GAMA z Leśnego Potoku czyli mój "mały" Pierun :P

[dbsst]

[IMG]http://images1.fotosik.pl/81/212d2a1c439a72d4.jpg[/IMG]


oooooooooooo boshe :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

[Wyjątek]

[quote name='Alicjarydzewska'][I]najlepiej poczytaj troche na temat szkolenia i prowadzenia psów i staraj się sama pracować systematycznie z psiakiem , ze szkoleniami bywa różnie i naprawdę musisz dostosować się z tym do psa .
Mój boxio nie chodził na szkolenie a nauczyłam go sama wielu podstawowych rzeczy .Chodził bez smyczy przy noze , potrafiłam go odwołać w każdej sytuacji , nawet od suczki z cieczką ,a AST Ozzy do dziś potrafi uciec kiedy się go woła i uważa to za super zabawę , komendy na szkoleniu wykonywał i owszem na spacerze jak mu się chce ...więc wszystko zależy od charakteru ;)
[/I][/quote]
Pewnie masz rację.. Najpierw musze dobrze poznać Otisa, jego charakterek a potem zobaczyc czego mu tak naprawde trzeba. Znalazłam ze 3 fajne książki on-line to i zaraz poczytam trochę, i to nie tylko na temat szkolenia :roll:
Mój sznaucer nauczył się wszystkich podstawowych komend w domu i na wspólnych spacerkach, może i z Otisem tak będzie- wszystko okaże sie w swoim czasie.
Generalnie to od dziecka byłam zakochana w bokserach, miałam z nimi kontakt, ale teraz już po tych kilku dniach wiem, że posiadanie takiego psa to nie to samo.... Dużo wiecej "pracy" ale ile więcej SZCZĘŚCIA :D:multi:

Trzymajcie kciuki za mnie i Otiska:lol:

[Wyjątek]

A oto i rozbrykane 2-"osobowe" stadko na wolności (czyt. bez smyczek :D )

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=www.fotosik.pl%5D%5BIMG%5Dhttp://images1.fotosik.pl/81/fc3580905cb5a332.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images1.fotosik.pl/81/fc3580905cb5a332.jpg[/IMG][/URL][/URL]

Otis uczy sie latać :eviltong: :
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=www.fotosik.pl%5D%5BIMG%5Dhttp://images1.fotosik.pl/81/c45480d78f382949.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images1.fotosik.pl/81/c45480d78f382949.jpg[/IMG][/URL][/URL]

Dalej brykamy:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=www.fotosik.pl%5D%5BIMG%5Dhttp://images2.fotosik.pl/81/420a82114d7b099c.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images2.fotosik.pl/81/420a82114d7b099c.jpg[/IMG][/URL][/URL]

Znów mały odpoczynek:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=www.fotosik.pl%5D%5BIMG%5Dhttp://images2.fotosik.pl/81/5e3eff08d26773ae.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images2.fotosik.pl/81/5e3eff08d26773ae.jpg[/IMG][/URL][/URL]

No i trzeba sie pokazać w pełni, pokazać się całemu światu :D :
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=www.fotosik.pl%5D%5BIMG%5Dhttp://images4.fotosik.pl/44/0c61ba6c3a36ca50.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/44/0c61ba6c3a36ca50.jpg[/IMG][/URL][/URL]

Ale to tylko chwilowe bo zaraz potem czas na łąki i pola:evil_lol:...
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=www.fotosik.pl%5D%5BIMG%5Dhttp://images1.fotosik.pl/81/024bca1c9030fccc.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images1.fotosik.pl/81/024bca1c9030fccc.jpg[/IMG][/URL][/URL]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=www.fotosik.pl%5D%5BIMG%5Dhttp://images1.fotosik.pl/81/8a890a05cb1181a6.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images1.fotosik.pl/81/8a890a05cb1181a6.jpg[/IMG][/URL][/URL]

[Wyjątek]

Dziś niestety chyba więcej zdjątek już nie będzie, bo w zasadzie cały dzień w pracy:shake: Jutro na welele... Więc czekajcie na nowe w niedziele :D Już z Otisem w swoim nowym domku NA ZAWSZE :D

p.s. pytałam o najlepszy termin rozpoczęcia szkolenia... A teraz mam jeszcze jedno pytanko, a mianowicie, czy polecacie jakąś konkretną szkołę w Warszawie?? Bo znalazłam dość dużo i chciałabym się poradzić:cool3:

[boksiedwa]

Owszem psiaki fajne jak każde maluszki, tylko czy wyrosną z nich bokserki?

