Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

Wahania nastroju ma okropne - jednego dnia wita mnie po przyjściu z pracy, jakbyśmy się rok nie widzieli, drugiego szczeknie i idzie do siebie; ostatnio jest nadpobudliwy seksualnie - ciągle by siedział na Berci (wysterylizowanej 1,5 roku temu :roll: ) Wcześniej miewał takie chwile, ale rozkładało się to w czasie - kilka dni osowiały, po kilku kolejnych bywało lepiej, a teraz zmienia się to z dnia na dzień, niemalże z godziny na godzinę - i coraz bardziej mnie przeraża.

Link to comment
Share on other sites

to Betka mi pisala na gg ze jej sunia tez miala takie wachania i druga suke gonila ostro ....moja tylko bezczelna sie zrobila i bardziej nachalna,ale miziac to ja ja moge bez konca,tylko niech kanapek nie kradnie bo jej zaszkodza:-(.Biedne te nasz psiaki:placz:

Link to comment
Share on other sites

Właśnie przeglądałam ofertę jaką dostałam na skrzynkę pocztową i są dwa ciekawe preparaty dla nerkowców firmy Alfavet. Jeden to Nephrostat:

[quote][IMG]http://pysiu.webd.pl/img/p005_1_24.jpg[/IMG]
[LEFT][B]Skład:[/B]
Syrop z buraków cukrowych,
mięczaki i skorupiaki,
produkty uboczne pochodzenia roślinnego,
oleje i tłuszcze
[B]Substancje składowe:[/B]
popiół surowy 3,5 % włókno surowe < 0,4 %
tłuszcz surowy 0,4 % białko surowe 0,7 %
[B]Składniki dodatkowe na 1000 ml:[/B]
witamina A 150 mg
sorbinian potasu 2000 mg
[B]Zalecenia żywieniowe:[/B]
Podawać z pokarmem.
W wadze
do 10 kg 2 x dziennie 1 ml
od 10 20 kg 2 x dziennie 2 ml
ponad 20 kg 2 x dziennie 3 ml
Zalecany okres podawania:
Co najmniej 16-20 dni.
Preparat można bez obaw podawać stale.
[B]Wskazówki:[/B]
Należy zapewnić odpowiednią podaż płynów.
Dodatkowo można poić rozcieńczonymi ziołami moczopędnymi, podając do spożycia lub wstrzykując doustnie.
W przypadku kamicy układu moczowego lub chronicznych chorób nerek należy zastosować dodatkowo odpowiednie karmy dietetyczne.
Nephrostat dostarcza pacjentom cierpiącym na chroniczne choroby nerek, wykazującym często brak energii, szybko dostępne jej rezerwy. Ponadto uzupełnia pokarm w substancje, konieczne do przyjmowania w odpowiednich ilościach celem zapewnienia optymalnej ochrony śluzówki dróg moczowych.
Dodatkowo Nephrostat zawiera wyważony skład wartościowych substancji pochodzenia roślinnego, wspomagających narządy układu moczowego w ich funkcji fizjologicznej.
[B]Informacje:[/B]
Małż nowozelandzki Perna canaliculus zawiera glukozaminoglikany /glikozoaminoglikany/ (GAG), uzupełniające warstwę ochronną ściany pęcherza moczowego, uszkodzoną w wyniku niedoboru GAG.
Kora korzenia berberysu pospolitego stanowi dla nerek rodzaj substancji drenażowej i wzmaga ich ukrwienie.
Nawłoć wykazuje działanie moczopędne oraz odprężające, uspokajając drogi moczowe.
Skrzyp polny wykazuje działanie moczopędne, nie wpływając równocześnie na gospodarkę elektrolitami. Uspokaja śluzówkę nerek i pęcherza moczowego.
Fitosterole wspomagają funkcje skóry i śluzówki oraz własną regulację organizmu reakcji zapalnych.
Witamina A to ważny czynnik, wpływający na normalne działanie skóry i śluzówki oraz na ich regenerację.
Syrop z buraków cukrowych jest źródłem szybko dostępnej energii.
Okres przydatności: 24 miesiące
Postać handlowa:
Fiolka 100 ml z dozownikiem[/LEFT]
[/quote]
a drugi to [FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2]Reaktiv Tonicum:[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT]
[quote]
[LEFT][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol]Częstym problemem u chorych na [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol]nerki zwierząt jest ich zachęta do samodzielnego [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol]przyjęcia płynów. W tych [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol]przypadkach – odpowiednio dopasowany [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol]dla psów i kotów – jako nader [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol]pomocny sprawdził się [/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE]
[SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2]Reaktiv Tonicum[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2].[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT] [/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][/LEFT]
[SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]Nadzwyczajnie dobra akceptacja [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]osiągnęła właśnie u kotów godne uwagi [/FONT][/SIZE]
[SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]rezultaty. Dzięki [/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2]Reaktiv Tonicum [/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2]zwierzęta przyjmują nie tylko płyny, witaminy [/SIZE][/FONT][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]i pierwiastki śladowe; produkt [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]wpływa także na wyraźne pobudzenie [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]apetytu. W wyniku tego również chronicznie [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]chore zwierzęta, bez apetytu, [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]przyjmują pokarm. [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]Oczywiście [/FONT][/SIZE][/SIZE][/FONT][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Bol][SIZE=2]Reaktiv Tonicum[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2]nie [/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/FONT][/SIZE]

