panbazyl Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='farmerka63']A może mu gotować , a do tego kupić karmę suchą dobrej jakości - i z niej byłby jeden posiłek . Drugi z gotowanego ryżu z mięsem. Gdyby nie miał sensacji to ewent. BARF ? Pies jest chudy i chory - trzeba go porządnie odkarmić...[/QUOTE] moje psy sa na barfie - tyle, ze one są zdrowe, nie mają problemów. Polecam z całego serca tą dietę. Wyniki moich psów są wspaniałe! A cenowo - 2 zł za kg mrożonych kostek mięsno-gnatowych. Dla tych co nie wiedzą co to barf - topik z dogo [url]http://www.dogomania.pl/threads/6908-Barf[/url] Z suchych polecam joserę (testowałam kiedyś festiwala) kupowane u przedstawiciela chyba jakoś było taniej niż 150 zł, ale podkreślam - dawno to było. Najważniejsze - zeby miał co jeść! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='szafranekm']Leoś już jest wspaniałym i mądrym psem, baaardzo wdzięcznym pomimo choroby i jego bezdomności , przyszły właściciel będzie miał kochającego i oddanego przyjaciela.[/QUOTE] Oby się szybko znalazł ;) tj właściciel;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 J a też się z przyjemnością dorzucę proszę o numer konta:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='panbazyl']moje psy sa na barfie - tyle, ze one są zdrowe, nie mają problemów. Polecam z całego serca tą dietę. Wyniki moich psów są wspaniałe! A cenowo - 2 zł za kg mrożonych kostek mięsno-gnatowych. Dla tych co nie wiedzą co to barf - topik z dogo [URL]http://www.dogomania.pl/threads/6908-Barf[/URL] Z suchych polecam joserę (testowałam kiedyś festiwala) kupowane u przedstawiciela chyba jakoś było taniej niż 150 zł, ale podkreślam - dawno to było. Najważniejsze - zeby miał co jeść! :)[/QUOTE] ja też polecam surowe mięso , to bardzo zdrowa dieta i można też pokombinować z warzywami , zależy jakie pies lubi , na początek wystarczy samo mięso z kością , to naprawdę zdrowa dieta i szybko wprowadza psa na prostą zalety barfa są naprawdę duże u mojej suki to całkowity brak biegunek , jeżeli kupka za twarda to więcej mięska , mniej kości i jest ok piękne zęby , sierść , brak "zapaszku" z pyska , co niestety zdarzało się na początku , zanim przeszliśmy na surowe je barfa odkąd skończyła pół roku i jestem naprawdę zadowolona , ona zresztą też , ma naprawdę mnóstwo energii :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 Dzięki wielkie Marzenko - już wysyłam :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 [quote name='lilk_a']ja też polecam surowe mięso , to bardzo zdrowa dieta i można też pokombinować z warzywami , zależy jakie pies lubi , na początek wystarczy camo mięso z kością , to naprawdę zdrowa dieta i szybko wprowadza psa na prostą zalety barfa są naprawdę duże u mojej suki to całkowity brak biegunek , jeżeli kupka za twarda to więcej mięska , mniej kości i jest ok piękne zęby , sierść , brak "zapaszku" z pyska , co niestety zdarzało się na początku , zanim przeszliśmy na surowe je barfa odkąd skończyła pół roku i jestem naprawdę zadowolona , ona zresztą też , ma naprawdę mnóstwo energii :)[/QUOTE] dziewczyny, ale bądźmy realistami - kto w klinice albo w hotelu będzie przygotowywał dobrze zbilansowane BARFowe posiłki? to nierealne - oczywiście wierzę, że są psy którym ta dieta służy i bardzo fajnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Jak miło, że sakiewka nie świeci pustkami! BARF dobry ale po psa trzeba pomału przestawić i nauczyć bo nie każdy od razu się na surowiznę rzuci, a po drugie jak napisała malawaszka w hotelowych warunkach to nierealne. Dobra sucha karma będzie najlepszym rozwiązaniem. Z Josera nie mam doświadczeń ale ostatnio czytam że sporo osób chwali więc może i Leon dobrze na niej się podciągnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Tazz raz barfa próbował. Mrożona kostka, rozmroziłam i częśc podałam z karmą wieczorem drugą część rano. Potem miałam cały dzien wycięty z życiorysu, Tazz zygał