[quote name='Wyjątek']Psiaki są rasowe ale nie rodowodowe [/quote]

Jeśli są nierodowodowe to nie są rasowe. Gorzka prawda, ale nie masz pewności co z nich wyrośnie. Pooglądaj foty rodowodowych bokserów i porównaj.

[mosii]

[B]szkoda tylko, ze tu na dogomanii sa osoby wspierajace rozwoj pseudohodowli...[/B]

[URL="http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx"]http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx[/URL]

[nathaniel]

Szkoda, szkoda, czasu się nie cofnie,

Zycze sobie i Wam zeby sie dobrze chowaly i zeby... nie byly dopuszczane do rozdrodu

Pozdrawiam

[Cimi]

Naukę już można zacząć taki wiek jest najlepszy na naukę polegającą na zabawie. Polecam blog Zofii Mrzewińskiej

[url=http://www.owczarek.pl/zofia/]TU[/url]. A co do szkoły może [url=http://www.grupabokser.webpark.pl/]Ta[/url] ? Zresztą najlepiej samemu pochodzić i zobaczyć jak uczą i czy nam to odpowiada.

Szkoda, szkoda, że bez rodowodu :(.

[mosii]

szkoda............

[Alicja]

[quote name='mosii']szkoda............[/quote][B][I]ale skoro już są to myślę ze i im należy się miłosć i zainteresowanie .Mam także taką nadzieję ze Wyjątek i jej TZ nie założa kolejnej hodoffli a Bagerka będzie w odpowiednim wieku wysterylizowana , bo nawet ten zabieg nie odbierze jej uroku ;)

[/I][/B][I]Mój poprzedni piesio boxiowaty Harley też był z pseudohodowli ale nikt nie mógł odebrać mu z powodu tego mojej miłości , jego uroku i mądrości .Odszedł kiedy skończył 4 lata , był chory od poczatku .Miałam bolesną nauczkę .Ozzy ma rodowód , sprawdzona hodowla , psy z dobrym rodowodem , no i co ....też choruje ...i jakoalergik też nie będzie rozmnażany .
[/I]

[Cimi]

Mój pies też nie ma rodowodu. Nie wiem w jakich warunkach żyła itd.. Nie wiem bo sprzedawali ją poprzedni właściciele, ale teraz wiem, że nie kupię psa bez rodowodu. Choćby nie wiem co. zwłaszcza, że różnice w charakterze są duże, a wygląd to naprawdę.. bardzo odbiega od rasowych. Choćby wydłużona kufa i jeszcze inne też można wymienić.

Każdemu psu należy się miłość i zainteresowanie.. niezależnie od rodowodu i bezpapieru. Pies to pies i każdy powinien życ godnie. Tylko szkoda, ze Wyjątek była na dogomanii chciała zaadoptować Pele(choć to nie było pewne)i nagle kupuje psy bezrodowodu. To mnie boli :(.Wywołało to mnie bardzo duże zdziwienie

[Alicja]

[quote name='Cimi']Mój pies też nie ma rodowodu. Nie wiem w jakich warunkach żyła itd.. Nie wiem bo sprzedawali ją poprzedni właściciele, ale teraz wiem, że nie kupię psa bez rodowodu. Choćby nie wiem co. zwłaszcza, że różnice w charakterze są duże, a wygląd to naprawdę.. bardzo odbiega od rasowych. Choćby wydłużona kufa i jeszcze inne też można wymienić.

