Pamiętasz była jesień

[agutka]

hejka :)
jeżeli będzie drugi piesek w dodatku szczeniak to Oskar powinien zaakceptować bez problemu o ile miałaby to być suka.

[Pani Profesor]

mój Pat nie lubi[I] głównie [/I]szczeniaków :shake:

unikatowy, pokazałam Oscara tż-towi i potwierdził, że wygląda jak jego zmarły Brutus ;) identyko, poza tymi białymi znaczeniami. szkoda, że nie mam lepszych fot niż te, które kiedyś wstawiałam, ale kropka w kropkę, nawet mimika ;)

[marta1624]

Witam się i ja ;) Księciu ze szczeniakiem suczki prędzej by się dogadał ;) A z Onkiem... Nie dziwię się że nie twój typ psa, po moim mixie nigdy się na Onka nie zdecyduje. Za dużo zajęcia potrzebują jednak i są zbyt wpatrzone w człowieka, wolę psa który nie schizuje przez 2 dni bez długotrwałego spaceru z mnóstwem zajęcia, gdy np jestem w szkole, a potrafi trochę pobiegać sam na trochę krótszym spacerze (tak z 1 godzinnym).

[*Magda*]

[quote name='marta1624']Witam się i ja ;) Księciu ze szczeniakiem suczki prędzej by się dogadał ;) A z Onkiem... Nie dziwię się że nie twój typ psa, po moim mixie nigdy się na Onka nie zdecyduje. Za dużo zajęcia potrzebują jednak i są zbyt wpatrzone w człowieka, wolę psa który nie schizuje przez 2 dni bez długotrwałego spaceru z mnóstwem zajęcia, gdy np jestem w szkole, a potrafi trochę pobiegać sam na trochę krótszym spacerze (tak z 1 godzinnym).[/QUOTE]

To mój onek nie jest onkiem, bo jakoś ona takich wymagań nie ma ;)
Jak ma aport, to ma aport. A jak mi się nie chce, to ma zwyczajny spacer i też jest dobrze :)

[marta1624]

To może ja miałam takie "szczęście" i mam sfiksowanego onka ;) Ogólnie jak rozmawiałam/czytałam to te psy potrzebują zajęcia bo jak im się nudzi to sobie same coś znajdują (niekoniecznie dobrego). Moja niestety taka jest, co mnie skutecznie odpycha żeby wziąć kolejnego onka. Ale u innych będę podziwiać zawsze tą rasę :loveu: Poza tym Magda ty jesteś idealna więc wszystko masz idealne to nie porównuj :eviltong: (sama tak pisałaś :eviltong:)

[Oscar Patric]

[quote name='marta1624']To może ja miałam takie "szczęście" i mam sfiksowanego onka ;) Ogólnie jak rozmawiałam/czytałam to te psy potrzebują zajęcia bo jak im się nudzi to sobie same coś znajdują (niekoniecznie dobrego). Moja niestety taka jest, co mnie skutecznie odpycha żeby wziąć kolejnego onka. Ale u innych będę podziwiać zawsze tą rasę :loveu: Poza tym Magda ty jesteś idealna więc wszystko masz idealne to nie porównuj :eviltong: (sama tak pisałaś :eviltong:)[/QUOTE]


[quote name='magdabroy']To mój onek nie jest onkiem, bo jakoś ona takich wymagań nie ma ;)
Jak ma aport, to ma aport. A jak mi się nie chce, to ma zwyczajny spacer i też jest dobrze :)[/QUOTE]
No Magduś,Twoja Torcia jest nieziemska:loveu:
Znam kilka Onków są fajne,ale Ja z bullowatych nie chcę wychodzić,mam słabość do nich ogromną:sweetCyb:

[quote name='marta1624']Witam się i ja ;) Księciu ze szczeniakiem suczki prędzej by się dogadał ;) A z Onkiem... Nie dziwię się że nie twój typ psa, po moim mixie nigdy się na Onka nie zdecyduje. Za dużo zajęcia potrzebują jednak i są zbyt wpatrzone w człowieka, wolę psa który nie schizuje przez 2 dni bez długotrwałego spaceru z mnóstwem zajęcia, gdy np jestem w szkole, a potrafi trochę pobiegać sam na trochę krótszym spacerze (tak z 1 godzinnym).[/QUOTE]
Ja cenię Onki,ale bullowate są po po prostu dla mnie stworzone

[quote name='Pani Profesor']mój Pat nie lubi[I] głównie [/I]szczeniaków :shake:

unikatowy, pokazałam Oscara tż-towi i potwierdził, że wygląda jak jego zmarły Brutus ;) identyko, poza tymi białymi znaczeniami. szkoda, że nie mam lepszych fot niż te, które kiedyś wstawiałam, ale kropka w kropkę, nawet mimika ;)[/QUOTE]
nie raz jakoś tak jest że psy mają takie same cechy

[quote name='agutka']hejka :)
jeżeli będzie drugi piesek w dodatku szczeniak to Oskar powinien zaakceptować bez problemu o ile miałaby to być suka.[/QUOTE]
samiec nie wchodzi w rachubę

[quote name='Izabela124.']Czekam na nowe fotki :)[/QUOTE]
na razie brak
[quote name='Sonka95']Witamy się wieczorkiem :)[/QUOTE]
Witamy:)

