Jump to content
Dogomania

-noname- - mała sunia szuka schronienia. / Mix jamnik od 5 lat bezdomny. / RADOMSKO.


Recommended Posts

Posted

Niestety sunia nie pojawiła się.:-(Zrobiłam wywiad z dziećmi ,które bawiły się z sunią, ale też nic nie wiedzą.Też łudzę się ,że może ktoś ją przygarnął albo odszukał właściciel.Gomunice to mała miejscowość więc może coś zauważę .Jest problem jednego psiaka mix jamnik szorstkowłosy staruszek.Od ok. 5 lat spi na klatkach schodowych.Próbowałyśmy z panią z toz Radomsko poszukać mu domku ,ale nie było chętnych.Najgorsza dla niego jest zima jak żebrze pod sklepem o jedzenie czasami aż cały oszroniony.:-(Mąż prawie codziennie go dokarmia i niektórzy ludzie również.Boimy się czy da sobie tej zimy.

  • Replies 241
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='lucia'](...) Jest problem jednego psiaka mix jamnik szorstkowłosy staruszek.Od ok. 5 lat spi na klatkach schodowych.Próbowałyśmy z panią z toz Radomsko poszukać mu domku ,ale nie było chętnych.Najgorsza dla niego jest zima jak żebrze pod sklepem o jedzenie czasami aż cały oszroniony.:-(Mąż prawie codziennie go dokarmia i niektórzy ludzie również.Boimy się czy da sobie tej zimy.[/QUOTE]
O matko jedyna. :-( To jeśli nie ma tego szkraba - suni to zechciałabyś skorzystać z oferowanej na wątku opcji pomocowej, o ile każda ze stron ją podtrzyma żeby pomóc temu staruszkowi. 5 lat jamniczej tułaczki? 5 bitych lat i nikt nic z tym nie zrobił? :-(

Posted

[quote name='ania z poznania']Jestem, melduję się. Dokładnie, tak jak napisałam na wątku zamojskim, mogę być dt ale od 14-go dopiero.................[/QUOTE]
Aniu, nie zrozum źle mojego postu (źle w znaczeniu nacisku na Ciebie). Czy byłabyś skłonna pomóc temu starszemu mix jamnikowi, czy też z racji innego wieku, płci etc. ta opcja odpada?

Posted

Jezu...kolejny biedaczek :(
5 lat bezdomności...ehh...w głowie się nie mieści ! :(
Dasz radę mu zdjęcia zrobić ?


[quote name='ania z poznania']Niestety, ta opcja odpada, mogę tylko sunię, bo mój pies z samcami ma różnie, 50/50, jest za duże ryzyko, że nie dogadały by się. Dlatego właśnie suni domek zaproponowałam......[/QUOTE]
Kucze :(
Szkoda bardzo :(
No nic , szukamy dalej...

Posted

Oczywiście ,ze mogę zrobić zdjęcia temu staruszkowi .Postaram się zrobić to jutro i tylko telefonem ponieważ uszkodzoną mam baterię w aparacie.Dzięki śliczne za zainteresowanie.Jesteście cudowni.

Posted

Oj, wysmarowałam Ci Luciu elaborat. ;-)
Koniecznie wpisz w 1 post info o tym mixie jamnika (info o suni nie kasuj). Na okoliczność mixa, przynajmniej doraźnie, zmień tytuł i podaj do siebie jakiś namiar tel.
Oczywiście to co napisałam to wyłącznie prośba (a qrczę zabrzmiało jak oschłe polecenie, za co z góry przepraszam).

Posted

[quote name='lucia']Oczywiście ,ze mogę zrobić zdjęcia temu staruszkowi .Postaram się zrobić to jutro i tylko telefonem ponieważ uszkodzoną mam baterię w aparacie.Dzięki śliczne za zainteresowanie.Jesteście cudowni.[/QUOTE]
Ok , świetnie ,że zdjęcia będą :)
Czekamy z niecierpliwością.

Posted

witam, jestem na zaproszenie ani z poznania...ale bardzo niepokoję sie o niunię małą...może rozwieś ogłoszenia jeszcze?//??/że pies ma jechać do dt i pilny kontakt potrzebny, postaraj sie ja znalezć, nie wiadomo gdzie trafiła...a odnośnie jamniorka, to jak sie utrzymał 5 lat to miejmy nadzieję jeszcze wytrzyma a potrzeba fotek i chętnych na ogłoszenia, mogę się z kimś podzielić robotą:razz:

Posted

Shania myślę , że jamnik na razie da sobie radę ,ale zima tuż, tuż.Jeśli chodzi o sunię to po prostu przepadła.Szukałam ją w ta najgorszą pogodę i nabawiłam się zapalenia zatok,ogromny ból głowy.Jeśli się pojawi napiszę. Wyobraż sobie,że ta sunia i jamnik to nie jedyna bida na tym osiedlu.

Posted

[quote name='Kar0la']Możesz napisać coś więcej o jamniku? Jaki ma stosunek do ludzi, innych psów? Lubi dzieci?[/QUOTE]
To podstawa. Niestety, ktoś, kto zechce się zdecydować, choćby DT musi coś więcej wiedzieć o psiaku.

Posted

Jeśli chodzi o jamniczka to dowiedziałam się , że miał swojego pana, który przed paroma laty zmarł .Piesek na początku jest nieufny, ale wystarczy pieszczotliwie się do niego odezwać, delikatnie pogłaskać,najlepiej jeszcze dać mu jakiś smakołyk i jest twój.Często odprowadza mnie lub męża pod nasz blok.Najgorzej jest zimą serce pęka jak siedzi skulony pod sklepem.:-(Sklepowa opowiadała,że kiedyś ktoś zadzwonił na policję ,że leży pod sklepem zamarznięty pies.Jeśli chodzi o stosunek do obcych psów to potrafi pokazać ząbki no ale osiedle nasze traktuje jako swoje terytorium.Nigdy jednak nie słyszałam by pogryzł jakiegoś psa.

Posted

Jeśli chodzi o jamniczka to dowiedziałam się , że miał swojego pana, który przed paroma laty zmarł .Piesek na początku jest nieufny, ale wystarczy pieszczotliwie się do niego odezwać, delikatnie pogłaskać,najlepiej jeszcze dać mu jakiś smakołyk i jest twój.Często odprowadza mnie lub męża pod nasz blok.Najgorzej jest zimą serce pęka jak siedzi skulony pod sklepem.:-(Sklepowa opowiadała,że kiedyś ktoś zadzwonił na policję ,że leży pod sklepem zamarznięty pies.Jeśli chodzi o stosunek do obcych psów to potrafi pokazać ząbki no ale osiedle nasze traktuje jako swoje terytorium.Nigdy jednak nie słyszałam by pogryzł jakiegoś psa.

Posted

Luciu, przepraszam, że do tego nawiążę ale za jaki czas się przeprowadzasz? Absolutnie nie dopytuję o to ze wścibstwa. Chodzi mi jedynie o fakt, że jesteś naszym jedynym łącznikiem z tym mixikiem i jak Cię zabraknie na miejscu to będzie klops. :-( Ile realnie jest tego czasu na zorganizowanie pomocy/ cud domku stałego lub tymczasowego?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...