Szukam osoby która pomoże złapać wyrzucone do stawu żółwie.RUDA ŚLĄSKA

[MartynaP]

Zółwie ktoś wyrzucił do stawu w Rudzie Śląskiej.
Dla żółwi jest miejsce w Krakowie,jest tez tymczas do czasu znalezienia transportu.
Pilnie poszukujemy osoby która pomoze w złapaniu tych żółwi.
Na miejscu jest Justyna sama nieda rady
czy jest ktos z okolic ?

[agack222]

Tak sobie przegladam watki i znalazlam ten temat.
Daliscie rade je zlapac?

[Mani2000]

daliście radę?

[Mani2000]

Dopiero teraz patrze też mam na imię Martyna;)

[MartynaP]

[quote name='Mani2000']daliście radę?[/QUOTE]

nikt nie zgłosil sie do pomocy
na żółwim forum uswiadomoiono ze to bardzo trudne bedzie je zlapac
ja grzecznosciowo watek zalozylam niewiem co z nimi

[Vesper]

A co to były za żółwie? Domyślam się że wodne, ale czerwonolice? Nie wiem czy naszą zimę przetrzymały... A błotne z kolei są pod ochroną u nas i nie wolno ich trzymać w niewoli...

[panbazyl]

watek juz zakurzony, ale żółwie czerwonolice bez problemów przetrzymują polskie realia klimatyczne, są wręcz szkodnikami, wypierają rodzimego żółwia błotnego z jego naturalnego terytorium.

[rasowa2410]

[quote name='panbazyl']watek juz zakurzony, ale żółwie czerwonolice bez problemów przetrzymują polskie realia klimatyczne, są wręcz szkodnikami, wypierają rodzimego żółwia błotnego z jego naturalnego terytorium.[/QUOTE]

nie chcę się kłócić, ale z doświadczenia (nie tylko mojego) wiem, że ok, co co trzeci żółw trachysemys scripta (czyli te do których należą też czerwonolice) wytrzymuje w naszych warunkach... Nie wiem czy to AŻ tak dużo :(
Żółwiki pewnie już zdziczały i złapanie ich moim zdaniem jest niemożliwe

[panbazyl]

to AŻ za dużo. O wiele za dużo.
Pracowałam dla Poleskiego Parku Narodowego i co nieco wiem o tym.

[rasowa2410]

o przepraszam. Zwracam honor.
Ja hoduję żółwie od 10 lat pod gołym niebem (na zimę zabieram do domu) a mój znajomy ma hodowlę - też myślałam, że coś wiem :D
jeszcze raz przepraszam ;)

[panbazyl]

Poszperaj - jak masz mozliwości i jakieś kontakty i sie dowiedz jaka jest teraz populacja żółwia naszego rodzimego błotnego - ale ta dzika populacja, nie reintrodukowana. I ile na jakim terenie (gdzie żył naturalnie oraz gdzie został reintrodukowany przez naukowców). I jak sie interesujesz żółwiami to w PPN mają "stado" pokazowe zarówno błotnego jak i "amerykańca". tam uzyskasz dość dużo info na ten temat.
a co do żółwi, to ja lądowe mam tak ok 20 lat już, a czerwonolice hodowałam ok 15 lat również (też pod gołym niebem obydwa) .

[camelek]

Ciekawa jestem, czy udało się złapać. Mój żółw żółtolicy już zadomowił się u rodziców w przydomowym stawie. Wyłania się czasem latem, a przy niższych temperaturach zapada w sen. Staw jest duży i pokarmu ma pod dostatkiem, więc raczej nie będziemy go stamtąd wyławiać z powrotem do terrarium.

[olekD]

i udało się uratować żółwie?

[MatiAlzacki]

I co z tymi żółwiami?