MaDi Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Nie wiem jak działa poczta czy kurier przy takiej pogodzie. Jaka to ma być karma i do jakiej kwoty? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 [quote name='MaDi']Nie wiem jak działa poczta czy kurier przy takiej pogodzie. Jaka to ma być karma i do jakiej kwoty?[/QUOTE] nie wiem - pewnie powinien jeść jakąś wet karmę ale nie wiem czy będziemy sobie mogli na to pozwolić, wg mnie dobra jest josera optiness ma kwasy omega, jest dobra dla wrażliwych psów - moje wsuwają nawet te z alergiami i jest git - to karma na jagnięcinie i ziemniakach [url]http://www.josera-polen.de/heimtier/pages/produkty/pies/emotion-line/optiness.php[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Heledore Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Super, że wreszcie są jakieś wieści! Dziewczyny, naprawdę trzeba pomyśleć nad aukcją charytatywną. To jest nieuniknione, więc lepiej wcześniej, niż później. Fajnie, że ma nowe wdzianko :) A kiedy będą wyniki badań krwi? //EDIT A z wet-karmą ja bym się na razie wstrzymała... To jest duży koszt, a nie wiemy ile potrwa leczenie i ile będzie kosztować. Mój Nero wcina Friskies Balance (to jest Purina) i jest szczęśliwy :) Myślę, że kwasy Omega można mu ew. podawać jako dodatkową suplementację (tylko trza zapytać weta, czy można to podawać psom). Są też świetne suplementy dla zwierząt z biotyną, na zdrową skórę i sierść. Myślę, że taka opcja wyjdzie taniej i bardziej długoterminowo. To jest pies, który się włóczył bez celu i jadł ze śmietników. Nie sądzę, że będzie wybrzydzał ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='Heledore']To jest pies, który się włóczył bez celu i jadł ze śmietników. Nie sądzę, że będzie wybrzydzał ;)[/QUOTE] Zdziwiłabyś się ;) Moje wsie psy uwielbiają/ły śmietnikowe rarytasu, najlepiej nadpsute. Sucha arma je w zęby kuła początkowo ;) Nie ma sensu wydawać na śmieciową karmę + suplementy. W tej samej cenie można kupić coś wartościowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Heledore Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Ja nie piszę, żeby w ogóle zrezygnować z drogiej karmy, tylko by się z tym wstrzymać, aż będzie wiadomo ile potrwa leczenie i czy w ogóle nas stać. Poza tym nie sądzę, żeby Friskies była "śmieciowa". Najgorsza jest karma "puszkowana", z tego co wiem... A czy wy jecie codziennie same nieprzetworzone produkty, nie solicie, nie używanie białego cukru i zupełnie wyłączyłyście produkty zawierające białą mąkę z Waszego menu? Bo na taką dietę stać nielicznych... Cała reszta to też jest "śmieciowe jedzenie". Mi chodzi tylko o to, by nie szaleć jakoś wybitnie na początku, bo się "wystrzelamy z kasy", a późnej będzie bieda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 A może mu gotować , a do tego kupić karmę suchą dobrej jakości - i z niej byłby jeden posiłek . Drugi z gotowanego ryżu z mięsem. Gdyby nie miał sensacji to ewent. BARF ? Pies jest chudy i chory - trzeba go porządnie odkarmić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='Heledore']Ja nie piszę, żeby w ogóle zrezygnować z drogiej karmy, tylko by się z tym wstrzymać, aż będzie wiadomo ile potrwa leczenie i czy w ogóle nas stać.[/QUOTE] Nie chodzi mi o drogą karmę, tylko lepszą. 15 kg Friskies kosztuje ok. 90 zł, 17 kg Josery Optiness 150. Dawkowanie tej pierwszej dla psa o wadze 25 kg to 375g, drugiej 280-290. Co wychodzi taniej, widać jak na dłoni. [quote name='Heledore']Poza tym nie sądzę, żeby Friskies była "śmieciowa". Najgorsza jest karma "puszkowana", z tego co wiem...