Madie Posted December 3, 2010 Author Share Posted December 3, 2010 Noc przełna wrazen.Mlody sie wyspal od 22-2 rano i jak sie budzil to do 4 30 nie dawal nikomu zyc. Chyba czuje sie lepiej, bo jak dzwonilam o 8 do wspolokatora to co 2 zdanie bylo " tak tak w porzadku, auaaa!!!!!! zostaw !!!!" ryz poranny zostal zezarty, potrzeby zalatwione na dworze. Do zabawy dalismy dwa freesbie skoro czuje taka chec do gryzienia plastiku ( listwy) i zostawilismy na pocieche wyjscia kosc cieleca. Wracam do domu 16 30, dosniose co i jak, mam nadzieje ze wszystko sie uspokoi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 [quote name='Madie']Noc przełna wrazen.Mlody sie wyspal od 22-2 rano i jak sie budzil to do 4 30 nie dawal nikomu zyc. Chyba czuje sie lepiej, bo jak dzwonilam o 8 do wspolokatora to co 2 zdanie bylo " tak tak w porzadku, auaaa!!!!!! zostaw !!!!" ryz poranny zostal zezarty, potrzeby zalatwione na dworze. Do zabawy dalismy dwa freesbie skoro czuje taka chec do gryzienia plastiku ( listwy) i zostawilismy na pocieche wyjscia kosc cieleca. Wracam do domu 16 30, dosniose co i jak, mam nadzieje ze wszystko sie uspokoi.[/QUOTE] A o której się kładziesz zwykle? My ze szczeniakami robimy tak, że nie dajemy im spać, dopóki sami się nie położymy - kładziemy się ok północy - pies kładzie się z nami. Wtedy śpi dlużej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted December 3, 2010 Author Share Posted December 3, 2010 wspolokator wytrzymuje do okolo 23 gora i idzie spac u siebie, ja klade sie zazwyczj 1:30- 2, wstaje o 6, czasami wczesniej, rzadko pozniej. Ale mlody wychodzac kolo 21/22 na dluuugi spacer wlasni sie kladzie spac...Moze powinnam go w tym ukladzie pozniej zbierac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 [quote name='ladyswallow']a o której się kładziesz zwykle? My ze szczeniakami robimy tak, że nie dajemy im spać, dopóki sami się nie położymy - kładziemy się ok północy - pies kładzie się z nami. Wtedy śpi dlużej.[/quote] muszę to z moimi wypróbowac ,bo się wyśpia z wieczora a jak ja ide spac to one szaleją Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 Madie-wymecz psa przed spaniem ,idz na daleki spacer ,i ogranicz spanie w ciagu dnia.tylko pies zmeczony jest dobrym psem. jezeli jest aktywnym czworonogiem musisz wyszukac zjecia ,zeby nie psoci np.duza skrzynia z szmatkamii i smakolykiem na spodzie itd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted December 3, 2010 Author Share Posted December 3, 2010 Daleki spacer- ok. Spania w ciagu dnia nie moge kontrolowac bo najczesciej mnie nie ma. Co najwyzej bede mu jakies ciekawsze zabawki wymyslac. dziekuje wszystkim za rady, mam nadzieje ze bedzie dobrze jak wroce, jeszcze 4 h. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 [quote name='Madie']Daleki spacer- ok. Spania w ciagu dnia nie moge kontrolowac bo najczesciej mnie nie ma. Co najwyzej bede mu jakies ciekawsze zabawki wymyslac. dziekuje wszystkim za rady, mam nadzieje ze bedzie dobrze jak wroce, jeszcze 4 h.[/QUOTE] Przy tak małym psie, nie musisz kontrolować spania w dzień - wystarczy, że jak przyjdziesz, to nie dasz małemu zasnąć - gwarantuje, że jak będziesz kładła, pies padnie i nie wstanie już o 2 rano :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted December 3, 2010 Author Share Posted December 3, 2010 sprawdzimy:P:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 Ile godzin piesek jest sam w domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 Nie zostawiaj mu frisbee, jak jest sam. Frisbee jest tylko do zabawy we frisbee - czyli do rzucania i aportowania. Popsujesz sobie później możliwość fajnej zabawy a mały może sobie zrobić krzywdę talerzem, jak go np. przegryzie (chyba, że to gumowe - ale wtedy może zjeść gumę, więc też może być niefajnie). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.