horacy dwa Posted August 27, 2010 Share Posted August 27, 2010 Saba wyglada pięknie ,widać ,że jest szczęśliwa i otoczona miłością .Jak dobrze jest oglądać zdjęcia zwierząt ,które po długiej drodze znalazły super domek i kochających włascicieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 [quote name='AgaiTheta']...bo tam gdzie człowiek nie może to trzeba posłać [B]Basia0607[/B] :D Jestem w szoku od wielu lat, jak ona to wszystko robi? Za Sabunię ma u mnie szampana! Wypijemy go Basia w Łebie! Zdjęcia z domu REWELACJA!!! Powodzenia![/QUOTE] Grunt to dobra mediacja. Saba jest cudowna i ma cudowny domek. Pozdrawiam !!! Cieszę sie, że nie trafiła do tego pana-fuj. Wiem, że się odgrażał, że sprawdzi gdzie jest. No niech sprawdzi, oj zawiedzie się ! Aga ja chcę do Łeby ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Odpowiednie legowisko i odpowiednie otoczenie dla tak pięknego psa. Ogród królewski. Mam nadzieję , że Saba go nie przekopie za bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted August 28, 2010 Author Share Posted August 28, 2010 [quote name='basia0607']Grunt to dobra mediacja. Saba jest cudowna i ma cudowny domek. Pozdrawiam !!! Cieszę sie, że nie trafiła do tego pana-fuj. Wiem, że się odgrażał, że sprawdzi gdzie jest. No niech sprawdzi, oj zawiedzie się ! Aga ja chcę do Łeby ![/QUOTE] Dziewczyno, lepiej przyjedź na Mazury,stawiamy ci beczkę piwa;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 [quote name='MARCHEWA']Dziewczyno, lepiej przyjedź na Mazury,stawiamy ci beczkę piwa;)[/QUOTE] Przed chwilą wróciłam z( chyba) Waszych okolic, wiozłam do azylu 2 boćki i jastrzębia . Na piwo z chęcią przyjadę z Aga i Tchetą , Ona wypija ich 7 na raz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted September 2, 2010 Share Posted September 2, 2010 [URL="http://imagehosting.gr/show.php/1448301_p1010016.jpg.html"]boje się ale podejrzę co ona je[/URL] [URL="http://imagehosting.gr/show.php/1448301_p1010016.jpg.html"][IMG]http://img11.imagehosting.gr/out.php/t1448301_p1010016.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted September 12, 2010 Share Posted September 12, 2010 Prace w ogrodzie tak wyglądają w obecności Saby, sunia wchodzi pod ręce, trochę problemów robi ale malutko, zdarza jej się załatwić w domu - nie umie wołać :( Nie wiem jak ja oduczyć sikania, jak przyjeżdżamy z pracy to sika ze szczęścia na powitanie. Je już bardzo ładnie, tak, że niedługo żeberka się schowają, zaczęła szczekać - znaczy się już jej teren :) [img]http://img828.imageshack.us/img828/3937/p1010029e.jpg[/img] [img]http://img535.imageshack.us/img535/9349/p1010032r.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted September 13, 2010 Author Share Posted September 13, 2010 Co do sikania na powitanie,to mieliśmy kiedyś Rokiego,który tak właśnie robił,poradzono nam,abyśmy wychodzili z domu i wracali po chwili i nie witali go zbytnio namiętnie,po prostu wejść poklepać go dwa razy i iść sobie dalej i tak kilka,a nawet kilkanaście razy na początku dziennie,pies powinien przyzwyczaić się,że pan wychodzi i wraca i że jest to naturalna kolej rzeczy,a im większe i czulsze powitanie tym więcej emocji pies w to wkłada i może posikiwać.......u nas pomogło;) A zdjęcia bardzo fajne,Saba zadowolona jak królowa leży;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 No to ćwiczymy :), Saba chodzi już bez smyczy, najpierw odważyliśmy się w lesie, gdzie nie ma innych psów w pobliżu, teraz już wszędzie można ją puścić, nie ucieka, przychodzi na zawołanie (dostaje smakołyk). Śmiejemy się, że jest na wychowawczym, bo ją wychowujemy :) Apetyt jej dopisuje i to nawet bardzo... zupełnie inaczej niż na początku :) No ale nic nie tyje na razie, chciałabym jej te żebra zakryć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
horacy dwa Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 To cudownie ,że Saba ma takich nauczycieli i jest taką pilną uczennicą.Przez te kilka tygodni zrobiła ogromne postępy,czyli jest na ekstra wychowawczym.Przyjemnie się czyta takie wiadomości,oj przyjemnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted October 3, 2010 Author Share Posted October 3, 2010 Agrazko,co u naszej Sabci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GrubbaRybba Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Dawno mnie tu nie było, a to takie piękne zdjęcia i wspaniałe wieści. