Jump to content
Dogomania

Zębata zginęła pod kołami. Niusia została sama, bardzo potrzebuje domu!!!


mangusta

Recommended Posts

Jakieś zdjęcia jeszcze będą, ale ja dzisiaj dopiero wróciłam i siostra mi jeszcze nie dala fotek, które jej się udało zrobić. Zresztą ja mam jeszcze też kilka, których nie zdążyłam wrzucić na stronę w piątek przed wyjazdem :oops:

Suczki są: trzy czarne- każda w nieco innym typie ;)
biała - "blondyna" bardzo sympatyczna :cool3:
łaciata - śmiała i samodzielna :multi:
Wszystkie urocze :loveu:
Chłopak jest tylko jeden ten beżowy.

Z tym "zdjęciowaniem" jest trochę problem. W Karczewie nie jestem codziennie no i tak jak ostatnio to nie miałam kogo zaangażować jako fotografa. Sprawdzę jak wypadły zdjęcia mojej siostrze. Jeśli są marne to w ten weekend na pewno będę mogla poświęcić więcej czasu na sesje zdjęciowe.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 176
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wcześniej trochę pominięta biała sunia teraz zaprezentuje trochę swą urodę i wdzięk :evil_lol:

[IMG]http://img838.imageshack.us/img838/8493/190820103036.jpg[/IMG] [IMG]http://img833.imageshack.us/img833/2976/190820103041.jpg[/IMG] [IMG]http://img836.imageshack.us/img836/2252/190820103045.jpg[/IMG] Prawda że jest słodka?

Link to comment
Share on other sites

No i trochę fotek Zębatej- nie jest chętna do pozowania, ale za to już całkiem przekupiona jedzeniem i pieszczotami oraz pomocą przy młodych. Sunia nie warczy już i nie szczeka (przynajmniej na mnie :eviltong:) podczas zbliżania się do gniazda. Jest naprawdę drobna- chyba mimo dokarmiania chyba jeszcze schudła (nie wiem czy szacując 12kg nie przesadziłam), ale szczeniaki są strasznie żarłoczne więc nie dziwne, że traci wagę karmiąc je wciąż. Sama też ma apetycik- jedzenie z puszki to niemal "wciąga dziurką od nosa" :evil_lol:

[IMG]http://img843.imageshack.us/img843/3340/190820103063.jpg[/IMG] [IMG]http://img716.imageshack.us/img716/935/230820103065.jpg[/IMG] [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/5849/230820103066.jpg[/IMG] [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/43/230820103068.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Tak sunia jakby lekko sznaucerowata- chyba o tym wspominałam na początku. Sierść ma sztywną, taką "ościstą" chociaż teraz w tragicznym stanie powydzierana, powycierana. Zasadniczo czarna z siwymi i rudymi włosami gdzieniegdzie. Młode wisieć wiszą i pewnie chciały by tak długo, ale sunia trochę już od nich ucieka momentami- woli karmić jak są np dwa szczeniaki w pobliżu, jeśli nadciągnie reszta , to ona "daje nogę". Wiek oceniam też trochę na podstawie tego jak maluchy jedzą- puszki i twaróg wcinają nie jak oseski, tylko jak zawodowa banda głodomorów :-). Nie wiem jak długo jeszcze je utrzymamy- nikt chętny się nie odezwał wiec może tak być że na zimę młode "wylądują" w schronie :-(

Link to comment
Share on other sites

[B]mangusta [/B]
Bardzo proszę o te zdjęcia kazdego z osobna na rękach.
Ja w weekend nie mogę ale może jakiegos innego dnia moglybysmy się umówic na sesje?
Np jutro poznym popoludniem. O ile mozesz oczywiscie.
Jak będą fotki to zrobie im wszystkim wyróżnione allegro, ale gratkę itp.
Moge Ci pomoc z ew wizytami przedadopcyjnymi.
Nie martw się na zapas. Będziemy kombinowac co dalej jesli po dobrym ogloszeniu psiaków nie bedzie żadnego odzewu.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Karolina za słowa otuchy i chęć pomocy. Pogoda paskudna dziś, to raczej ze zdjęć nici, ale mam nadzieję, że sobota albo niedziela będą bardziej znośne, bo inaczej zdjęcia i tak będą kiepskie. W weekend moja siostra ma też przyjechać do Karczewa to mi pomoże w sesji zdjęciowej.
Kolejny problem to odorbaczenie i ewentualne zaszczepienie maluchów i ich matki. Koleżanka próbowała zagadać z wetką z lecznicy, czy nie zgodziłaby się zrobić to po kosztach- bez narzutu na lek i szczepionki, bo ponoć pojedyncza szczepionka to koszt 50zł :crazyeye: no to mnie na to nie stać :shake: bo malców jest 6 + mama to 7 dawek. Babka powiedziałą, że trzeba negocjować z właścicielem lecznicy, bo wszystkie faktury przechodzą przez jego ręce (i raczej jej się nie dziwię, bo taką ilość trudno by było ukryć przed szefem). Koleżanka ma z nim jeszcze pogadać, ale niezależnie od tego ja będę próbowała jeszcze w innych źródłach coś zadziałać.
Może ktoś na forum ma możliwość załatwić to taniej? Samo karmienie tej gromady niedługo "puści nas z torbami" :oops: a psiaki mają raczej coraz większy apetyt i nie jest to dziwne, bo przecież intensywnie rosną.

