Lu_Gosiak Posted October 20, 2010 Posted October 20, 2010 [quote name='Punisher']deklaruje stale wpłaty 248 zł miesięcznie. Zbierajcie kasę na veta. poproszę nr konta hotelu to będę wpłacał bezpośrednio i będzie prościej:icon_roc:[/QUOTE] :bigcool::bigcool::bigcool:ekstra!!!:loveu::loveu: Quote
Ellig Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 [quote name='Punisher']deklaruje stale wpłaty 248 zł miesięcznie. Zbierajcie kasę na veta. poproszę nr konta hotelu to będę wpłacał bezpośrednio i będzie prościej:icon_roc:[/QUOTE] Dziekujemy!Wspaniale!:) Film w podpisie polecam wszystkim! Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 [quote name='Punisher']deklaruje stale wpłaty 248 zł miesięcznie. Zbierajcie kasę na veta. poproszę nr konta hotelu to będę wpłacał bezpośrednio i będzie prościej:icon_roc:[/QUOTE] HURRA :) !!!!!!! :multi::multi::multi::multi::multi: Numer wyslę na PW dzisiaj popołudniu. :) bardzo dziękujemy :) ! Quote
monika083 Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 ale niespodzianka !! do gory Malenka! Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 [quote name='monika083']ale niespodzianka !! do gory Malenka![/QUOTE] Nie zmienia to jednak faktu, że potrzebujemy pilnie kasy na szczepienia, odrobaczenia, odpchlenie itd. Sunia w schronisku nie ma niczego!! Tak więc startujemy od zera.. każda złotówka mile widziana... Quote
.blueberry. Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 Poszło 50 złotych. Narazie tylko tyle mogę :( Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 [quote name='blueberrykiss']Poszło 50 złotych. Narazie tylko tyle mogę :([/QUOTE] To bardzooo dużo!!! Ogromnie dziekuję !!! Bedziemy mogły opłacić mamusi jedno ze szczepień :) i odrobaczyć Ja :) Quote
Lu_Gosiak Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 dobra juz robie ten bazar:) przepraszam za opoznienie:eviltong: Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 [quote name='Lu_Gosiak']dobra juz robie ten bazar:) przepraszam za opoznienie:eviltong:[/QUOTE] Dzieki Ciocia :) A ja zaprosze na bazarek z mojego podpisu.. Skarbuś czeka na pieniazki... Quote
Ellig Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 [quote name='blueberrykiss']Poszło 50 złotych. Narazie tylko tyle mogę :([/QUOTE] Wspaniale!:) Quote
Lu_Gosiak Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 bazarek dla suni:) [url]http://www.dogomania.pl/threads/194963-Sunia-z-umieralni-nie-ma-nawet-imienia-nadaj-JEJ-do-25.10-godz-9-zbieramy-na-weta?p=15586802#post15586802[/url] Quote
mona132 Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 jestesmy umówione z Leylą na sobote, jesli sie uda wyciagamy 4 psiaki ( w tym mamusie Krecików). Przyjedzie tez znajoma z mezem z karma ktora uzbierali na swoim slubie dla psiaków, moze tez nie wyjada sami? :) jakby nie patrzec czeka nas potworna przeprawa z baba jagą bo dowiedziala sie o fotach, które tam robilam i ostatnio pojawiły sie w sieci, wspominała cos o widłach na mojej twarzy wiec wieksza ilosc osób mile widziana. Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 Mona wielkie dzieki. Bardzo się ciesze, że aż 4 psiaki dostaną swoją szanse na lespze życie!!! LEYLA, PUNISHER i LU_GOSIAK - wielkie dzięki za to, że pamiętaliście o Krecikowej :) !!! Quote
Lu_Gosiak Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 jak pojedzie Leyla z Punisherrem razem to przypuszczam, ze jedyną osobą ktora moze miec widly wbite bedzie ta koszmarna baba !!! ale trzymam mocno kciuki by nie wyjechali bez dzielnej mamusi:) Quote
Bjuta Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 w Listopadzie coś pchnę na dzielną mamę. Nie za dużo niestety... Quote
mona132 Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 Sama sie strasznie ciesze, nie bylam tam juz ok 3 tyg, potwornie sie stesknilam :(( Aha i uwazamy na to co mówimy z Rubi18 i Indy. To powiedzmy wolontariuszki z tego m-ca, które za wlascicielke dałyby sie pociac i łaskawie donosza jej o wszystkim co dzieje sie na dogomanii, popsuło to juz kilka prób wydostania psów i kotów, a mi powaznie zaszkodziło w przeprowadzaniu adopcji. Dzieki temu nie jestem juz w stanie wchodzic tam kiedy nie ma własciela terenu Quote
