papatkiole Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='elinka']Przecież w pierwszej wersji pies miał pojechać do Łodzi, tam miał zostać kilka dni. Basia Z (o ile nic nie przekręciłam) miała dojechać, aby go ostrzyc, później miał jechać do Łowicza, albo, gdyby psiak okazał się bezkonfliktowy miał pojechać do DT. Zdaje się był Toruń, tak? Już się pogubiłam, u kogo ten pies ma być w Łodzi, ale te kilka dni w zupełności by wystarczyło, aby określić charakter psiaka. A to jest niezbędna informacja, aby potencjalne DT mogły się zdecydować na jego przyjęcie. Przyznam, że nawet sama rozpatrywałam taką ewentualność. Mam jednak czteroletnią córkę i bez bliższej wiedzy o psie nie mogłabym przyjąć pod swój dach jakiegokolwiek psa. Dlatego już kilka razy prosiłam na wątku, zresztą nie tylko ja, o jakieś bliższe informacje o Bingo. Ale jesteście tak zajęci tą wywózką psa (oczywiście bez obrazy, stwierdzam tylko fakt ;) ), że nikt nie dostrzega tych pytań. Pisałam nawet w tej sprawie PW, ale i tak nie uzyskałam odpowiedzi. Niestety, opis Bingo, jaki ciągle jest kopiowany w posumowaniach na wątku przez Majqę nie jest wystarczający. To jest za szczupła informacja, aby zadecydować o tym, czy pies może zamieszkać z małym dzieckiem czy też nie? Lucia i przypuszczalnie Temida mają z Bingo styczność, mogłyby przecież coś bliżej o nim napisać.[/QUOTE] Obawiam się że tutaj nei ma konkretów, tylko gdybanie ludzi. Nie wiem jakich informacji na temat psa z ulicy się spodziewasz? Nikt się nie gorączkuje, po porstu zamiast gdybac i pisac pierdoły na watku wolę działac i zabrac psy z ulicy, a nie czekać bóg wie ile jeszcze czasu. Wszystko kosztuje, a póki co nie ma za dużo finansów na nie. Intersu w tym nikt nie ma, to jest tylko dla dobra psów. Chciałem tylko dodać że Pani z fundacji czyta ten wątek, ciesze się bardzo że macie takie zaufanie do innych fundacji to rokuje bardzo dobrez na dalsza współpracę z tymi fundacjami. Zwłaszcza na miejscu jest pisanie bzdur o doświadczeniach na psach z polski. Gratuluję pomyslowosci wyobraźni. Quote
majqa Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='Temida']Ja jeszcze psa nie widziałam, ale mam nadzieję że zaraz zobaczę. Powiedzcie co mam robić.[/QUOTE] Tak myślałam, że nie miałaś jeszcze styczności. Co robić? Chciałabym to wiedzieć. Quote
papatkiole Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 to w takim razie ja tez czekam na konkrety, nikogo nie bede przekonywał i do niczego nakłaniał. Jak podejmiecie jakąś decyzje to dajcie znać. Pozdrawiam Quote
kora78 Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 łapać i wiezc na te 2 dni na hotel sylwiaso przeciez jakby co zgodzila sie wziasc Bingo za 250zl Quote
leni356 Posted September 6, 2010 Author Posted September 6, 2010 [quote name='papatkiole']Obawiam się że tutaj nei ma konkretów, tylko gdybanie ludzi. Nie wiem jakich informacji na temat psa z ulicy się spodziewasz? Nikt się nie gorączkuje, po porstu zamiast gdybac i pisac pierdoły na watku wolę działac i zabrac psy z ulicy, a nie czekać bóg wie ile jeszcze czasu. Wszystko kosztuje, a póki co nie ma za dużo finansów na nie. Intersu w tym nikt nie ma, to jest tylko dla dobra psów. Chciałem tylko dodać że Pani z fundacji czyta ten wątek, ciesze się bardzo że macie takie zaufanie do innych fundacji to rokuje bardzo dobrez na dalsza współpracę z tymi fundacjami. Zwłaszcza na miejscu jest pisanie bzdur o doświadczeniach na psach z polski. Gratuluję pomyslowosci wyobraźni.[/QUOTE] Nie rozumiem oburzenia. Każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie. Quote
Temida Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Nie ma co tu się spierać, ja jadę po psy. Quote