[/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]jest przeznaczony wyłącznie dla chorych [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]na nerki, lecz także dla wszystkich [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]innych, źle przyjmujących pokarm [/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=NimbusSanLCE-Reg]albo chronicznie chorych zwierząt.[/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE][/quote]
Ten pierwszy preparat można znaleźć tu [URL="http://pysiu.webd.pl/psy_alfavet_Nephrostat.html"]Vetexpress[/URL].
Pozdrawiam wszytskich nerkowców i trzymam kciuki za lepsze wyniki badań :).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='betka-sp']to nie dziw sie takim zmianom nastojów....:shake:..tak już będzie...niestety[/quote]

On na takim poziomie jest od jesieni, wtedy miał mocznika ok. 180, kreatynina 5,4. Bardzo przytulaśny jest ostatnio. A ja mam jeszcze większego doła po obejrzeniu "Marley i ja"...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mala_czarna']Daga, a a masz Rubenal? Ja mam wrażenie, że po płukaniach podskórnych (w domu), po furosemidzie i 2 tabletkach rubenalu dziennie, jakoś się u nas ten poziom kreatyniny utrzymuje na takim samym poziomie. Chyba, że to tylko moje pobożne życzenia :roll:[/quote]
tak dajemy rubenal caly czas i ipakityne:shake: i fortecor i furosemid....niby sie wyniki utrzymuja znowu ale po ostatnim skoku i spadku kreatynina jest ponad 5 a mocznik 250.....jutro nowe badania ,zobaczymy ale panna apetyt stracila znowu.....a szaleje jak dzika,kazdy kto ja widzi nie moze uwierzyc ze ona chora poza chudoscia:-(bo jak ja widza to mysla ze to moja 6 miesieczna szczeniorka ktora wazy tyle co i ona:placz:.ale energii ma full,ciezko ja do domu zagnac i wahan nastroju nie ma-szuka jedynie zarcia ktorego jej nie wolno jesc :roll:

Link to comment
Share on other sites

Daga.

Moja Wiki ma teraz mocznik 130, a kreatyninę 2,4, ale apetyt praktycznie zerowy. Nie katuję jej. 2 razy w tygodniu dostaje gotowaną cielęcinę. nie dużo oczywiście, bo to malutka sunia jest, ale nie pozwolę umrzeć jej śmiercią głodową. Płakać mi się chce jak ją dotykam. Wystający kręgosłup, czuć niemal każdą kosteczkę. Chciałam ją obciąć niedługo, ale po prostu mi wstyd. :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga10011']a ten drugi gdzie mozna dostac???ciekawe czy mozna to laczyc...[/quote]
Niestety nie wiem, widziałam go tylko w firmowej ulotce promocyjnej: [COLOR=#008000]www.weterynaria.elamed.pl/strona-numer-6-2007-11921.html[/COLOR]. Ten pierwszy preparat widziałam właśnie w cenniku kosztuje 64,13zł za 100ml.

