Jump to content
Dogomania

SCHRONISKO W ZABRZU pęka w szwach! POTRZEBNA POMOC przy ogłoszeniach i bazarkach!


Mysia_

Recommended Posts

[quote name='Bjuta']Bardzo miło zobaczyć Bahię! To taka zwariowana pannica była!
Napisała do mnie pani Danusia - prezes TOZu i ober szef schroniska, że prosi by podawać oficjalny telefon schroniska. Ona absolutnie nie może wymagać od swoich pracowników, żeby odbierali swój prywatny telefon w służbowych sprawach, po godzinach pracy. Napisała mi, że zaczął się remont boksów zewnętrznych i że furtka spacerowa będzie przełożona na drugą stronę!!! To super!!![/QUOTE]

Dokladnie, w 100% racja. Ja jak znam jakiegos psa ze swojego boksu to podaje swoj numer ;-)
Co znaczy ze furtka bedzie na druga strone??

Edited by agumka
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 17.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Droga Sylo, z reguły wykorzystuję w roku jakieś 14 dni urlopu, bo na więcej nie mam czasu, wisi mi kupę zaległego urlopu.. Szefowa już mnie o to ściga, że muszę jak najszybciej wybrać. Jestem tak wykończona, że zazwyczaj obiecuję sobie, że na urlopie wyłączam telefon i koniec, ale nie robię tego. Schronisko to nie jest taka praca, że pracujesz 5 dni w tygodniu po 8 godzin - tam się jest non stop, cały czas... Codziennie odbieram około 20 telefonów w tym zazwyczaj jakąś połowę w sprawach schroniskowych, choć to mój prywatny numer. Nie było ze mną kontaktu przez kilka dni, telefon w plecaku zalał mi się żelem pod prysznic, mam nadzieję, że odzyska swoją 100% sprawność.. Najpierw nie działał w ogóle, potem udało mi się go włączyć, ale nie dało się odbierać, ani nic robić (dotykowy ekran), teraz już 3/4 są OK., ale i tak przy rozmowie bardzo szumi. Przepraszam Syla bardzo, że kilka dni w roku zdarza mi się być odciętą od Świata, jeśli chodzi o moje nieodbieranie to dobrze wszyscy wiecie, że w schronisku nie zawsze da się, ale i w życiu prywatnym również... Po prostu trzeba dzwonić dalej, albo zostawić wiadomość sms.
Na prawdę gdyby był ktoś kto mógłby odbierać telefon 24 h na dobę i udzielać informacji o psiakach to byłoby cudownie, bo ja nie mam po prostu takiej możliwości.
Teraz wróciłam z urlopu i mam jeszcze jeden dzień wolnego, zamiast ogarnąć wszystko w domu to siedzę na dogo, żeby posprawdzać finanse i wszystkie wątki.

[B]Naklejka[/B], a co tam u Hienusia słychać? :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Aha i zapomniałam napisać ;)
Wszystkie smyczki za sponsorowane przez Sabinę02 i w kilkunastu złotych przez Jolę są już w schronisku :multi: Jola uszyła łącznie: 72 sztuki w tym 25 z szerokiej taśmy i 47 z węższej[FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000] [/COLOR][/SIZE][/FONT]:razz: Bardzo bardzo dziękujemy :loveu: [SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman]

[/FONT][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[B]Naklejka [/B]Hienus jest u Ciebie :-) ?

[B]Mysiu[/B] a moze by zrobic taki 1 telefon dodatkowy, ktory krazylby miedzy pracownikami, na ktory mozna by dzwonic sie dowiadywac o psiaki, a ktory np. tydzien bylby u Ciebie, tydzien u Sandry, tydzien u Magdy, potem znowu Ty itd.? Taki ktory sluzylby tylko do odbierania telefonow w sprawie schroniska, taki dodatkowy numer, a nie musialybyscie podawac swoich prywatnych telefonow.
Ja mam nawet gdzies stary telefon, ktory moge oddac na ten cel, a karte z jakims numerem mozna kupic za 5 zl. Jak myslisz? :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agumka'][B]Naklejka [/B]Hienus jest u Ciebie :-) ?[/QUOTE]

Nie, nie, my się tylko często na spacerach spotykamy ;)

[url]https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Szika7863#[/url]
Czy ona nie zamieszkała w moich okolicach? :P Ostatnio widuję podobną suczkę i ma różową przywieszkę z informacją o czipie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Naklejka']Nie, nie, my się tylko często na spacerach spotykamy[/QUOTE]

Ahh bo juz myslalam ze sie Twoje szeregi psie powiekszyly :-)
A dobrze pamietam ze Hienus wrocil do schroniska kiedys...? Czy cos mi sie pokrecilo :P

A Naklejko dzieki za namiary na szelki, juz wszytsko dogadane :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agumka']Ahh bo juz myslalam ze sie Twoje szeregi psie powiekszyly :-)
A dobrze pamietam ze Hienus wrocil do schroniska kiedys...? Czy cos mi sie pokrecilo :P

A Naklejko dzieki za namiary na szelki, juz wszytsko dogadane :)[/QUOTE]
Trzeci pies? W tym momencie to samobójstwo :P Chociaż chciałabym, ale mam jeszcze resztki zdrowego rozsądku ;)
Ok, to fajnie :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agumka']Ahh bo juz myslalam ze sie Twoje szeregi psie powiekszyly :-)
A dobrze pamietam ze Hienus wrocil do schroniska kiedys...? Czy cos mi sie pokrecilo :P

A Naklejko dzieki za namiary na szelki, juz wszytsko dogadane :)[/QUOTE]

Hienuś nie miał nigdy innego domku, ale bardzo długo jak na szczeniaczek musiał czekać, ponieważ był problematycznym psiakiem...

