lika1771 Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Sa fani jak najbardziej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Witam wieczorem Dinusia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Fajne pyszczydło, chetnie bym poznała zawadiakę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 [quote name='ulvhedinn']Fajne pyszczydło, chetnie bym poznała zawadiakę :)[/QUOTE] A On akurat DT szuka :siara: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewexoxo Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Ja też melduję się na wątku Dinusia i podrzucam ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Witaj malutki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Dino prosi o pomoc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmpatiaWorld Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Czytałam to co behawior napisał w pierwszej części i szczerze kilka zdań między innymi to z karmieniem z ręki to bzdety.Bez ogarnięcia powodów jego agresji i ustalenia kto rządzi w stadzie, takie karmienie może doprowadzić do tego ze widząc czy czując w tej karmiącej go ręce np. kanapkę, zacznie sobie rościć do niej prawa atakując osobę.Z tą genetyką to tez przesada i to na maksa.Tylko zastraszony tchórz nie używa agresji do obrony po przez atak.Polecam metody Cesara Millana zaklinacza psów.Stosuję jego metody przy psach schroniskowych nieogarniętych maksymalnie, od małych agresywnych doopelków począwszy na amstafach, pitbulach itp skończywszy i nigdy nie daję smakołyków,wymagam od nich szacunku i tyle.Jeśli jedzenie ma być nagrodą dla psa to pomyśl co taki pies sobie myśli i jakie jest jego prawdziwe nastawienie do Ciebie skoro czuje że osoba która chce nim rządzić/po przez jedzenie/ sama nie jest zrównoważona,asertywna i stanowcza.Ja kiedyś też myślałam że porządzę psem po przez papu,do momentu jak mnie pies zaatakował wbijając mi zęby w wewnętrzną część uda próbując w ten sposób odebrać mi miskę z jedzeniem, które było oczywiście dla niego.To był dość duży buldog.:razz:Myślące zwierze nie okaże Ci nigdy szacunku i tak jak psy moich koleżanek po "super szkoleniach z klikerami i dawaniem smakołyków.Ich posłuszeństwo na spacerku kończy się wraz ze smakołykami.Oglądaj jego dokumenty o układaniu psów baardzo trudnych.Filmy premierowe lecą zawsze w piątki na National Georaphic od 21.00 i przez cały tydzień powtórki od 6rano.Ostatnio puszczane są jeszcze na innych kanałach w tv.Dokładny program znajdziesz w necie. Aa zdanie nie traktuj psa jak człowieka... Powinno być wołami na mieście pisane tak żeby każda osoba posiadając stworka je widziała, może wtedy nie było by takiej ilości psów wyrzucanych z domów z powodu nie radzenia sobie z agresją czy temperamentem pupilka.I żeby nie było, wiadomo że niektórzy rodzą się źli z natury i tego nikomu nie wolno negować, natomiast po to mamy świadomość i w niej różne narzędzia żeby chociaż próbować ratować takie spaczone biedactwa przez czyjś sadyzm.Trzymam kciuki za mądrą socjalizację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewexoxo Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 Podrzuam wątek, bo jest naprawdę ciekawy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 Podnoszę chłopaka by każdy go zobaczył! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 Bazarek ogłoszeniowy dla Dina: [url]http://www.dogomania.pl/threads/192851-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-dla-Dinusia-%28zbieramy-na-hotel-grozi-mu-u%C5%9Bpienie!%29[/url]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 Kolejny raz na widok wątku dotyczącego podopiecznego TSPZu ciśnienie skacze mi do jednostek krytycznych.. Zaznaczę, że post ten jest wyrażeniem moich osobistych odczuć – nie związany jest z żadną org i tak – ma na celu obrażenie Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt. Do tej pory cierpliwie patrzyłam na to, jak działa to, pożal się Boże Stowarzyszenie...ale historia Dina mnie przerosła. Obecny zarząd i całkowity skład TSPZu - 4 osoby, z czego 3 zarządzające kasą i jedna, której tak na prawde zależy na losach tych biednych zwierząt - nasza Basia - wrażliwa, niepotrafiąca odmówić osoba, tak bezczelnie wykorzystywana przez działaczki 'miłośniczki'. Zarząd to pozbawione empatii postacie nastawione na czysty zysk, wykorzystujące wszystkich dookoła, biegnące za zapachem pieniędzy jak osioł za marchewką. Przyjaciółki zwierząt? Nie - kasy, która powinna być przeznaczona na pomoc skazanym na cierpienie zwierzakom, a zamiast tego trafia do kieszeni Pani Prezes. Nie obchodzi mnie na co wydaje tę kasę, może brakuje jej papieru toaletowego, nie wiem i nie interesuje mnie