Schronisko w *RADOMIU* setki wpatrzonych w kraty oczu czeka na pomoc!

[ejnogoska]

Kasumi, może pokażesz tej Pani moją Sarę? jest u mnei w DT od kwietnia chyba, także najwyższy czas. W photobuckecie ma album.

Idąc dziś wzdłuż Chrobrego widziałam Łatka, biegał po placu policji, tam obok gościa, co pilnuje, chciałam mu dać jeść, ale cieć wyszedł i powiedział, że już zadzwonił dzis do schroniska i ze ma ktoś przyjechać i spróbować go złapać, i powiedział, żebym mu nie zostawiała jedzenia, zeby go nie przekarmiać lol, bo za dużo to niezdrowo.

[kasumi]

[quote name='ejnogoska']Kasumi, może pokażesz tej Pani moją Sarę? jest u mnei w DT od kwietnia chyba, także najwyższy czas. W photobuckecie ma album.

Idąc dziś wzdłuż Chrobrego widziałam Łatka, biegał po placu policji, tam obok gościa, co pilnuje, chciałam mu dać jeść, ale cieć wyszedł i powiedział, że już zadzwonił dzis do schroniska i ze ma ktoś przyjechać i spróbować go złapać, i powiedział, żebym mu nie zostawiała jedzenia, zeby go nie przekarmiać lol, bo za dużo to niezdrowo.[/QUOTE]


a ile ma lat? zachowuje czystość w domu? jest bardzo energiczna? charakter? wysokość?

[ejnogoska]

Jest troche w typie jamnika, waży ok 5,5 kg, zachowuje czystość, ale powoli leczy się z choroby lokomocyjnej i ma nużycę teraz ma pierwszą cieczkę, nie wiem ile dokłądnie ma około 8-9 m-cy. :( Jest energiczna w normie, wie kiedy jest czas zabawy i kiedy sie trzeba 'wyciszyc', ze wzgledu na te przypadlosci trudno jest jej znalezc dom, dlatego pani się pewnie wystraszy.

[kasumi]

[quote name='ejnogoska']Jest troche w typie jamnika, waży ok 5,5 kg, zachowuje czystość, ale powoli leczy się z choroby lokomocyjnej i ma nużycę teraz ma pierwszą cieczkę, nie wiem ile dokłądnie ma około 8-9 m-cy. :( Jest energiczna w normie, wie kiedy jest czas zabawy i kiedy sie trzeba 'wyciszyc', ze wzgledu na te przypadlosci trudno jest jej znalezc dom, dlatego pani się pewnie wystraszy.[/QUOTE]

a to terapia (?) na nużycę nie pomoga? preventic? bardzo zaawansowaną ma tę nużycę? a można robić jej kąpiele?

[kasumi]

[quote name='ejnogoska']Jest troche w typie jamnika, waży ok 5,5 kg, zachowuje czystość, ale powoli leczy się z choroby lokomocyjnej i ma nużycę teraz ma pierwszą cieczkę, nie wiem ile dokłądnie ma około 8-9 m-cy. :( Jest energiczna w normie, wie kiedy jest czas zabawy i kiedy sie trzeba 'wyciszyc', ze wzgledu na te przypadlosci trudno jest jej znalezc dom, dlatego pani się pewnie wystraszy.[/QUOTE]

a to terapia (?) na nużycę nie pomoga? preventic? bardzo zaawansowaną ma tę nużycę? a można robić jej kąpiele?

[ejnogoska]

te zastrzyki, ktore dostaje są dosyc mocne, wiec na razie miala je 2 razy, poza tym kapie ja w Hexodermie co 2 dni i po tym sie mniej drapie, w okół oczu jest lepiej, ale ma prawie całą szyję w strupach. miała u mnie byc 1,5 tyg, jest już prawie 4 m-ce, ale dopoki jej sie nie wyleczy pewnie nie znajdzie domu.