Link to comment
Share on other sites

Będe szła jutro z moją tymczasowiczką do znajomej wetki. Złota kobieta z niej, ostatnią sunie leczyła mi bezpłatnie. Spytam więc ile kosztowałoby to u niej.
Jestem zdania, że na pewno trzeba towarzystwo odrobaczyć. Po odrobaczeniu i tak trzeba poczekać ze szczepieniami. Ogłosmy maluchy, a konieczność szczepienia zostawmy juz w rękach przyszłych właścicieli.
Jeśli ktoś nie będzie chciał poniesc takiego kosztu związanego z psiakiem to po prostu nie nadaje się na właściciela.
I znów jeżeli będzie upływał czas, a maluchy nie znajda domów to wtedy będziemy się martwić o szczepionki.
Może zmień tytuł wątku? Dopisz, że potrzebujemy karmy. Ja to co mi zostało szczeniackiego oddałam kilka dni temu dla szczeniaków, które są u aury ale jestem pewna, że znajdzie się ktos, kto ma jedzenie dla szczylków na zbyciu.
Jeśli chcesz to mam 12 kg darling albo friskies puriny (dostalam od Pani, ktora adoptowala ode mnie sunie) i to oczywiście moge Ci podrzucic.
Jasne, że dla takich malców to nie frykasy ale lepsze to niz nic.

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że dziś wpłynie mi pensja to zrobię jakieś zakupy. Ostatnio dawałam im tylko twaróg i jedzenie z puszki (nieraz nawet kocie puszki, bo takie akurat były). Mój wujek, który też zaangażował się w dokarmianie malców daje im mleko i np. makaron z parówkami- jedzą chętnie. No i zastanawiam się nad jedną sprawą, czy małe nie powinny dostawać do jedzenia wapna z fosforem? Jak mój Czejen był szczeniakiem to wet zalecił podawanie wapna (tym bardziej że mały był też znajdą i trochę niedożywiony z lekką krzywicą). Jak się wyrobię w sobotę ze wszystkim to podjadę do najbliższej lecznicy i popytam o wszystko i ewentualnie kupię przynajmniej to wapno. A może wetka się ulituje i zrobi wielką promocję na odrobaczanie? :wink: muszę się postarać dobrze z babką zagadać, bo maluchy mają takie duże te brzuchy, że pewnie z 1/3 miejsca zajmują glisty :smhair2:
Karmę z chęcią przyjmę- mam nadzieje że dzieciaki nauczą się jeść różne rzeczy. Na weekend planuję ugotować gar ryżu z marchewka jako dodatek do puszek.

Link to comment
Share on other sites

Mangusta proszę nie dawajcie maluchom mleka i parówke to jest okropne połącznie, nic z tego dobrego nie będzie. Słuchajcie orientujecie się czy w zwykłej aptece można kupić taki środki na robale? Kojarzę, że kiedyś wetka mi poleciła, żebym swojej suce kupiła w aptece takie tabletki ale nie wiem czy jest jeszcze taka opcja no i dla maluchów lepsza by była pasta jednak.

