Bim- bity przez ludzi, gryziony przez psy, nareszcie w domu :)

[alice midnight]

a ja muszę zareklamować! bo Mars plajtuje!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/191131-na-ogromne-długi-w-lecznicy-dla-zamęczonego-Marsa-Wielkopsa.-Do-1-września.?p=15217053#post15217053[/url]
pomóżcie proszę!każde 5 zł na wagę złota!

[1qaz]

kaa, ja też wysłałam pieniądz... już był powinien dolecieć...

[danka4u1]

[IMG]http://matanews.com/wp-content/uploads/alkohol.jpg[/IMG]
Jak świetować, to świętować ! Ktos sobie życzył coś mocniejszego...o to chodziło?
Tylko zalecana rozwaga, bo po tej dawce może być [B]wielkie BIM :evil_lol: :evil_lol:[/B]

[RenW]

[quote name='danka4u1'][IMG]http://matanews.com/wp-content/uploads/alkohol.jpg[/IMG]
Jak świetować, to świętować ! Ktos sobie życzył coś mocniejszego...o to chodziło?
Tylko zalecana rozwaga, bo po tej dawce może być [B]wielkie BIM :evil_lol: :evil_lol:[/B][/QUOTE]
Oj Danusia coś mocniejszego zaserwowała..:-o:multi::multi: Hmmm.. rozwaga nie jest moją mocną stroną..;):diabloti: a tak poza tym, wirtualne 'nie tuczy' :D:D:D

[andegawenka]

:evil_lol:i się nie ma kaca, można mieszac do woli:evil_lol::evil_lol:

[RenW]

[quote name='andegawenka']:evil_lol:i się nie ma kaca, można mieszac do woli:evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]
:diabloti:Ano, ważny aspekt wirtualnego alkoholowego nadużycia :D:D:D

[danka4u1]

[B]Prosimy [/B]o uważną obserwację swojego stanu i samopoczucia "po". Może być różnie, a w zalezności od objawów, terapia będzie indywidualna.:evil_lol:

1.Kac śpioch (śpisz jak kamień)
2.Kac bomba z opóźnionym zapłonem (budzisz się trzeźwy, a za godzinę czujesz wybuch bomby)
3.Kac pompa (pijesz i pijesz)
4.Kac odkurzacz (jesz i jesz), zwany także „kacem głodomorem”
5.Kac rzygacz (co tu tłumaczyć?)
6.Kac pracuś (na kaca najlepsza praca)
7.Kac nerwus, inaczej zwany „kacem awanturnikiem”
8.Kac jebaka ( wiadomo...)
9.Kac poprawiacz (po nim też jest kac, na ogół jeszcze większy, ale nie wiadomo, jaki)
:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

[RenW]

O widzę, że Danusia specjalizuje się we wszelakich terapiach i wstrząsach..:cool3::evil_lol::evil_lol: Obserwujemy narodziny guru alkoholowego przepicia a raczej łagodzenia jego skutków..:eviltong::diabloti::diabloti:

[danka4u1]

Narodziny to raczej były dawno..a guru może się przydać, jak kolejny pies pójdzie do domu. [B]TAKA OKAZJA[/B] :evil_lol: bo bez okazji podobno nie wypada...

[RenW]

[quote name='danka4u1']Narodziny to raczej były dawno..a guru może się przydać, jak kolejny pies pójdzie do domu. [B]TAKA OKAZJA[/B] :evil_lol: bo bez okazji podobno nie wypada...[/QUOTE]
Ja tam nikomu w metrykę nie zaglądam, skolko komu ile wiosen..;):evil_lol:
A tak a propos..:diabloti: i brak okazji jest okazją do wypicia, nie będziem sobie żałować, przeca w trudnym kraju żyjemy...:evil_lol::evil_lol:

[danka4u1]

[quote name='RenW']
A tak a propos..:diabloti: i [B][U]brak okazji jest okazją do wypici[/U]a[/B], nie będziem sobie żałować, przeca w trudnym kraju żyjemy...:evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]

No to my "[B]som już dwa guru[/B]"...:evil_lol: :evil_lol: jak dobrze jeszcze widzę :evil_lol:

[RenW]

[quote name='danka4u1']No to my "[B]som już dwa guru[/B]"...:evil_lol: :evil_lol: jak dobrze jeszcze widzę :evil_lol:[/QUOTE]
Aaa nie śmiałabym tak wysoko mierzyć, ja raczej z obserwacji niż z autopsji dokonałam takowego odkrycia :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[danka4u1]

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=YW8IjcOWtlI[/URL]
A to będzie nasza mantra. Posłuchajmy i ...zaręczam, że terapia zaowocuje..snem. Dobranoc.

