Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Super zdjęcia, może coś wymysle ale poki co wisze na środkach uspokajających...wczoraj odwiozłam spaniela do schroniska...wolałabym sama sie wsadzic w te klatke niz zostawiac tam,te mala trzesaca sie galarete;(;(;(;(
NIe biore sie wiecej za nic,odchodze z organizacji,mam dość;(;(;(

Posted

[quote name='ockhama']

Wasza nowa kota - jak szyta na miarę... przeznaczenie!




Jak TZ?[/QUOTE]

Może nie przeznaczenie, bo ja wciąż czekam na Wiewiórka...
Nigdy nie widzialnym tak zmaltretowanego kociątka, wstrząsnął mną ten widok. Nie mogłam go nie zabrać, wcześniej nie wierzyłam, że przeżyje. Nasza wetka to bardzo wrażliwa osoba i dobry lekarz.
Tz-et niczego sobie, dziękuje. Jednak ciągle kicha, kaszle, gorączkuje. Spadła mu odporność chyba.
Może dać mu Scanomune? :evil_lol:

[quote name='gameta']aaaaaaaaaaaaaaa ekstra foty !
Ja się zastanawiam, czy Dyzio wie, że jest kotem. Bo przy trzech ciotkach zpsieje na 100%.[/QUOTE]

Też tak myślę :lol: Zuzka tak z nim szaleje... a Pynia nie lepsza. Tola to matka. Uszy, doopcia, troskliwy wzrok.

[quote name='Bila']Akucha przybyła:multi::multi:. Cudny ten Dyziek:loveu:. Ale roboty to z nim nie masz, Twoje dziewczyny Cie wyręczają:razz:[/QUOTE]

Dyzio nie jest wymagający. Apetyt za dwóch, kuwetkowy i grzeczny. Szaleje umiarkowanie. Fajny jest. Chodzę po domu z kotem na ramieniu.

[quote name='brazowa1']Biedne te jego oczęta.

Ależ Pynia ma futro! wspaniałe.[/QUOTE]

No właśnie, dziwne ma te powieki. Nie wiem, dlaczego tak mu zachodzą. Bywa, ze ma je normalnie. Jedziemy na ponowne odrobaczanie, to zapytam, co jest nie tak.

Pyni futro :p Nooo, imponujące jest, fakt. Dostaje omegan i tuńczyka. Szczotkujemy co drugi dzień - furminatorem. Pynia łyka ten preparat - Befungin. Rewelacja! To wyciąg z huby czarnej brzozy. Podaje się go na nowotwory - ludzki specyfik - wyczytałam, ze regeneruje wątrobę, jelita, ma szerokie zastosowanie. Pynia czuje się jak nastolatka. Bardzo się cieszę.
Tylko ta operacja jeszcze...

[quote name='Betbet']...wczoraj odwiozłam spaniela do schroniska...wolałabym sama sie wsadzic w te klatke niz zostawiac tam,te mala trzesaca sie galarete;(;(;(;(
NIe biore sie wiecej za nic,odchodze z organizacji,mam dość;(;(;([/QUOTE]

Rozumiem twoje rozgoryczenie, ale daj sobie czas. Nie odchodź, sa górki i doliny, sama mi to pisałaś. Czasami nie mamy wyboru, nie jesteśmy cudotwórcami. Psiak znajdzie dom, zobaczysz.

Posted

[quote name='akucha']
Może dać mu Scanomune? :evil_lol:

No właśnie, dziwne ma te powieki. Nie wiem, dlaczego tak mu zachodzą. Bywa, ze ma je normalnie. Jedziemy na ponowne odrobaczanie, to zapytam, co jest nie tak.[/QUOTE]

a dla TZa pozdrowienia i może lepiej jednak Ecomer ;)

[url]http://www.apteo.pl/product/id/772,ecomer-60-kaps-[/url]

ja to moim psom daję i sama łykam :evil_lol:

u Dyzia to wyłazi trzecia powieka - zwykle jeśli nie jest to problem chorych oczu (np stan zapalny spojówek) to powodem może być bogate życie wewnętrzne (czyt. tradycyjne robale lub pasożyty we krwi) ogólnie spadek odporności i osłabienie organizmu, przeziębienie i wysoka temperatura, kocie choroby wirusowe, chore nerki.
Joznno zrób mu morfologię krwi będzie wtedy więcej info. Bo zwykle niestety jest to objaw chorobowy. Coś na podniesienie odporności Dyziowi by się przydało np. to co planujesz dla TZta ;)

Posted

[quote name='Kar0la']

Akucha, gdzie się taki lek kupuje?[/QUOTE]

Pierwszy raz dostałam go od p. wet. Potem był problem z zakupem, bo na aukcjach osiągał astronomiczne ceny. Szukałam długo i znalazłam w necie dwóch dostawców. Jedna pani z Wrocławiam - Svietlana (wschodni akcent) - zamówiłam i przyszły mi 3 flaszki, czyli sprawdzone źródło, a drugi pan poinformował mnie, ze co 2 tyg. ma dostawy i też mogę zakupić. Ten preparat sprowadzany jest z Ukrainy - produkowany w Rosji, kupiony w aptece. Dzwoniłam do szwagierki we Lwowie, jest legalny, dopuszczony do użytku. Różnica w cenie jest taka, ze na polskich aukcjach kosztował 99 zl, a ja płciłam 39.
Jeśli chcesz, to wyślę ci namiary na PM.

[quote name='ockhama']a dla TZa pozdrowienia i może lepiej jednak Ecomer ;)

[URL]http://www.apteo.pl/product/id/772,ecomer-60-kaps-[/URL]

ja to moim psom daję i sama łykam :evil_lol:

u Dyzia to wyłazi trzecia powieka - zwykle jeśli nie jest to problem chorych oczu (np stan zapalny spojówek) to powodem może być bogate życie wewnętrzne (czyt. tradycyjne robale lub pasożyty we krwi) ogólnie spadek odporności i osłabienie organizmu, przeziębienie i wysoka temperatura, kocie choroby wirusowe, chore nerki.
Joznno zrób mu morfologię krwi będzie wtedy więcej info. Bo zwykle niestety jest to objaw chorobowy. Coś na podniesienie odporności Dyziowi by się przydało np. to co planujesz dla TZta ;)[/QUOTE]

TZ-et dziękuje za pozdrowienia :lol: i odwzajemnia.
Dzieki za link do preparatu. Kupię mu!

O widzisz!!! To mnie nastraszyłaś z tymi ślepkami. Może to jednak tylko robale, bo wydalił jednego zdechłego, brrrrrr...
Dostałam dla niego od p. wet preparat na podbudowanie odporności. Żre z rybą bez problemu. On miał robioną morfologię. Pewnie ma niska odporność, był bardzo chory, dostał wiele leków, w tym sulfamidy czy coś tam... Poza tym, jest wesolutki, kupki wzorcowe, no zobaczymy, co powie p. wet.
Ma czasami takie "baby (nieduże) w oczach po nocy. To źle?

Posted

[quote name='akucha']
O widzisz!!! To mnie nastraszyłaś z tymi ślepkami. Może to jednak tylko robale, bo wydalił jednego zdechłego, brrrrrr...
Dostałam dla niego od p. wet preparat na podbudowanie odporności. Żre z rybą bez problemu. On miał robioną morfologię. Pewnie ma niska odporność, był bardzo chory, dostał wiele leków, w tym sulfamidy czy coś tam... Poza tym, jest wesolutki, kupki wzorcowe, no zobaczymy, co powie p. wet.
Ma czasami takie "baby (nieduże) w oczach po nocy. To źle?[/QUOTE]

śpiochy w oczach to każdemu się zdarzają ;) może ma jakieś lekkie zapalenie spojówek - vetka pozagląda, to będzie wiadomo - da jakieś krople z antybiotykiem/sterydem i za 2 tygodnie będzie git! A jak były zwłoki robala to zapodaj coś anty-robalowego koniecznie, bo to go dodatkowo osłabia.

Posted

a ja mam dziś przeprowadzke na wariata wieczorem...w deszczu i zimnie, na nieznane...no ale będziemy przynajmniej dzielnicowo, brazowa, sąsiadkami...
I katar brrrrrrrrr

Posted

nie mój rejon.

tak myslę o watku Niuni. Moze to jest tak,że lepiej na hura (przecież sie tyle razy udawało,co nie?) tak jak było w pierwszych naszych latach dogo.Tyle fajnych ludzi sie poznało.
A ze juz bym tak nie mogła,to może wynik nie ostrozonosci,tylko że jestem za stara?

Posted

Fajne te Ciotko-Mamki świruski, coś trudno mi uwierzyć, że Dyzio nie broi. Mam nadzieję, że się rozkręci;)

Szkoda, że w Gdańsku, może się przeprowadzicie do R. co?
Ja tu taka samiuteńka, Brazowa nie martw się. Bardzo lubię towarzystwo starszych pań, miło tak pogawędzić przy herbatce....
saga ma teraz tyle smaków.

Posted

Ja bardzo chętnie :)
Możemy też zgarnąć Ciotkę od czarnego Yorka, wiem jaką herbatkę ona preferuje....
Brazowa mimo, że wiekowa to całkiem mobilna i kto jeszcze się piszę?

[COLOR=PaleTurquoise](hahaha zabiją mnie)[/COLOR]

Posted

[quote name='brazowa1']a może jednak Sopot,bo ja tak tej Gdyni nie lubię.Nie lezy mi i juz. A w Sopocie to nawet swoją knajpe mamy. Tez w pół drogi.Z psami mozna wchodzić.[/QUOTE]

Ale Młody nie pali, więc knajpa tak sobie, taaaak? A ja coś mogę ugotować ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...