[*Magda*]

[quote name='marta1624']To może ja miałam takie "szczęście" i mam sfiksowanego onka ;) Ogólnie jak rozmawiałam/czytałam to te psy potrzebują zajęcia bo jak im się nudzi to sobie same coś znajdują (niekoniecznie dobrego). Moja niestety taka jest, co mnie skutecznie odpycha żeby wziąć kolejnego onka. Ale u innych będę podziwiać zawsze tą rasę :loveu: Poza tym Magda ty jesteś idealna więc wszystko masz idealne to nie porównuj :eviltong: (sama tak pisałaś :eviltong:)[/QUOTE]

Ja sobie mogę pisać, że jestem idealna :evil_lol::eviltong:
Ale tak szczerze, to Tora nie jest problemowym psem :)

[kaska0304]

hejka witamy sie po długim czasie co u was??

[marta1624]

[quote name='magdabroy']Ja sobie mogę pisać, że jestem idealna :evil_lol::eviltong:
Ale tak szczerze, to Tora nie jest problemowym psem :)[/QUOTE]
Czego ci szczerze zazdroszczę i w nocy z Tory okradnę :evil_lol:

[*Magda*]

[quote name='marta1624']Czego ci szczerze zazdroszczę i w nocy z Tory okradnę :evil_lol:[/QUOTE]

A choć, bierz ;) Torka sama do mnie wróci :eviltong:

[marta1624]

[quote name='magdabroy']A choć, bierz ;) Torka sama do mnie wróci :eviltong:[/QUOTE]
Nie wiem czy piechtą nie za daleko :D

[Ty$ka]

Magda, ale przecież Tora to nie wszyscy przedstawiciele tej rasy. ;) Ja też uważam, że ONy to najczęściej zeschizowane psy, trzeba mieć szczęścia i rozeznanie z jakiej hodowli, po jakich rodzicach i którego papisia wybrać. Tak czy inaczej lubię tę rasę ;).

Ja myślę, że nie ma co się pchać w ONy na siłę, Aga. Pojeździjcie na wystawy i na zawody, poumawiajcie się z właścicielami tej rasy i wtedy zobaczcie czy to na pewno to, czego szukacie. Ja polecam też przejść się do schroniska i tam pooglądać ONy. To da Wam obraz czy na pewno niemce to dobra decyzja.

[Oscar Patric]

N razie doszliśmy z Marcinem do wniosku,że na razie drugiego psa trzeba przełożyć na inny termin,a na pewno będzie to decyzja w pełni przemyślana.Będziemy musieli zejść na kompromis.Karma dla Syneczka przyszła z piłką jeżyka,ale Księciu jej nie chce:evil_lol:,zamówiłam sobie różowy futerał i różowy rysik do telefonu,jeszcze muszę zamówić różowy futerał do tabletu,na dworze mamy zimno i zaś pada:angryy:

[Ty$ka]

Myślę, że to najlepsza decyzja, lepiej się nie spieszyć ;)

Aż tak lubisz różowy? :lol:

[Izabela124.]

U nas też pada i do tego zimno :(

[Oscar Patric]

[quote name='Izabela124.']U nas też pada i do tego zimno :([/QUOTE]
U Nas dzisiaj lało i padał grat,aż było biało

[quote name='Ty$ka']Myślę, że to najlepsza decyzja, lepiej się nie spieszyć ;)
no tak masz rację:)

Aż tak lubisz różowy? :lol:[/QUOTE]
no nawet,a do niedawna byłam, największym wrogiem tego koloru:evil_lol:

[Sonka95]

Różowy komplecik :cool3: :diabloti:
U nas to dzisiaj pogoda strasznie dziwna jest :lol: nawet nie wiadomo jak się ubrać raz słońce i gorąco a po jakimś czasie deszcz pada i tak w kółko nawet w pewnym momencie świeciło słońce , padało i grzmiało :diabloti:

[łamAga]

Hejka ;)

[phase]

Witanko. :)

[Oscar Patric]

Hej Kochane:)

U Nas pomału robi się ciepło,nawet słońce świeci,alergia bardzo mi dokucza,ręce mnie okropnie swędzą,a potem palce puchną,ranki pękają i ropna wydzielina z nich leci:shake:,a dopiero za 14 dni do dermatologa idę.Dzisiaj Księciuniowi ugotowałam rosołek z domowym makaronem,a sobie ciasto upiekłam.

[Ty$ka]

Hej :*
Mnie też męczy alergia, ale cóż zrobić? Pozostaje mi żyć :p

[agutka]

Witamy się

[Oscar Patric]

[quote name='Ty$ka']Hej :*
Mnie też męczy alergia, ale cóż zrobić? Pozostaje mi żyć :p[/QUOTE]
wiadomo,ale oprócz alergii skórnej,zatoki mnie bolą,kicham i z nocha leci

[quote name='agutka']Witamy się[/QUOTE]
hej:)

[*Magda*]

Hej Aga :)

A drugi test zrobiłaś? :razz:

[kamilka91]

Ojj, mnie też alergia męczy ostatnio... Trzymaj się :loveu:

Uściski dla Was :loveu: