Jump to content
Dogomania

Zębata zginęła pod kołami. Niusia została sama, bardzo potrzebuje domu!!!


mangusta

Recommended Posts

U moich rodziców pod schodami warsztatu oszczeniła się bezdomna suka. Być może była wyrzucona "z powodu" wakacji, może z powodu ciąży... :angryy:
Faktem jest, że znalazła sobie zaciszną norę pośród desek, pniaków i gałęzi gromadzonych na opał przy okienku piwnicznym pod schodami warsztatu mojego taty. Z tej strony budynku raczej rzadko kto chodzi, a sunia świetnie się maskowała i "lokatorka" została odkryta przypadkowo dopiero niedawno :crazyeye:
Początkowo była agresywna i nieufna- szczekała na widok człowieka, a na zbliżenie się do gniazda reagowała głuchym warkotem. Maluchy lawirowały między gwoździami sterczącymi z niektórych desek, śpią na piachu i jakichś dyktach.
Ich matka baaardzo baaardzo dzielna chodziła żebrać o jedzenie do jakichś ludzi, którzy robią wyroby garmażeryjne- wyrzucali jej jakieś resztki. Maskowała się świetnie, do gniazda szła zawsze od tyłu budynku. nigdy najkrótszą drogą. Pewnie przeglądała też okoliczne śmietniki, bo w norze przy szczeniakach były jakieś szczątki reklamówki.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 176
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jak widać każdy w innym typie :o)
.....a właściwie każda :-( bo niestety 5 na 6 to suczki. Tylko ten szaro-beżowy jest chłopcem. Dosyć śmiałym, chętnym do zabawy i kontaktu.

Mamusia trochę już mniej dzika, ale nadal ostrożna i czujna, mało kogo toleruje w pobliżu dzieci.

[IMG]http://img412.imageshack.us/img412/8742/140820103027.jpg[/IMG] [IMG]http://img828.imageshack.us/img828/9482/140820103028.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img97.imageshack.us/img97/1434/140820103029.jpg[/IMG] [IMG]http://img185.imageshack.us/img185/1175/140820103030.jpg[/IMG]

Potrzebne domy dla maluchów i dla suni! Na cito jak to się mówi, inaczej wylądują w schronie. Rodzice i tak mają 5 kotów na utrzymaniu i absolutnie nie chcą psa. Jak na razie jest tylko jeden potencjalny chętny na szczeniaka. Co stanie się z resztą? ;(

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/3531/dsc00850gw.jpg[/IMG]

Proszę wszystkich ludzi wrażliwych na los zwierząt rozejrzyjcie się wśród znajomych, sąsiadów. Może ktoś przygarnie szczeniaka, który sądząc po rozmiarach matki nie będzie zbyt dużym psem?

Link to comment
Share on other sites

Mangusta czy masz mozliwość zrobienia każdemu szczeniakowi osobnego zdjęcia, na rekach? Takie są najlepsze do ogłoszeń.
Ile mają maluchy, czy możesz je odrobaczyć i odpchlić?
Jeśli byłby problem z finansami to trzeba będzie zważyć malucha, na tej podstawie okreslić dawkę specyfiku na robale i p.pchłom, a potem zebrac potrzebną kasę.
Mogę pomóc z wystawianiem ogłoszeń dla maluchów.

Link to comment
Share on other sites

Maluchy odpchlone już. Sunia średnio, bo boi się spraya :oops: i ucieka, ale trochę ją natarłam specyfikiem. Cały czas pracuję nad tym żeby sunię bardziej oswoić.
Młode nie są jeszcze odrobaczone, a mają straszne :crazyeye: robale (przynajmniej ten jeden u którego widziałam wiec pewnie wszystkie). Nie wiem czym najlepiej odrobaczać szczeniaki, jakaś pasta, tabletki czy takie kropelki do zakraplania na skórę (to chyba drogie) i w tej kwestii muszę się poradzić weterynarza.

Link to comment
Share on other sites

Mam domek dla szczeniaka w Warszawie.
Potrzebowałabym tylko info, jakiej wielkości jest sunia, jej dobrych zdjęć i dobrych zdjęć każdego ze szczeninaków z osobna z krótkim opisem.
Wszystko wstaw tu:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/191121-Szczeniak-do-1-roku-%C5%9Bredniej-wielko%C5%9Bci-z-mazowieckiego-poszukiwany.?p=15213071#post15213071[/url]

Link to comment
Share on other sites

Oj to chyba się dogadamy :lol:
Zdjęcia lepsze dopiero jutro porobię to wstawię według wzoru.
Mama szczeniaków jest szorstkowłosa (może jakiś mix sznaucera), niezbyt duża-poniżej kolana, smukła- ogólnie to pewnie z powodu macierzyństwa, ale pyszczek też ma smukły. Ojciec/ ojcowie nieznani, ale dzieci częściej są zbliżone wielkością do matek wiec kryterium wielkości też by spełniały. Mają może półtora miesiąca- głowy nie dam :oops: ale już samodzielnie piją mleko i zaczynają trochę podjadać (suchą karmę dla juniorów powyżej 1 miesiąca).

