Karolina_Kowalska Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 Czytam wasze posty i muszę się wtrącić. @Marta: Ja ślimaka nie pozbawiłam życia. Po prostu go wyniosłam. Nie rób ze mnie mordercy.;) Jeśli chodzi o grupy początkująca/zaawansowana to ciężko utworzyć jedną grupę z 3 psów. Na obozie gdzie była Rafa dokładnie tyle było psów do grupy zaawansowanej, dlatego psy były podzielone wielkością. To samo było (z tego co wiem) na obozie 2. Następna rzecz : Psy jadą na ten obóz żeby się czegoś nauczyć. Posłuszeństwo, Agility, Prezentacja, Obycie z innymi psami i ludźmi. Nie jest wymagane żeby pies umiał wszystko, bo przyjeżdża po to, [U]żeby się nauczyć,[/U] a wy - po to [U]żeby miło spędzić czas[/U] z ludźmi o takiej samej pasji. Woda i jezioro... Na OZP1a nie było problemów. Zaczęły się one później. Psy się strasznie uczulały od tej wody, dlatego wypady nad wodę ograniczaliśmy do minimum. Możliwe, że w wodzie w tym czasie zaczęły kwitnąć jakieś glony. Na obóz nie powinny przyjeżdżać psy agresywne. I to jest chyba naturalne. A to że psy próbują ustalić hierarchię jest rzeczą normalną. Jednak nie muszą się one w tym celu gryźć... A nawet jeśli dojdzie do takich incydentów, nie oznacza, że pies jest agresywny i należy go nazywać Killerem;) dziewczyny z OZP1a coś o tym wiedzą. Mimo wszystko staramy się uniknąć takich sytuacji. @Ola od Rafy: uwierz mi Drops nie był wcale taki zły jeśli chodzi o sikanie. Największym sikaczem był i chyba pozostanie Idefix.. Jeśli chodzi o obiecane ogrodzenie....:roll:.... nadal go nie ma, ale pozostaje nadzieja, że płot kiedyś stanie.. Domki: nie są w najlepszym stanie, tego nie da się ukryć... Trzeba jednak dodać, że psy przyjeżdżają różne. Większość jest grzeczna i nie robi szkód, ale zdarzają się psy, które sikają w domkach, zjadają ściany itp. Z tego zdają sobie sprawę też ludzie, którzy wynajmują domki. Dlatego nie ma co marzyć, że wpuszczą nas do domków murowanych.. Z tego co pan Piotr mówił cały czas szuka lepszego miejsca o lepszych warunkach... Zobaczymy czy i co uda się załatwić. Ale powiem szczerze. Drewniane domki mają swój urok:cool3: Jedzenie: moim zdaniem nie jest aż takie złe. Wiadomo, zależy od gustu. Czasami jest lepsze, czasami gorsze, ale bez przesady - jest jadalne.. I jeszcze jedno. Proszę o nie dyskryminowanie młodszych uczestników, bo czasami są bardziej rozgarnięci niż ich starsi koledzy..:lol: (bez urazy dla starszych) Pozdrawiam wszystkich, których poznałam i których jeszcze poznam (łącznie z psami)! Karolina Kowalska P.S. Zdjęcia wyszły w pon. 27. Niestety musiałam je nagrać na DVD, bo zdjęć było sporo... Quote
MakeBelieve Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 Wreszcie odezwał się ktoś z kadry :) Bardzo nam miło :) Czy Pani, Pani Karolino będzie na przyszłym turnusie OZP4? Jeśli tak, to będę miała (a raczej miały- przecież jeszcze moja yoreczka Daisy) Panią poznać :) Mam nadzieje, że faktycznie jedzenie nie jest takie złe, bo ja wybredna prawie w ogóle nie jestem (dobra no, flaków nie lubię ;p), ale już się bałam, że miałam zamiar kupić po kilkanaście zupek chińskich, kisieli i wafli ryżowych i conajmniej 3 opakowania płatków śniadaniowych ^^ Quote
vege* Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 [quote name='Vini.'] ale już się bałam, że miałam zamiar kupić po kilkanaście zupek chińskich, kisieli i wafli ryżowych i conajmniej 3 opakowania płatków śniadaniowych ^^[/quote] Jejku ja bym to przez 1 mies. chyba jadła xD :evil_lol: Quote
Guptasek Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 Dobra kończymy narzekanie .! Obóz i tak jest najlepszy .!! < 33 Quote