Link to comment
Share on other sites

Dzis przylapalam Gale jedzaca zdechlego kota:angryy::placz:.Za plotem na posesji sasiadow ale nie ogrodzonej lezal zdechly kot...Gala wyszla z posesji bo budowlancy bramke zostawiaja polotwarta i poszla jesc tego kota:crazyeye::angryy:.Mam nadzieje ze jej nie zabije to:placz:.Kota wzielam i zakopalam przy drodze,bo co mialam zrobic-wlasciciele posesji szli obok tego kota z 10 razy dzis i nic z nim nie zrobili,facet od smieci tez stal obok niego i nic nie zrobil:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='betka-sp'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/70643.html"]annamariola[/URL] ... z czym twoja sunia wygrała ...bo z pewnością nie była to zaawansowana niewydolnośc nerek a raczej wicząc tak szybką poprawę zapalenie nerek lub ich kłębuszków /raczej/ najwpawdopodobniej spowodowana infekcją lub szybciej ugryzieniem keszcza........ elaborat fajny...tylko co daje??? gdzie te zastrzyki wspomagające??? bo ja tam widze większość preparatów witaminowych z grupy B+antybiotyk+wit ze strydem.
I dalej nie odpowiedziałas mi na pytanie czy wiesz co dzieje sie w organiźmie psa z tak dużym stężeniem mocznika......????

Życze twojej suni jak najlepiej..........zbij jej jeszcze mocznik...bo nadal jest zdecydowanie za wysoki[/quote
.................
Dzięki za otuchę i nadzieję,że to może nie jest mocznica.....Dwa tygodnie temu ponownie badałam krew: mocznik 130( spadł) kreatynina 1,28 ( nieznacznie wzrosła ze 1,09). Mocz badam co 1,5 tygodnia pojawiły się fosforany i białko zwiększone do 0,6 mg...
Badania krwi zrobiłam przy okazji biegunki , która się naraz pojawiła. Znowu antybiotyki, kroplówa podskórna i witaminy. Nic lepiej. Jadę z Niusią w góry. W N.Sączu podał jej Rimadyl, dziadostwo ale pomaga. Biegunka mija. Sabcia kaszle... wet...Może to serce?..warczę na weta ( już kiedyś o mało co by Ją wykończyli taką diagnozą). Trzy dni antybiotyków, nie zgadzam się na furosemid. Niuńcia kaszle,odpluwa i zjada "to".Trzy zarwane noce, nińcianie i masaże gardziołka, przykrywanie pirzynką po płóckach. Siemię lniane aby złagodzić podrażnienia gardziołka.Przechodzi. Wet twierdzi, że tylko Renal. Sabka nie chce tego wogóle jeść. Zostaję przy swojej diecie. Przecież Jej nie zagłodzę.Niunia biega po górkach. Kopie w ziemi... kurcze znowu po antybiotykach ma problemy z nózkami- wdaje sie jakaś grzybica.A moż zdarła poduszkę? Nie dowiem się jak zwykle ....mam następny całusek na ramieniu- ugryzienie- cała Sabka.Smarowanie łapek i poduszek. Już nie liże.Przechodzi.
Powrót do miasta. Widzę ,że Ją boli, pewnie te stawy.... staruszki. Oczy prosza o pomoc.Daję Jej kruszek Rimadylu. Zasypia. Nie wiem czy robię dobrze. Wiem, że gdy Ją bardzo bolę stawy Rimadyl pomaga. Wiem, że to świństwo, ale nie mam sumienia skazywać Staruszkę na ból...
W poniedziałek zrobie mocz i znowu krew.
Mam nadzieję Betka, że się nie mylisz...
[U][COLOR=#800080][URL=http://img183.imageshack.us/my.php?image=200904131739.jpg][IMG]http://img183.imageshack.us/img183/2316/200904131739.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img24.imageshack.us/my.php?image=200904131739.jpg"][/URL][/COLOR][/U]