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj Zębata (mamusia dzieci) nie była zadowolona z wizyty- rzuciła się z jazgotem do mojego siostrzeńca (7-latek) który wystraszył się okropnie. Niestety dzień nieobecności sprawia, że sunia dziczeje, potem znowu trzeba ją przekonywać że ma się jedzenie i nie ma się w planach zjedzenia jej maluchów :shake:
Skończyła mi się sucha karma dla maluchów, a w sklepie w pobliżu nie było wiec malce i sunia dostały rozrobiony twaróg i saszetki dla piesów, a sunia dodatkowo dwie drobiowe kiełbaski dla psów.
Zważyłam jednego psiaka (na wadze kuchennej mojej mamy :evil_lol:) waży ok. 1,6 kg to się dzidziak wypasł :lol:
Sporo czasu wczoraj z nimi spędziłam. Głód a może trochę i łakomstwo sprawiło, ze Zębata jadła z ręki podchodziła, dawała się głaskać, a dzisiaj rano... wybiegła mi na spotkanie! Powitała mnie z daleka już bez szczekania czy warczenia, może jeszcze ciutek lękliwie i z pokorą, ale radośnie :multi:

Link to comment
Share on other sites

No niestety zdjęć za dobrych nie udało mi się zrobić. A w weekend wyjeżdżam, ale może moja siostra przyjedzie do rodziców i jej uda sie zrobić jakieś lepsze fotki. Trudno malce utrzymać robiąc im jednocześnie zdjęcie, a są już baardzo bardzo ruchliwe :lol: szczególnie po dobrym jedzonku. Jak to maluchy kłócą się trochę turlają, gryzą co się da- moje buty i nogawki spodni są do tego wprost stworzone :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Z każdym dniem będzie Ci coraz bardziej ufać :)
Jak tylko zrobisz zdjęcia kazdemu maluchowi, będziemy je ogłaszac. Tylko dobrze byłoby znac ich wiek, dzięki temu będziemy mogły okreslić kiedy będzie mozna odłączyc małe od mamy i wydac do nowego domu (chyba, że już podawałas wiek a ja cos pokręciłam...)

Link to comment
Share on other sites

Wrzucam to co mi się udało zrobić, przepraszam za jakość, myślę że niedługo będzie coś więcej.

[IMG]http://img200.imageshack.us/img200/3551/190820103031.jpg[/IMG] [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/8155/190820103033.jpg[/IMG] [IMG]http://img64.imageshack.us/img64/7238/190820103040.jpg[/IMG] [IMG]http://img28.imageshack.us/img28/8355/190820103046.jpg[/IMG]

Piesek na tych zdjęciach to jedyny chłopak w tym miocie- babski król :evil_lol:
Jest chyba najbardziej kontaktowy, śmiały jak to chłopak, skłonny do zabawy, ciągle się przewraca i robi fikołki. Lubi dobrze zjeść i to po nim widać :lol:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/4403/190820103035.jpg[/IMG] [IMG]http://img824.imageshack.us/img824/5562/190820103050.jpg[/IMG] [IMG]http://img529.imageshack.us/img529/7494/190820103037.jpg[/IMG] [IMG]http://img295.imageshack.us/img295/8913/190820103039.jpg[/IMG] [IMG]http://img338.imageshack.us/img338/7726/190820103053.jpg[/IMG] [IMG]http://img805.imageshack.us/img805/2870/190820103051.jpg[/IMG] Sunie: jedna uroczo łaciata, druga czarna podpalana. Jak widać ciężko im pozować są zbyt ruchliwe i towarzyskie żeby stać tak z boku :lol:
W sumie są 3 czarne suczki ale każda inna. Dwie czarne podpalane, ale jedna ma więcej tego podpalania i jedna ma szerszy pyszczek, a druga smukły.Trzecia czarna sunia miała chyba innego tatę :diabloti: jest jakby nieco drobniejsza, delikatniejsza, bardziej czarna i ma krótsze łapki.
Jej zdjęcie poniżej
[IMG]http://img97.imageshack.us/img97/1568/190820103059.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dla szczeniaków potrzeba na odrobaczenie 6 dawek na 1,6 kg. Sunia nie wiem ile może ważyć, na podstawie porównania jej wielkości i sylwetki z moim niegdysiejszym psem stawiam na jakieś 12kg. Moja koleżanka ma spróbować coś podziałać w tej kwestii, żeby kupić odrobaczenie przynajmniej bez narzutu lecznicy...

Link to comment
Share on other sites

No według mnie jakieś 1,5 miesiąca. Jak już pisałam sunia świetnie się ukrywała no i małe zostały odkryte jak już otworzyły im się oczy i troszkę chodziły. Od kiedy one i sunia są karmione regularnie rosną jak na drożdżach :-) ale domu dla żadnego jeszcze nie znalazłam :-(
Osoba, która początkowo dala nadzieję, że weźmie może jednego psiaka do rodziny na wsi wycofała się...

Chętnie przyjmę wszelką pomoc w poszukiwaniu dla nich domów, ogłaszaniu ich itd

namiar mailowy na mnie: [email][email protected][/email]; telefon: 691 800 458

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...