Ania102 Posted November 26, 2010 Share Posted November 26, 2010 Dziękuję recuanz:) mrs.ka ten Pan nie zadzwonił tak jak miał dzwonić:angryy: Klara to naprawdę mądra suczyna i widać, że się cieszy ze zmiany warunków bytowych:lol: Tylko jak tu przekonać tą jej córcię- dzikuskę? A już zimno się robi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted November 26, 2010 Author Share Posted November 26, 2010 jakoś nie bardzo się martwię ,że pan nie zadzwonił:diabloti: prawdpodobnie justysiek zabierze sunie w niedzielę do siebie bo świetnie scocjalizowała KOKO ,także żeby nie tęskiniła za bardzo ...:lol: o te maluchy jest naprawdę dużo teleonów skoro tyle domów przeszło "sito" moich i Ani weryfikacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted November 27, 2010 Author Share Posted November 27, 2010 [quote name='erka']Oby tylko jeszcze ta Kalina dała się złapać i już będzie pełnia szczęścia:lol:.[/QUOTE] pełnia szczęścia to będzie jak uda nam się znaleść dla KLARY i ewentualnie KALINY stały dom :) bo nie o to chodzi,żeby u mnie zostały:shake: KLARE można już ogłaszać i szukać jej domu bo moge zagwarantować ,że pies jest idealny i bardzo w typie rasy jeśli chodzi o zachowanie. Oczywiście,że ją już uwielbiam i takich psów to mogłabym mieć dwadzieścia ale właśnie dlatego,wole jej poszukać lepszego domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viris Posted November 27, 2010 Share Posted November 27, 2010 Jutro dam Wam znać co ze szczeniakami z Ostrowca - jakby były telefony o dzikuski to byście podawały mój numer (oczywiście jeśli sensowne telefony). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pocahontas Posted November 27, 2010 Share Posted November 27, 2010 słyszałam że w Kielcach nawaliło ze 20cm śniegu...a psina gdzieś w polach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania102 Posted November 27, 2010 Share Posted November 27, 2010 Właśnie zastanawiam się gdzie my samochody zostawimy przy następnej łapance, ostatnio omal swojego nie straciłam. Biedna Kalina grzałaby się już u mrs.ki gdyby chociaż trochę nam zaufała:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted November 27, 2010 Share Posted November 27, 2010 24.11. wpłynęły kolejne pieniądze od Moniki C. z Psar - 150 zł:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted November 27, 2010 Share Posted November 27, 2010 [quote name='mrs.ka']jakoś nie bardzo się martwię ,że pan nie zadzwonił:diabloti: prawdpodobnie justysiek zabierze sunie w niedzielę do siebie bo świetnie scocjalizowała KOKO ,także żeby nie tęskiniła za bardzo ...:lol: o te maluchy jest naprawdę dużo teleonów skoro tyle domów przeszło "sito" moich i Ani weryfikacji.[/QUOTE] sunie wezme prawdopodobnie w ndz jesli do ciebie dojade;) dziekuje za uznanie co do socjalizacji, duzo nie potrzeba tylko cierpliwosc, milosc, i jedzenie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted November 27, 2010 Author Share Posted November 27, 2010 [B]Monice z okolic Poznania bardzo dziękuję za pieniązki i za akcje na nk[/B]:loveu: [B]justysiek[/B] zakochasz się w tej małej KITTY ,co prawda jest nadal nieufna ale już wie ,że na łóżku jest fajnie i sama wskakuje:evil_lol: [B]Ania102[/B] jak będzie tyle śniegu co dziś to my tam wogóle nie wjedziemy naszymi samochodami,musi być napęd 4x4 czyli tylko Nadja:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted November 28, 2010 Share Posted November 28, 2010 No Koko tez to wiedziala ;) dojade do ciebie ? Bardzo zasypalo?