Bila Posted September 26, 2010 Posted September 26, 2010 Akucha przybyła:multi::multi:. Cudny ten Dyziek:loveu:. Ale roboty to z nim nie masz, Twoje dziewczyny Cie wyręczają:razz: Quote
brazowa1 Posted September 27, 2010 Author Posted September 27, 2010 Biedne te jego oczęta. Ależ Pynia ma futro! wspaniałe. Quote
Betbet Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Super zdjęcia, może coś wymysle ale poki co wisze na środkach uspokajających...wczoraj odwiozłam spaniela do schroniska...wolałabym sama sie wsadzic w te klatke niz zostawiac tam,te mala trzesaca sie galarete;(;(;(;( NIe biore sie wiecej za nic,odchodze z organizacji,mam dość;(;(;( Quote
Betbet Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Ciapkowo.Układ jest taki, że ja robie ogloszenia,nie mam jak zrobic dobrych zdjec...ja robie wizyty przedadopcyjne,a w weekend zawioze jego ulubiona karme. Quote
brazowa1 Posted September 27, 2010 Author Posted September 27, 2010 napisz do Fiks i Pinkmoon-jak beda mogły to na pewno pomogą z fotkami. Quote
akucha Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 [quote name='ockhama'] Wasza nowa kota - jak szyta na miarę... przeznaczenie! Jak TZ?[/QUOTE] Może nie przeznaczenie, bo ja wciąż czekam na Wiewiórka... Nigdy nie widzialnym tak zmaltretowanego kociątka, wstrząsnął mną ten widok. Nie mogłam go nie zabrać, wcześniej nie wierzyłam, że przeżyje. Nasza wetka to bardzo wrażliwa osoba i dobry lekarz. Tz-et niczego sobie, dziękuje. Jednak ciągle kicha, kaszle, gorączkuje. Spadła mu odporność chyba. Może dać mu Scanomune? :evil_lol: [quote name='gameta']aaaaaaaaaaaaaaa ekstra foty ! Ja się zastanawiam, czy Dyzio wie, że jest kotem. Bo przy trzech ciotkach zpsieje na 100%.[/QUOTE] Też tak myślę :lol: Zuzka tak z nim szaleje... a Pynia nie lepsza. Tola to matka. Uszy, doopcia, troskliwy wzrok. [quote name='Bila']Akucha przybyła:multi::multi:. Cudny ten Dyziek:loveu:. Ale roboty to z nim nie masz, Twoje dziewczyny Cie wyręczają:razz:[/QUOTE] Dyzio nie jest wymagający. Apetyt za dwóch, kuwetkowy i grzeczny. Szaleje umiarkowanie. Fajny jest. Chodzę po domu z kotem na ramieniu. [quote name='brazowa1']Biedne te jego oczęta. Ależ Pynia ma futro! wspaniałe.[/QUOTE] No właśnie, dziwne ma te powieki. Nie wiem, dlaczego tak mu zachodzą. Bywa, ze ma je normalnie. Jedziemy na ponowne odrobaczanie, to zapytam, co jest nie tak. Pyni futro :p Nooo, imponujące jest, fakt. Dostaje omegan i tuńczyka. Szczotkujemy co drugi dzień - furminatorem. Pynia łyka ten preparat - Befungin. Rewelacja! To wyciąg z huby czarnej brzozy. Podaje się go na nowotwory - ludzki specyfik - wyczytałam, ze regeneruje wątrobę, jelita, ma szerokie zastosowanie. Pynia czuje się jak nastolatka. Bardzo się cieszę. Tylko ta operacja jeszcze... [quote name='Betbet']...wczoraj odwiozłam spaniela do schroniska...wolałabym sama sie wsadzic w te klatke niz zostawiac tam,te mala trzesaca sie galarete;(;(;(;( NIe biore sie wiecej za nic,odchodze z organizacji,mam dość;(;(;([/QUOTE] Rozumiem twoje rozgoryczenie, ale daj sobie czas. Nie odchodź, sa górki i doliny, sama mi to pisałaś. Czasami nie mamy wyboru, nie jesteśmy cudotwórcami. Psiak znajdzie dom, zobaczysz. Quote
Kar0la Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 Dyzio boski. Rzeczywiście wyrośnie z niego mała bulwa. :loveu: Akucha, gdzie się taki lek kupuje? Quote
