Czarodziejka Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Jak dama resztkę ulubionego gnata przywłaszczy, to trzeba grzecznie leżeć i czekać, aż skończy. Może coś jeszcze zostanie...:-? Szczylek dżentelmen i Aron supervisor ;) [IMG]http://img697.imageshack.us/img697/1707/091810183437.jpg[/IMG] [IMG]http://img714.imageshack.us/img714/2945/091810183500.jpg[/IMG] Aron z podścielonym własnołapnie kocykiem [IMG]http://img411.imageshack.us/img411/6964/091810175114.jpg[/IMG] I po wyczesaniu. [IMG]http://img835.imageshack.us/img835/6953/091810114152.jpg[/IMG] Quote
Agmarek Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 No pięknie się panna prezentuje. Pięknie. A jeszcze piękniej będzie się prezentiwała jak drzwiami w dupsko dostanie :evil_lol: Wesoła gromadka :p Quote
Czarodziejka Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Carmen dostaje kilkanaście razy dziennie i wcale jej to nie zniechęca :) Quote
bela51 Posted September 19, 2010 Author Posted September 19, 2010 Wreszcie juz jestem ! Piekny Koreczek, super odważny Gromis i cała wesola gromadka. Strasznie mi ich brakowało. Zaraz wkleje banerek Koruni. Quote
Czarodziejka Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Belu, a widziałaś foteczki na poprzedniej stronie? ;) Quote
bela51 Posted September 19, 2010 Author Posted September 19, 2010 Widziałam foteczki ! Własnie jestem cala zachwycona i Korą i Gromisiem. Szczegolnie Gromisiem. Jak oni sobie poradzą oddzielnie, jak ktores znajdzie dom??? Quote
Zofija Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Kora jest przepiękną sunią. Aż mi żal serce ściska, ze nie mogę jej wziąść do siebie. Jaka ona jest do ludzi? Quote
Czarodziejka Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Zosiu, ona jest bardzo łagodna, nieco zalękniona, była bita, ale bardzo bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem. Stara się usłyszeć i zrozumieć każde słowo, wykonać każde polecenie. Quote
olivetshka Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Piękna Korcia, piękna! Dajcie znać, jeżeli będę mogła pomóc z ogłoszeniami. Quote
Czarodziejka Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Mylą mi się wątki, miałam to napisać tu, a poszło do Groma, więc kopiuję. Kora dostała dziś reprymendę. Nakrzyczałam na nią i nakiwałam sie palcem, bo pogoniła kocicę przez stawik. Nie wiem, które chlupnęło do wody. Na początku się przelękła mojego uniesionego głosu, ale po chwili sama przypełzła ze skulonymi uszętami pod moje nogi i zrobiła wielkie smutne oczy. Chyba dotarło, że nie życzę sobie ganiania kota. O butach tzta, które wywlokła i obśliniła, pistolecie na wąż obgryzionym i lalce ze zmiażdżoną nogą nie wspomniałam. Taki z niej psuj strachulec [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/133889-Grom-sparalizowany-strachem-tak-zyje-od-trzech-lat....Pomocy-!!!/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Quote
Agmarek Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 [quote name='Czarodziejka']Mylą mi się wątki, miałam to napisać tu, a poszło do Groma, więc kopiuję. Kora dostała dziś reprymendę. Nakrzyczałam na nią i nakiwałam sie palcem, bo pogoniła kocicę przez stawik. Nie wiem, które chlupnęło do wody. Na początku się przelękła mojego uniesionego głosu, ale po chwili sama przypełzła ze skulonymi uszętami pod moje nogi i zrobiła wielkie smutne oczy. Chyba dotarło, że nie życzę sobie ganiania kota. O butach tzta, które wywlokła i obśliniła, pistolecie na wąż obgryzionym i lalce ze zmiażdżoną nogą nie wspomniałam. Taki z niej psuj strachulec [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/133889-Grom-sparalizowany-strachem-tak-zyje-od-trzech-lat....Pomocy-%21%21%21/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG][/QUOTE] Matko jedyna!!! Czy Ty piszesz o moim psie??? :oops: Toż to wypisz-wymaluj moja Szansunia :roll: Moja sunia na dzień dobry dostała opiernicz bo kota pogoniła. Więcej tego nie zrobiła, ale buty i tak wynosi. Liże, ślini i obgryza :angryy: a jak dostaje reprymendę to patrzy z miną niewiniątka "Sory. To nie ja, a poza tym przepraszam że żyję" No i mi mięknie serce :roll: Kurcze...najgorsze jest chyba to że bite psy tego nie zapominają, ale Korcia jest jeszcze młoda, to może z czasem... Quote
pirania15_15 Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Ja obiecałam bazarek dla Korci i na bank takowy zrobię. Zajmę się tym najprawdopodobniej pod koniec tygodnia :) Quote
Zofija Posted September 20, 2010 Posted September 20, 2010 [quote name='Czarodziejka']Zosiu, ona jest bardzo łagodna, nieco zalękniona, była bita, ale bardzo bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem. Stara się usłyszeć i zrozumieć każde słowo, wykonać każde polecenie.[/QUOTE] Czyli jednym słowem skarb na 4 łapach. Oj................... kiedy ja się dorobię domku???To moje marzenie od dzieciństwa. Od razu bym wzieła Korunie i Carmisię i Daszeńkę!!! Quote
Zofija Posted September 20, 2010 Posted September 20, 2010 [quote name='Agmarek']Matko jedyna!!! Czy Ty piszesz o moim psie??? :oops: Toż to wypisz-wymaluj moja Szansunia :roll: Moja sunia na dzień dobry dostała opiernicz bo kota pogoniła. Więcej tego nie zrobiła, ale buty i tak wynosi. Liże, ślini i obgryza :angryy: a jak dostaje reprymendę to patrzy z miną niewiniątka "Sory. To nie ja, a poza tym przepraszam że żyję" No i mi mięknie serce :roll: Kurcze...najgorsze jest chyba to że bite psy tego nie zapominają, ale Korcia jest jeszcze młoda, to może z czasem...[/QUOTE] Moja Nela robi to samo, pomimo, ze ma 3 lata. Jest wprawdzie ze schronu, no, ale ten wiek i takie numery? Quote
Czarodziejka Posted September 20, 2010 Posted September 20, 2010 Kora też ma 3 lata ;) To dopiero Zosiu początek. Przed tobą długie lata zbierania obślinionych bucików :D Quote
Emigrantka Posted September 20, 2010 Posted September 20, 2010 Sprawdzam potwierdzenia wplat ale zalapalam ze tu tez Bela zbiera a byla w rozjazdach..... Bela - nie bij ale przelewy przez konto kolezanki wiec musze sprawdzac czy wszystko lokejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.. zajrze na 1 strone.. pozniej ;) Pieniazki poszly jakos kolo 11-go Quote
beka Posted September 20, 2010 Posted September 20, 2010 co one maja z tymi butami. Moja sunia, wyzera mi wkładki ze środka... Quote
Czarodziejka Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Kora spędziła w kojcu nockę z nowym tymczasowiczem Bejem. Nad rankiem tak się cieszyła na mój widok, że aż stawała na łapach i podwarkiwała. Zdecydowałam, że mogę ją na spacerach puszczać bez smyczy. Bardzo się radowała mogąc biegać i wąchać wszystko, co zechce i zrobić qoopę gdzieś w zacisznym łanie trawy, a nie tuż przy ścieżce, gdzie wszystko widać ;) Quote
Cantadorra Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Moja niestety lubi piloty do tv i zabawki dzieci :( Quote
