Tola Posted April 23, 2011 Posted April 23, 2011 Dla Rodzinki Neski [B][SIZE=3][COLOR=darkgreen]życzenia radosnych Świąt![/COLOR][/SIZE][/B] [IMG]http://img38.imageshack.us/img38/4418/1088s.gif[/IMG] Jak sunieczka? Quote
miol Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 Dzięki za życzenia. Niestety z Neską nie jest dobrze :( . Po świętach zrobiła się jakaś ospała, nie chciała jeść tylko piła wodę. Więc dzisiaj rano poszedłem z nią do weta no i okazało się, że ma babeszjoze. Przed świętami znalazłem u niej parę kleszczy więc to pewnie od nich. Dostała zastrzyki i teraz po południu trochę jakby odżyła. Jutro rano idę znowu do weta i ma powiedzieć coś więdzej. Quote
Murka Posted April 28, 2011 Author Posted April 28, 2011 Ojej, babeszja to paskudztwo straszne! I podobno w tym roku wyjątkowe żniwo zbiera. Trzymam kciuki, żeby dobrze się skończyło, dobrze, że szybko zareagowaliście! Quote
Tola Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 Ojej :-( Trzymamy kciuki, mam nadzieję, ze sunia wyjdzie z tego... Jestem z Wami i sunią myslami... Ostatnio bardzo często opowiadałam o Nesce, myslałam o niej... Quote
funia Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 [quote name='miol']Dzięki za życzenia. Niestety z Neską nie jest dobrze :( . Po świętach zrobiła się jakaś ospała, nie chciała jeść tylko piła wodę. Więc dzisiaj rano poszedłem z nią do weta no i okazało się, że ma babeszjoze. Przed świętami znalazłem u niej parę kleszczy więc to pewnie od nich. Dostała zastrzyki i teraz po południu trochę jakby odżyła. Jutro rano idę znowu do weta i ma powiedzieć coś więdzej.[/QUOTE] Trzeba cały czas czuwac przy psie bo niestety są stany polepszenia po podaniu leków a za chwilę moze byc stan bardzo cięzki .Podstawową sprawa przy babeszjozie jest wczesne podjęcie leczenia .Bardzo szybko padaja nerki i wątroba ..... Moja sunia przezyłą ,ale juz nie mielismy nadzieji . Jeśli moge podpowiedziec to trzeba być w kontakcie tel .z wetem bo w nocy moze przyjśc pogorszenie .U nas tak było ....Przyjechał w nocy i podał jej kolejne leki . Bardzo ,ale to bardzo trzymam kciuki za sunie . Quote
zadra Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Problem jest też w tym,że wlaściciele psów slabo lub wcale nie zabezpieczają swoich pupili przed kleszczami. Quote
miol Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Nesk nosiła taką specjalną obrożę, wet taką doradziła, mówiła że to lepsze niż pryskanie preparatami, na dłużej starcza i bardziej skuteczne. To się dostosowałem. Quote
Jo37 Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 To nie jest prawda . Obroża może być drugim zabezpieczeniem nigdy jedynym. Quote
evel Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Trzymam kciuki za biedactwo. Ja osobiście stosuję kropelki (Ektopar), obroże mnie jakoś nie przekonują. Niestety nigdy nie ma ochrony 100% przed tym dziadostwem, ostatnio golden jednej z dogomaniaczek, zakrapiany regularnie bodajże Fiprex'em też zachorował na babeszję... Szybko zareagowali i postawili chłopaka na nogi, czego również Nesce i Wam życzę. Quote
miol Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Dostała następne zastrzyki i wet powiedział, że będzie zdrowieć tylko żeby jej zachowywać przez jakiś czas dietę, ogólnie od wczoraj czuje się lepiej, dzisiaj jak szedłem do weta to wykazywała oznaki dawnej Neski. Na kleszcze wet dał właśnie Fiprex i faktycznie powiedział, że najlepiej to krople i obroża (byłem u innego niż poprzednio) ale i tak w tym roku jest tego tyle, że 100% pewności nic nie da. Quote
malagos Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Jak od razu po imizolu jest poprawa, to bedzie dobrze! dieta oczywiście konieczna, ale bedzie ok :) Quote
Tola Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Cieszę się, ze Neska juz trochę lepiej. Walcz sunieczka, bo musisz wyzdrowiec! Quote
miol Posted April 30, 2011 Posted April 30, 2011 Nadal prawie nic nie je, tylko pije wodę. Ma momenty takiego ożywienia ale większość czasu leży. Wet mówił że ma zdrowieć więc czekam. Quote
Tola Posted April 30, 2011 Posted April 30, 2011 Trzymamy mocno. Neska - wytrzymałas tyle w schronisku to i to choróbsko pokonasz. Quote
miol Posted May 2, 2011 Posted May 2, 2011 Czuje się już dobrze. W sobotę miała jeszcze gorączkę ale od wczoraj wygląda jakby była całkowicie zdrowa. Wrócił jej apetyt i wykazuje chęci do zabawy, przynosi już swoje kółko żeby jej rzucać :). Quote
Tola Posted May 2, 2011 Posted May 2, 2011 [quote name='miol']Czuje się już dobrze. W sobotę miała jeszcze gorączkę ale od wczoraj wygląda jakby była całkowicie zdrowa. Wrócił jej apetyt i wykazuje chęci do zabawy, przynosi już swoje kółko żeby jej rzucać :).[/QUOTE] :multi: Czyli można sie cieszyc:lol: Proszę wymiziac ode mnie "neskowego" pysia:loveu: Quote
funia Posted May 3, 2011 Posted May 3, 2011 Ufff....... Proszę zrobic kontrolne badanie krwi za jakiś czas, wykaze czy watroba ok .Moja sunia musiałaa brac hepatil dwa miesiące . Quote
zadra Posted May 9, 2011 Posted May 9, 2011 [quote name='Tola']:multi: Czyli można sie cieszyc:lol: Proszę wymiziac ode mnie "neskowego" pysia:loveu:[/QUOTE] Bardzo się cieszę!!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.