Wigor- wyrok 9 lat (od szczeniaka w schronisku) KONIEC WYROKU,POJECHAL DO DOMU- Za TM

[dariaopole]

Witaj Wigorku w niedzielny poranek !!

[iwlajn]

Dzięki [B]Tofik[/B]:Rose:
Przejrzałam Twoją stronkę. Najbardziej mnie wzruszył ten biedniutki doberman:placz:

[deedee77]

W górę Wigorek!!!!!!!!!!!!!

[brazowa1]

Wigorek do gory.Najukochanszy pies w schronisku...czy tylko mi wydaje on sie tak łatwy do prowadzenia? :-(

[olenka_f]

uśmiechnięty Wigorek do domku bardzo chce

[dariaopole]

chce chce ale żaden domek go nie chce :shake:

[Yona]

Tak się zastanawiam...
Może zacząć go "sprzedawać" na smutno...
Jako super inteligentny zwierz coś nie tego...
Może macie Ciocie jakieś smutne zdjęcia Wigora?...:razz:

[brazowa1]

[quote name='Yona']Tak się zastanawiam...
Może zacząć go "sprzedawać" na smutno...
Jako super inteligentny zwierz coś nie tego...
Może macie Ciocie jakieś smutne zdjęcia Wigora?...:razz:[/quote]

ale potem ten ktos musi przyjsc do schroniska i widzi cieszaca sie torpede... Smutny on jest za krata,w boksie z innymi psami.

[Yona]

[quote name='brazowa1']ale potem ten ktos musi przyjsc do schroniska i widzi cieszaca sie torpede... Smutny on jest za krata,w boksie z innymi psami.[/quote]

No i tak napiszę...
A ponieważ 98% czasu spędza w boksie z innymi psami, więc... :evil_lol:

Nowy Pan na pewno się ucieszy, jak odwiedzi Wigora w schronisku i zobaczy "cieszącą sie torpedę" :lol: To na widok Pana przecież ta radość :lol:

[Yona]

Ciotki, popatrzcie, ktoś Wigora nam licytuje :evil_lol:

Jak ja to lubię :cool1:




[URL]http://www.allegro.pl/item203329776_wigor_ma_8_lat_od_8_lat_jest_w_schronisku_.html[/URL]

[akucha]

Jejjj!!! A ile on ma wyswietleń!
No Wigorku, niech ten dom się trafi!!!

[Yona]

[quote name='akucha']Jejjj!!! A ile on ma wyswietleń!
No Wigorku, niech ten dom się trafi!!![/quote]

Wyświetleń to on ma mało w porównaniu z ogłoszeniem innego psa, którego wystawiłam minutę później. Tamten ma już 3,5tys. :)

Coś chyba mało dramatyczny ten tytuł :cool1: Nikogo nie wzrusza, że on od ośmiu lat w schronisku...

Żarty żartami, ale muszę odwołac te ofertę, bo jeszcze nam się o psa upominać allegrowicz będzie, a Wigor ponoć nie dla każdego :evil_lol:

[Yona]

Nic nigdy nie ustawiam... Przeważnie odwołuję, ale nie zawsze...

Ostatnio dwóch takich licytowało u mnie psa i ostało się na tym, że jeden dał 500zł, a drugi 510. Żaden się nie zgłosił i psa nie adoptował :mad:

Nie wiem... O co im chodziło?... :cool1:

A pisać, nie pisałam, bo jak zalicytował bez kontaktu, to i teraz pewnie nie odpowie...


A... No to może napiszę :)
Niech ma :)

[iwlajn]

[quote name='brazowa1']Wigorek do gory.Najukochanszy pies w schronisku...czy tylko mi wydaje on sie tak łatwy do prowadzenia? :-([/quote]

Nie tylko Tobie[B] Brązowa[/B]. On taki kochany jest, to chyba każdy widzi.

[deedee77]

[quote name='iwlajn']Nie tylko Tobie[B] Brązowa[/B]. On taki kochany jest, to chyba każdy widzi.[/quote]

To prawda ale dla Brązowej szczególnie- przecież to ulubieniec:)

[iwlajn]

[B]Yona[/B] i co, pisałaś do pana z allegro?:)

[Yona]

Ofertę wycofałam na kilka minut przed końcem aukcji, po czym napisałam do Pana/i. Wyjaśniłam na czym polegają aukcje charytatywne i poprosiłam o tel. pod nr z ogłoszenia.
No i oczywiście znowu wystawiłam Wigora :)
Przecież nie jest sprzedany...

[wiewiora1]

Wigor juz chyba jest skazany na dozywocie w schronie,,moze kiedys bedzie pochowany w naszym honorowym miejscu,,,wsrod pieknej zieleni lesnej!!!
Smutne??????pewnie ze tak!!!!!ale moze byc prawdziwe ,,,bo nikt sie nie kwapi wyciagnac go z tej niekonczacej sie opowiesci!!!
nawet nie chce mi sie liczyc ile juz czeka i czeka!!!!!........chyba ja predzej sie doczekam starosci niz on domu,,jak tak dalej wszyscy beda go omijac ,,tylko dlatego ze on taki przeciez piekny i na pewno ustawiaja sie po niego kolejki,,,,,


bbbbbbbbbbbrrrrrrrrrrrrrrrrrrrryyyyyyyyy,,,okropna jestem,,,,,,zgaga1:angryy:

[brazowa1]

ja sie z wiewiorka zgadzam....Moge sie tylko pocieszyc,ze on nie zna innego domu,wiec cierpi mniej.Lata ,gdy cierpial najwiecej,kiedy mial jeszcze w glowie obraz DOMU,juz mineły.On juz schroniskowy.

[wiewiora1]

ssssmuuutttnnneeee to wszystko!!!!!!

[Yona]

[quote name='wiewiora1']Wigor juz chyba jest skazany na dozywocie w schronie,,moze kiedys bedzie pochowany w naszym honorowym miejscu,,,wsrod pieknej zieleni lesnej!!!
Smutne??????pewnie ze tak!!!!!ale moze byc prawdziwe ,,,bo nikt sie nie kwapi wyciagnac go z tej niekonczacej sie opowiesci!!!
nawet nie chce mi sie liczyc ile juz czeka i czeka!!!!!........chyba ja predzej sie doczekam starosci niz on domu,,jak tak dalej wszyscy beda go omijac ,,tylko dlatego ze on taki przeciez piekny i na pewno ustawiaja sie po niego kolejki,,,,,


bbbbbbbbbbbrrrrrrrrrrrrrrrrrrrryyyyyyyyy,,,okropna jestem,,,,,,zgaga1:angryy:[/quote]


Zbieram materiały do nowego tekstu.
Ten cytat jest w sam raz...

[deedee77]

Taki cudaczek nie będzie miał domu???!!!Nie wierzę!!!! Bo wiem że wkrótce to nastąpi zobaczycie!!!!!

[dariaopole]

domku gdzie jestes ????:placz:

[deedee77]

Domku przybywaj!!!!!!!!!!!!!!!!

[brazowa1]

Nasza schroniskowa Osowa-suka od 94 roku mieszka w schronisku...gdy przyszla miala okolo 3-4lata...."Na kredyt" zyla niemal juz od 2 lat.Wszyscy juz wiedzieli,ze to lato,jest jej ostatnim
i chyba za godzine dostanie ostatni zastrzyk.Czekaja na weta.
Rano juz nie wstała-dzwonila Millarca.A w przypadku Osowy kazde :juz nie wstała,moze oznaczac tylko jedno.