Każdemu psu należy się miłość i zainteresowanie.. niezależnie od rodowodu i bezpapieru. Pies to pies i każdy powinien życ godnie. Tylko szkoda, ze Wyjątek była na dogomanii chciała zaadoptować Pele i nagle kupuje psy bezrodowodu. To mnie boli :(.[/quote[I]Wątek znam ale nie wiedziałam o zamiarach WYJĄTEK[/I][I] , ale mam nadzieję ,że jest na tyle ROZSĄDNA i nie będzie rodzeństwa rozmnażać :razz:bo i suczkę i psa można poddać sterylce;).
No a jeśli idzie o PELE to bardzo to PRZYKRE :-(on też chciałby mieć kogoś
[/I]

[Wyjątek]

[quote name='boksiedwa']Owszem psiaki fajne jak każde maluszki, tylko czy wyrosną z nich bokserki?



Jeśli są nierodowodowe to nie są rasowe. Gorzka prawda, ale nie masz pewności co z nich wyrośnie. Pooglądaj foty rodowodowych bokserów i porównaj.[/QUOTE]

No fakt, wypowiedziałam się potocznym językiem... Nie są rasowe. Ale widziałam ich rodziców- to już wiele mówi o ich przxyszłym wyglądzie. Będą to bokserki.
A nawet gdyby były tylko podobne to i tak tak samo mocno bym je kochała:loveu:

[Wyjątek]

A teraz już tak ogólnie może do Was wszystkich napiszę, nie będę z osobna cytiować, bo w sumie chodzi o jedną sprawę. Tak, chciałam zaadoptować Pele. Byłam nawet u niego w Częstochowie. Niestety, co napisałam mosii na PW nie stać mnie na kolejne 3 wyjazdy do Częstopchowy nim Pele zamieszkał by u mnie. Mam teraz bardzo akomplikowana sytuację w domu tez i nie tylko Ona ale i Faro wiedza o tym. Po prostu nie chcę o tym pisac publicznie i tyle.
Fakt, nie powinno sie wspierać pseudohodowlii. Ja to wiem. Ale nie wie tego mój facet. Po prostu chciał sprawić mi prezent bo wiedział, że pragnę mieć bokserka i nie mogę dac domu Pele. sluchajcie ja wiem ze to pseudohodowla i wolałabym psa ze schroniska i dac takiemu nowy dom, ale jak juz są, to trzeba je kochać jak rasowe.
Na pewno nie bedziemy stwarzać kolejnej pseudohodowlii, nie bedziemy ich rozmnazac. Bagerka zopstanie wysterylizowana..
Mam nadzieję, że choś częsciowo wyjaśniłam sprawę i rozwiałam Wasze wątpliwości.
A teraz proszer o wyrozumiałość i ewentualna pomoc...:roll:

[Alicja]

[I][B]:multi:i to mnie cieszy ,że Bagierka nie będzie mieć dzieci ;)
A na fotki i tak czekam ze zniecierpliwieniem , bo kocham boksie:loveu:i te najbardziej rasowe i te bez rodowodu/ , bo one same się na świat nie prosiły /
Już pisałam mój też był bez rodowodu ale kocham go cały czas:loveu: pomimo ,że nie żyje już od 2 lat :shake:
[/B][/I]

[Wyjątek]

Bagerka będzie wysterylizowana na 100%, zastanawiam sie też nad kastracja Otisa...

No a zdhjęcia kolejne będą niestety pewnie dopiero w niedzielę, jak już z reszta wspominałam... Ale jestem właśnie przy Otisku w Mińsku i jest coraz śliczniejszy i coraz większy wiercipiętek z niego :eviltong:

[Cimi]

.[quote name='Wyjątek'] Mam teraz bardzo akomplikowana sytuację w domu tez i nie tylko Ona ale i Faro wiedza o tym. Po prostu nie chcę o tym pisac publicznie i tyle.[/QUOTE]

To chyba jest do mnie kierowane, bo to ja zaczęłam temat Pele. I jak najabrdziej nie chodziło mi to, żebyś się tłumaczyłam. Po prostu nie możesz i tyle. I ja to doskonale rozumiem ;).