Co do tego pomysłu z komórką to raczej odpada, już dawno dawno temu rozmawiałam o tym z Sandrą i wiem, że się czegoś takiego by nie podjęła..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysia_']Hienuś nie miał nigdy innego domku, ale bardzo długo jak na szczeniaczek musiał czekać, ponieważ był problematycznym psiakiem...

Co do tego pomysłu z komórką to raczej odpada, już dawno dawno temu rozmawiałam o tym z Sandrą i wiem, że się czegoś takiego by nie podjęła..[/QUOTE]

aaa, ok, cos mi sie kojarzylo z jego imieniem ale widac pokrecilam :-)
Szkoda z tym telefonem, moze to by jakos ulatwilo sprawe, chociaz kto to tam wie... chyba ze mieli by go wolontariusze no ale oni nie znaja psow wiec juz w ogole odpada... no trudno :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysia_']Aha i zapomniałam napisać ;)
Wszystkie smyczki za sponsorowane przez Sabinę02 i w kilkunastu złotych przez Jolę są już w schronisku :multi: Jola uszyła łącznie: 72 sztuki w tym 25 z szerokiej taśmy i 47 z węższej:razz: Bardzo bardzo dziękujemy :loveu: [SIZE=2][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman]

[/FONT][/COLOR][/SIZE][/QUOTE]

Przyłączam się do podziękowań - jako wolontariuszka jestem bardzo wdzięczna :)

Link to comment
Share on other sites

Tyle smyczek, to super!!!! Wybieram się w środę do Psitula (jak auto zapali), będzie ktoś może? Nie będę robiła zdjęć, ale bym powyprowadzała trochę psiaków i obiecałam przewietrzyć boks 12. :)

Edited by Bjuta
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Tyle smyczek, to super!!!! Wybieram się w środę do Psitula (jak auto zapali), będzie ktoś może? Nie będę robiła zdjęć, ale bym powyprowadzała trochę psiaków i obiecałam przewietrzyć boks 12. :)[/QUOTE]

Bjuta a jedziesz z Katowic? Chetnie sie z Toba zabiore :)
weez aparaat ! :cool3:

Edited by agumka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='agumka'][B]Mysiu[/B], czy [U]Norris[/U] i [U]Joszir[/U] maja cos wspolnego ze soba ? Bardzo sa podobni, przynajmniej na zdjeciu...[/QUOTE]

Norris jest młodszy ;)

[quote name='malawaszka']Mysia a jak z Joszirem? Adoptowany rzeczywiście?[/QUOTE]

niestety dalej w schronisku....

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=2][FONT=arial]Niestety, mam przykrą wiadomość.
Z niedzieli na poniedziałek zmarł Ramzes :placz:
Ramzes miał chore serduszko i bardzo bał się burzy, uciekł do starej szopy bez okien w której się chował i rodzice Natalii nie chcieli go jeszcze bardziej stresować wyciagajac go stamtad a Ramzes po burzy już z niej nie wyszedł :placz::placz:

[/FONT][/SIZE][FONT=lucida grande][SIZE=2][SIZE=2][FONT=arial]mama Natalii 7 dni temu miala zawal, od smierci Ramzeska boli ja serce, nie wiadomo czy nie wyladuje znowu w szpitalu :([/FONT][/SIZE][/SIZE][/FONT][COLOR=#333333][FONT=lucida grande][SIZE=2]
[/SIZE]
[/FONT][/COLOR][IMG]http://przeklej.net/uploads/image/1344373505img9041001.jpg[/IMG][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]


[/FONT][/COLOR]

Edited by agumka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']uuu a dzwoniła babka z Chorzowa? bo mi powiedziała ze jej powiedziałaś ze ma dom :([/QUOTE]

masz wyjaśnienie w skrzynce +

Joszir miał być adoptowany 02.08/03.08 przez moich znajomych, dlatego Mysia powiedziała że Joszir ma juz dom, jednak jeszcze Joszira nie zabrali.
Wiem, ze go wezma, a juz prawie mija tydzien i nic... z urlopu juz wrocili, ja z Niemiec tez, jutro jade do Psitula, ale do Maćka nie moge sie dodzwonić - moze juz za pozna godzina, jutro rano sprobuje znowu zadzwonic, moze im sie cos pokomplikowało i opozni im sie adopcja, nie wiem, jutro dam znac ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...