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted October 11, 2010 Share Posted October 11, 2010 Saba czuje się dobrze, czasem za dobrze :) Pozwala wchodzić sobie na kanapę i polegiwać, a jeszcze lepiej na kogoś z nas :) Tu na moim synu... [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/3415/pa080010h.jpg[/IMG] Oczywiście jest zakochana w moim mężu, wszystkie moje sunie są w nim zakochane :mad: [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/4784/pa080026r.jpg[/IMG] Idealnie nie jest, występuje kilka problemów - sika na powitanie, ma jeszcze lęki (za nic nie przyjdzie jak coś jej się kojarzy, tylko my nie wiemy co. Dziś dałam jej kostkę, chciałam dać, a ona czołga się i nie chce, może dlatego że to ja ja przywołałam do siebie) Nie umie wołać na dwór, zdarza jej się w domu :( Najważniejsze, że jest bardzo miła, przytulaśna, nie warknęła na nas nigdy (gania rowerzystów, do obcych - różnie, czasem powarkuje) [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/8093/pa080015.jpg[/IMG] Dziwne jest dla mnie też, że bardzo dużo czasu spędza leżąc na swoim posłaniu, przychodzi na mizianie i wraca na posłanie, nie leży koło nas, przy kanapie np. Chciałabym poznać jej dawne życie - ale się nie da, to by dużo pomogło nam w rozwiązaniu małych problemów. Cieszę się, że nie jest gorzej, mam nadzieję, że kiedyś to się zmieni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted October 11, 2010 Author Share Posted October 11, 2010 Dziękuję za te fotki,oczy mam we łzach.......ze szczęścia,taki widok po ostatnich smutnych wydarzeniach,kiedy straciliśmy jedną suczkę przywraca wiarę w to co się robi. Mam nadzieję,że Saba z czasem się zmieni na lepsze,choć takim psom po przejściach trzeba czasu.Ja mam Minię juz 4 lata,a czasem jej zachowanie mnie przeraża.Podczas podnoszenia jej przed wsadzeniem np.do wanny potrafi się zsiusiać się jakby panicznie się tego dotyku bała.Nie wiemy co te zwierzęta przeszły,ale napewno niemało. Pozdrawiam Waszą rodzinkę cieplutko;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted October 11, 2010 Share Posted October 11, 2010 [B]Ja podziwiam wasze zaangażowanie, jestem pełna uznania dla takiej działalności[/B]. Kocham psy, zresztą nie tylko psy - chyba byłam psem w poprzednim wcieleniu :) Dobrze, że mam rozsądną rodzinę, bo skończyłabym jak Willas, a to też nie jest dobre dla psów. Nie mogłabym robić tego co WY serce by mi pękło, ale zdaję sobie sprawę, że to bardzo potrzebne, jednak część z nich znajduje domy. Choć wszystkich nie da się uratować :( Darmowa sterylizacja byłaby jakimś rozwiązaniem. Sabę też zamierzam wysterylizować. Pozdrawiam i życzę udanych adopcji, będę tu zaglądać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
horacy dwa Posted October 12, 2010 Share Posted October 12, 2010 Tak dziękujemy za fotki i relacje co u Was i Sabci ,to balsam na nasze zbolałe ostatnio dusze.W takiej rodzinie jak Wy Sabcia ma możliwość otworzyć się na ludzi chociaż pewnie zajmie to dużo czasu ,dłużej niż nam się wydawało.Miała szczęście ,że do Was trafiła.Dziękujemy za ciepłe słowa ,ale wiesz nam ,że serce pęka nam wiele razy o wiele za dużo ,szczególnie wtedy gdy jesteśmy bezradne,gdy bliskie i dalsze dla nas zwierzęta odchodzą.Tak cierpimy teraz bo malutkiej Nice nie umiałyśmy pomóc ,mimo naszych wysiłków umarła ,serduszko nie wytrzymało ,strach przed dotykiem człowieka ją zabił.U Was będzie dobrze ,widać jaka sunia jest szczęśliwa i piękna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted November 16, 2010 Share Posted November 16, 2010 Nikt tu za Sabą nie tęskni :( Dziś moja sąsiadka na spacerze, właścicielka przyjaciela Saby owczarka niemieckiego, powiedziała : " Ona jest bardziej posłuszna niż mój Max" - miód na moje serce :) Nie trzeba jej wołać kilka razy, wystarczy gwizdnąć, a ona z daleka pędzi co sił do mnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted November 16, 2010 Share Posted November 16, 2010 [URL="http://img40.imageshack.us/i/pa300222.jpg/"][/URL][URL="http://img249.imageshack.us/i/pa300189.jpg/"][IMG]http://img249.imageshack.us/img249/6615/pa300189.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted November 17, 2010 Share Posted November 17, 2010 Ja tu zaglądam z przyjemnością i pozdrawiam Cię Agrazko ! Saba miała wielkie szczęście... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gazzy Posted November 17, 2010 Share Posted November 17, 2010 Wszyscy tęsknimy i pamiętamy o Sabci :) Ale ona znalazła najlepszy domek na świecie, czekają inne ;) Pozdrawiamy cieplutko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted November 17, 2010 Share Posted November 17, 2010 wiem, wiem, że macie inne w potrzebie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gazzy Posted November 18, 2010 Share Posted November 18, 2010 Wspominamy Sabcię w schronisku bardzo często :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted November 20, 2010 Author Share Posted November 20, 2010 [quote name='agrazka']wiem, wiem, że macie inne w potrzebie :([/QUOTE] Ja na razie z powodów zdrowotnych nie mogę zajmować się już psami,ale o Sabci zawsze pamiętam i proszę o więcej fotek i inforacji,czy panna zrobiła większe postępy?czy nie brudzi juz w domku?i jak z kotami?pozdrawiam całą rodzinkę;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
horacy dwa Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 Zaglądamy i pamiętamy oraz cieszymy się ,że ma wspaniały domek.Fajnie też ,że sąsiedzi zazdroszczą grzecznej suni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agrazka Posted November 25, 2010 Share Posted November 25, 2010 [IMG]http://img641.imageshack.us/img641/639/pb180268.jpg[/IMG] towarzystwo wzajemnej adoracji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.