Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Dziekuje sharce za stala---30zl:)

Za te pieniazki kupuje bezdomniakowi dzikuskowi jedzonko.

Jestem w kontakcie z dziewczyna,ktora wraz ze swoja śliczna córeczka rowniez karmi Pimpusia/tak go nazwala dziewczynka/,chociaz to imie nie pasuje do niego:) dla mnie kazdy kudlacz to Misio

i wczoraj dowiedzialam sie,ze udalo sie dziecku pogłaskac psiaczka

jestesmy na najlepszej drodze do oswojenia bezdomniaka i zabranie go do hoteliku,chociaz nie wiem czy on sie zaklimatyzuje w hoteliku,to taki wolny ptak,włóczykij.

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 10.06.2017 o 10:58, Tyś(ka) napisał:

A co to za psiaczek? :(

I co z nimi teraz będzie? :(

Miałam zapytanie o Igunię, poprosiłam by Pan skontaktował się z Dorą.

To psiaczxek,ktory przybłąkał sie do starszej pani

nie moze u niej zostac,chcieli go oddac do schroniska,wszyscy myśla,z schronisko to dobre miejsce dla psiaka

to maly psiak,10kg,ok.2 letni

pani zgodzila sie,zeby u niej zostal kilka dni,ale nie ma teraz miejsc w hotelikach:(

chcialam u Murki,ale tam jest kolejka.....

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj odszedł Kruszynek /Krystyna nazywala go Pikuś/ [*] :(

7 lat temu trafil ze szczebrzeszynskiej ulicy do Krystyny...i juz tam zostal,byl struszkiem chorowitym

smutno.....:(

Bardzo dziekuje Krystynie,ze sie nim opiekowala,miał u niej dobrze,ale przyszla starość,choroby:(:(:(

Link to comment
Share on other sites

W niedziele odszedl Szakal[*] :(

Mieszkal w rodzinie patologicznej,byl niewidomy,mial reumatyzm i chore stawy.

Patologia nie leczyla i nie dbala o niego,kilka lat temu chcieli sie go pozbyc.

Wozilam tam w miare swoich mozliwosci karme,Viva podarowala bude.Raz poprosilam wetke,zeby przyjechala do Szakala,dostal leki,ale nie wiem czy /ta/ mu podawala.

Biedny,biedny psiak nie mial łatwego zycia:(

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

 

To jest Misio,niedawno bylam tam z karma

duze,kochane ,garnace do czlowieka psisko.Oczywiscie kilka lat temu podrzucony p.Joannie.

Gania po calej wsi,nazywany przez wszystkich Sołtysem,kobieta nie ma ogrodzenia,wiec psiak wloczy sie,co nie jest dobre dla niego.

DSC02790.JPG

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Nieszczęścia chodzą stadami :(
Szakala pamiętam, a Misio to ten kudłacz dzikuskawy?

Ojj, to się porobiło...

A jak Miłeczka? Ma dom?
I czy ktoś dzwoni w sprawie Małej Iguni?
 

Kudlacz dzikuskawy to tez Misio:)

a ma sie dobrze,dostal tabletke od kleszczy/wazna 3 m-ce/,karmie go codziennie,woda stoi w miejscu,o ktorym psiak wie,wiec zawsze moze sie napic.

Miłce dom znalazla wetka ,i kicia juz w swoim domu.

Zanosi sie na dom dla Iguni/nie chce pisac,ze ma dom,bo raz juz napisalam/

W lubline,Becia obiecala zrobic wizyte,za co bardzo jej dziekuje:)

Link to comment
Share on other sites

Widać, że straszna drobizna. Biedactwo straszne :(

Ma takie szczęście, że jest śliczny... ludzie już na olx szaleją. Tłumaczę im na spokojnie, że wymaga kot wyleczenia i obowiązuje procedura adopcyjna i odsyłam po więcej informacji do Dory... plus taki, że wśród tych szaleńców może znajdzie się dobry dom dla Blusika. Ale najpierw wyleczenie chłopaka... to na pewno...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...