[quote name='Wyjątek']A teraz proszer o wyrozumiałość i ewentualna pomoc...:roll:[/QUOTE]

Nie ma sprawy :lol:.

[nathaniel]

Ja tak tylko .... bo ja nie jestem za pseudohodowlą, ale mam nadzieję że się dobrze będą chować i że pięknitkie będą :loveu:

[boksiedwa]

Ok trochę się wyjaśniło, ale jak dla mnie to akurat facet miał by najmniej do powiedzenia. Nawet jak by zrobił mi taki prezent to był by jego kłopot a nie mój. Mój facet jest na szczęście wychowany przezemnie i nie robi takich głupot.

[Alicja]

[I][B]A mi mój TZ tez zrobił taki prezent i będę mu wdzięczna za Harleya do końca zycia .....Harley był psem takim ,ze drugiego takiego chyba nie spotkam w swoim zyciu na ziemi .Ozzulka też mam dzięki TZtowi bo po smierci Harleya nie mógł patrzeć na moją rozpacz .Kocham go za to/ i nie tylko/

A na fotki czekamy cierpliwie.
[/B][/I]

[mosii]

[B][FONT=Arial]... to było skierowane do mnie...[/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial]niestety nie zgodze sie z taką argumentacją. Osoba która podarowała Ci Wyjatek taki "prezent" nazywana szumnie przez Ciebie TZ, nie wiedziała, ze psy nie sa pod choinke ani na urodziny? Psy to nie rzeczy. I nie chodzi tu o Pelego, którego nie musiałas adoptowac, chodzi o przekonania...[/FONT][/B]
[B][FONT=Arial]ja sie z takimi nigdy nie zgodzę. NIGDY. [/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial]Taka lekkomyslność ma tragiczne skutki...[/FONT][/B]

[rebellia]

Mosii, przecież 6 letni bokser po przejściach nie nadaje się do zapakowania w kokardę, nie wiedziałaś? :roll:

[Wyjątek]

[quote name='Cimi'].

To chyba jest do mnie kierowane, bo to ja zaczęłam temat Pele. I jak najabrdziej nie chodziło mi to, żebyś się tłumaczyłam. Po prostu nie możesz i tyle. I ja to doskonale rozumiem ;).



Nie ma sprawy :lol:.[/quote]

Wielkie dzięki Cimi. Po prostu gdyby to było możliwe to na pewno mieszkał by ze mna Pele :)

[quote name='nathaniel']Ja tak tylko .... bo ja nie jestem za pseudohodowlą, ale mam nadzieję że się dobrze będą chować i że pięknitkie będą :loveu:[/quote]

nathaniel ja również mam taka nadzieję :D Otis juz u mnie w domku, przez ten tydzień urósł jak na drożdżach i jest copraz piękniejszy:loveu:

[quote name='boksiedwa']Ok trochę się wyjaśniło, ale jak dla mnie to akurat facet miał by najmniej do powiedzenia. Nawet jak by zrobił mi taki prezent to był by jego kłopot a nie mój. Mój facet jest na szczęście wychowany przezemnie i nie robi takich głupot.[/quote]

Cóż u mnie facet jednak ma coś do powiedzenia. Poza tym ten prezent niezmiernie mnie ucieszył a on doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że tak będzie i że zajme sie tym psiakiem jak nazleży. A że pies nie jest z hodowli to jak juz powiedziałam, teraz najmniej ważne i nie zmniejszy mojego szalonego uczucia do niego:lol:

[Wyjątek]

[quote name='mosii'][B][FONT=Arial]... to było skierowane do mnie...[/FONT][/B]

