Rudzia-Bianca Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Czoko trzymajcie się , po deszczu zawsze wychodzi słońce . Delikatnie prosze wymiziać chorutką psinkę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 [quote name='Czoko'][FONT=Times New Roman][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3] Dziś pierwsze poranne słowa Krzysia to była informacja czego można się dowiedzieć o kimś po 2-3 miesiącach wakacji – jego 14-15 letni kolega z grupy na języku angielskim, którego znamy od kilku lat właśnie się dowiedział że ma ziarniaka złośliwego...[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Więc nastrój mam jaki mam...[/SIZE][/FONT][/quote] Ojej.....:-( ale u tak młodych ludzi nowotwór ma chyba łaskawsze rokowania?:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czoko Posted October 3, 2007 Author Share Posted October 3, 2007 Chocunia została wydrapana po brzuszku i bardzo dziękuje za zainteresowanie! Wczoraj kolega Krzysia był na kursie - temat wcale nie istniał... nie widać żeby był po chemii właściwie pozostaje tylko trzymać kciuki! Już jesteśmy po wizycie u weterynarza – mieliśmy rację twierdząc że dwa dni temu w nocy nie podobał nam się ten, do którego trafiliśmy – stwierdził podrażnienie a dziś mamy zapalenie drożdżakowe i perspektywę 3 tygodni leczenia obydwu uszek! Dziś trafiłyśmy na swojego ulubionego weterynarza. Poprzednio był Dicortineff, teraz rumianek + Oridermyl Zadałam swoje tradycyjne pytanie: Tusza prawidłowa – suczka wypieszczona, wygłaskana i wydrapana. Żeberka są bardzo prawidłowo wyczuwalne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blanol Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 Czy Czoko dostaje już antybiotyk, bo jeśli to nie podrażnienie, a zapalenie to może lepiej, żeby się tak nie męczyła... Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka życzymy kuzyneczce:multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pimpek Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 Śliczny kwiatki :loveu: Ta ostatnia fota ładna :cool3: [URL]http://images13.fotosik.pl/53/e0f6585f1b706145.jpg[/URL] Te mi się też spodobały :loveu: Czekam na foty Choco :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 [quote name='Czoko'] Już jesteśmy po wizycie u weterynarza – mieliśmy rację twierdząc że dwa dni temu w nocy nie podobał nam się ten, do którego trafiliśmy – stwierdził podrażnienie a dziś mamy zapalenie drożdżakowe i perspektywę 3 tygodni leczenia obydwu uszek! Dziś trafiłyśmy na swojego ulubionego weterynarza. Poprzednio był Dicortineff, teraz rumianek + Oridermyl Zadałam swoje tradycyjne pytanie: Tusza prawidłowa – suczka wypieszczona, wygłaskana i wydrapana. Żeberka są bardzo prawidłowo wyczuwalne![/quote] Ano właśnie...trochę się zdziwiłam ,że tylko podrażnienie a pies piszczał i trzepał uszami:angryy::shake:...przy zapaleniu ucha konieczny jest antybiotyk....ale jeśli tu są grzyby to raczej środek grzybobójczy .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czoko Posted October 4, 2007 Author Share Posted October 4, 2007 Krople Dicortineff to był antybiotyk! Jak krople nie pomagają to jest maść - Oridermyl - jest to mieszanka kilku leków - antybiotyku, czegoś przeciw pasożytom, przeciwzapalnego i przeciwbólowego. Prosicie o zdjęcia – niestety aparat jest dalej w naprawie ale mam coś starszego: podczas skoku: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/212/d50a11eb75595a91.jpg[/IMG][/URL] Najpierw z 6-miesięczną labradorką: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images12.fotosik.pl/13/d63034075f99dfd0.jpg[/IMG][/URL] Pływamy [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/70/e9a50456bcfbb26e.jpeg[/IMG][/URL] Ich zabawa: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images11.fotosik.pl/19/741d07cb7a561364.jpg[/IMG][/URL] Mąż je właśnie przyłapał na gorącym uczynku oto spanie obok mnie podczas wyjazdu: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images14.fotosik.pl/14/b89550b4a578d914.