Jump to content
Dogomania

Misiu ma KOCHAJĄCY DOMEK ELU, DZIĘKUJEMY!


Marycha35

Recommended Posts

  • Replies 6.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

A ja... tak na wszelki słuciaj... ;-) proszę jeszcze chwilkę, by te pieniążki w zasobach Misia poczekały, by na pewno można było z siebie spuścić powietrze i byśmy, oczywiście bez przegięć = brnięcia w xx dni, nie zmieniali tytułu. Bądźmy pewni, że minęło parę dni i pani jest przekonana, że nie zmieni decyzji. OK? Plizzz... :mdleje:

Edited by majqa
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nicola Daniłowska']Majqo miło mi....i cieszę się cieszę razem z Wami.
A Kadecik(jeśli mogę zaproponować)może stanie się AMBaSADOREM kolejnych szczęśliwych psich adopcji.:multi:
Pozdrawiam Was ciepło:loveu:[/QUOTE]

[quote name='majqa']Propozycja by Kadecik stał się... jak najbardziej trafiona. :-)[/QUOTE]
Jak ju wcześniej gdzieś pisałam - taki mam plan, żeby zrobić dobry użytek z Kadetkowej strony ;)

[quote name='majqa']A ja... tak na wszelki słuciaj... ;-) proszę jeszcze chwilkę, by te pieniążki w zasobach Misia poczekały, by na pewno można było z siebie spuścić powietrze i byśmy, oczywiście bez przegięć = brnięcia w xx dni, nie zmieniali tytułu. Bądźmy pewni, że minęło parę dni i pani jest przekonana, że nie zmieni decyzji. OK? Plizzz... :mdleje:[/QUOTE]
Jestem ZA, żeby końcowe rozliczenia i zmianę tytułu wątku odłożyć jeszcze troszkę :)
a niech tam będzie, żem zabobonna :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Dziewczynki i ja popieram takie podejście:) Jak już będzie ok to się wezmę za dziękowanie Wam, bo jest za co:) A Ekipka zaiste od pewnego momentu na medal!!! Kadeciku pakuj walizy smoku, jutro podróż:) A dla Mireczki moc uścisków i pokłonów za serce podarowane Kadecikowi, on u Ciebie poznał, co znaczy mądry, kochający, dobry opiekun:)

Link to comment
Share on other sites

Kadeciku SZCZĘŚCIA przez duże "S" i trzymaj się brachu.
Dziękuję ci że JESTEŚ,BUZIAL.:angryy:
Dziewczyny mam nadzieje,że wszystko się ułoży, Miro Tobie dziękuję za SERCE :loveu:jakie masz -byłam, widziałam JESTEŚ WSPANIAŁA KOBIETKA :multi::lol:;)
A WAM KOBIETKI ŻYCZĘ KOLEJNYCH SZCZĘŚLIWYCH PSICH ADOPCJI :lol:
MIŁO MI,ŻE JESTEM Z WAMI-POZDRAWIAM:oops:

Link to comment
Share on other sites

Właśnie mi Mira "dokopała" fotkami z auta. :-(

No nic, jadą. Będzie opóźnienie, bo trafili na ruch wahadłowy z powodu b.poważnego wypadku.
Miś OK, ziewa, poleguje.


Eh...

Przejdźmy jednak do interesów. ;-)
Mira mnie zapytała, czy ma oddać 210zł. Piorun wie, jak Ona to wyliczyła ale...
Ośmielam się zabrać wobec tego głos w sprawie tegoż zwrotu, bo i swój, marny bo marny wkład finansowy w Misia miałam, tyle, że nie ja jedna.
Mira, o ile pamiętam raz miała kupioną karmę, Miś był niejadkiem. Mira więc cudowała, kupowała mu różne karmy, nie wiem, czy i nie gotowała.
Zawzięła się ponadto i nie chciała innych karmowych zakupów z naszej strony.
Sądzę więc, że albo nie powinna robić żadnego zwrotu (Mira też pomaga bezdomniakom w swoim rejonie, miałaby na co spożytkować pieniądze, a nie sądzę, by je skonsumowała sama) albo jeśli uznacie, że jednak zwrot ma być to mam nadzieję, że nie aż tak duży.

Oczywiście czekam na Wasze zdania, nie muszą być identyczne z moim ale ważne żeby były i żeby decyzję podjąć, bo tak czy owak coś z nadwyżką hotelową trzeba począć/ zdecydować.



