Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Aleksandra Bytom']naniesione,dzięki :) ide podpisać petycje póki co,
ps potrafi ktoś zrobić banerek??[/QUOTE]
w końcu zmieniłaś ton. tak trzymaj, myślę, że nie masz tutaj wrogów, bynajmniej nie we mnie. pomóżmy razem temu psiakowi, który juz tyle przeszedł.
ja umiem zrobić banerek. proszę bardzo, podlinkowany dla quatro:
[URL="http://tiny.pl/hwptq"][IMG]http://i56.tinypic.com/2uqeki1.jpg[/IMG][/URL]

Posted

agaga dzięki jest piękny,bardzo ci dziękuje :) wiesz mi nie zależy na tym czy ktoś mnie lubi czy nie,nie po to tutaj zakładałam ten wątek,liczyłam się z tym że zostane obszczekana prędzej czy później,jestem super szczerą osobą od zawsze więc bronie swojego zdania,każdy ma prawo mieć swoje,każdy ma prawo napisać to co ma na wątrobie ale nie powinno mieć to wpływu na sytuacje psa,to jest mój pierwszy wątek więc od bardziej doświadczonych oczekiwałam troche pomocy w poprowadzeniu go,chociażby wysyłaniu tych PW,wysłałam ich naprawde bardzo dużo,oprócz tego działam w realu żeby jakieś fundusze zdobyć,nigdy przez myśl mi nie przeszło żeby odwrócić się od Quatro :mad:;)
możemy się sprzeczać,kłócić i obrażać ale na psie mi zależy i prosze o to żeby nic nie odbywało się za moimi plecami,ten pies jest mi bliski i chce wiedzieć o wszystkich krokach podejmowanych w jego sprawie żeby nie było już fochów i niedomówień :)

Posted

Nie bardzo nadążam za wszystkim co się dzieje teraz w moim życiu...nie dam rady zbyt mocno zaangażować się, ale umieściłam psiaka na FB i rozesłałam do znajomych...zrobiłam album(ma tylko 2 fotki?Jeśli jest ich więcej warto umieścić na pierwszej stronie-mogą się do ogłoszeń przydać)...może choć tyle pieknemu pomogę...sorry,że nie bardziej

Posted

Mamy nowa wiadomosc.
Witam, to zeby nie bylo tak rózowo - dzisiaj ten chuligan bez wiekszego powodu osadził się na mnie z zębiskami ! niewdzięcznik jeden .
pozdrawiam. serdecznie . tomdog.

Posted

[quote name='Aleksandra Bytom']ma ktoś łopatologiczną instrukcje jak wstawić bannerek w podpisie?? nigdy nie umiałam tego zrobić :)[/QUOTE]


żeby wstawić banerek robisz tak- wchodzisz w "ustawienia" --> edytuj sygnaturę --> wklejasz skopiowany banerek --> zapisz sygnaturę i gotowe :)

mocno trzymam kciuki by udało się wyprowadzić Quatro na prostą!

Posted

Jak dobrze, że po tych całych perypetiach trafił do tego hotelu, ufffI to jest dowód, że info po 2 dniach nic nie znaczą, teraz pewnie sie poczuł to bedzie próbowal. Mam nadzieje, że Pan Tpmek sobie z nim poradzi - że dowie sie jakie są powody ataków, bo nieprzewidywalny pies, ehhh

Posted

[quote name='Ada-jeje']Jesli p. Tomek stwierdzi ze Quatro jest nieprzewidywalny to nie wrozy to nic dobrego.[/QUOTE]
ale będzie pewnosc do czego zdolny jest Quatro.choc ja nie dziwie sie takim psiakom,że im sie w głowie miesza od tych ciągłych przeprowadzek.ja swojego to bym nie mogła nawet na chwilę zostawic w obym miejscu bo nie wiem jaka by była jego reakcja.miejmy tylko nadzieję,że P.Tomek sobie z nim poradzi.szkoda psiaka

Posted

To nie wina psa, że jest jaki jest; obawiam się trochę owoców tego przedsięwzięcia, bo nawet o ile pan Tomek sobie z psem poradzi i go opanuje, trzeba jeszcze gdzieś go później podziać, nie będzie wiecznie siedział w hotelu - znowu będzie musiał zmienić dom i ciężko może być o osobę, która sobie z nim poradzi.

Tak czy siak - bazarek książkowy zakończony, jak mi powpłacają, przeleję dochód w kwocie 141 zł, a teraz sortuję ciuchy na kolejny bazar.
Mam nadzieję, że mimo wszystko uda się go wyprowadzić na prostą.