ockhama Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 [quote name='akucha'] Może dać mu Scanomune? :evil_lol: No właśnie, dziwne ma te powieki. Nie wiem, dlaczego tak mu zachodzą. Bywa, ze ma je normalnie. Jedziemy na ponowne odrobaczanie, to zapytam, co jest nie tak.[/QUOTE] a dla TZa pozdrowienia i może lepiej jednak Ecomer ;) [url]http://www.apteo.pl/product/id/772,ecomer-60-kaps-[/url] ja to moim psom daję i sama łykam :evil_lol: u Dyzia to wyłazi trzecia powieka - zwykle jeśli nie jest to problem chorych oczu (np stan zapalny spojówek) to powodem może być bogate życie wewnętrzne (czyt. tradycyjne robale lub pasożyty we krwi) ogólnie spadek odporności i osłabienie organizmu, przeziębienie i wysoka temperatura, kocie choroby wirusowe, chore nerki. Joznno zrób mu morfologię krwi będzie wtedy więcej info. Bo zwykle niestety jest to objaw chorobowy. Coś na podniesienie odporności Dyziowi by się przydało np. to co planujesz dla TZta ;) Quote
akucha Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 [quote name='Kar0la'] Akucha, gdzie się taki lek kupuje?[/QUOTE] Pierwszy raz dostałam go od p. wet. Potem był problem z zakupem, bo na aukcjach osiągał astronomiczne ceny. Szukałam długo i znalazłam w necie dwóch dostawców. Jedna pani z Wrocławiam - Svietlana (wschodni akcent) - zamówiłam i przyszły mi 3 flaszki, czyli sprawdzone źródło, a drugi pan poinformował mnie, ze co 2 tyg. ma dostawy i też mogę zakupić. Ten preparat sprowadzany jest z Ukrainy - produkowany w Rosji, kupiony w aptece. Dzwoniłam do szwagierki we Lwowie, jest legalny, dopuszczony do użytku. Różnica w cenie jest taka, ze na polskich aukcjach kosztował 99 zl, a ja płciłam 39. Jeśli chcesz, to wyślę ci namiary na PM. [quote name='ockhama']a dla TZa pozdrowienia i może lepiej jednak Ecomer ;) [URL]http://www.apteo.pl/product/id/772,ecomer-60-kaps-[/URL] ja to moim psom daję i sama łykam :evil_lol: u Dyzia to wyłazi trzecia powieka - zwykle jeśli nie jest to problem chorych oczu (np stan zapalny spojówek) to powodem może być bogate życie wewnętrzne (czyt. tradycyjne robale lub pasożyty we krwi) ogólnie spadek odporności i osłabienie organizmu, przeziębienie i wysoka temperatura, kocie choroby wirusowe, chore nerki. Joznno zrób mu morfologię krwi będzie wtedy więcej info. Bo zwykle niestety jest to objaw chorobowy. Coś na podniesienie odporności Dyziowi by się przydało np. to co planujesz dla TZta ;)[/QUOTE] TZ-et dziękuje za pozdrowienia :lol: i odwzajemnia. Dzieki za link do preparatu. Kupię mu! O widzisz!!! To mnie nastraszyłaś z tymi ślepkami. Może to jednak tylko robale, bo wydalił jednego zdechłego, brrrrrr... Dostałam dla niego od p. wet preparat na podbudowanie odporności. Żre z rybą bez problemu. On miał robioną morfologię. Pewnie ma niska odporność, był bardzo chory, dostał wiele leków, w tym sulfamidy czy coś tam... Poza tym, jest wesolutki, kupki wzorcowe, no zobaczymy, co powie p. wet. Ma czasami takie "baby (nieduże) w oczach po nocy. To źle? Quote