[kasumi]

[quote name='ejnogoska']te zastrzyki, ktore dostaje są dosyc mocne, wiec na razie miala je 2 razy, poza tym kapie ja w Hexodermie co 2 dni i po tym sie mniej drapie, w okół oczu jest lepiej, ale ma prawie całą szyję w strupach. miała u mnie byc 1,5 tyg, jest już prawie 4 m-ce, ale dopoki jej sie nie wyleczy pewnie nie znajdzie domu.[/QUOTE]

ech...mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie....

[Monday]

Kasumi - jeżeli chodzi o domowego fajnego psa
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/134003-Po-dwóch-latach-zwrot-bracia-wrócili-są-w-hotelu..potrzeba-800-zł.-proszę-o-pomoc/page34[/URL]

Pako i Astor - są w ogromnej potrzebie, do adopcji oddzielnie!!!
Są u jamora. Nigdy nie poznały co to bezdomność. Chyba znasz ich losy??? Psy kanapowe, pani wzięła je od szczeniaka od anhaty - po chyba roku oddała, bo się wyprowadza z domu i widzi problem z psami.
Psy trafiły do jamora, Ewa i Ania płacą same 800zł za nie.
Psiaki dobrze zsocjalizowane, PIĘKNE po prostu!!!!!
Wiedzą co to dom, co to człowiek...

Najlepiej zadzwonić do Ewy 515 184 855, albo bezpośrednio do jamora 607 187 774
To jest album ze zdjęciami
[URL]http://www.fotosik.pl/u/jamor/album/809623[/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/955ac0a909a8d3d4.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/962/955ac0a909a8d3d4gen.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/19f6851b0a2e4fba.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1000/19f6851b0a2e4fbagen.jpg[/IMG][/URL]

[FONT=Times New Roman][SIZE=5][/SIZE][/FONT]

Wielkość do kolan chyba.

[anhata]

[quote name='Monday']Kasumi - jeżeli chodzi o domowego fajnego psa
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/134003-Po-dwóch-latach-zwrot-bracia-wrócili-są-w-hotelu..potrzeba-800-zł.-proszę-o-pomoc/page34[/URL]

Pako i Astor - są w ogromnej potrzebie, do adopcji oddzielnie!!!
Są u jamora. Nigdy nie poznały co to bezdomność. Chyba znasz ich losy??? Psy kanapowe, pani wzięła je od szczeniaka od anhaty - po chyba roku oddała, bo się wyprowadza z domu i widzi problem z psami.
Psy trafiły do jamora, Ewa i Ania płacą same 800zł za nie.
Psiaki dobrze zsocjalizowane, PIĘKNE po prostu!!!!!
Wiedzą co to dom, co to człowiek...

Najlepiej zadzwonić do Ewy 515 184 855, albo bezpośrednio do jamora 607 187 774
To jest album ze zdjęciami
[URL]http://www.fotosik.pl/u/jamor/album/809623[/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/955ac0a909a8d3d4.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/962/955ac0a909a8d3d4gen.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/19f6851b0a2e4fba.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1000/19f6851b0a2e4fbagen.jpg[/IMG][/URL]



Wielkość do kolan chyba.[/QUOTE]

Tak, oni są do kolan. Tylko, że to sierściuchy. Trzeba ich czesać. Ogony mają takie, jak kity u wiewiórek. Pani pewnie chodzi o to, żeby nie było sierści w domu. Jakbyś mogła Kasumi, to możesz podać te numery do Pani. Może zadzwoni.

Dzieuję za zainteresowanie.

[Monday]

Każdego psa trzeba czesać!!!!
Ktoś decydując się na psa w domu musi się liczyć, że sierść będzie wszędzie. Nawet te krótkowłose sierście są okropne...z mojej - niby krótkowłosej codziennie mam pełno sierści.
Nawet dobermany gubią sierść (małe igiełki wbijające się wszędzie - chyba jeszcze gorsze do odkurzenia :) )

Jak ktoś nie chce sierści to niech sobie pudla weźmie.

[kasumi]

Przekażę :)

Pani bardziej chodziło o to, żeby taki mega kudłaty pies nie męczył się w bloku...., bo może im być za gorąco itd.....wiadomo pies, który całe życie mieszkał w budzie ma grubszą sierść i w bloku będzie mu za gorąco.....

