Marta_Ares Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 Nie widze nowych fotek ślicznego psa:evil_lol: Cerberku gdzie jesteś????? Quote
Cerber Posted June 29, 2006 Author Posted June 29, 2006 No jestem jestem i mam nowe fotki z nad jeziora, ale co z tego skoro zaglądają tu pojedyńcze osoby i to jeszcze te, które mam na gg. No ale dobra już sie nie użalam nad sobą. Oto nowe foty: Cerber przy strumyczku :D [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/8026/zdjcie145jl.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/2725/zdjcie181bz.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/1651/zdjcie200er.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/1936/zdjcie216ht.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/3258/zdjcie229gv.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/2443/zdjcie235ve.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/2248/zdjcie243wv.jpg[/IMG] Cerber w jeziorku :D [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/2879/zdjcie331bz.jpg[/IMG] [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/6849/zdjcie351dg.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/8188/zdjcie405nl.jpg[/IMG] Cerber nurkuje po zabawkę [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/9950/zdjcie428sx.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/6874/zdjcie453ft.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/6971/zdjcie468ex.jpg[/IMG] [IMG]http://img233.imageshack.us/img233/3291/zdjcie474qp.jpg[/IMG] [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/9981/zdjcie486hg.jpg[/IMG] [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/886/zdjcie500ac.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/8453/zdjcie524dv.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/280/zdjcie584ky.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/7586/zdjcie617xe.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/9725/zdjcie639rc.jpg[/IMG] [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/5408/zdjcie654xu.jpg[/IMG] [IMG]http://img122.imageshack.us/img122/4889/zdjcie671mf.jpg[/IMG] I znowu Cerberek nurkuje :D [IMG]http://img122.imageshack.us/img122/2199/zdjcie690uj.jpg[/IMG] To wszystkie, mam ich w sumie wiecej, ale są podobne do tych, które dałam, więc nie warto ich powielać :) Quote
Marta_Ares Posted June 29, 2006 Posted June 29, 2006 [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/8188/zdjcie405nl.jpg[/IMG] jaki skok:D dla pileczi zrobie wszystko:evil_lol: Super psiak i swietne fotki!!!! P.S. Mam nadzieje ze nasze psiaki wreście będą zdrowe i uda nam sie wybrac na jakis spacer:lol: Quote
leemonca Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 cześć Cerberku, obszczekuję cię ja Hakerek, widzisz zaglądają tu nie tylko psiaki, które masz na gg :evil_lol: Quote
Patikujek Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 [quote name='Cerber']No jestem jestem i mam nowe fotki z nad jeziora, ale co z tego skoro zaglądają tu pojedyńcze osoby i to jeszcze te, które mam na gg. No ale dobra już sie nie użalam nad sobą. Oto nowe foty: [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/2725/zdjcie181bz.jpg[/IMG] [/quote] jaki szczery uśmiech widać że mu się tam podoba :) A żeby więcej nie było żę tylko znajomi tu zaglądają to ja od dziś staje się nową miłośniczką Cerberka:lol: Quote
nathaniel Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 Skok przez płot :D A raczej do wody [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/5408/zdjcie654xu.jpg[/IMG] Quote
Cerber Posted July 1, 2006 Author Posted July 1, 2006 Eh dzięki za odwiedzanie mojej galerii, ale mam większy problem, chodzi o Cerbera rzecz jasna :( Dziś rano go wykąpałam bo stwierdziłam, że jest za brudny, a miałam przyjechać do ojca na urodziny. Ojciec po mnie podjechał i pojechaliśmy po moją siostrę która była na korkach z angola. Pod blokiem kiedy czekaliśmy, puśiłam Cerbera zsamochodu, żeby mógł się załatwić, bo to było jego pierwsze dzis wyjście. Kiedy przyjechaliśmy do domu usiadłam sobie na schodach, a obok mnie usiadł Cerber i wtedy zaczęłam go głaskać. Wszystko było w pożądku, aż w pewnej chwili poczułam na jego ramieniu przedniej łapki, jakiąś kulkę. Odwróciłam go w drugą stronę i ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu zobaczyłam kleszcza :(:(:(:( Cerber jeszcze nigdy w swoim krótkim życiu nie miał kleszcza :( co tym bardziej mnie zaskoczyło i od razu zaczęłam zadawać sobię pytanie, dlaczego? Ja osobiście miałam zetkniecie z kleszczem jakieś 10 lub może wiecej lat temu, kiedy to mój poprzedni pies miał ich w życiu sporo. Nie wiem co mam robić, czytałam, ze powinno się wykręcić kleszcze w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara, a potem zdesynfekować ranę. Boję się jednak, że mogę zrobić to nieumiejętnie gdyż nigdy sama tego nie robiłam, i kleszcz zostanie w ciele Cerbera. Nie wiem za bardzo co mam zrobić, może iść z nim do weta ?? co mi poradzicie ? PS. podejrzewam, że kleszcz musiał dostać się pod blokiem, kiedy czekałam na siostrę, bo kiedy go kąpałam, a to było krótko przed przyjazdem ojca to Cerber nie miał kleszcza, a ja Cerbera kąpoie bardzo dokładnie i na 100% wyczułabym kleszcza. :(:( Quote