[RenW]

[quote name='danka4u1'][URL]http://www.youtube.com/watch?v=YW8IjcOWtlI[/URL]
A to będzie nasza mantra. Posłuchajmy i ...zaręczam, że terapia zaowocuje..snem. Dobranoc.[/QUOTE]
Ja ciężki przypadek bezsenny, trzeba by hipnozy jakiej użyć..:D:D:D
:hand::hand:
Ja też jeszcze się trochę powałęsam, a potem szybcikiem:scared:
:sleeping::sleeping::sleeping:

[danka4u1]

[quote name='RenW']Ja ciężki przypadek bezsenny, trzeba by hipnozy jakiej użyć..:D:D:D
:hand::hand:
:[/QUOTE]
A nie mówiłam, że my" som dwa"- jak go zwał, tak zwał. Guru, nie guru, ale mnie też przydałaby się hipnoza teraz, a rankiem jakiś siłacz do spionizowania mnie. Niektórzy tak mają:evil_lol:

[RenW]

[quote name='danka4u1']A nie mówiłam, że my" som dwa"- jak go zwał, tak zwał. Guru, nie guru, ale mnie też przydałaby się hipnoza teraz, [B]a rankiem jakiś siłacz do spionizowania mnie.[/B] Niektórzy tak mają:evil_lol:[/QUOTE]
Ano, biorąc nas dwie pod uwagę, to my [B]'som dwa' [/B]prosty rachunek matematyczny...:roll::p jeszcze tyle potrafię..:eviltong::evil_lol::evil_lol:O Boże jak to dawno było!:roll::diabloti:
No, skoro dopalacz rankiem mile widziany, to tego Ci na tą chwilę serdecznie życzę;):lol::lol:

[RenW]

Może Ci jakiegoś 'elektrowstrząsa' rankiem zaaplikować Danusiu..?:cool3::cool3: Hmm..?:razz::evil_lol:
No i poszła spać..:-o
:diabloti:

[monika083]

witaj Bimus z rana:calus: widze ,ze ciotki nad Toba w nocy czuwaly:loveu:. Juz tylko[SIZE=4] [COLOR=darkgreen][B]2 dni[/B][/COLOR][/SIZE] Malenki!!! i bedziemy :cunao:

[Akrum]

widzę, że ciocie znów nie dały się spokojnie wyspać Bimusiowi naszemu...

[Nikus]

[quote name='Akrum']widzę, że ciocie znów nie dały się spokojnie wyspać Bimusiowi naszemu...[/QUOTE]

odpocznie dopiero w hoteliku:grin::grin::grin:

[Aneta220978]

Witam :-) Co tam słychować u Bimka????Spakowany???Gotowy do drogi???

[lika1771]

Myszka paczko doszła?

[RenW]

[quote name='Akrum']widzę, że ciocie znów nie dały się spokojnie wyspać Bimusiowi naszemu...[/QUOTE]
Bimek jest na topie, więc ruch w interesie musi być.;):evil_lol::evil_lol: Przecież to gwiazdeczka nasza kochana!:loveu:

[quote name='Nikus']odpocznie dopiero w hoteliku:grin::grin::grin:[/QUOTE]
Ano, zgadza się.:diabloti:

[Beatkaa]

Oj Bimku co za wiadomości tu czytam...zmykaj na zasłużony odpoczynek do hoteliku :)

[kaa]

Wiecie co nasz Bim jest tak inteligentnym psem , naprawdę , że aż tego byłego ex właściciela za zniszczenie ( na szczęście nie do końca ) psa ,bym chyba zagryzła,:angryy: zamordowała, albo nie wiem sama co :angryy:. Jak on by był w dobrych rękach ,to ech coś mnie bierze jak o tym myślę ...

To moje ostatnie chwilę z Bimkiem i staram się poświęcić mu te resztę naszego czasu. Uczyłam go podawać łapę , po kilku próbach wiedział o co chodzi , podawał i pozwolił się za nią trzymać . :razz: Dziś Bimkowi przyniosłam piłkę ( pożyczyliśmy od szczeniaków ;) ) , najpierw nie wiedział co się z nią robi, to się sama zaczelam bawić , siad i mnie obserwował , a potem jak ją podrzucałam zaczął łapać w górze. Dawał sobie bez problemu wyjmować z pyska :multi:, i tak się fajnie przez chwilę bawiliśmy, aż zapiszczałam piłką ( to taka piszcząca ) , jak się Bim przestraszył i zaczął uciekać do budy to myślałam że w wejście nie trafi. Biedak on tyle rzeczy nie zna :-( . Na szczęście zaraz przyszedł , przełamał się ,ale chyba lepiej mu było tenisową piłkę kupić , bo ta jego , też jest piszcząca. :roll:

Co do pakowania, to faktycznie Bimek ma co pakować :evil_lol: , dokumenty, zabawki, karmę , trzeba jakąś fajną obroże poszukać , kaganiec . He,he jest tego trochę.