Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ma dziewiec miesiecy.
Jeszcze jest radosna. Jeszcze przeciska laciaty nosek przez kraty. Jeszcze przytula sie do reki.
Juz zdazyla przekonac sie co znaczy odrzucenie. Juz zdazyla odchowac pierwszy miot. I juz trafila do umieralni...

W pewnym schronie miedzy Krakowem a Katowicami trafilam na to cudo. Podobno mieszaniec pitta z amstaffem, moze bardziej bulla (?). Nie wykazuje zadnych objawow agresji. Nawet do kolezanki zza kraty chciala sie przymilac. To przedwczesnie dorosle psie dziecko czeka na swojego czlowieka.

Az boje sie myslec co bedzie przy nastepnej cieczce:shake: - kilka klatek dalej jest sliczny, pregowany amstaff :shake:

[IMG]http://katarzynkakot.w.interia.pl/olkusz%20schron/tn_IMG_5853.JPG[/IMG]

[IMG]http://katarzynkakot.w.interia.pl/olkusz%20schron/tn_IMG_5852.JPG[/IMG]

[IMG]http://katarzynkakot.w.interia.pl/olkusz%20schron/tn_IMG_5851.JPG[/IMG]
__________________

  • Replies 769
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jest przebombiasta :loveu::loveu::loveu:
Payton ma rację sterylka by się przydała! jeżeli ktoś to może zorganizować to ja chętnie przyślę nieco kasy!
Zabrać nie mogę...

Posted

Dziekuje kochani! Rowniez o tym myslalam
Na te kilka dni po zabiegu to moze komus udaloby mi sie ja wcisnac:razz: Ale przeciez potem nie odwioze jej do schronu:shake: nie moglabym jej tego zrobic... Jesli bylby pewny domek to moze udaloby sie to zorganizowac ale w sytuacji obecnej..Cholera, tak sie o nia boje. W tym schronie wydadza ja pierwszemu, lepszemu karkowi:angryy: i nawet nie bedzie wiadomo gdzie pojdzie:shake:

Posted

W tym schronie wydadza ja pierwszemu, lepszemu karkowi:angryy: i nawet nie bedzie wiadomo gdzie pojdzie:shake:[/quote]

Dlatego wlasnie sterylka jest wazna, bo gdyby tak nie daj Boze wpadla w nieodpowiednie rece ,to przynajmniej nie bedzie miec nastepnych szczeniaczkow.

Posted

Napisac o suni moge niestety tylko tyle co po kilkuminutowej obserwacji:shake: I do tego w klatce... Do ludzi nie jest raczej agresywna, to jeszcze dzieciak, ktory chcialby sie pobawic. Wystawiala ten laciaty nosek przez kraty, lizala rece. Do glaskania przytulala sie calym cialkiem do zimnego metalu.
Jesli chodzi o reakcje na psy to tez nic nie moge zagwarantowac:shake: ale nie byla agresywna do kolezanki przez sciane. Wrecz przy niuchaniu nochalami byla zadowolona. Nie zauwazylam u niej takze zadnych blizn po pogryzieniach wiec mozliwe, ze nie ma zadnych zlych skojarzen zwiazanych z innymi czworonogami...

Natomiast co do wagi to ja bym obstawiala kolo dwudziestki, moze troche mniej. Zabiedzona nie jest, w osobnej klatce nie musi walczyc o jedzenie.

Czyzby jakies zainteresowanie Slicznotka??

Posted

Nosi mnie na drugiego psa... i tak kombinuję,... problem polega na tym, że moja maupa ma wredne nastawienie dla konkurencji... szczeniaka jeszcze by przeżyła, ale z 9mies sunią mogły by byś ścięcia...

Posted

To mniej wiecej tak jak u mnie... Jesli suczka mloda i ulegla to moja nie ma nic przeciwko. Natomiast przy najmniejszym sprzeciwie jest krotko i na temat:shake:

Ciezko powiedziec jak zachowalaby sie Pigi:roll: czy umiala by sie podporzadkowac? Ale z tego co zaobserwowalam to zachowuje sie raczej jak dzieciak i sadze, ze duzo mozna by jeszcze z nia wypracowac.

Jak bede w Olkuszu to sprobuje dowiedziec sie co u swinki. Ale to tak czy inaczej dopiero za dwa tygodnie. Probuje tez namowic moich rodzicow na tymczas dla niej ale na razie raczej kiepsko mi to idzie. Poza schroniskiem mozna by dowiedziec sie o niej duzo wiecej.:shake:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...