Link to comment
Share on other sites

ja bym nie dawala rymadylu:-( probowalas homeopatykow??W zastrzyku traumeel S i zeel w tabletkach-naprawde super dziala na wszelkie bole stawowe ,moj maz tego uzywa i psom dawalam przy mlodzienczych zapaleniach kosci,stawow etc ,dysplastycy to biora z powodzeniem.Traumeel mozesz dac podskornie-sama.
My dzis otworzylismy nowa dietke-trovetu.Gala wcina chetnie suche,nie namoczone :loveu:mimo ze pozarla kawalek tego kota:angryy::placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga10011']Dzis przylapalam Gale jedzaca zdechlego kota:angryy::placz:.Za plotem na posesji sasiadow ale nie ogrodzonej lezal zdechly kot...Gala wyszla z posesji bo budowlancy bramke zostawiaja polotwarta i poszla jesc tego kota:crazyeye::angryy:.Mam nadzieje ze jej nie zabije to:placz:.Kota wzielam i zakopalam przy drodze,bo co mialam zrobic-wlasciciele posesji szli obok tego kota z 10 razy dzis i nic z nim nie zrobili,facet od smieci tez stal obok niego i nic nie zrobil:angryy:[/quote]

[SIZE=3][COLOR=black]Daga, ....Gala , Ona poprostu jest głodna.[/COLOR][/SIZE]
To, że nie schodzi ze schodów...Sabka też,...Gala przestaje widzieć krawędzie schodów. To są kwestie neurologiczne po zatruciu mocznicą.Sabka czasami mnie nie poznaje.
Gala ,nie wiem , zrobisz jak zechcesz, każdy wybiera .....ale ja dałabym Jej normalne jedzenie: > 20% mięsa z kurczaka, biały chleb, ryba, ryż, gotowany brokuł, marchew, trochę twarożku,żółtka z jajek,niwiele siemienia lnianego, iskial.Takie proporcje mają m.in inne niz Royal Renal karmy na nerki.Przeczytaj w necie.
...Widziałam pieska sznaucera olbrzymiego zagłodzonego Renalem- wet i właściciel nieśli go za łapki- od dwóch tygodni nie jadł nic, bo nie chciał jeść Renala, wpadł w anemię. Umierał. Są przecież naturalne diety niskobiałkowe. Może warto próbować.Jeśli zjawia się anemia rośnie creatynina. Kółko się zamyka.
Kurcze [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon8.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga10011']ja bym nie dawala rymadylu:-( probowalas homeopatykow??W zastrzyku traumeel S i zeel w tabletkach-naprawde super dziala na wszelkie bole stawowe ,moj maz tego uzywa i psom dawalam przy mlodzienczych zapaleniach kosci,stawow etc ,dysplastycy to biora z powodzeniem.Traumeel mozesz dac podskornie-sama.
My dzis otworzylismy nowa dietke-trovetu.Gala wcina chetnie suche,nie namoczone :loveu:mimo ze pozarla kawalek tego kota:angryy::placz:[/quote]
POCZYTAM O TYM NAPEWNO.
Podaje Ci link do diety NISKOBIAŁKOWEJ
[URL="http://www.therios.eu/?a"]THERIOS Klinika Weterynaryjna[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga10011']ona je suche -teraz trovetu ,zjada prawie cala porcje jaka powinna-oczywiscie namoczona,dzis trovet suche zjadla....Nie zje miesa z ryzem i warzywami-nigdy nie lubila,jedynie surowe mieso i kosci a tego jej nie dam....mieszam jej suche z polowa puszki animondy -tej tanszej,pachnie pieknie .....ta drozsza juz nie:roll:.ona jest glodna na mieso-surowe....bo odkad ukonczyla rok takie tylko jadla......barf:-(.ukradla nam ostatnio poledwice wolowa ,kanapke mi z reki-z surowa wedzonka..no i dzis ten kot....rano czysci miski szczeniorki bo ona je barfa .....eh:-(.jutro jej zmieszam zarelko z mielonymi zoladkami wolowymi z trescia-dzis ukradla mi z garazu zamrozone pudelko -wystawilam do rozmrozenia:roll:.
I ona nie ma problemow ze schodami ,wlasciwie to poza chudoscia to nie widac zeby byla chora -szaleje jak nienormalna ,skacze,biega,wymyka sie z posesji i leci na pole-mimo ze ma wlasne duze...tyle ze nie plywa-a zawsze kochala plywac:-(
mam tylko nadzieje ze ten kot to nie gwozdz do trumny ,on raczej zostal zagryziony (nie przez gale naturalnie:roll:) ,jak byl chory to wogole mogila..ale zwymiotowala nim....[/quote]