nathaniel Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [quote name='Cerber']Eh dzięki za odwiedzanie mojej galerii, ale mam większy problem, chodzi o Cerbera rzecz jasna :( Dziś rano go wykąpałam bo stwierdziłam, że jest za brudny, a miałam przyjechać do ojca na urodziny. Ojciec po mnie podjechał i pojechaliśmy po moją siostrę która była na korkach z angola. Pod blokiem kiedy czekaliśmy, puśiłam Cerbera zsamochodu, żeby mógł się załatwić, bo to było jego pierwsze dzis wyjście. Kiedy przyjechaliśmy do domu usiadłam sobie na schodach, a obok mnie usiadł Cerber i wtedy zaczęłam go głaskać. Wszystko było w pożądku, aż w pewnej chwili poczułam na jego ramieniu przedniej łapki, jakiąś kulkę. Odwróciłam go w drugą stronę i ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu zobaczyłam kleszcza :(:(:(:( Cerber jeszcze nigdy w swoim krótkim życiu nie miał kleszcza :( co tym bardziej mnie zaskoczyło i od razu zaczęłam zadawać sobię pytanie, dlaczego? Ja osobiście miałam zetkniecie z kleszczem jakieś 10 lub może wiecej lat temu, kiedy to mój poprzedni pies miał ich w życiu sporo. Nie wiem co mam robić, czytałam, ze powinno się wykręcić kleszcze w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara, a potem zdesynfekować ranę. Boję się jednak, że mogę zrobić to nieumiejętnie gdyż nigdy sama tego nie robiłam, i kleszcz zostanie w ciele Cerbera. Nie wiem za bardzo co mam zrobić, może iść z nim do weta ?? co mi poradzicie ? PS. podejrzewam, że kleszcz musiał dostać się pod blokiem, kiedy czekałam na siostrę, bo kiedy go kąpałam, a to było krótko przed przyjazdem ojca to Cerber nie miał kleszcza, a ja Cerbera kąpoie bardzo dokładnie i na 100% wyczułabym kleszcza. :(:([/quote] Dzisiaj miałam podobna sytuacje, mama wzięła na kolana Ramba i namacała sublokatora , oczywiście był krzyk, odciągaqnie mnie od koompa i wysłanie do weterynarza, najpierw babka przejachala spirytusem , po kleszczu (wokol ranki) potem go wykrecila (jak nie wiem , to obrzdliwe) , i znowu spirytusem, czy czyms innym, nie wnikam,. Lepiej idź do weta, my mam przykaz, że jakby łapka spuchła mamy lecieć jutro spowrotem i mamy kupić obrożę (zepsuł zapięcie, a nowej nie zakładałam bo jechała nie miłosiernie i dostała ją Pusia). Quote
Patikujek Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 Ja kleszcze wyciagam sama specjalną pętelką lub jeśli jest duży to rękoma, tyle że ja się w tym w schronisku wprawiłam a jeśli ty wprawy nie masz to lepiej do weta zajdź będzie lepiej się przejść niż potem problemy mieć Quote
Cerber Posted July 2, 2006 Author Posted July 2, 2006 Dzieki, ale już kleszczyk został dawno wyjęty. Tata go wyjął, on ma niesamowitą wprawę w tych sprawach. Wyjął go i od razy drania spalił, który gryzł moją ukochaną pchełkę na ramieniu. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Quote
Marta_Ares Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 ja juz w tym roku z Aresa 4 kleszcze wyciągnełam :(:( (ale wiadomo jezioro,lasy, łąki) na szczescie nie ma zadnych powikłan, pierwszego wyczula mama jak sie z nim bawila przed pojsciem do pracy zostalam krzykiem sciagnieta z lozka o 6 rano:cool3: kolezanka miala juz w tym wprawe i pokazala co i jak i pozniej oczywiscie przemyc spirytusem. Kupiłam obroże ale okropnie śmierdzi :cool1:w domu jak jest to mu zdejmuje :) Quote
Marta_Ares Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 a obroże ma firmy pess i jak narazie zadnego kleszcza nie zlapal (odpukac:cool3: ) Quote
mar....ka Posted July 3, 2006 Posted July 3, 2006 U Kany po moim powrocie ze szkolenia też znalazłam kleszcze i to ile-3:mad: Mąż nie dopilnował i biedaczka się męczyła. Wiadomo, że jak jestem w domu, to ją tak wymizgam, że każdego kleszcza dojrzę. Jak mnie nie było widocznie za mało pieszczot miała:-( Quote
Patikujek Posted July 5, 2006 Posted July 5, 2006 Musisz mężowi wytłumaczyć, żę mizianie to nie tylko przyjemność dla psa ale ważny zabieg, który ułatwia znajdowanie kleszczy:evil_lol: Quote
leemonca Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 chyba się wakacje zaczęły :evil_lol:[URL="http://imageshack.us/"][/URL] Quote