majqa Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Adam to facet pełną gębą :evil_lol: więc pisze oschle i na temat i również wyraża to, co myśli i czuje. Jak każda ze stron. Ponadto, jest otwarty na pomysły byle pomóc obu psom, jaka by to opcja nie była, dlatego prosi o danie mu znać co do decyzji. Ponieważ jest zaganiany, o czym doskonale wiem i pewno nie ma nawet czasu się po... podrapać, prosi o konkretną decyzję. Jedno, co mu przyświecało, a raczej głównie nim kierowało to wiedza o tejże fundacji i pragnienie, by naraz pomóc dwójce (Sylwiaso wziąć może na dłużej tylko jednego z nich), drugi zostaje na lodzie, a wejść na wątek tamtego jest mało. Quote
elinka Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='papatkiole']Obawiam się że tutaj nei ma konkretów, tylko gdybanie ludzi. Nie wiem jakich informacji na temat psa z ulicy się spodziewasz? Nikt się nie gorączkuje, [B]po porstu zamiast gdybac i pisac pierdoły na watku [/B]wolę działac i zabrac psy z ulicy, a nie czekać bóg wie ile jeszcze czasu. Wszystko kosztuje, a póki co nie ma za dużo finansów na nie. Intersu w tym nikt nie ma, to jest tylko dla dobra psów.[/QUOTE] Hej, papatkiole! Obrażasz mnie tymi [I]'pierdołami'[/I]. Od trzech dni niczym więcej się nie zajmuję, jak tylko sprawami dwóch psiakow z Dogo tj. Dajtusią i Bingo. Przez weekend nawet z córką nie zdążyłam iść na spacer, obiady gotował mój mąż, napisałam dziesiątki e-maili, PW, sms-ów, telefonów, zużyłam całą kartę telefoniczną, ale dzięki temu Dajtusia wczoraj pojechała do swojego domku. Teraz rozpatruję danie DT dla Bingo, dlatego proszę uważać ze swoimi ocenami. Zawsze miałam nadzieję, że na Dogo spotykają się ludzie kulturalni i chciałabym, aby tak pozostało. A dla jasności mieszkam zbyt daleko, aby móc fizycznie zabrać te psy z ulicy. Niestety, mogę tę akcje wspierać tylko wirtualnie. Quote
Borówka16 Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='lika1771']Ja mam takie same odczucia,boje sie tych adopcji[/QUOTE] A ja już nie wiem co myśleć... Czytałam i złe i bardzo dobre opinie na temat adopcji za granicę , sama nigdy psa/kota do takiej fundacji nie wydawałam ,więc wstrzymam się od komentarza. Ale jeśli jest to jakaś sensowna i może dobra metoda ,to chyba warto skorzystać ? :roll: Quote
eve-w Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 zapisuję wątek pełen obaw o losy psów, które mają trafić za granicę. Quote
majqa Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='elinka'](...) Zawsze miałam nadzieję, że na Dogo spotykają się ludzie kulturalni i chciałabym, aby tak pozostało.(...).[/QUOTE] Też życzyłabym nam wszystkim, by tak właśnie było na tym wątku. :-) Quote
lucia Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Czy będą jakieś wieści o tych psach z tej fundacji?:-( Za nocleg w hotelu pokryję koszty. Quote
lucia Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Psiaki złapane.Operacja trwała ok.2 godzin. Dzięki wspaniała Amando. Quote
Kar0la Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Cieszę się, że psiaki złapane. Czy teraz możecie coś więcej o nich napisać? Czy wykazują agresję? Dają się bez problemu dotykać? Czy tolerują siebie nawzajem? Ja także zastanawiałam się nad daniem tymczasu na kilka dni, ktoremuś psiakowi, ale ja mam dwoje małych dzieci i dwa swoje psy. Dlatego istotna jest dla mnie informacja o charakterze psów. Tym bardziej, że teraz nie ma mnie większość dnia w domu i psy musiałyby zostawać na dłużej same. Quote
Borówka16 Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='Kar0la']Cieszę się, że psiaki złapane. Czy teraz możecie coś więcej o nich napisać? Czy wykazują agresję? Dają się bez problemu dotykać? Czy tolerują siebie nawzajem?[/QUOTE] Ja również się cieszę i zadaje te same pytania. Quote
Agucha Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Fundacja z Niemiec...hmm.... Skoro pani z Fundacji czyta wątek dlaczego się tu nie wypowie i nie poda nazwy tejże Fundacji? Ostatnio trafił do schronu w Chorzowie 5-letni shih-tzu. Nawet nie zdążyliśmy nic zadziałać konkretnego, bo dzień po skończeniu kwarantanny zabrała go jakaś Fundacja z Niemiec... Oczywiście nikt nic nie wie - czeski film! :angryy: Mam mieszane uczucia... Quote