Dzwoniła do mnie z pytaniem o Rudego (7 msc.) i mam jeszcze się popytać p.Kasi/Agaty czy nadaje się do bloku.....:)

[Monday]

no...Pako i Astor to domowe psy.
Od małego wylegiwały się na kanapie. Tylko tak im się życie potoczyło :(

A jak szczylki w schronie? Któreś może poszły???
[URL]http://tablica.pl/oferta/szczeniak-sunia-bedzie-duzym-psem-IDazqn.html[/URL]
[URL]http://tablica.pl/oferta/szczeniak-malutki-i-juz-bezdomny-IDazrL.html[/URL]
i dwa razy takie same sunie
[URL]http://tablica.pl/oferta/puchaty-wiekszy-szczeniak-sunia-szuka-domu-IDazw5.html[/URL]

ten łaciaty wrócił? A ten biały???

[kasumi]

[quote name='Monday']no...Pako i Astor to domowe psy.
Od małego wylegiwały się na kanapie. Tylko tak im się życie potoczyło :(

A jak szczylki w schronie? Któreś może poszły???
[URL]http://tablica.pl/oferta/szczeniak-sunia-bedzie-duzym-psem-IDazqn.html[/URL]
[URL]http://tablica.pl/oferta/szczeniak-malutki-i-juz-bezdomny-IDazrL.html[/URL]
i dwa razy takie same sunie
[URL]http://tablica.pl/oferta/puchaty-wiekszy-szczeniak-sunia-szuka-domu-IDazw5.html[/URL]

ten łaciaty wrócił? A ten biały???[/QUOTE]


to ja je prześlę pani :)

jak byłam tydzień temu to:

beżowa była zarezerwowana:
[url]http://tablica.pl/oferta/szczeniak-sunia-bedzie-duzym-psem-IDazqn.html[/url]


do adopcji był ten i ten:
[url]http://tablica.pl/oferta/szczeniak-malutki-i-juz-bezdomny-IDazrL.html[/url]
[url]http://tablica.pl/oferta/puchaty-wiekszy-szczeniak-sunia-szuka-domu-IDazw5.html[/url]


łaciata, co wróciła ma dom w Radomiu, sprawdzałam osobiście i jest ok :)

tylko ona bidulka choruje.......nie ma poprawy i pogorszenia.....


teraz będę w schronie czwartek i sobota (o ile pogoda dopisze :/, ale w sumie w sobotę będę na 100% )

[kasumi]

Leon i Mimi są w Grójcu

Dzikuska (mała, czarna, podpalana) już w DS!!!

w adopcyjnym chyba jest jakieś choróbsko, bo łaciata (ta co wróciła z adopcji) jest chora i jeden szczeniak padł ://
o ile dobrze zrozumiałam przed tel. to chyba ten:

[IMG]http://img3.imageshack.us/img3/6889/dsc00650qs.jpg[/IMG]

[wiking042]

Biedactwo... :-(:-(:-(

[kasumi]

[quote name='wiking042']Biedactwo... :-(:-(:-([/QUOTE]

no szkoda go, chociaż z charakteru była paskuda....brał w pyszczek wodę i wylewał po posłaniu, albo gryzł i zaczepiał niemiłosiernie......

ale i tak szkoda go....:(

[selegne]

[B]lilith[/B], ja zrobiłam szczeniakom jedno ogłoszenie
A no i jedna sprawa: moglibyśmy zgłosic jakiegoś psiaka, którego wcześniej ogłaszałam, i ZA DARMO pani ze Szczecina nam wykona dla niego stronę internetową :) Jak dostarczymy wszystkie potrzebne informacje to pani robi allegro i czekamy aż jakiś allegrowicz się zlituje. Dochód idzie na opercję oczu u jakiejś suńki w potrzebie.
[url]http://www.dogomania.pl/threads/209611-Strona-psich-adopcji-zbiórki-na-rzecz-psów[/url]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/210664-Bazarek-dla-Duni-na-opeację-oczu-Mega-pakiet-strona-www-film-i-bannerki-)?p=17197647#post17197647[/url]
Ja się dorwałam do komputera tylko na chwilę, na dogo wejdę dopiero w poniedziałek