[/QUOTE] Jest to słaba karma. Nie bez przyczyny Purina wypuściła trzy linie karm, różnią się ceną i pewnie zawartością (bo skąd by byłą różnica w cenie). [quote name='Heledore']A czy wy jecie codziennie same nieprzetworzone produkty, nie solicie, nie używanie białego cukru i zupełnie wyłączyłyście produkty zawierające białą mąkę z Waszego menu? Bo na taką dietę stać nielicznych... Cała reszta to też jest "śmieciowe jedzenie". [/QUOTE] Ja tam się nigdzie nie włóczyłam, nie jestem wychudzona, nie mam choroby skóry i nie wiadomo czego jeszcze :evil_lol: Właśnie na początku potrzeba mu dobrej karmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaGucio Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='zerduszko']Zdziwiłabyś się ;) Moje wsie psy uwielbiają/ły śmietnikowe rarytasu, najlepiej nadpsute. Sucha arma je w zęby kuła początkowo ;) Nie ma sensu wydawać na śmieciową karmę + suplementy. W tej samej cenie można kupić coś wartościowego.[/QUOTE] W tej kwestii zgodzę się z Zerduszko. Uważam, że lepiej kupić mu lepszą karmę - tak naprawdę to nie wiadomo w jakim stanie jest jego wątroba, a skórę wszyscy widzieli na zdjęciach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Heledore Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Nie mam zamiaru kłócić się o karmę. Nie wiem ile osób dotychczas wpłaciło pieniądze na Leona, ja to uczyniłam. Bardzo chcę, żeby szybko wydobrzał i tylko na tym mi zależy. Trochę mi się zrobiło przykro, że mój własny pies jest przeze mnie najwyraźniej zaniedbywany i niedożywiony, bo karmię go właśnie Friskies i raz na tydzień dostaje gotowane rarytasy. Ale cóż... nie znam się, jestem tylko jednym z "darczyńców". Mam tylko nadzieję, że Leo szybko wyzdrowieje. Co do wątroby i nerek - zgadzam się, nie wiemy w jakim są stanie. Jeśli jest źle, to rzeczywiście tylko odpowiednia dieta może mu przywrócić zdrowie. Ale jeśli jest to młody, zdrowy pies, tylko pierońsko zaniedbany i z chorą skórą, to mała ilość białka w pożywieniu też nie będzie mu najlepiej służyć w okresie rekonwalescencji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Jeździłam ostatnio intensywnie do weta z moim tymczasem. Jest w tej chwili dostępna w promocji karma [B]bytowa [/B]Royala. Dokładnej nazwy nie znam - jedna Energy a druga bodajże w warzywami. Kosztuje 10 zł /kg - więc tylko zeta więcej od puriny dog chow,a to w końcu royal . Dzwoniłam przed chwilą - jeszcze jest . Nie wiem, jak to logistycznie załatwić, ale myślę, że dałoby się np wprost z hurtowni przesłać wór kurierem do Leona. Co Wy na to, ciotki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='Heledore']Trochę mi się zrobiło przykro, że mój własny pies jest przeze mnie najwyraźniej zaniedbywany i niedożywiony, bo karmię go właśnie Friskies i raz na tydzień dostaje gotowane rarytasy. Ale cóż... nie znam się, jestem tylko jednym z "darczyńców".[/QUOTE] Nie taki był mój cel, przepraszam. Mój pies też kiedyś jadł śmieciowe chapi, nikt się wszechwiedzący nie urodził. Poczytałam, przetestowałam i jestem zadowolona ze zmiany na lepsze karmy. A finansowo wychodzi na to samo. Moje tymczasiki bardzo dobrze tolerują te karmy, kupy im się szybko normują po śmietnikowym odżywianiu. Po prostu chodziło mi o to, że nie ma sensu wydawać kasy na drogie leczenie bez podstawy czyli odpowiedniej diety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Heledore Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Nie wypowiadałabym się w ogóle w temacie karmy, gdyby było jasne jaki jest stan faktyczny zdrowia Leona. Straszliwie mnie poruszyła jego historia i bardzo mi zależy na tym, alby dostał drugą, lepszą szansę od losu. Boje się tylko, że początkowo będzie euforia niesienia pomocy, kilka osób się zrzuci, a później pies zostanie na głowie Malawaszki, która i tak, z tego co wiem, ma wielu lokatorów. Leczenie weterynaryjne jest drogie i bezwzględne dla kieszeni. Nie chcę, by po drodze Leonowi czegoś mu zabrakło - po prostu - "wedle stawu grobla", jak to mówią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Spoko oko - nie zostawimy Waszki samej. Sprzedamy jej nerkę i zapłacimy psie rachunki :evil_lol: A tak poważnie, to serio ta Josera wyjdzie podobnie cenowo. A tymczasem czekam na wieści :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 Kochane Wy moje :loveu: - dzięki że tu jesteście i dyskutujecie - każde zdanie jest ważne, MaDi obiecała zajrzeć do hurtowni zoologicznej w Lublinie i zorientuje się czy są jakieś promocje, josera wychodzi 9,30 za kg więc bardzo korzystnie a wg mnie jest lepsza niż royale bytowe, ale zdecydujemy po tym jak MaDi zajrzy do hurtowni zoo - jakby tam było coś korzystnego to byłoby od razu [B]Wpłaty - jak nie ma nicków to wpisuję imię i pierwsza litera z nazwiska: 20 zł Monika B. z Dąbrowy Grn. 30 zł Kasia P. Warszawa 100 zł Heledore 30 zł AniaGucio 500 zł Aneta, Anna D. Ostróda 39 zł Ania O. Strasbourg przez Paypal SUMA: 719 zł[/B] :Rose: BARDZO BARDZO wszystkim dziękuję i oczywiście proszę o jeszcze! Bo wszyscy wiemy ile kosztuje leczenie psów, koszty leczenia będą znane chyba dopiero pod koniec pobytu w klinice w Lublinie, nie wiem czy jest możliwość wcześniej się dowiedzieć. [SIZE=1]Musicie mi wybaczyć, że nie uczestniczę aktywnie w dyskusji, ale obecnie walczę o wymianę pralki ze sklepem RTV EURO AGD - nie kupujcie tam NIC :diabloti: są mili tylko jak kupujesz, a jak reklamacja to jesteś dla nich wrogiem! Będę wszystkich ostrzegać bo to nic miłego jak z głupią reklamacją trzeba uderza do Rzecznika Praw Konsumenta od razu! [SIZE=2]No i próbuję zrobić bazarek, ale coś mróz chyba buszuje na łączach netowych i zdjęcia mi się ładują godzinami :mdleje: [/SIZE] [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jambi Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 a ja spróbuje jutro sklecić na szybko bazarek - przepraszam, że ostatnio nie bywam, ale mam nawał na głowie i brak czasu! a do tego tu wszystko jakoś dziwnie przeskakuje... ciężko sie czasem w postach połapać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafranekm Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Ja też oprócz deklaracji finansowej do karmy się mogę teraz dołożyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Heledore Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Super, że już udało się tyle zebrać! :) W obliczu takiego "zapasu" zdecydowanie jestem za lepszą karmą :) Obawiałam się, że tych pieniędzy będzie znacznie mniej. A wiadomo coś więcej na temat badań krwi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 zapas wydaje się być duży, ale sam koszt hotelu na miesiąc to 450 zł na wyniki czekamy na MaDi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Czy ja mogę również numer i dane do przelewu? Moge wspomóc niestety tylko dyszką :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 jasne!!! każda dyszka to dyszka wiecej dla Lapusia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 [quote name='malawaszka'] [B]Wpłaty - jak nie ma nicków to wpisuję imię i pierwsza litera z nazwiska: 20 zł Monika B. z Dąbrowy Grn. 30 zł Kasia P. Warszawa 100 zł Heledore 30 zł AniaGucio 500 zł Aneta, Anna D. Ostróda 39 zł Ania O. Strasbourg przez Paypal 100 zł Iwcia e-sznaucery SUMA: 819 zł[/B] :Rose: [/QUOTE] uzupełnione o kolejną wpłatę :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Heledore Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 [quote name='malawaszka']uzupełnione o kolejną wpłatę :Rose:[/QUOTE] Ale super! Lapek vel Leon ma naprawdę dużo szczęścia :) Wiecie co? Myślę, że jak już się uda go "wyprowadzić" z tej beznadziei to będzie z niego baaaardzo wierny i kochający pies :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 na pewno będzie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Zresztą jak w większość bezdomniaków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafranekm Posted December 2, 2010 Share Posted December 2, 2010 Leoś już jest wspaniałym i mądrym psem, baaardzo wdzięcznym pomimo choroby i jego bezdomności , przyszły właściciel będzie miał kochającego i oddanego przyjaciela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.