ostatniaszansa Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 [quote name='mona132'] Aha i uwazamy na to co mówimy z Rubi18 i Indy. To powiedzmy wolontariuszki z tego m-ca, które za wlascicielke dałyby sie pociac i łaskawie donosza jej o wszystkim co dzieje sie na dogomanii, popsuło to juz kilka prób wydostania psów i kotów, a mi powaznie zaszkodziło w przeprowadzaniu adopcji. Dzieki temu nie jestem juz w stanie wchodzic tam kiedy nie ma własciela terenu[/QUOTE] Po prostu rece opadaja na takie "zyczliwe zwierzetom osoby" - rozumiem, ze w/w wolontariuszki uwazaja, ze wlascicielka ma pelne prawo ZNECAC SIE (bo inaczej tego nazwac nie moge) nad zwierzetami? /Agnieszka Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 To lepiej niech te pannice sie nie pokazują na moich watkach :diabloti: Mona, wszyscy trzymamy bardzo mocno kciuki za powodzenie akcji! Tak jak napisała LU... jak pojedzie tam Leyla i Punisher to jedynie ta baba może ucerpieć... Punishera nie znam, ale Leylę owszem... :) i wiem do czego jest zdolna :) A ja dalej przypominam o zbiórce na mamusie.. na weta! Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 [quote name='ostatniaszansa']Po prostu rece opadaja na takie "zyczliwe zwierzetom osoby" - rozumiem, ze w/w wolontariuszki uwazaja, ze wlascicielka ma pelne prawo ZNECAC SIE (bo inaczej tego nazwac nie moge) nad zwierzetami? /Agnieszka[/QUOTE] Na to wychodzi... takie z nich wolontariuszki, jak ze mnie modelka. Quote
ostatniaszansa Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 az mnie swierzbi... ale mam zjazd na uczelni w ten weekend :( Trzymam kciuki za cala akcje - powodzenia :):):) /Agnieszka Quote
ostatniaszansa Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 uważam,że za taki stan rzeczy tam ( a wiemy oj wiemy jaki, wrrrr... ) są wobec tego współodpowiedzialne Rubi18 i Indy. Dają wszak przyzwolenie . Oberwałyśmy, a nawet gorzej no brzydko bym to nazwała, wiecie jak i nie dałyśmy się . Efekty widać, zwierzętom jest lepiej. A za akcję jestem z Wami sercem i trzymam mocno kciuki . Ewa Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 Tez tak uważam.... udało nam się wyrwać stamtąd 4 siostrzyczki, Cypiska, rodzeństwo Krecików i teraz mam nadzieję, że Mamusie. Oczywiście piszę o tych psiakach, na którcyh watkach jestem. Nie było łatwo zza każdym razem. Ale gdyby nie MOna - nie udałoby się. Jedna z 4 siostrzyczek dalej czeka na adopcje... Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 Najnowsze informacje od mony - napisala je na innym watku: [INDENT]"zwróc najpierw uwage na daty. Kiedy pisalam ze jest ok, bylam w schronie przynajmniej 4 razy w tyg. ,a od tamtej pory wiele sie zmieniło, miedzy innymi przez pseudo wolontariuszki, które łaskawie doniosły wlascielce ze wyprowadzamy zwierzeta do hotelików. Teraz nie mam tam wstepu, chyba ze jest wlasciel terenu, który mnie wprowadza, kiedy ponad 2 tyg. go nie było bo co jakis czas jedzie do Niemiec nie miałam tam wejscia. od niego wiem, ze w trakcie mojej nieobecnosci bardzo sie tam zmieniło. Nie tylko znów przestano wydawac psy do adopcji ale juz nikt nie silił sie na karmienie i opatrywanie pogryzionych psów. Bede miala najnowsze foty, które porobiła teraz po swoim powrocie: martwe psy powrzucane do worków na smieci i poupychane pod kontenery - umieralnie do których wrzuca sie ranne zwierzeta aby " w spokoju sobie odeszły" jak mówi świeta wlascicielka" TO JEST TRAGEDIA :( :( [/INDENT] Quote
ostatniaszansa Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 Niestety wlascicielka tego "raju dla zwierzat" wpisuje sie w pewien schemat - taka osoba, przenosi sie w ustronne miejsce, aby pomagac bezdomnym zwierzetom, na poczatku jest super, potem zwierzat przybywa, opiekunka przestaje nad tym panowac, rowniez w tym samym czasie przestaje wydawac zwierzeta do adopcji, bo przeciez tylko u niej maja super warunki, jedyne do czego potrzebni sa jej wolontariusze to zbieranie pieniedzy i darow, a poza tym najlepiej zeby sie nie wtracali. Sterylizacje, leczenie? Zapomnij....Zadziwiajace jest tylko, ze ktos jeszcze takie osoby broni.../Agnieszka Quote
obraczus87 Posted October 21, 2010 Author Posted October 21, 2010 Agnieszko, zawsze znajda sie takie jednostki... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.