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czoko Posted October 4, 2007 Author Share Posted October 4, 2007 Nie!!! Idę spać - zachorował piesek Małgosi - może jutro po kolejnych badaniach poznamy diagnozę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Puchatek Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 [quote name='Czoko']Zadałam swoje tradycyjne pytanie: Tusza prawidłowa – suczka wypieszczona, wygłaskana i wydrapana. Żeberka są bardzo prawidłowo wyczuwalne![/quote] A ja słyszę niestety: "Bunia nie ma talii, pies powinien mieć talię" :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted October 7, 2007 Share Posted October 7, 2007 super zdjęcia :) jak uszka malutkiej ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czoko Posted October 7, 2007 Author Share Posted October 7, 2007 [quote name='Rudzia-Bianca']super zdjęcia :) jak uszka malutkiej ?[/quote] Dziękuję bardzo miło mi! Uszka na ile mogę sama poznać już znacznie lepiej - nie trzęsie ciałkiem i nie drapie ich! O Buni słyszysz często dużo pozytywnych rzeczy w przeciwieństwie do nas! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 7, 2007 Share Posted October 7, 2007 A co w sumie okazało się z tymi uszami u Czoko? Ewuniu, dziękuję za "spotkanie i spacerek uliczny"! Myslę, że na pewno spotkamy się na PM... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted October 7, 2007 Share Posted October 7, 2007 Właśnie doczytałam o uszkach. Cieszę się, że już lepiej :-) [URL]http://images14.fotosik.pl/14/b89550b4a578d914.jpg[/URL] A to zdjęcie dla mnie rewelacja :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted October 7, 2007 Share Posted October 7, 2007 [quote name='Czoko']Dziękuję bardzo miło mi! Uszka na ile mogę sama poznać już znacznie lepiej - nie trzęsie ciałkiem i nie drapie ich! O Buni słyszysz często dużo pozytywnych rzeczy w przeciwieństwie do nas![/quote] Ależ Ewo...co Ty mówisz:crazyeye:wszyscy zachwycamy się Chocunią... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usia Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 hej wam byłam u was i czytałam wiec jestem na bierzaco, ciesze sie ze uszka sa ok. Co do zdjec sliczne sa, bardzo ładne jest to w wodzie ale najładniejsze dla mnie jest to [url]http://images4.fotosik.pl/212/d50a11eb75595a91.jpg[/url] -miodzio :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czoko Posted October 8, 2007 Author Share Posted October 8, 2007 [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Sprawiłyście mi miłą niespodziankę – zaglądam i ... odwiedziło nas tylu Gości![/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Ostatnio mam problemy z dostępem do neta i co z tym się wiąże – jeszcze mniejszą ilość wizyt co zwykle. Dodatkowo zniechęca całkowity brak zainteresowania i reakcji wydawałoby się, że ze strony osób, które znam dość dobrze ... jedynie Wy tutaj u nas oprócz Osób, z którymi utrzymuję kontakt telefoniczny, zainteresowaliście się zdrowiem Choco.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Czy Warszawiacy mogliby mi polecić jakąś lecznicę – wspomniałam jakiś czas temu że nie byłam zadowolona po poprzedniej nocnej wizycie u weterynarza (bez zaglądnięcia przyrządem do uszka, bez zmierzenia temperatury) i z TZ podjęliśmy decyzję że przeprowadzimy się gdzieś – na kontrolną wizytę pójdę do naszego ulubionego weta ale dużo wcześniej muszę ustalić termin. Przypuszczam że już jest lepiej ale leczenie małej ciągnie się drugi miesiąc... dopiero po 7 latach słyszę ze Mruczek ma skłonności astmatyczne...a to pytanie zadawałam wielokrotnie co to może być....[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Co wiecie o wszczepianiu chipów – zgłaszacie się?[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Jak uważacie w jaki sposób można umyć uszka po maści Oridermyl?[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Jeśli chodzi o aktualności – jak tak dalej pójdzie zmienię tryb życia na nocny...tylko rano będzie tragedia – wstawanie z łóżka...a poranny spacer jest mój.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Z aktualności – pokonałam kosiarkę tylko deszcze jeśli nie nocne to popołudniowe uniemożliwiały pracę na działce.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Mam nadzieję że na zebraniu u Figielka nie było problemów![/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman]Czy mogłybyście opisać dokładnie jak nalezy głęboko czyścić uszka - nie jestem pewna czy robię to prawidłowo! [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 Ewuniu..ja w zasadzie to chodzę z Fiśką wyłącznie na Białobrzeską....Jak do tej pory ( odpukac) wszelkie dolegliwości zostały skutecznie wyleczone...poza tym maja bardzo miły stosunek do zwierzaków...No i nie bez znaczenia jest to ,że w święta ( niedziele) też przyjmują.... Co do mycia uszu..to weci zdecydowanie zabraniają grzebania w środku...Tłuste ślady ewentualnie parafiną ale tylko ..