Daga, KAżDY PRZYPADEK JEST INNY...ponoć...,poprostu GALA trzymaj się kurcze.
Sabelka uwielbia surowe "cycki" z kurczaka.
Spróbuję z tą homeopatią.
Muszę Babuni pomóc.[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG]
[URL=http://img183.imageshack.us/my.php?image=200904151744.jpg][IMG]http://img183.imageshack.us/img183/8089/200904151744.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

ona je suche -teraz trovetu ,zjada prawie cala porcje jaka powinna-oczywiscie namoczona,dzis trovet suche zjadla....Nie zje miesa z ryzem i warzywami-nigdy nie lubila,jedynie surowe mieso i kosci a tego jej nie dam....mieszam jej suche z polowa puszki animondy -tej tanszej,pachnie pieknie .....ta drozsza juz nie:roll:.ona jest glodna na mieso-surowe....bo odkad ukonczyla rok takie tylko jadla......barf:-(.ukradla nam ostatnio poledwice wolowa ,kanapke mi z reki-z surowa wedzonka..no i dzis ten kot....rano czysci miski szczeniorki bo ona je barfa .....eh:-(.jutro jej zmieszam zarelko z mielonymi zoladkami wolowymi z trescia-dzis ukradla mi z garazu zamrozone pudelko -wystawilam do rozmrozenia:roll:.
I ona nie ma problemow ze schodami ,wlasciwie to poza chudoscia to nie widac zeby byla chora -szaleje jak nienormalna ,skacze,biega,wymyka sie z posesji i leci na pole-mimo ze ma wlasne duze...tyle ze nie plywa-a zawsze kochala plywac:-(
mam tylko nadzieje ze ten kot to nie gwozdz do trumny ,on raczej zostal zagryziony (nie przez gale naturalnie:roll:) ,jak byl chory to wogole mogila..ale zwymiotowala nim....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga10011']ona je suche -teraz trovetu ,zjada prawie cala porcje jaka powinna-oczywiscie namoczona,dzis trovet suche zjadla....Nie zje miesa z ryzem i warzywami-nigdy nie lubila,jedynie surowe mieso i kosci a tego jej nie dam....mieszam jej suche z polowa puszki animondy -tej tanszej,pachnie pieknie .....ta drozsza juz nie:roll:.ona jest glodna na mieso-surowe....bo odkad ukonczyla rok takie tylko jadla......barf:-(.ukradla nam ostatnio poledwice wolowa ,kanapke mi z reki-z surowa wedzonka..no i dzis ten kot....rano czysci miski szczeniorki bo ona je barfa .....eh:-(.jutro jej zmieszam zarelko z mielonymi zoladkami wolowymi z trescia-dzis ukradla mi z garazu zamrozone pudelko -wystawilam do rozmrozenia:roll:.
I ona nie ma problemow ze schodami ,wlasciwie to poza chudoscia to nie widac zeby byla chora -szaleje jak nienormalna ,skacze,biega,wymyka sie z posesji i leci na pole-mimo ze ma wlasne duze...tyle ze nie plywa-a zawsze kochala plywac:-(
mam tylko nadzieje ze ten kot to nie gwozdz do trumny ,on raczej zostal zagryziony (nie przez gale naturalnie:roll:) ,jak byl chory to wogole mogila..ale zwymiotowala nim....[/quote]
[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG]Trzymamy kciuki za Galę [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG]
Sabka na naszej diecie normalnie sika, pije , robi fajną kupkę.
Od początku lutego b.r. schudła tylko 60 dgk.
Nie chce jeść puszek Renala, które otwarte po trzech dniach zarosły grzybem w lodówce, nawet w górach, w kryształowym powietrzu( co w nich jest?). Już nie je chrupek ( tylko kilka o 22,oo0).
Nie namawiam do żadnych diet. KAŻDY PRZYPADEK JEST INNY.
............
Na wiosennej łące w górach znalazłyśmy pieska na lince przywiązanego do ogrodzenia. Z tyłu już go "coś" wyjadło. Okrutny los.Okrutny "pan".
Płaczę....
Dlaczego ludzie są tak okrutni...
oby nie zaznali ukojenia.