Abiutka_ Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 A ja tam uważam że domki nie były znowu takie straszne, chociaż fakt że parę defektów miały. Jedzenie było różne, czasem jadalne, czasem nie, trzeba było patrzeć co się je ;) Od wody ani mi ani mojej suczce nic się nie stało, i nie słyszałam żeby inni się o to skarżyli. Co do toru to faktycznie mogliby go ogrodzić, wtedy nie musiałabym się bać że mi pies nawieje i jakąś zadymę zrobi. I mam jeszcze zastrzeżenia do tych kibli po 22, chociaż można było sobie napisy na ścianach poczytać to nie koniecznie chciało się tam przebywać z tymi wszystkimi robalami. I chociaż warunki nie koniecznie były luksusowe to i tak warto było pojechać, choćby dla towarzystwa :loveu:.... tylko szkoda że ten obóz tak daleko ode mnie Quote
Guptasek Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 No Justyna racja .! Może nasze plany do końca nie wyszły ale i tak było suuuuper < 33 8.9 w sopocie większość się spotyka ; ] i jest Suuuper < 3 Quote
madziulik_13 Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Do mnie przed wczoraj doszły zdjęcia są cudowne:loveu: Quote
MakeBelieve Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Szczególnie Szila w tym slalomie (kynologia^^) :) Szkoda tylko, że slalom jest naprowadzaniem i wątpię, żebym to z Daisy robiła, bo na jesień idziemy na kurs już agility i tam będzie metoda tunelowa ^^ Quote
madziulik_13 Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Tunelowa jest najlepsza i mamy pewność że pies umie pokonywać slalom. Ja uczyłam tunelową i na koniec trochę V-kę , teraz Szila robi prostyna jedną łapkę :loveu: Na obozie nie można innej metody ponieważ slalom jest stelażowy :/ Chodź był wbijany ale nikt nie wie gdzie on jest:shake: Quote
MakeBelieve Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Magda, ale można jakiejś przeszkody nie robić? Bo my slalomu napewno nie bedziem robić. A jak strefówki? 2on2off, zbiegane, jakieś inne czy w ogóle?^^ Quote
madziulik_13 Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Strefy w ogóle nie są uczone ale jak chcesz to możesz (; Ja z tym problemu nie miałam bo Szilot ma strefy zbiegane :) :D Ale te osoby co ze mną były to uczyły sterf a przynajmniej starli się żeby zaliczały :) Ja na Twoim miejscu też bym nie robiła slalomu po co piskowi mieszać w głowie ;) Quote
Shetanka Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 [quote]Jeśli chodzi o grupy początkująca/zaawansowana to ciężko utworzyć jedną grupę z 3 psów. Na obozie gdzie była Rafa dokładnie tyle było psów do grupy zaawansowanej, dlatego psy były podzielone wielkością. To samo było (z tego co wiem) na obozie 2.[/quote] Ja rozumiem, ale jednak chciałam jechać na zaawansowany - gdyby był tylko stopień początkujący to nie wiem czy w ogóle bym sięzdecydowała... a tu dziewczyny mówią, że jak pies nie umie aportu to idzie do początkującej... a nawet jak jest mało psów z zaawansowanej, to przecież to nie jest moja wina... [quote] Na obóz nie powinny przyjeżdżać psy agresywne. I to jest chyba naturalne. A to że psy próbują ustalić hierarchię jest rzeczą normalną. Jednak nie muszą się one w tym celu gryźć... A nawet jeśli dojdzie do takich incydentów, nie oznacza, że pies jest agresywny i należy go nazywać Killerem[/quote] Czyli jednak ttb mogą jechać, pod warunkiem że nie są agresywne? :multi: Z moim psiskiem na szczęście takich problemów nie ma, bo on jedynie co to warczy/szczeka , ew. trąca łapą (jak jakieś małe psy go prowokują, np. mój drugi pies). A ja i tak biorę zupki chińskie :lol::lol::lol: na wypadek jakby był rosół czy wątróbka :roll: Quote
