Jump to content
Dogomania

Żabka, sliczna i do kochania :) Sunia po przejściach już bezbieczna w hoteliku-Mielec


kaskadaffik

Recommended Posts

  • Replies 361
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ciekawe kiedy to spotkanie??

Dzisiaj też był telefon o Żabkę, z Kielc, Pan mieszka w bloku, chce małą suczkę, ale powiedzieliśmy że nie wiadomo czy jeszcze Żabka będzie, podesłałam mu Dextera i Pati z Brzyścia jak napisze, że mu nie odpowiadają, to się podeśle mu jeszcze od Murki małe pieski....

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam, wszytsko super, Pan czek ana Żabuchę :)tylko boi się jak to będzie z transportem, bo on nie mobilny i jak by to wyglądało....Pan Józef wie o zwrocie za kastrację i jest też do transportu gotów dołożyć jakby coś... trzeb atylko szukać, najlepiej na Kraków, a potem chyba prosić kogoś z Krakowa żeby maluszka do Kluczy podwiózł, wydaje mi się że tak najlepiej, ale nie wiem, może by się udało że któraś Ciotka by do Krakowa akurat się udawała i mogła a miejsce Żabę dowieźć...?Dane znowu zostawiłam w biurze, więc z rana zadzwonię do Pana i zapytam czy jest w stanie choc do Kraka dojechać busem, chociaż nie iemy jak Żabol by si w busie zachowywała...jak to szukać, na transportowym wątku?

Link to comment
Share on other sites

Nic mi Aga o tym nie wiadomo.... o miejscowości Klucze też nie słyszałam chyba nigdzie wcześniej ...on bardzo czeka na Żabkę i mu się ona podoba, pytał co jej m akupic do jedzenia, on i żona sa na emeryturze, maja nieduży ogródek, wokoło dużo zieleni na spacerki, mam nadzieję, że to nie znowu jakiś siet...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaskadaffik']To był za piekne żeby było prawdziwem gość dzwonił, że wyjeżdża i niestety nie moze psa adoptować. komentować nie będę....[/QUOTE]

no to niezle
fakt nie zadalam mu pytania czy przypadkiem na dniach nie wyjezdza :angryy:
a moze po prostu inna blizej znalazl

Link to comment
Share on other sites

chyba już nagminne jest zabawianie sie kosztem psów i w jakiś sposób osobami im pomagającymi:-(:-(jak tu wierzyć ludziom.....ostatnio przewaliłam cały kolejny wątek z wet-siostrą,kolejne otrucie psów.Ludzie byli ostrzegani,ale jej zawierzyli kolejne psy.Dwa na szczęście odratowane .Ja ją poznałam w Orzechowcach...porąbany świat,ludzie i nasze prawo!:shake:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...