to, czy się nimi podciera, czy tapetuje nimi salon - dlaczego odbiera podopiecznym szanse na dom i potrafi bez mrugnięcia okiem skazać zdrowego, młodego psa na eutanazje nie próbując mu pomóc?! Psy przebywają bez kontaktu z człowiekiem, karmione, jak biedna Basia znajdzie czas – zaganiana przez wszystkich (bo Luzia&Funia ku mojej uciesze otrząsnęła się, zmądrzała i odeszła). Psy nie są socjalizowane, skazane na trwałe urazy psychiczne, ciągle bez nadzoru człowieka również na urazy fizyczne i zagrożenie życia, nie mówiąc o możliwości otrucia przez oburzonych ciągłym wyciem i szczekaniem sąsiadów. Pani Prezes jest zbyt zajęta pudrowaniem noska (pudrem zakupionym za psią kasę oczywiście) żeby pofatygować się pogłaskać psa raz na tydzień, czy rzucić mu starą kość, bo na jedzenie też pewnie Stowarzyszenia nie stać. Przypomnę szanownemu Zarządowi TSPZ: jesteście OPP (pękam ze śmiechu jaki z Was pożytek) i świeżo po otrzymaniu 1%, nie pierd**cie więc bezczelnie, że nie macie kasy. Bo co? Bo na lakier do paznokci już nie wystarcza? Reasumując taniej wydać na eutanazje młodego psa, bez wiedzy o jego psychice, niżeli oddanie go do hoteliku. Ba! Oni się nawet nie dołożą! Nie wspomnę o oddawaniu psów na łańcuch, niesterylizowanie / nie kontrolowanie sterylek po adopcji – w większości przypadkow sunie adoptowane z tspz miały szczenięta , obojętne przechodzenie obok cierpiacego zwierzęcia, bo kasy 'brak' .. Mam szczerą nadzieję, że długo nie przetrwacie w tym stanie rzeczy, co więcej - całym sercem postaram się doszczętnie zniszczyc Wam opinię, która i tak nie jest już najlepsza. Lepiej nie pomagać wcale, niż robić to źle!!! Pani Małgorzato – proponuję zmienić nazwę stowarzyszenia na Tanie Sprzątanie Po Zwierzętach – na ziemi można znaleźć wiele drobniaków, tak więc równie dochodowe, a dużo mniej szkodliwe w działaniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 [quote name='Basia1968']yyyy nie wiem co napisać. W sumie to..... nie będę zabierac zdania na ten temat, bo dopisałabym jeszcze więcej.[/QUOTE] Nie tylko Ty Basiu :roll: Ale będę się trzymać.. Nic nie napiszę.. Dam radę :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted September 17, 2010 Author Share Posted September 17, 2010 Dinus w poniedziałek pojedzie do Jamora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 Pobieżnie tylko rzucilam okiem na watek. Może ta agresja Dinusia wynika także z tego ,iż ma tylko jedno oko i gorzej widząc ,czuje się bardziej zagrożony czasem-bo zasieg wzroku jest u niego inny? Tak tylko moglo by być w niektorych sytuacjach bezposrednich,a on reaguje agresją na wszystko chyba .Dobrze,że ma szansę na dalsze zycie i może wyjdzie na prostą.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted September 17, 2010 Author Share Posted September 17, 2010 wyjdzie wyjdzie - to super psiaczek, a że gryzie czasami, no cóż , jakoś musi sie bronić, bo on malutki jest, to pewnie nadrabia jadaczką.:evil_lol::evil_lol:/tak sobie żartuje/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 [FONT=Garamond][COLOR=yellowgreen]Dinusiatko kochane za ciebie sercem mocno trzymam:thumbs::calus:za twoje zycie , cioteczko Basiu jestes nieoceniona:iloveyou::modla:[/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 Basia zawsze była i będzie nieoceniona :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 [quote name='Paulina_mickey']Basia zawsze była i będzie nieoceniona :)[/QUOTE] To prawda, podpisuje sie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 Każdy się podpisze :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 [FONT=Book Antiqua][COLOR=yellowgreen]Dinusiu z nadzieja w gore pedzimy[/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 Dzień dobry chłopaczku :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 Coraz mniej czasu :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaW Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 [quote name='Paulina_mickey']Basia zawsze była i będzie nieoceniona :)[/QUOTE] Zgadza się:) A jesli chodzi o Dinusia to ciężko mi go rozgryźć,skoro rzuca się na ptaszka czy jeża z taką samą agresją jak na psy i ludzi to czy to też może być ze strachu?od 3 dni wychodze z nim na spacery w kagańcu,pierwszego dnia chodzil potulny jak baranek,nawet na psa nie warknąl-myslę ze poczuł sie slaby-ale na nastepny dzien wszystko wrocilo do normy,znaczy sie jego normy:)poza tym,ze Dino na spacerach rzuca sie na wszystko,to jest super pieskiemgrzecznym i oddanym,mam nadzieje ze hotelik u jamora pomoze mu pozbyc sie zlych nawyków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 oby:kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.