Temida Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Kochane moje, ledwo żyję ale psiaczki już w hoteliku. Pieski są bardzo łagodne, troszkę bały się wejść do samochodu, ale to normalne. Całą drogę grzecznie spały. Teraz będą w hoteliku. Psiaczki są małej wielkości. Reszta później. Quote
Borówka16 Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='Agucha']Fundacja z Niemiec...hmm.... Skoro pani z Fundacji czyta wątek dlaczego się tu nie wypowie i nie poda nazwy tejże Fundacji? Ostatnio trafił do schronu w Chorzowie 5-letni shih-tzu. Nawet nie zdążyliśmy nic zadziałać konkretnego, bo dzień po skończeniu kwarantanny zabrała go jakaś Fundacja z Niemiec... Oczywiście nikt nic nie wie - czeski film! :angryy: Mam mieszane uczucia...[/QUOTE] I ja właśnie tego też się troszkę obawiam :( A panią zapraszam do wypowiedzi na wątku o działalności fundacji. Quote
coronaaj Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='Borówka16']I ja właśnie tego też się troszkę obawiam :( A panią zapraszam do wypowiedzi na wątku o działalności fundacji.[/QUOTE] Czekamy na wypowiedz pani z niemieckiej fundacji...ja mam mieszane uczucia...potem nie wiadomo co sie z pieskiem dzieje... Fajnie, ze pieski zlapane.... Quote
majqa Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Łagodne, dobry punkt. Dzięki Temido za udaną akcję. Decyzja co do ich losów w Waszych rękach. Kar0la, jeśli zgarniesz jednego z nich jak tylko będę mogła pomogę Ci tu na miejscu. Jeśli chodzi o koszt z kolei doprowadzenia obu do ładu, bo już się dodzwoniłam. Miejsce jest po 16tej, jutro i oba za cenę 45-50zł. Quote
Agucha Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='majqa']Łagodne, dobry punkt. Dzięki Temido za udaną akcję. Decyzja co do ich losów w Waszych rękach. Kar0la, jeśli zgarniesz jednego z nich jak tylko będę mogła pomogę Ci tu na miejscu. Jeśli chodzi o koszt z kolei doprowadzenia obu do ładu, bo już się dodzwoniłam. Miejsce jest po 16tej, jutro i oba za cenę 45-50zł.[/QUOTE] Miejsca teraz są wszędzie bo taki okres. Cena za kudłacza dobra. Jaki drugi pies ma iść jeszcze do fryzjera? Ten jamnik?? :crazyeye: Jeżeli tak to zastanawia mnie za co oni wołają 45-50zł... Kąpiel kosztuje w granicach 15zł, pazurki i uszka zazwyczaj są w cenie :roll: Quote
majqa Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [B] [IMG]http://www.dogomania.images/icons/icon1.gif[/IMG] [/B] [LEFT][INDENT] [B]Walę dublem na oba wątki:[/B] Jeszcze jest czas na decyzję zatem... Jakie mamy opcje? Mnie osobiście zależy na tym, by bezpieczne były oba psy. Jestem przekonana, że Wam również więc... Gdyby wsadzić jednego do Sylwii, o ile się nic u niej nie zmieniło musimy mieć na biegusiu DT dla drugiego. Kto więc jest chętny: wybór jamor czy kudłacz??? [/INDENT][/LEFT] Quote
Temida Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Już odpoczęłam, więc się zawinęłam na pięcie i pojechałam do psiaków. Mam też zdjęcia, więc zaraz wstawię. [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Jutro z rana pobudka, bo mnie Adam budzi [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Psiaki siedzą sobie bardzo spokojne, kochane misie. Quote
Temida Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [URL=http://img834.imageshack.us/i/dsc01166y.jpg/][IMG]http://a.imageshack.us/img834/8583/dsc01166y.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img521.imageshack.us/i/dsc01168b.jpg/][IMG]http://a.imageshack.us/img521/998/dsc01168b.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img411.imageshack.us/i/dsc01175q.jpg/][IMG]http://a.imageshack.us/img411/4200/dsc01175q.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img691.imageshack.us/i/dsc01170t.jpg/][IMG]http://a.imageshack.us/img691/7774/dsc01170t.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img6.imageshack.us/i/dsc01171rh.jpg/][IMG]http://a.imageshack.us/img6/5034/dsc01171rh.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img269.imageshack.us/i/dsc01172e.jpg/][IMG]http://a.imageshack.us/img269/5743/dsc01172e.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.