Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


Recommended Posts

Posted

Jestem zdruzgotana właśnie dzisiaj dowiedziałam się że mój ukochany jamnik ma kłopoty z nerkami. zaczęłam poszukiwanie informacji na ten temat, weszłam na forum, przeczytałam i załamałam się. On teraz sobie śpi spokojnie a ja nie mogę sobie znaleść miejsca. Czy ktoś ma jakieś pozytywne doświadczenia?

Posted

borysowa - to wszystko zależy od wyników - czy to mocznica, czy jakieś przejściowe problemy z nerkami - ciężko cokolwiek powiedzieć - są psy, które żyją długo, a są takie które odchodzą... :-(

Posted

[quote name='malawaszka']borysowa - to wszystko zależy od wyników - czy to mocznica, czy jakieś przejściowe problemy z nerkami - ciężko cokolwiek powiedzieć - są psy, które żyją długo, a są takie które odchodzą... :-([/quote]
Dzisiaj o 16-tej zrobiłam badania i moja wererynarz, która od 12-tu lat prowadzi mojego psa zatelefonowała, że ma 1,5 raza przekroczoną normę mocznika i 3 x kreatyniny. a ja tak zgłupiałam że tylko zanotowałam jaką karmę i jakie preparaty mam kupić i zaczęłam szukać po internecie. Jutro na pewno odbędę z nią długą rozmowę ale jak dowiedziałam się że mojemu żarłokowi mam ograniczyć jego ulubione mięsko to zaczęłam się zastanawiać jak ja mu to wytłumaczę. Na razie dużo pije i siusia podobno to jest jakieś pocieszenie.:-(

Posted

bardzo mi przykro to wszystko czytac, bardzo wam wspolczuje. Ja juz przez to przeszlam i mam nadzieje, ze nigdy wiecej. Raptusowi udalo sie przezyc z choroba pol roku, pozostale 3 miesiace nie byly latwe.
Kroplowki najwiecej pomogly na poczatku (zaraz jak wykrylismy chorobe), potem juz nie bylo poprawy i nie wiem czy tylko zpowalnialy jej rozwoj czy nie. Przynajmniej wet nie traktowal ich jako lekarstwo, a w przypadku anemii to tylko pogarszalo stan zdrowia, bo rozrzedzaly i tak juz zadka krew.

Borysowa, na pewno znajdziesz cos, co twoj pies lubi i bedzie to mogl jesc. Ja Raptusowi dawalam zwacze wolowe, a puszki renal tez na poczatku mu smakowaly.
Najwarzniejsze jest zeby pies nie glodowal. Jak juz nic nie bedzie chcial jesc to wtedy mozna dac mu troche miesa, to bedzie dla niego lepsze niz glodowka.

Posted

[B]Katerinas[/B] a jeśli polałabyś rozpuszczonym smalcem karmę Renala? Ja tak robię Madoxowi na obiadek. To tylko tłuszcz a ładnie mu pachnie (tylko taki bez cebulki) Na śniadanie parzę siemie lniane i zalewam. Zawsze jakieś urozmaicenie...
My dzisiaj jedziemy do pobrania krwi i jutro będą wyniki. Jeśli mu mocznik wzrósł lub nie spadł - zamawiamy duuuży worek Renala. Mam cichą nadzieję, że nie będzie trzeba... ale... zobaczymy. Boję się, że bez zastrzyków mocznik z powrotem mu rośnie...

Posted

mam wyniki :placz:

kreatynina spadła - 2,0 (31 sierpnia było 2,6)
mocznik wzrósł - 119 (było 74)
ALAT :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: 623!!!!! czy to możliwe??? (było 64)
ASPAT 51 (było 28)

już nic nie rozumiem :placz: badanie było robione 3 godziny po jedzeniu Bolusia - to moja wina bo już jestem tak skołowana że zapomniałam o tym, że jadł :oops: :placz: czy to mogło mieć wpływ na próby wątrobowe??? ostatnio było odwrotenie wszystko - mocznik spadał, kreatynina rosła, i próby wątrobowe spadały :niewiem:

a to wykres - masakra ALAT :crazyeye: :shake:
[URL]http://img458.imageshack.us/img458/5227/wyniki1ry7.jpg[/URL]

Posted

[quote name='malawaszka']mam wyniki :placz:

kreatynina spadła - 2,0 (31 sierpnia było 2,6)
mocznik wzrósł - 119 (było 74)
ALAT :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: 623!!!!! czy to możliwe??? (było 64)
ASPAT 51 (było 28)

już nic nie rozumiem :placz: badanie było robione 3 godziny po jedzeniu Bolusia - to moja wina bo już jestem tak skołowana że zapomniałam o tym, że jadł :oops: :placz: czy to mogło mieć wpływ na próby wątrobowe??? ostatnio było odwrotenie wszystko - mocznik spadał, kreatynina rosła, i próby wątrobowe spadały :niewiem:

a to wykres - masakra ALAT :crazyeye: :shake:
[URL]http://img458.imageshack.us/img458/5227/wyniki1ry7.jpg[/URL][/quote]

powtórz badania jedzenie mogło zafałszować wyniki.
Uszy do gory bedzie dobrze najważniejsze to być z psiakiem żeby czuł ze jest wazny i kochany

Posted

Mam wyniki - po tygodniu bez zastrzyków, na karmie Renala i kilku dni wieczorem normalnej karmy - mocznik wzrósł do 35,5
Karma dietetyczna przez 3 miesiące i kontrola... popłakałam się...

Posted

Bo to jeszcze szczeniak i nie powinien miec tak wysokiego mocznika. A przypomnę że był na karmie dla nerkowców i od kilku dni wieczorami dostawał ok 150 g zwykłej karmy (Babydog Royal).