Guptasek Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 A.. Nie bierzcie dużo smaczków... ja wziełam dużo.. i to wszystko wróciło ... Quote
Shetanka Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 [quote name='Guptasek']A.. Nie bierzcie dużo smaczków... ja wziełam dużo.. i to wszystko wróciło ...[/quote] Czemu wróciło? :crazyeye: Mój pies jest zabawkowym olewaczem, więc zostają tylko smaki... Quote
mineralna_ Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Shetanka, bo na posłuszeństiwe psy pracują bez smaczków, ale jak Twój pies biega agility na smaczki to wtedy weź ;) Shetanka aport był pół godziny i się nie zaliczał :razz: Quote
Guptasek Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 No smaczki na Agility ;D mój cockerowy też olewa zabawki -.- i to mnie baaardzo denerwuje .. Quote
Karolina_Kowalska Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 @Shetanka: Nie przejmuj się aportem... Aby być w grupie zaawansowanej wymagane są podstawy posłuszeństwa. Więc myślę, że nie masz się czym przejmować. Co do przeszkód i ich nie robienia: Nie zamierzam nikogo zmuszać do robienia czegokolwiek - nie chcesz, nie robisz. Do zobaczenia na OZP4! Pozdrawiam, Karolina Kowalska Quote
MakeBelieve Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Podstawy posłuszeństwa.... Takie `coś` kryjące się pod tą nazwą miałam na kursie w klubie ;p Może jednak zostaniemy przeniesione do zaaw., w co wątpię i tak ^^ Dobra, to slalomu robić nie będziemy, nie wiem tylko jak nauczyć psa strefówek 2on2off ;p chociaz moim ideałem też są zbiegane, to i tak w klubie bedziem sie uczyć 2on2off A co do smaczków. Czyli 60 paluszków mięsnych to zdecydowanie za dużo? ;p 20 pasków mięsnych wystarczy? Ja zresztą i tak, co jakiś czas, będę chciała z psem popracować że to tak nazwę samodzielnie (target głównie). BTW... Madzia, skąd tą koszulke miałaś (a raczej Szila miała :D) [url]http://i25.tinypic.com/oqaurb.jpg[/url] ?? Na obozie dostaliście, czy w Rynie kupiłaś? Quote
Shetanka Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Nie ma nagród na posłuszeństwie? W ogóle? Nawet za cały ciąg komend? Mi to tam w sumie zwisa, ale to trochę dziwne. Quote
Martula_t Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Koszulka jest z miejscowego kina jeżeli to tak nazwac można ... wszyscy mieliśmy sobie takie kupic lae jak poszliśmy w ostatni dzień to bylo zamknięte a jak Madza kupowala to nie bylo na nas rozmiaru ale w następnym roku będe ją miała na 100%:loveu: Quote
madziulik_13 Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Koszulka jest świetna pamiątka jak znalazł:loveu: Quote
MakeBelieve Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 A po ile one? ^^ Szkoda, że nie ma `Obóz z psem` ^^ Quote
madziulik_13 Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Nie pamiętam już :P Ale nie była by tym samym bez tego co się na niej znajduje :loveu::-( Quote
Guptasek Posted August 1, 2009 Posted August 1, 2009 Na posłuszeństwie za cały ciąg komend możesz dać ; ] Wgl. dajesz kiedy chcesz.. ale lepiej jest nie dawać za durne siad smaczka... bo to nie ma sensu ;p Quote
MakeBelieve Posted August 2, 2009 Posted August 2, 2009 A słuchajcie.. Przydała się w ogóle jakoś na obozie karimata? Bo nie wiem, czy brać... No i kurcze... Bo ja zawsze na wszelkich koloniach spałam normalnie na poduszce pod kołdrą ;p Więc... lepiej wziąć śpiwór czy pościel?:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.