[B][FONT=Arial]niestety nie zgodze sie z taką argumentacją. Osoba która podarowała Ci Wyjatek taki "prezent" nazywana szumnie przez Ciebie TZ, nie wiedziała, ze psy nie sa pod choinke ani na urodziny? Psy to nie rzeczy. I nie chodzi tu o Pelego, którego nie musiałas adoptowac, chodzi o przekonania...[/FONT][/B]
[B][FONT=Arial]ja sie z takimi nigdy nie zgodzę. NIGDY. [/FONT][/B]

[B][FONT=Arial]Taka lekkomyslność ma tragiczne skutki...[/FONT][/B][/quote]

Byłoby lekkomyślnością gdyby właśnie Pele był takim prezentem. Jest to psiak, który powinien trafić w jak najlepsze ręce po uprzednim dobrym, bardzo dobrym poznaniu się z nowym właścicielem. Paweł nie p[oszedł, nie wziął psa ze schroniska, nie znając jego przeszłości i w ten sposób ewentualnie go krzywdząc tylko mam w domu szczeniaka. Który nie jest traktowany jak rzecz lecz jak członek rodziny..

To tyle ode mnie mosii. Z niczym nie musisz sie zgadzac. Wiem jedynie ze tragicznych skutków akurat TEGO czynu nie bedzie. Ja otoczyłam go miloscia a zdrowy tez jest jak twierdzi zaprzyjazniony wet, bardzo dobry wet.

Więc pozostaje mi tylklo się:multi:

[rebellia]

chyba zalałaś trochę wody, bo mi mokro w... kapciach.
[quote name='Wyjątek']Byłoby lekkomyślnością gdyby właśnie Pele był takim prezentem.[/quote]
Każdy pies, który jest PREZENTEM jest lekkomyślnością. To tak, jakby zajść w ciążę, żeby zrobić facetowi prezent. Tylko, że z tym prezentem się potem żyje kilkanaście lat.

Jak chciał robić prezent powinien kupić psa W HODOWLII. Skoro to Twój facet, to powinien mieć WIEDZĘ w tym zakresie.

[quote name='Wyjątek']Paweł nie p[oszedł, nie wziął psa ze schroniska, nie znając jego przeszłości i w ten sposób ewentualnie go krzywdząc tylko mam w domu szczeniaka. Który nie jest traktowany jak rzecz lecz jak członek rodziny..[/quote] Właśnie - nie poszedł!!!!! Poszedł na łatwiznę!!!!! Kupił psy u pseudo hodowcy , bo 1. taniej po 2. nie będą sprawiały kłopotów, co?

Do psa ze schroniska trzeba mieć wielkie serce, ja odchorowałam bardzo nieudaną adopcję, ale dzięki takiej kochanej osobie jaką jest Mosii przetrwałam kryzys, mało tego pozbierałam się i dorosłam do roli posiadania psa. I na pewno to będzie pies ze schroniska. Wiem, ze będę musiała poświęcić mu czas i miłość, ale wyrwę go z piekła, a nie pomnożę to piekło!!!

Pisząc to co piszesz pokazujesz tylko swoją niewiedzę w tym temacie. Klasyczny przykład schroniskofobii - bo pies ze schroniska wymaga! A myślisz, że szczeniaki są łatwiejsze? Daj Bozu , żeby się zdrowo chowały, ale potwierdza się to co mówiłam

Pele niestety nie nadaje się na pieska z kokardką. W ogóle schroniskowe pieski się na nic nie nadają. Lepiej wyłożyć te 100 czy 200 zł i przyłożyć się tym samym do kolejnych miotów, wyeksploatowanych do granic możliwości suk itd.

Nie wiem skąd u Ciebie taka beztroska. Mnie dogo w rpzeciągu kilku miesięcy nauczylo jednego - szaucunku i rozwagi w podejmowaniu decyzji. Ale do tego, to trzeba siedzieć na PWP, to trzeba chcieć pomagać... i chcieć pieska, który będzie miał jedno oko trochę bardziej krzywe, wiek trochę większy niż 1 rok, ale też będzie potrzebował miłości... tylko, że na jego miłość trzeba sobie zasłużyć.