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysioo Posted November 28, 2010 Share Posted November 28, 2010 A może ktoś podzieli się zdjęciami? :cool3: [quote name='mrs.ka'][B]Ania102[/B] jak będzie tyle śniegu co dziś to my tam wogóle nie wjedziemy naszymi samochodami,musi być napęd 4x4 czyli tylko Nadja:razz:[/QUOTE] Wystarczy zrobić zaprzęg: sarny i pozostałe zwierzęta z Twojej zagrody. :evil_lol: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted November 28, 2010 Share Posted November 28, 2010 trzymam kciuki za kolejna akcje :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polla Posted November 28, 2010 Share Posted November 28, 2010 szkoda, że akcja KALINA na razie bez pozytywu :( ale trzymam kciuki żeby się w końcu udało! który grzdyl oprócz Klary (i Kaliny) szuka jeszcze domku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania102 Posted November 28, 2010 Share Posted November 28, 2010 Jeszcze jedna sunia- szczeniak, która dziś miała jechać do justysiek na dt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted November 28, 2010 Share Posted November 28, 2010 Podobno jako jedzonko na przynetę na psa, sprawdza się nieźle mokry whiskas koci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted November 28, 2010 Author Share Posted November 28, 2010 przepraszam ,że mniej piszę ale zabrałam wszystkie psy oprócz KLARY i BRAXA do domu bo mróz i mam sajgon ale jeszcze dzisiaj wejdę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted November 29, 2010 Share Posted November 29, 2010 no to rzeczywiscie masz wesolo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania102 Posted November 29, 2010 Share Posted November 29, 2010 Nie wiem jak pojedziemy do Kaliny, wszystkie wsie zasypane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 29, 2010 Share Posted November 29, 2010 [quote name='Ania102']Nie wiem jak pojedziemy do Kaliny, wszystkie wsie zasypane.[/QUOTE] no...masakra z tą cholerną zimą:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BUSIA Posted November 30, 2010 Share Posted November 30, 2010 Witam, Rzeczywiście Bona była bardzo wystraszona... ale nasza WENUS przejęła inicjatywę a ja narazie trzymam się na dystans. Mała podchodzi i podszczekuje - zaczepia mnie ale nie podchodzi bliżej niz na pół metra. Kotów nie zjadła :-), ignoruje je. Obecnie jest przedłużeniem ogona WENUS - chodzi za nią krok w krok więc jak podchodzą do mnie to obydwie. Aktualnie śpi sobie wtulona w ciocię WENUS ale... nie chce się chować ... śpią obydwie na tarasowej, skórzanej sofie... Nawet w tą śnieżną zawieję mała nie chce iść do budy ani kojca. Jak ją zaniosłam to za 5 sekund siedziała przy ogonie WENUS i tak jak WENUS woli taras. Nie dały mi spokojnie odśnieżać tylko szalały dookoła mnie. Dziecka na razie unika ale wszystko powoli... Zdjęcia są z niedzieli więc praktycznie było centymetr śniegu... a obecnie jest 30 cm... [IMG]http://images49.fotosik.pl/426/eb8f71a1af49e8f4med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BUSIA Posted November 30, 2010 Share Posted November 30, 2010 :loveu::loveu::loveu: [IMG]http://images49.fotosik.pl/426/5698a2ed747830e1med.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/428/b960100a078a5681med.jpg[/IMG] Bona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja555 Posted November 30, 2010 Share Posted November 30, 2010 zapisuję się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania102 Posted November 30, 2010 Share Posted November 30, 2010 No to Venus ma zajęcie ale widać po niej stoicki spokój, świetne zdjęcia:) Dzięki Busia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted November 30, 2010 Share Posted November 30, 2010 Wenus pewnie jej mamusię przypomina :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted November 30, 2010 Author Share Posted November 30, 2010 [quote name='Ania102']Nie wiem jak pojedziemy do Kaliny, wszystkie wsie zasypane.[/QUOTE] jest tragedia z tym śniegiem , ja sama wczoraj byłam odcięta od świata ,nawet syna do szkoły nie zawiozłam bo moja droga została odsnieżona dopiero...dzisiaj w nocy i to tak ,ze jadąc autem TZ-eta z napędem x4 wyladowałam w zaspie i pług mnie odkopywał:placz::placz::placz: nawet nie wyobrażam sobie jak dojechać w te pola do KALINY, nie pozostaje mi nic innego jak jechać do gminy i prosić o pomoc ,niech SM i Policja pomoże w łapaniu,teraz trudniej by było jej przez ten śnieg uciec ,a może i głodna będzie bardziej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.