A pani... Cała w stresie czeka na Misia. :-)
Miś ma już umówione spotkanie z jego nową matką chrzestną, która na tę okoliczność piecze ciasto.
Ma również umówioną panią krawcową... na szycie ubranka zimowego.
Sunia pani z zakupów zabawkowych dla Misia (chyba 1/2 sklepu) ukradła ze 3 zabawki więc pani poszła je... dokupić.
Słuchałam tego wszystkiego i nie tylko tego i... trochę obciach, bo śmiałam się jak ten skończony gooopek. ;-)

Aha... no i pani wie o wątku i do nas tu, mam nadzieję, dołączy.
No to sobie poczyta... oj...
Czyścimy posty??? :razz: Żartuję, żartuję... :lol:

Link to comment
Share on other sites

Izulku zdecydowanie popieram kwestię kasiorki. Miro, dzięki Tobie Miś się uspokoił, odżył, nabrał ciałka, zdrowia, nie ma już pcheł na ten przykład, pamiętacie??????, miał jedzonko, dostawał prezenty, a i przypomnę, że zniżkę w opłatach hotelikowych dostałyśmy:) Mireczko, moim zdaniem nie ma mowy o zwrocie, co najwyżej ciepłych uczuć dla Ciebie;) Ale zdecydowanie prosimy o wypowiadanie się też innych, Dziewczynek, które deklaracje tak dziarsko i sumiennie przesyłały na ten przykład:)
A co do KADETKA to śmieję się i płaczę, on czekał na TAKI DOMEK właśnie i doczekał się:)
MIRECZKO MOCNO ŚCISKAM, BO WYOBRAŻAM SOBIE CO CZUJESZ..... JESTEŚ KOCHANA, DZIĘKUJEMY ZA TWOJĄ POMOC:):):):)
A nową panią Kadetka zapraszamy na wątek, trzeba Panią wirtualnie zaściskać, zacałować i takie tam;)
Ciekawe co w Kadetkowej głowie się rodzi? Gdzie mnie znowu wiozą? Czy może, no wreszcie mnie namierzyłaś Pańciu Kochana, trochę dłuugo, ale luzik, byłem w Mireczkowym raju, którą lizkuję serdecznie;) Eeee, ciekawe co na obiad dziś? ;)

Link to comment
Share on other sites

Co na obiad dla Misia? No, już na pewno pani coś wycudowała. Czego jak czego ale tego jestem pewna. :-)

Edit:
Mirze zawdzięczamy jeszcze jedno. Normalne, zgodne z prawdziwym obrazem Misia, relacje o nim.
Jakże różne od poprzednich. Dzięki temu szło tego Misia obrobić tekstowo i nie mijać się ze stanem faktycznym.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Smyku']Cholerka , Izuś jak mam jechać do roboty taka uryczana ?
Misiaczku bądź dzielny i grzeczny , tak długo czekałeś .[/QUOTE]

A Ty się nie wypowiesz co do kasy? :-)
Smyczku, pomagałaś... więc?

Tak, masz jechać uryczana, niech Ci nie będzie lżej niż nam. :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Mimo tego , że byłam tylko cichym podczytywaczem u Misia , to cieszę się jak drugi goopek .
Uryczana jestemm jak bóbr a to przez Ciebie , bo Twoja relacja jest aż za szczegółowa .
Mój wkład finansowy był maciutki , jeśli pytasz mnie o zdanie to jestem za Twoim i Marysi głosem .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Właśnie mi Mira "dokopała" fotkami z auta. :-(



A pani... Cała w stresie czeka na Misia. :-)
Miś ma już umówione spotkanie z jego nową matką chrzestną, która na tę okoliczność piecze ciasto.
Ma również umówioną panią krawcową... na szycie ubranka zimowego.
Sunia pani z zakupów zabawkowych dla Misia (chyba 1/2 sklepu) ukradła ze 3 zabawki więc pani poszła je... dokupić.
Słuchałam tego wszystkiego i nie tylko tego i... trochę obciach, bo śmiałam się jak ten skończony gooopek. ;-)

Aha... no i pani wie o wątku i do nas tu, mam nadzieję, dołączy.
No to sobie poczyta... oj...
Czyścimy posty??? :razz: Żartuję, żartuję... :lol:[/QUOTE]

serce rośnie jak się to czyta :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...