jak kot i biegunka niesamowita- to tak apropo psom którym BARF służy. A pare tyg wcześniej wsunał surowe nie przyprawione kotlety z karkówki w ilość 3 poteżne kotlety... Na obiad miały byc dla mnie i TZta... I nic mu nie było a to było ze 400g mięcha a nie 125g... Tak tylko napisałam sobie heh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 [quote name='malawaszka'] [B]Wpłaty - jak nie ma nicków to wpisuję imię i pierwsza litera z nazwiska: 20 zł Monika B. z Dąbrowy Grn. 30 zł Kasia P. Warszawa 100 zł Heledore 30 zł AniaGucio 500 zł Aneta, Anna D. Ostróda 39 zł Ania O. Strasbourg przez Paypal 100 zł Iwcia e-sznaucery 50 zł jogolcia@pdx przez Paypal [/B] [B] SUMA: 869 zł[/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/Rose.gif[/IMG][/QUOTE] uzupełnione o kolejną wpłatę :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Dzięki Monia juz mam pomogę napewno :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='weszka']Jak miło, że sakiewka nie świeci pustkami! BARF dobry ale po psa trzeba pomału przestawić i nauczyć bo nie każdy od razu się na surowiznę rzuci, a po drugie jak napisała malawaszka w hotelowych warunkach to nierealne. Dobra sucha karma będzie najlepszym rozwiązaniem. Z Josera nie mam doświadczeń ale ostatnio czytam że sporo osób chwali więc może i Leon dobrze na niej się podciągnie.[/QUOTE] [quote name='Saththa']Tazz raz barfa próbował. Mrożona kostka, rozmroziłam i częśc podałam z karmą wieczorem drugą część rano. Potem miałam cały dzien wycięty z życiorysu, Tazz zygał jak kot i biegunka niesamowita- to tak apropo psom którym BARF służy. A pare tyg wcześniej wsunał surowe nie przyprawione kotlety z karkówki w ilość 3 poteżne kotlety... Na obiad miały byc dla mnie i TZta... I nic mu nie było a to było ze 400g mięcha a nie 125g... Tak tylko napisałam sobie heh[/QUOTE] właśnie - jak wyżej - na barfa trzeba psa przestawiać powoli. Choć ja wychowałam swój pierwszy miot na barfie właśnie. I młode od początku, czyli już od 2 tyg życia wcinały surowe. Wyrosły na śliczne psy. ten co jest u mnie nadal tak jest żywiony, reszta różnie. ale to jest nierealne z Lapem. Joserę polecam. Najlepiej od dystrybutorów - jest ich pewnie sporo, tam było jakoś taniej niż w skepach. I fajnie mają rozwiązany problem zamykania worka - zasuwa się go na zamek błyskawiczny. Mały gadżet a cieszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogolcia@pdx Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Ja też jestem za surowizną ( mój kociak dostaje specjalnie przyprawionego i zmielonego w całości ekologicznego kurczaka od 1.5 roku) i chociaż ma 8 lat, to zachowuje się jak młodzik ( a na zdjęciu widać jaki "zabiedzony")... Ale tak jak moje poprzedniczki uważam, że nie ma co ryzykować z Leosiem zanim nie przekonamy się, w jakim jest stanie. Dwie dodatkowe przeszkody to brak kogoś kto takie jedzenie mógłby przygotowywać; no i jeszcze kwestia przyzwyczajania psiaka do czegoś,co może nie być praktykowane w jego nowym domu (który musimy mu znaleźć, i znajdziemy :loveu:)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Witajcie wiem,że Wszyscy czekacie na wieści ale mam dwa psy w klinice i inne rzeczy na głowie, więc jeśli ktoś chce najświeższych informacji proszę do mnie dzwonić. Wyniki krwi nie są najgorsze, zostało rozpoczęte jeszcze wczoraj leczenie antybiotykami. Leoś został wykapany....masakra( on był bardzo grzeczny ale jego skóra, pchły oraz brud:shake:) Dziękuje Kasi( bardzo rzadko na dogo AmKasia, ale w realu bardzo mi pomaga) i mojemu mężowi:eviltong:, (który niebawem wyrzuci mnie z domu), za pomoc przy wycinaniu dredów( tu działała ostro Kasia) i kąpiel. Czekając na dermatologa: [IMG]http://img203.imageshack.us/img203/8025/pc020609.jpghttp://[/IMG] [IMG]http://img203.imageshack.us/img203/8025/pc020609.jpg[/IMG] W trakcie kąpieli: [IMG]http://img256.imageshack.us/img256/5587/pc020613.jpg[/IMG] [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/3884/pc020617.jpg[/IMG] [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/2240/pc020620.jpg[/IMG] Moje ulubione: [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/3849/pc020621.jpg[/IMG] Skóra po myciu: [IMG]http://img574.imageshack.us/img574/8720/pc020624.