Posted

[quote name='moni@']Mam wyniki - po tygodniu bez zastrzyków, na karmie Renala i kilku dni wieczorem normalnej karmy - mocznik wzrósł do 35,5
Karma dietetyczna przez 3 miesiące i kontrola... popłakałam się...[/quote] Moni@ - ja uważam że wynik jest w normie (20-45) więc jest OK. Prawie po środku.

Posted

[quote name='moni@']Bo to jeszcze szczeniak i nie powinien miec tak wysokiego mocznika. A przypomnę że był na karmie dla nerkowców i od kilku dni wieczorami dostawał ok 150 g zwykłej karmy (Babydog Royal).[/quote] Poza tym jak długo jest na tej karmie dla nerkowców? Bo to niestety trzeba czasu aby wyniki się poprawiły.... choć nadal nie rozumiem. :roll:

---------

już wiem... 3 miesiące...
hmmmmm.....

Posted

[quote name='malawaszka']mam wyniki :placz:

kreatynina spadła - 2,0 (31 sierpnia było 2,6)
mocznik wzrósł - 119 (było 74)
ALAT :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: 623!!!!! czy to możliwe??? (było 64)
ASPAT 51 (było 28)

już nic nie rozumiem :placz: badanie było robione 3 godziny po jedzeniu Bolusia - to moja wina bo już jestem tak skołowana że zapomniałam o tym, że jadł :oops: :placz: czy to mogło mieć wpływ na próby wątrobowe??? ostatnio było odwrotenie wszystko - mocznik spadał, kreatynina rosła, i próby wątrobowe spadały :niewiem:

a to wykres - masakra ALAT :crazyeye: :shake:
[URL]http://img458.imageshack.us/img458/5227/wyniki1ry7.jpg[/URL][/quote]

Malawaszka - ja bym zrobiła jeszcze raz badania. I to szybciutko.... To nie możliwe. Podejrzewam jakieś przekłamanie.

Posted

A po co szczeniak jest na karmie dla nerkowcow? Ja nawet Bigos abez jednej nerki nie mialam od szczeniaka na tej karmie!!!
A Beri jako szczenie, w sumie az do 2-go roku zycia mocznik miala 51,5. Nie rozumiem w ogole Twojego postepowania :roll:

Bigos slabnie i mdleje na spacerach, wybieramy sie na EKG :(

Posted

[quote name='Katerinas']Malawaszka - ja bym zrobiła jeszcze raz badania. I to szybciutko.... To nie możliwe. Podejrzewam jakieś przekłamanie.[/quote]

dziś wet zrobił wielkie oczy na ten ALAT :-o i badanie powtarzamy w poniedziałek; spytałam o rokowania Bolusia no i dostałam odpowiedż dyplomatyczną - rokowania są "ostrożne" :shake:

Posted

Troche przesadzilam z tym mdleniem - zdarzaja mu sie zaslabniecia, przytomnosci nigdy nie stracil. Dzieje sie to w okreslonych sytuacjach, rozwazam hiperwentylacje lub astme, no ale chce sie dowiedziec, co kardiolog na to. Kiedys osluchowo wyszlo mu cos jakby arytmia.
A poza tym nic mu w sumie nie dolega - wariat jak zwykle :)

Posted

Tez bardzo nie lubie tego tematu.
Pamietam jak po smierci Raptusa przez dluzszy czas tego tematu nie bylo na pierwszej stronie, a teraz znowu caly czas temat jest na samej gorze.
Trzymam kciuki za was. Jeszcze bedzie lepiej.

Posted

Tufi, a robiłaś Bigosowi echo serca, jakby co to we Wrocku mogę polecić kardiologa, ale mam nadzieje, że u Bigosika to nic poważnego, trzymamy kciuki!!! Ja na wyniki z Hagą wybieram się w październiku, odstawiłam renala i jest tylko na ipakitine, zobaczymy jak to będzie wyglądać, ale ostatnio mocznik miała 26, a kreatynine 2,1, wszystko inne w normie

Posted

[quote name='malawaszka']mam wyniki :placz:

kreatynina spadła - 2,0 (31 sierpnia było 2,6)
mocznik wzrósł - 119 (było 74)
ALAT :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: 623!!!!! czy to możliwe??? (było 64)
ASPAT 51 (było 28)

[/quote]

Malawaszko badanie of kors powinno byc powtorzone bo ALAT 623 to jakis kosmos, ale wkleje jeszcze to co pisalam w tym watku jakis czas temu, bo z tego co wiem Bolus jest na karmie dla nerkowcow. I teraz uwaga moj wlasny cytat ;):

[quote name='Noelani']Jaka w tej karmie jest zawartosc tluszczu?
Niestety karmy dla nerkowcow maja podwyzszona zawartosc co obciaza watrobe.

Ja po krotkim czasie karmienia psa Royalem Renal dostalam zawalu serca jak zobaczylam ALAT 156!!!

Teraz Kirys jest na Ipakitinie, Trovet RID (z tego co wyszukalam ma on najmniejsza zawartosc tluszczu z tej "kategorii" karm) no i niestety dodatkowo na Essentiale Forte (wspomaganie watroby).

Z efektow jestem zadowolona, bo watroba wrocila do normy, a wyniki nerek sa co prawda podwyzszone, ale przynajmniej sie nie pogarszaja..[/quote]

Posted

Nienawidze tego topicu!!!! Nie chce go otiwerac, ale niestety nie jestem stanowcza i znow wszystko odzywa. Kochane piechy - nie odpuszczajcie, walczcie - niech Wam sie uda!!!!!!!!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...