że tak powiem to co jest kłapciate a nic w środku.....Tak mi klarowano..... Co do chipowania to zamierzam się zgłosić bo są wytypowane kliniki..ale najpierw zadzwonię bo nigdy nie wiadomo:cool3:..ale generalnie to dobry pomysł... Wywiadówka w porządku:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blanol Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 My chodzimy do lecznicy "Bemowo". Jestem bardzo zadowolona, maja tam wszystko na miejscu (diagnostyka) i ogólnie jestem b. zadowolona - fajne podejście do psiaczków, ale to chyba dla Ciebie troszkę za daleko.. Wysmeraj od nas czekoladkę!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donya Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Witam, pamiętam o iryskach ale jeszcze nie bywam regularnie w Wawie więc trudno mi się jakos konkretnie umówic - jezeli jestem to tak ok. południa. Proszę jeszcze o trochę cierpliwości. Co do wetów w Warszawie - w powaznych przypadkach chodzimy do lecznicy na Białobrzeskiej do dr Dembele. Trzeba się wczesniaj zapisać na wizytę ale w razie "nagłych wypadków" przyjmuje tez bez zapisów. W tej lecznicy dostałam też płyn do mycia uszu (też po maści orydermyl ) - wprawdzie trochę zafarbował białą sierść na różowo i Bimbo wyglądał trochę dziwnie na wystawie ale w przypadku Czekoladki to i tak nie będzie widać. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czoko Posted October 9, 2007 Author Share Posted October 9, 2007 Rzeczywiście dość daleko ode mnie chodzicie do weterynarze ale dziękuję za odpowiedź - w razie czego warto znać adresy i nazwiska! Teraz mam zalecenie - głęboka toaleta ucha silnym wywarem rumianku i stąd dylemat! Iryski - nie szkodzi grzecznie czekam - pogoda i tak jest byle jaka i dzień krótki, na działkę da sie zaglądnać już tylko w sobotę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donya Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 [quote name='Czoko']Rzeczywiście dość daleko ode mnie chodzicie do weterynarze ale dziękuję za odpowiedź - w razie czego warto znać adresy i nazwiska! Teraz mam zalecenie - głęboka toaleta ucha silnym wywarem rumianku i stąd dylemat! Iryski - nie szkodzi grzecznie czekam - pogoda i tak jest byle jaka i dzień krótki, na działkę da sie zaglądnać już tylko w sobotę.[/quote] Białobrzeska jest na Ochocie - niedaleko PM A dr Dembele - zwany szamanem ;) - przyjmuje też w Elwecie w Al.Niepodległosci z tym, ze raz w tygodniu (chyba)- na Białobrzeskiej bywa częściej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Ja mam ulubiona panią wet. w lecznicy na ul. Wodzirejów. Ale w niektórych przypadkach chodzimy na ul. Grojecka 118, do Elwetu lub na ul. wołoską... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Puchatek Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 [quote name='Figa Bez Maku']Co do mycia uszu..to weci zdecydowanie zabraniają grzebania w środku...Tłuste ślady ewentualnie parafiną ale tylko ..że tak powiem to co jest kłapciate a nic w środku.....Tak mi klarowano.....[/quote] To zależy od weta. Bunia też ma problem z uchem i od miesiąca albo lepiej, codziennie grzebię jej w uchu na polecenie wetki. Raczej chyba chodzi o to by profilaktycznie nie grzebać tak jak ludzie sobie codziennie grzebią. Natomiast jak jest choroba to nie ma wyjścia, trzeba wyciągnąć to co się tam gromadzi. [quote name='Czoko'] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Czy mogłybyście opisać dokładnie jak nalezy głęboko czyścić uszka - nie jestem pewna czy robię to prawidłowo![/SIZE][/FONT] [/quote] Grzebać możesz tak głęboko jak dasz radę. Konstrukcja psiego ucha jest taka że i tak nie dotrzesz do bębenka bo w pewnym momencie kanał słuchowy skręca pod kątem prostym. Słuchajcie, zerknijcie może na wątek Poziomki z mojego podpisu. Dziewczyny uratowały sunię ale mają poważne problemy finansowe bo wymaga poważnego leczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JIM Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Choco sliczna :) Super fotki :) Pozdrawiamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czoko Posted October 12, 2007 Author Share Posted October 12, 2007 [quote name='Julix']Choco sliczna :) Super fotki :) Pozdrawiamy[/quote] Bardzo dziękujemy za wizytę i serdecznie witamy Nowego Gościa! Miło nam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.