papatkiole
Members-
Posts
378 -
Joined
-
Last visited
papatkiole's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
Kupię książkę, ksero, skan Barry Eaton "Dominacja u psów. Prawda czy mit"
-
Barry Eaton Dominacja u psów Prawda czy mit - KUPIĘ
papatkiole replied to KasiaK1's topic in Książki
Kupię książkę, ksero lub skan ;) -
to odświeżę kotleta Nana wcześniej Karmen ma się dobrze i pozdrawia wszystkich którzy pomogli Jej w schronisku znaleźć nowy dom. Musieliśmy zmienić mieszkanie na domek bo Nana nie radziła sobie ze schodami. Obecnie jest na trocoxilu i ma sie dużo lepiej. Jest kochana, konsekwentnie terroryzuje Bandziora, obszczekuje motocykle i sąsiadkę (owczarkę niemiecką). Musieliśmy przejść na dietę ze względu na problemy ze stawami, nie była zadowolona, ale za to dostaje pyszotki. Przez ten okres mieliśmy tylko jedna niemiłą niespodziankę, mianowicie dostała ataku drgawek/padaczki. Sytuacja opanowana, szybka interwencja przejazd do weta prawie 30km w nocy, badania, kroplówka i po sprawie. Później zrobiliśmy jeszcze kilka badań, ale nic nie wykazały. Póki co relanium w domu, wlewka doodbytnicza również w pogotowiu na ewentualny kolejny atak, od kilku miesięcy cisza i spokój. Nana jest z nami już ponad cztery lata :) I pozdrawia Was serdecznie. Wolontariuszki które się Nią opiekowały serdecznie zapraszamy bo przebywamy czasowo w pabianicach ;)
-
[quote name='Pani Profesor']przecież to jest kpina!! jeśli są dowody, że psy tam siedzą i nie mają dostępu do pożywienia, to jest podstawa do NATYCHMIASTOWEGO odebrania ich stamtąd! czy naprawdę ja, jako osoba prywatna i niewspółpracująca z żadną fundacją, mam tam zadzwonić do wójta i zbesztać, na czym świat stoi? dziewczyny z fundacji - naprawdę nie macie żadnych podstaw prawnych do zacytowania? pogotowie dla zwierząt, TOZ - nic?![/QUOTE] Myślę, że wykonanie przez Panią telefonu załatwi tą sprawę. Prosze bardzo zadzwonić i zbesztać wójta, na pewno od razu zareaguje i Pani pomoże. Nie musze chyba pisac jakie wrażenie Pani na mnie zrobiła takim stanowczym wpisem. Prawda jest taka, ze większośc tu piszących nie ma pojęcia o interwencjach i prowadzeniu takiej sprawy. Mam pytanie do osób które kładły na utrzymanie psów u yumanji czemu nie zgłosiły na policji, że osoba podająca się za właścicielkę "hoteliku" przetrzymuje ich własność?! Macie do tego prawo. Dajcie już spokój tej krwii bo to jest droga do nikąd, chyba, że ktos posiada niezbite dowody na to i oczywiście osoby które sponsorowały te psy potwierdzą, że fakt pobierania był bez ich zgody. Bo z autopsji wiem, że jak dochodzi do konkretów to połowa nie może i nie ma czasu na tułanie sie po komendach i po sądach. Widzę, ze nic na dogo się nie zmienia, w większości pieniactwo i klikactwo jak wcześniej, szkoda :(
-
[quote name='Ewa i flatki']Każdy pies po wielomiesięcznym zamknięciu będzie wymagał opieki behawiorysty...[/QUOTE] pozwolę się nie zgodzić, pies miał być w hoteliku, który otzrymuje pieniądze za opikę nad psem jakiej nie zapewni mu schronisko, czyli dobry socjal i opiekę weterynaryjną. W tym przypadku wyraźnie widać, zersztą nie pierwszy raz, że miłośc do zwierząt nie wystarczy by się nimi opiekować. Byłem u Yumanji na samym poczatku, jak były tam chyba dwa lub trzy kojce i resztę miała w planach. Zapowiadało sięnieźle, ale jak widac na planach się skończyło. Do Pani pod nickiem bric coś tam, jeżeli nie widzisz nieprawidłowości w prowadzeniu tego hoteliku to może daj sobie spokój z pomaganiem psom, tak bedzie lepiej dla nich. Ładnie składasz słowa, ale niestety pojęcia o całości masz niewiele. Trzeba być ślepym, żeby nie dostrzec przyslowiowego piekła jakie zgotowała yumanji psom. Do wszystkich, to nie jest jedyny przypadek i nie pierwszy i nie ostatni, kiedyś podniosłem na forum o tym temat, ale szybko mnie zakrzyczano. Hoteliki to obecnie świetny interes nabijany przez pseudo psiarzy którzy dla uspokojenia swojego sumienia brną w ślepy zaułek. Poglądałem tych hotelików sporo jak rozwoziłem psiaki do adopcji także wiem o czym piszę.