Cerber Posted July 8, 2006 Author Posted July 8, 2006 [COLOR=black]dzieki, ze zaglądacie, ale teraz już chyba nie musicie. Mam bardzo poważny problem - moja mama jest w szpitalu, umierająca. Nie wiem jak w takiej sytuacji mam się zachować, czy normalnie funkcjonować, cieszyć się fotkami i psem i wogóle. Dla mnie jest to sytuacja mnie przygniatająca i nie wiem co robić [/COLOR] [COLOR=black]a jeśli chodzi o fotki to nowych nie mam żadnych, bo to dla mnie nie jest czas na robienie psu zdjęć. Dam wam kilka starych fotek z lutego bieżącego roku:[/COLOR] [COLOR=black][FONT=Times New Roman][IMG]http://img505.imageshack.us/img505/4307/17nx117zi.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Times New Roman][IMG]http://img126.imageshack.us/img126/609/17qh114md.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Times New Roman][IMG]http://img527.imageshack.us/img527/166/20nn15no.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Times New Roman][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/5923/20vk117jq.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Times New Roman][IMG]http://img114.imageshack.us/img114/7704/26op16xp.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Times New Roman][IMG]http://img371.imageshack.us/img371/2470/27tk16ih.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR] Quote
mar....ka Posted July 9, 2006 Posted July 9, 2006 Bardzo Ci współczuję, naprawdę bardzo. Trzymaj się mocno, mam nadzieję, że nie jesteś sama w tych trudnych chwilach i jest grono osób Cię wspierających. Pamiętaj, że jeszcze wszytko przed Tobą i mama na pewno chce, byś była szczęśliwa. A teraz łap wszystkie chwile z mamą, zostaną w Twoim sercu na zawsze. Ściskam Cię mocno-Mariola Quote
leemonca Posted July 9, 2006 Posted July 9, 2006 Chciałabym Ci dodać otuchy, ale nie umiem. To są cięzkie chwile w życiu człowieka i każdy musi się z tym uporać sam. Wiem co czujesz, bo ja straciłam Tatę we wrześniu ub.roku. Mogę tylko zacytować wytarty slogan - "czas goi rany". Miejmy tylko nadzieję, że z Mamą Twoją będzie jednak dobrze. [B][U]I pamiętaj, że jesteśmy tu zawsze z Tobą[/U][/B] Quote
bigos Posted July 9, 2006 Posted July 9, 2006 [quote name='Cerber']No jestem jestem i mam nowe fotki z nad jeziora, ale co z tego skoro zaglądają tu pojedyńcze osoby i to jeszcze te, które mam na gg. No ale dobra już sie nie użalam nad sobą. Oto nowe foty: Cerber przy strumyczku :D [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/8026/zdjcie145jl.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/2725/zdjcie181bz.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/1651/zdjcie200er.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/1936/zdjcie216ht.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/3258/zdjcie229gv.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/2443/zdjcie235ve.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/2248/zdjcie243wv.jpg[/IMG] Cerber w jeziorku :D [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/2879/zdjcie331bz.jpg[/IMG] [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/6849/zdjcie351dg.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/8188/zdjcie405nl.jpg[/IMG] Cerber nurkuje po zabawkę [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/9950/zdjcie428sx.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/6874/zdjcie453ft.jpg[/IMG] [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/6971/zdjcie468ex.jpg[/IMG] [IMG]http://img233.imageshack.us/img233/3291/zdjcie474qp.jpg[/IMG] [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/9981/zdjcie486hg.jpg[/IMG] [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/886/zdjcie500ac.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/8453/zdjcie524dv.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/280/zdjcie584ky.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/7586/zdjcie617xe.jpg[/IMG] [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/9725/zdjcie639rc.jpg[/IMG] [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/5408/zdjcie654xu.jpg[/IMG] [IMG]http://img122.imageshack.us/img122/4889/zdjcie671mf.jpg[/IMG] I znowu Cerberek nurkuje :D [IMG]http://img122.imageshack.us/img122/2199/zdjcie690uj.jpg[/IMG] To wszystkie, mam ich w sumie wiecej, ale są podobne do tych, które dałam, więc nie warto ich powielać :)[/quote] Pierwszy, ale na pewno nie ostatni raz odwiedzam tę galerię. Psiak jest piękny:loveu::loveu::loveu: Quote
nathaniel Posted July 9, 2006 Posted July 9, 2006 Luiza jedyne co mogę Ci powiedzieć to trzymaj się , bądź silna i łap każdą chwilę z mamą pełnymi garściami . Pozdrawiam Cię serdecznie i mocno ściskam. Quote
Cerber Posted July 10, 2006 Author Posted July 10, 2006 Otóż było w moim życiu super, miałam wspaniałe życie przy boku mojej najukochańszej mamsi, ale niestety już minęły i już nigdy nie powrócą :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( moja mama zmarła wczoraj w szpitalu o godzinie 7 rano. Nie będę tu narazie zaglądała, a już tym bardziej dodawała jakichkolwiek fotek. Muszę się otrząsnąć i nauczyć się żyć sama bez mamy. Pozdrawiam wszystkich i dzięki za słowa otuchy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.