Posted

[quote name='vena&vivi']No właśnie "nieprzewidywalność" to chyba najgorsze co może być :( no nic czekamy - nam nic innego nie zostało.[/QUOTE]

jednak w takiej sytuacji uśpienie psa jest uzasadnione ..

Posted

[quote name='zaba14']jednak w takiej sytuacji uśpienie psa jest uzasadnione ..[/QUOTE]


jakie uśpienie, ludzie złoci... usypiać to trzeba było przed tą "adopcją".... to psiak nie miałby tyle stresu i zaoszczędziłoby mu się tej traumy, którą przeszedł...
Teraz to o niego trzeba walczyć..... a co tego, że jest "nieprzewidywalny".... czego ( co poniektórzy) się spodziewali...?? że będzie łagodny jak baranek i nawet nie warknie....

PS Ada jeje dzięki za info.

Posted

OlaOla wiesz co znaczy nieprzewidywalny TTB

jeśli psiak psychicznie nie dojdzie do siebie to raczej innego wyjścia nie będzie bo nikt odpowiedzialności za jego wyadoptowanie nie weźmie a przez kolejne kilka lat nikt też deklaracji nie będzie w stanie zapewnić bo w życiu różnie bywa

ale nie ma co gdybać ... trzeba czekać na wieści od P.Tomka ... oby dobre wieści

Posted

Olu wielkie sorki widocznie byłam w błędzie, że pies trafił do hotelu m.in. po to aby przekonać się czy da się go wyprostować, bo oddanie do adopcji psa agresywnego, nieprzewidywalnego wydaje mi się nienormalne i może jestem dziwna ale dla mnie takie psy powinny być usypiane, jakoś cenie sobie życie ludzie ... oczywiście żeby nie było że pisałam to w sensie Quatro - bo o nim nadal nic nie wiemy.

Posted

Zaznaczam sobie.
I chcialam tylko dodać że jeżeli chcecie prosić o jakąkolwiek kasę na psa czy cuś
to liczcie się z tym że ludzie będą chcieli wiedzieć częściej co u psa niż co jakiś czas jak się p.Tomek odezwie.
Nowe wiadomości w postępach ( albo i nie ) i zdjęcia co jakiś czas to podstawa to "zbudowania" zaufania wobec wpłacających.
Bo jak ma ktoś płacić za coś / dla kogoś o czym nic nie wiadomo?
Życzę powodzenia w "naprawianiu" Quatro.

Posted

Kundel_Bury tu są osoby, które nie pierwszy raz ze sobą współpracują i sobie ufają. Na brak info nie ma co narzekać, ja dostałam tu na wątku i mi to wystarczy. Fajnie, że są konkrety a nie pisanie czy siku zrobił. Wole mniej a konkretnie.

Posted

[quote name='OlaLola']jakie uśpienie, ludzie złoci... usypiać to trzeba było przed tą "adopcją".... to psiak nie miałby tyle stresu i zaoszczędziłoby mu się tej traumy, którą przeszedł...
Teraz to o niego trzeba walczyć..... a co tego, że jest "nieprzewidywalny".... czego ( co poniektórzy) się spodziewali...?? że będzie łagodny jak baranek i nawet nie warknie....
[/QUOTE]

I tu wszyscy chcą o niego walczyć. Tylko biorąc pod uwagę, że pies jest trudny, lękliwy i bardzo silny fizycznie, może po prostu nigdy nie nadawać się do adopcji mimo naszych starań. Na jego korzyść mimo wszystko działa uroda, wiek i to, że jest bardzo w typie - może znajdzie się zapaleniec i miłośnik mający warunki na psa, który nie jest aniołkiem (bo do przeciętnej rodziny on na pewno się nie nadaje, i nie będzie nawet po jako takim opanowaniu). Kocham TTB, pomagam mu jak mogę, ale jeżeli pies nie będzie adopcyjny i skończy się kasa to będę za uśpieniem - dla dobra jego samego i innych ttb czekających na dom, bo kolejna nieudana adopcja wyrządzi mu (i opinii tych ras) więcej szkody niż te ostatnie miesiące życia w dobrych warunkach i jak najbardziej humanitarna śmierć.

Nie wiem tylko, czemu wszyscy rozmawiają o uśpieniu po tak krótkim czasie :) jak pan Tomek popracuje dłużej z psem to będzie można się zastanawiać; teraz trudno wyrokować, więc nie widzę sensu, tym bardziej że mówimy o tak drastycznych rozwiązaniach.

Posted

Na szczescie na watku sa osoby, znajacy temat Quatro od poczatku, i znajacy typ rasy TTB. Watek jest czytelny, wiemy ze to dluzsza kwestia czasu, napewno jednak do dwoch miesiecy bedziemy znac charakter Quatro.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...