-
[quote name='papatkiole']pierwsza tura zdjęć [URL="http://s128.photobucket.com/albums/p177/papatkiole/Nana%20i%20Bandzior/#%21cpZZ1QQtppZZ24"]http://s128.photobucket.com/albums/p177/papatkiole/Nana i Bandzior/#!cpZZ1QQtppZZ24[/URL] nawet sie jakiś filmik przypałętał ;)[/QUOTE] Trochę nowinek z życia Nany kiedyś Karmen W marcu było bardzo licho, Nana miała ropomacicze i jakieś zmiany nowotworowe, było z Nią bardzo kiepsko. Myśleliśmy że to będzie już koniec. Alarm pełny, z pomocą Łódzki TOZ I Pani Bogusia Skowrońska ze schroniska. Szybki przejazd do Zaalarmowanego weta Pana Sieradzkiego i operacja. Jak się pewnie domyślacie Nana dalej urzęduje i terroryzuje osiedle :D szczeka na wszystko i wszystkich, ale tak serdecznie to robi (o ile szczekanie może być serdeczne ;)) Tak czy inaczej 14 letnia teraz (tak by wychodziło z tego co podawano) Nana śmiga dzielnie dalej na spacerkach. Musi po odpoczywać co jakiś czas i ciężko Jej jest się podnosić z leżącego, ale ma się dobrze. Powoli szykujemy się do terapii trocoxilem, ale to za kilka tygodni może miesięcy. Zdjęcia nowe księżniczki w wolnej chwili wstawię. Pozdrowienia od dzielnej panienki dla wszystkich ;)
-
Maks od 2003r. w schronisku - Nie pozwólmy mu odejść w Schronisku!! weteran do pilnej adopcji.
http://www.dogomania.pl/forum/threads/212033-Cudowny-Max-od-2003r-za-kratami-WRÓCIŁ-DO-SCHRONISKA-((
-
Gaciorex / Nastoperex od Plaskatych z Kociego Świata-model 2012
http://www.dogomania.pl/forum/threads/229204-Kolorowy-majtex-i-skarpetki-na-plaskate-robi-si%C4%99!
Dziękuję za hoopsanie:)
-
Amir - błaga o DT, aby uniknąć eutanazji...
Bardzo proszę o pomoc w udostępnianiu wątku Amira. Psiak trafił do schroniska w stanie skrajnego wycieńczenia. Jego stan z dnia na dzień się pogarsza, dlatego apelujemy o pomoc w sprawie domu tymczasowego najlepiej na Śląsku lub w okolicach tego województwa. Potrzebna będzie także pomoc finansowa, ponieważ Amira czekają specjalistyczne badania aby zdiagnozować jego chorobę.
Więcej informacji:
-
Stary DON GOTYK z odgryz. ogonem-już w hotelu u DONKI
papatkiole replied to Ania i Kajber's topic in Już w nowym domu...
Nie ma wpływu na niektóre rzeczy, głupota ludzka nie zna granic. Powkitowanie musi być i to nie podlega zadnej dysusji. Co do dowiezienia to tez musze osobiście dowieźć wraz z osobą towarzyszącą która mieszka w w-wie i zakup tam karmy byłby dla mnie najdogodniejszy. -
Stary DON GOTYK z odgryz. ogonem-już w hotelu u DONKI
papatkiole replied to Ania i Kajber's topic in Już w nowym domu...
Witam Może ktoś mi podac jakąś hurtownię w warszawie z karmą gdzie będziemy mogli kupić dla Gotyka Karmę i preparaty? Bo kurna nic nie moge znaleźc, co znajde to nei sprzedają karm weterynaryjnych. Będe bardzo wdzeczny za szybką pomoc. Zakupy moga być dokonane prez kogoś, ale musze mieć jakis kwitek, paragon, fakturę cokolwiek co potwierdzi zakupy. -
KOSTEK, teraz La Kosta - Szukamy DT dla odnowionej suni
papatkiole replied to luka1's topic in Już w nowym domu...
Witam Bazarek zakończony, prosze o szybkie podanie konta na które mają być skierowane wpłaty. Pozdrawiam -
KOSTEK, teraz La Kosta - Szukamy DT dla odnowionej suni
papatkiole replied to luka1's topic in Już w nowym domu...
Pierwsa nistety nie wchodzi teraz w rachubę. Także, alebo ktos udostepni konto(myślałem o prowadzących watek), albo mecze fundację.