Link to comment
Share on other sites

Atomówka to nie są parówki z mlekiem to między innymi parówki i mleko, ale też karma z puszek, trochę suchej, twaróg. Ja nie zawsze tam jestem, żeby dopilnować, ale maluchy rozwijają się prawidłowo, nie ma żadnych biegunek itd
A teraz nowiny:
pierwsza dobra wiadomość na dzisiaj: maluchy i sunia odrobaczone.
Tak jak planowałam wybrałam z bandy dwie "reprezentatywne" sztuki a właściwie Białą reprezentatywną i Lusię (tą najmniejszą) i pojechałyśmy do wetki. Okazalo się że Biala waży 2,5 kg a najmniejsza czarnulka 2,05kg :crazyeye:
Pani zgodzila się dać prochy na odrobaczenie taniej, no i za odrobaczenie całej "bandy" zaplacilyśmy tylko 10zl :loveu:. No i jeszcze dla suni dostałyśmy 4 próbki suchej karmy.
Pani doktor stwierdziła że maluchy mają jakieś 7-8 tygodni. Więc nawet nieco więcej niż mi się zdawało. Dzisiaj to i tak miałam urwanie galowy- zdjęcia zrobione mimo pochmurnej pogody- mam nadzieję że będą w miarę. Więcej napiszę jutro i może też zdjęcia jakieś dam, bo dzisiaj to padam na pyszczek ;)

Aha no i jeszcze dzisiaj cala banda mogla spróbować "mojej kuchni". Ugotowałam ryżu i płatków z mięsem wieprzowo-wołowym, później podsmaczylam puszką żeby był lepszy zapach i zaserwowałam rodzince. Oczywiście okazało się że przy misce jest za ciasno. No i wracając do tych nieszczęsnych parówek niestety nie wytrzymały konkurencji- obok stała micha z parówkami a dzieciarnia wolała gotowane- pewnie za dużo tektury do tych parówek dają :evil_lol:. Piesy to piesy, ale przecież mnóstwo ludzi to je... :oops:

Link to comment
Share on other sites

To John (Dżon lub Dżony ;)) jedyny pies w miocie, umaszczenie tzw dzikie czyli w przyszłości będzie podobne do umaszczenia wilka. Rezolutny, silny, ruchliwy i ciekawski, chyba "pierworodny syn" :evil_lol: - największy w miocie

[IMG]http://img828.imageshack.us/img828/1/280820103078k.jpg[/IMG] [IMG]http://img839.imageshack.us/img839/9708/280820103079k.jpg[/IMG]
[IMG]http://img827.imageshack.us/img827/7560/280820103077k.jpg[/IMG] [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/9853/280820103080k.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Oto Roxy- sunia o dosyć mocnej budowie- grube łapki, szeroki, pyzowaty ale bystry pyszczek :cool3:, czarna z podpalaniem- rudymi znaczeniami. Ma bardzo podobną siostrę, która jest nieco drobniejsza, ma więcej rudych znaczeń i smuklejszy pyszczek. Zanim coś zrobi to pomyśli, bywa lekko nieśmiała :oops:.

[IMG]http://img138.imageshack.us/img138/6441/280820103091r.jpg[/IMG] [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/3127/280820103092r.jpg[/IMG]
[IMG]http://img832.imageshack.us/img832/6168/280820103093r.jpg[/IMG] [IMG]http://img820.imageshack.us/img820/5285/280820103094r.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Karolina, jeszcze raz bardzo bardzo dziękuję Ci za odwiedziny, karmę dla maluchów, prochy na robale no i za otuchę i zaangażowanie w poszukiwanie domów dla psiaków :lilangel: Jesteś ANIOŁEM :buzi:





.
Dzisiaj już nie dam rady zamieścić fotek wszystkich malców, postaram się to zrobić jutro w ciągu dnia ;) (w ramach np przerwy śniadaniowej oczywiście :evil_lol:).
Imiona dla pozostałej bandy to: Lusia- malutka czarna, Blondi albo Białka- dla białej suni, Łajka- dla łaciatej i już sama nie wiem co wymyślić dla ostatniej - Greta ? Nie to chyba kiepskie dla suni :oops: no już sama nie wiem do tego ten stary komp mi się wiesza
:comp26: może Robinia?

Link to comment
Share on other sites

A jak się robi ten bazarek?
Bo nie mam bladego pojęcia. Imiona to tak jak mówi Karolina tymczasowe są, one i tak nie mają szans w tym stadzie skumać co do kogo wołam- generalnie przychodzą na głos człowieka. Natomiast łatwiej ludziom będzie się dogadać jak powiedzą który szczeniak im się spodobał podając imię niż mówiąc że czarny bo są 3 czarne sunie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mangusta']:lilangel: Jesteś ANIOŁEM :buzi:[/QUOTE]

No juz bez przesady bo się zaczerwienilam :oops:

To ja je w ogloszeniach na razie nazwę
piesek
biala sunia
laciata sunia
najmniejsza czarna sunia
czarna sunia nr1
czarna sunia nr2
:cool3:

A nad bazarkiem pomysle, bo tez nie bardzo wiem jak taki sie robi ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...