Agmarek Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 [quote name='Zofija']Moja Nela robi to samo, pomimo, ze ma 3 lata. Jest wprawdzie ze schronu, no, ale ten wiek i takie numery?[/QUOTE] Moja ma teraz coś koło 9 i w sobotę zniknął mój but. Dosłownie :mad: zniknął w całości :mad: [quote name='Czarodziejka']Kora też ma 3 lata ;) To dopiero Zosiu początek. Przed tobą długie lata zbierania obślinionych bucików :D[/QUOTE] Dokładnie :oops: [quote name='beka']co one maja z tymi butami. Moja sunia, wyzera mi wkładki ze środka...[/QUOTE] Buty i bluzki pachną Tobą najbardziej, a ona tęskni, poza tym pewnie też i trochę się nudzi podczas Twojej nieobecności :lol: [quote name='Cantadorra']Moja niestety lubi piloty do tv i zabawki dzieci :([/QUOTE] Mojej once jest to obojętne. Byle dało się zjeść. Podejrzewam że jakbym jej pilota zostawiła to też by nie pogardziła :evil_lol: Ale się rozpisałam :roll: Quote
Czarodziejka Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Agmarek, ale się usmiałam z tego całkowitego zniknięcia buta :D Może został wzięty przez kosmitów :razz: A ty na psa zwalasz. Kora jest niestety niszczycielką. Pasuje jej nawet sekator, o pistolecie na wąż, który muszę tztowi odkupić już wspominałam. Myślałam, że nie zauważy wgnieceń, śladów zębów i dziurek, ale wejścia są tak zniekształcone, że ślepiec dojrzy...:roll: To są jednak uroki posiadania psa ;) Quote
Agmarek Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Taak...a może koty go wyniosły :evil_lol: sama jestem zdziwiona tym zniknięciem, bo zazwyczaj zelówki zostawały ([B]Bela[/B] może potwierdzić. Widziała zdjęcia :evil_lol:) a tu normalnie mokasyn w powietrzu się rozpłynął :roll: Mnie to wcale nie śmieszyło, szczególnie że brak butka zauważyłam w locie za pięć ósma ;) Po przeszukaniu kojca podejrzanej stwierdziłam brak buta, a ona sama nie przyznała się do winy (czytaj:zrobiła maślane oczy). Niestety jej "słowa" nie zostały uwzględnione w protokole, ponieważ nigdy małpa nie przyznała się do winy :diabloti: Wczoraj wieczorem na przesłuchaniu zapytałam "gdzie jest mój but?" a ona dalej swoje, no i ma mocne poparcie w osobie mojego TZ-a który przerwał przesłuchanie słowami "daj jej spokój" :angryy: Pewnie. W końcu to nie jego but :angryy: Dzisiaj podczas jej nieobecności łóżko zostało po raz drugi przetrzepane i znów brak dowodów. Nie wiem ale to chyba tylko Onki tak mają, bo mój sznaucer nie ruszy niczego, a ta widząc że sobie smacznie kawkę popijam potrafi podlecieć, trącić nosem i wylać mi wszystko na spodnie :angryy: Zazdrosna że jej kawy nie chcę zrobić :diabloti: Quote
Czarodziejka Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Może mokasyn został zakopany w sekretnym miejscu? :cool3: Moja śp Foczka kiedyś ukradła pół chleba i zakopała pod płotem, aż nochal do krwi zdarła. A ja nie wiedząc o tym precedensie naużalałam się nad nią, że gdzieś biedactwo nochalek obtarło... Zniknięcie chleba przypisałam swojemu i Julki apetytowi, chociaż jakoś mi to nie leżało w logice :roll: Po tygodniu bodajże kuzyn robił coś w ogrodzie, nagle patrzę, jak przerażony zaczaja się z łopatą pod płotem. Pytam o co chodzi, a on, że tu coś strasznego jest i może jeszcze żyje...:evil_lol: A to chleb Foczyn. Deszcz go zmoczył, piach wsiąkł, mrówki dziurki porobiły i faktycznie wyglądał makabrycznie. Focz oczywiście dawno o nim zapomniawszy :siara: Quote
bela51 Posted September 21, 2010 Author Posted September 21, 2010 A ja mam o ONeczkach zgoła inne zdanie. Ani Janka, ani jej poprzedniczka Lora niczego w domu nie tknęły. Za to sp.Zama ! ( sznaucer olbrzym) - to był istny demon zniszczenia !!! Quote
Agmarek Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Obeszłam całe podwórko./ Buta nigdzie nie ma :shake: A co do Twojej Zamy Bello, to może sznaucery też są niszczycielami, tyle że mój z racji swej wielkości nigdzie nie sięga i dlatego nie sieje zniszczenia wokół siebie, bo rozmawiałam z chłopakiem który kiedyś miał 2 Onki i całe podwórko jak po huraganie :razz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.