[wiking042]

[IMG]http://i53.tinypic.com/2lay0pd.jpg[/IMG]

[B]Dziś zrobiliśmy wściekliznę, chip i paszport[/B]. Sunia jest bardzo grzeczna. Lilith już ją obłaskawiła i zdobyła jej zaufanie. Wszystkie pieski tworzą tam szczęśliwą, wspaniałą rodzinkę. Aż żal ich rozdzielać i wysyłać w świat... :shake:

[wiking042]

[IMG]http://i55.tinypic.com/34t2yo5.jpg[/IMG]

[B]Czy ktoś się jeszcze interesuje tym pieskiem? Dlaczego nikt nie odpowiada? Szansa wyjazdu zaprzepaszczona??[/B]

[Monday]

On na pewno jeszcze do adopcji?
Z tego co pamiętam to psiak już miał być dawno temu w domu - ale pewnie coś pomyliłam.
Dzwoń do Kasi 507 237 447 - powiedz o jakiego psa chodzi, ona będzie wiedziała.

Chyba, że dziś Kinga porozmawia.

[wiking042]

To jest Dejzi z mojego podpisu. Nikt na jej wątku się nie odzywa. A miała transport do DT we Wrocławiu...

[wiking042]

Nie dzwoniłem na razie do Kasi, ale zadzwonię. Szkoda, że nikt normalnie nic na temat pieska nie może odpowiedzieć...

Maluchy dzisiaj zostały zaszczepione na wirusówki. W największą ulewę transportowaliśmy je z lilith do lekarza. Ale dobrze się z nimi podróżuje, są bardzo spokojne. Jutro po 17. pierwszy piesek [B]Drogo[/B]

[IMG]http://i51.tinypic.com/6qzhpy.jpg[/IMG]

jedzie do DS w Warszawie/Włochy. :lol:

[kasumi]

Rudy faktycznie ma dom :) po minie p.Kasi widać, że wszystko ok :)

łatka (szczeniak, który wrócił z adopcji) niestety, nie przeżyła :( jakieś choróbsko jest w adopcyjnym :(

jak byłam w czwartek to KOLEJNY MIOT SZCZENIAKÓW!!! maluchy! mają kilka tyg. malutkie kluseczki......

wróciła z adopcji taka terrierkowata, młoda sunia....kilka msc. :( szkoda jej :( oby szybko pojechała do jakiegoś DS i nie zaraziła się czymś....
tak to jest jak się bierze malucha, a potem oddaje, BO COŚ TAM.....ech.......


PODOBNO jest seter irlandzki (:loveu: moje piękności, mam sentyment) ale nie widziałam go w czwartek.....być może ukrył się w budynku kwarantanny........, bo zawsze robię obchód i patrzę jaki pies przybył/wybył


jest SZNAUCER OLBRZYM!!! na 24kw. robię zdjęcia jutro!!!
i jeszcze jeden wielki, czarny kudłacz na 16kw.

[Monday]

A ta onka na 5 kwarantannie?
Wiadomo coś o niej?

Kinga, porób zdjęcia maluchom - ogłoszę je z tel Kasi. Tylko jak możesz to dowiedz się czy pies czy sunia i mniej więcej po posturze, czy rokuje na dużego czy małego psa.
Może te dwa szczylki (puchata i ten drobny piesio) poszły już do domu???

[selegne]

dobrze, ze Rudy już znalazł dom, usunęłam już jego ogłoszenie :) I robię już następne.
No i ktoś drugi raz ogłosił Kłapouchego

EDIT: Już są dwa!
[URL]http://psieadopcje.pl/adoptuj/195-radom/356-conan-o-przepiknym-spojrzeniu-.html[/URL] CONAN
[URL]http://psieadopcje.pl/adoptuj/195-radom/357-mody-wesoy-azir-czeka-na-dom.html[/URL] AZIR