ockhama Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 [quote name='akucha'] O widzisz!!! To mnie nastraszyłaś z tymi ślepkami. Może to jednak tylko robale, bo wydalił jednego zdechłego, brrrrrr... Dostałam dla niego od p. wet preparat na podbudowanie odporności. Żre z rybą bez problemu. On miał robioną morfologię. Pewnie ma niska odporność, był bardzo chory, dostał wiele leków, w tym sulfamidy czy coś tam... Poza tym, jest wesolutki, kupki wzorcowe, no zobaczymy, co powie p. wet. Ma czasami takie "baby (nieduże) w oczach po nocy. To źle?[/QUOTE] śpiochy w oczach to każdemu się zdarzają ;) może ma jakieś lekkie zapalenie spojówek - vetka pozagląda, to będzie wiadomo - da jakieś krople z antybiotykiem/sterydem i za 2 tygodnie będzie git! A jak były zwłoki robala to zapodaj coś anty-robalowego koniecznie, bo to go dodatkowo osłabia. Quote
brazowa1 Posted September 28, 2010 Author Posted September 28, 2010 Mały OFF: kto ma depreche od tego "plum-plum-plum"? ja mam do tego wspaniałe grypsko. Quote
Betbet Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 a ja mam dziś przeprowadzke na wariata wieczorem...w deszczu i zimnie, na nieznane...no ale będziemy przynajmniej dzielnicowo, brazowa, sąsiadkami... I katar brrrrrrrrr Quote
brazowa1 Posted September 29, 2010 Author Posted September 29, 2010 nie mój rejon. tak myslę o watku Niuni. Moze to jest tak,że lepiej na hura (przecież sie tyle razy udawało,co nie?) tak jak było w pierwszych naszych latach dogo.Tyle fajnych ludzi sie poznało. A ze juz bym tak nie mogła,to może wynik nie ostrozonosci,tylko że jestem za stara? Quote
gameta Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 Oczywiście, że to starość. Niestety, ze starością przyszła ci też madrość życiowa. I stąd to. Nie wiem, czy to powód do radości... Quote
brazowa1 Posted September 29, 2010 Author Posted September 29, 2010 Gyby nie to,że musze juz wychodzić,załatwiłabym Ci bana na rok. GAMETO. Quote
Betbet Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 To sie ciesz że nie Twój rejon bo bys kartony nosila wieczorem <żartuję>. Starość, mądrość, ostrożność i świadomość. Czyli przesrane Quote
brazowa1 Posted September 29, 2010 Author Posted September 29, 2010 Ty też uwazaj Betbet,bo ja juz wiem,gdzie mieszkasz ;] Quote
Kasia25 Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 Fajne te Ciotko-Mamki świruski, coś trudno mi uwierzyć, że Dyzio nie broi. Mam nadzieję, że się rozkręci;) Szkoda, że w Gdańsku, może się przeprowadzicie do R. co? Ja tu taka samiuteńka, Brazowa nie martw się. Bardzo lubię towarzystwo starszych pań, miło tak pogawędzić przy herbatce.... saga ma teraz tyle smaków. Quote
gameta Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 hahahahaha a może herbatka w pół drogi pomiędzy G a R ? W Gdy ??? Quote
Kasia25 Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 Ja bardzo chętnie :) Możemy też zgarnąć Ciotkę od czarnego Yorka, wiem jaką herbatkę ona preferuje.... Brazowa mimo, że wiekowa to całkiem mobilna i kto jeszcze się piszę? [COLOR=PaleTurquoise](hahaha zabiją mnie)[/COLOR] Quote
brazowa1 Posted September 29, 2010 Author Posted September 29, 2010 a może jednak Sopot,bo ja tak tej Gdyni nie lubię.Nie lezy mi i juz. A w Sopocie to nawet swoją knajpe mamy. Tez w pół drogi.Z psami mozna wchodzić. Quote
gameta Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 [quote name='brazowa1']a może jednak Sopot,bo ja tak tej Gdyni nie lubię.Nie lezy mi i juz. A w Sopocie to nawet swoją knajpe mamy. Tez w pół drogi.Z psami mozna wchodzić.[/QUOTE] Ale Młody nie pali, więc knajpa tak sobie, taaaak? A ja coś mogę ugotować ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.