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 o mój sliczny :loveu: niesamowity jest!!!!!! pisz co dermatolog powiedział? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Wg. dermatologa jest to pchlica( mam nadzieję,że nic innego nie wynajdziemy), po dokładnych oględzinach stwierdził,że nos ma mechaniczne obtarcia, a na zadku są odleżyny, zaglądaliśmy wspólnie gdzie się dało, zęby też są starte, wszystko wskazuje na to,że był przetrzymywany w zamknięciu z którego za wszelka cenę starał się wydostać:shake: Na szyi ma ropień, który będzie pewnie trzeba rozciąć , ale zostawiliśmy go na razie, uszy również zostały sprawdzone powierzchownie i nie wyglądają bardzo źle, na pewno zostaną dokładnie wyczyszczone. Co do łapki używa jej ale ma mieć ograniczony ruch, lekarze powiedzieli aby wstrzymać się ze zdjęciem. Zastrzyki znosi dzielnie ale ich nie lubi, ma gruba skórę. A teraz hit i zagadka w jednym: co robi Leoś jak widzi krzesło koło wanny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 wskakuje????!!!!!! :mdleje: boszz żeby to było tylko od pcheł :modla: biedny ile on wycierpiał przez te małe mikro potwory!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Sadza dupkę :evil_lol: Ogromny słodziak,a za te minki można go zjeść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Ło matko jakie on ma spojrzenie :O A ta skóra w trakcie mycia- brak słów... Tez mi sie nasuneło o wskakiwaniu. A w kogo on taki wpatrzony?:) Alez ma spojrzenie... Masakra :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 To był pomysł mojego TŻta, podstawiłam więc krzesełko, a on na nie i do wanny:crazyeye: Wydatki: Dwa szampony( będzie powtórka mycia) 37 i 20 zł ubranko 40 zł Jutro jadę na szkolenie, wracam w niedziele, pewnie nie będzie dostępu do internetu:shake: psiak ma dobrą opiekę i może liczyć na odwiedziny pod moją nieobecność. Mam pytanie do osób z Lublina i okolic, może ma ktoś duże spanie i podaruje je Leosiowi? Koce też mile widziane tylko takie, które można łatwo uprać w pralce. Ja już wszystko powynosiłam z domu, koce, ręczniki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='MaDi']To był pomysł mojego TŻta, podstawiłam więc krzesełko, a on na nie i do wanny:crazyeye: [/QUOTE] Pomijając już wszystk oinne to to znaczy ze kurde domowy byc musiał :) Ludzie to... Szlag mnie trafił ehh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafranekm Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Przesłałam już pieniążki dla Leonka a w poniedziałek jadę go odwiedzić, może uda się nam wyjść na mały spacerek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 MaDi ale szkoda, że Cię nie będzie napisz jeszcze czy została pobrana zeskrobina? a jak tak to kiedy mają być wyniki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafranekm Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 MaDi ja mam koc i w poniedziałek się do niego wybieram mogę zabrać, zadzwonię do Ciebie jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogolcia@pdx Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [IMG]file:///C:/Users/Jolanta/AppData/Local/Temp/moz-screenshot-4.png[/IMG] Potwory ludzkie, żeby takiego zwierzaka wyrzucić :ak-shot:...ale teraz musi być lepiej Leosiowi ....a to zdjęcie z żołtym ręcznikiem jest odjazdowe ( uśmiałam się do łez, i popłakam też - z powodu jego spojrzenia)...Leonardo - będzie lepiej. Dzięki za wszystko, MaDi :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaGucio Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Piękny z niego pychol! Z tego co MaDi pisze, jest lepiej niż wszystkie myślałyśmy - super wieści!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.