Lumix Posted July 13, 2013 Author Posted July 13, 2013 Z temperaturą prawda, mierzona w domu 38°C, czyli strach ma wielkie oczy. Czarek generuje u weta wysoką temperaturę ze strachu. Rano miałam wezwanie do pracy i na zastrzyki pojechał dziś z moją córką i panią Ewą T cichą wielbicielką Czarka, której pięknie dziękuję. Córka robiła telefonem dokumentację zdjęciową:) wstawię wieczorem. Weterynarz powiedział im, że wszystko idzie w kierunku przetoki, że to pęknie i wyleje się na zewnątrz. Okropność. Quote
Secia Posted July 14, 2013 Posted July 14, 2013 no to chociaż sprawa temperatury rozwiązana ufff Lumix już tylko 5 tygodni I podrywam skrzydła :-) Quote
Lumix Posted July 15, 2013 Author Posted July 15, 2013 [quote name='Secia']no to chociaż sprawa temperatury rozwiązana ufff Lumix już tylko 5 tygodni I podrywam skrzydła :-)[/QUOTE] Czekam z niecierpliwą ością :eviltong: Quote
Lumix Posted July 16, 2013 Author Posted July 16, 2013 Dzisiaj krótkie czekanko na trawniku przed gabinetem, wczoraj prawie 2 godziny. Miało być 5 dni wydłuży się do 7. I niech wreszcie pęknie i zacznie się oczyszczać. [IMG]http://i41.tinypic.com/ve5hq9.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/2q3dusp.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/ehavrk.jpg[/IMG] Quote
Secia Posted July 16, 2013 Posted July 16, 2013 dzięki za sprawozdanie. Jak z gorączką? Czy Czarek chodzi? Quote
Lumix Posted July 18, 2013 Author Posted July 18, 2013 [quote name='margoth137']śliczniusi Czarodziej[/QUOTE] Sabinko, dziękuję za odwiedziny, bądź dzielna i trzymaj się ciepło. Quote
Lumix Posted July 18, 2013 Author Posted July 18, 2013 [quote name='krolik2014']jaki on piekny ,jak z chodzeniem[/QUOTE] Kroliku przerzucam filmiki z aparatu. 4-ta noga byłaby pomocna, chociaż były czasy że i ona nie pomagała i Czarek się czołgał. Z chodzeniem po japońsku jako tako nic więcej nie chcę niech sobie tak drepcze. Wystarczy, żeby się załatwił poniuchał w trawie na swoim trawniku, mnie to cieszy. Wydaje się nawet (wczoraj zauważone- mam świadka:razz: , że po dystansie 10m jak już jest zmęczony podpiera się na tej 4-tej. Może rehabilitacja pomoże trzeba jednak najpierw wyleczyć tą przednią, a to trwa i trwa i działając na niekorzyść tej tylnej. Ponizej link do wydarzenia na Fb też są filmiki. [URL]https://www.facebook.com/events/291548494274619/[/URL] Quote
Lumix Posted July 18, 2013 Author Posted July 18, 2013 Kilka dni temu [video=youtube_share;25X2ezNkw1I]http://youtu.be/25X2ezNkw1I[/video] Quote
Lumix Posted July 18, 2013 Author Posted July 18, 2013 pierwsze dni leczenia [video=youtube_share;9yqqdC5LKQQ]http://youtu.be/9yqqdC5LKQQ[/video] Quote
rudakacha Posted July 18, 2013 Posted July 18, 2013 Powinnam się właściwie cieszyć, że chodzi a nie pełza ale widzę ile kosztuje go to wysiłku to robi mi się smutno... Quote
krolik2014 Posted July 19, 2013 Posted July 19, 2013 dzieki za info i filmiki widac ze sobie jakos radzi nawet po schodkach ,tylko ta goraczka czy dobrze uslyszalem 41 stopni Quote
Lumix Posted July 20, 2013 Author Posted July 20, 2013 (edited) [quote name='krolik2014']dzieki za info i filmiki widac ze sobie jakos radzi nawet po schodkach ,tylko ta goraczka czy dobrze uslyszalem 41 stopni[/QUOTE] W maratonie może nie pobiegnie ale myślę,że Korzeniowski może się zacząć bać. :razz:. Temperatura w ryzach. Czarek jest z tych co bardzo stresują się u weta i w gabinecie skacze im temperatura. Wczoraj była z nami Rebus fotoreporterek:eviltong: są zdjecia tylko musi mi je przesłać, odstawiono przeciwzapalny. Dzisiaj byłam sama(zdjęć brak), odstawiono drugi lek, została tylko morbofloxacyna. Upuszczono płyn(dosyć dużo) czysty trochę podbarwiony tylko krwią ponieważ zasklepiło się miejsce w którym oczekiwaliśmy, że będzie przetoka. Jutro kolejny raz już 11-sty o ile mnie pamięć nie myli. Edited July 21, 2013 by Lumix Quote
Lumix Posted July 23, 2013 Author Posted July 23, 2013 Poniżej zdjecia z 2 dni 19 i 21.07 jak była z nami ciotka Rebus fotodokumentator Animal Planet:eviltong: . Jak nic się nie pokomplikuje w czwartek mam dzwonić a piątek zabieg. [IMG]http://i39.tinypic.com/15nqba1.jpg[/IMG][IMG]http://i44.tinypic.com/9i953m.jpg[/IMG][IMG]http://i44.tinypic.com/292qypi.jpg[/IMG][IMG]http://i41.tinypic.com/zule81.jpg[/IMG] Quote
rudakacha Posted July 24, 2013 Posted July 24, 2013 O mój ty smutku, ileż to stworzenie się wycierpi... Quote
margoth137 Posted July 24, 2013 Posted July 24, 2013 jak patrzę na druga fotkę to mam go ochote wycałować i poprzytulać:( Quote
Secia Posted July 24, 2013 Posted July 24, 2013 obejżałam dzisiaj filmy z udziałem Czarosława i wydaje mi się, że chłopak przytył ładnie :-) Quote
Lumix Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 Na koncie fundacji Czarek ma 300zł muszę z kaski a dogo przelać tam 180 zł ,żeby uregulować te faktury. [IMG]http://i40.tinypic.com/jtubu9.jpg[/IMG][IMG]http://i44.tinypic.com/2nai6gk.jpg[/IMG] Quote
Lumix Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 A miał być tak fajnie i obejść się bez operacji niestety Czarek wytrzymał tylko 4 dni łokieć ponownie nabrał płynu operacja była wczoraj. Teraz przez 4 kolejne dni zastrzyki. Uroczemu pacjentowi dr Adam Sobotka operację zrobił charytatywnie. Zdjęcia niestety produkcji własnej, niestety 4 liter nie urywa a nawet gorzej pożal się Boże. [IMG]http://i43.tinypic.com/an2etv.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/28lswgl.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/21d4ead.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/14se63o.jpg[/IMG] Quote
krolik2014 Posted August 6, 2013 Posted August 6, 2013 ile ten biedak sie nacierpi ciagle cos trzymam kciuki by bylo dobrze Quote
Lumix Posted August 14, 2013 Author Posted August 14, 2013 wszystko goi się dobrze przed nim zdjęcie szwów, ale strachu w nim nie ma:razz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.