Link to comment
Share on other sites

Daga, ja takze polecam gotowane.. Poza tym w tej diecie z theriosa jest surowa wolowina!! Moze dzieki temu zacznbie Gala jesc lepiej?? Konsultowalam ja z dr Neska, robilismy Brunowi badania i wyszly ok, tylko musze podawac wiecej preparatow na wylapywanie fosforu. Sprobuj, a nuz sie jej spodoba??

Link to comment
Share on other sites

Witam

Też mamy pieska chorego na nerki. Moje pytanie dotyczy furosemidu. Czytając różne opinie forumowiczów i słuchając weterynarzy, z tym furosemidem jest różnie. Czasami lek ten może odnieś odwrotny skutek. Chodzi mi szczególnie o podawanie go do kropłówki podskórnej. W skrócie opiszę przebieg choroby Agata.
[FONT=Arial]Mój piesek choruje na nerki od 08.10.2008r. Wyszło to przypadkiem. Od miesiąca lub dwóch miał zatwardzenia, poszliśmy więc do lekarza. Okazało się, że ma zachyłki. Zaczął mieć poważne problemy z załatwianiem się. Lekarz powiedział, że trzeba je operować. Przed operacją zrobili badania kontrolne. Lekarz za głowę się złapał (wcześniej nie było żadych oznak chorób nerek). Kreatynina 5,9 mocznik 400. Nie doszlo do operacji. Kroplówki, leki. To była walka o życie. Trwała 2 miesiące. Poprawiło się. Kreatynina 3,1 mocznik 50. :lol:Wyniki takie utrzymały się przez 3 miesiące. Chciałam jeszcze zaznaczyć, że zachyłki uspokoiły się, ale niestety od napinania się dostał przepuklinę. [/FONT]
[FONT=Arial]W marcu lekarz stwierdził, że trzeba by było zrobić przepuklinę. Wyniki - kreatynina 3,9 mocznik 70. Płukanie kroplówkami + furosemid. [/FONT]
[FONT=Arial]8 kwietnia kreatyniana 4,9 mocznik 80. Płukanie podskórne + furosemid.[/FONT]
[FONT=Arial]14 kwietnia kreatynina 6,3 mocznik 120. Dodam, że pies ma apetyt, biega z psami. Zachowuje się jak zdrowy pies.[/FONT]
[FONT=Arial]17 kwietnia kreatynina 9,1 mocznik 150. TRAGEDIA. :placz:Dopiero przy tej kreatyninie 9,1 troszkę zrobił się spokojniejszy. Ale apetyt ma.[/FONT]
[FONT=Arial]18,19 i 20 kroplówki dożylne + furosemid[/FONT]
[FONT=Arial]20 kwietnia kreatynina 9,1 mocznik 170. :placz:USG nerek. Lewa kiepskawa, prawa niewidoczna. Kroplówki podskórne + furosemid.Pies je, jest nieco spokojniejszy. [/FONT]
[FONT=Arial] [/FONT]
[FONT=Arial]Od 22 kwietnia do tej pory jest pełen werwy.Zachowuje się normalnie, ciągle by jadł. Idziemy na badania krwi 29 kwietnia.[/FONT]
[FONT=Arial]Je ryż, kurczaka gotowanego i suchą karmę RENAL. Bierze cały czas Ipakitinę, Lespewet, Rubenal. [/FONT]
[FONT=Arial] [/FONT]
[FONT=Arial]Beata [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...