zuza911 Posted July 26, 2010 Share Posted July 26, 2010 Nie wiem czy to w ogóle możliwe, ale Nefka coraz bardziej otwiera się na ludzi i psy:loveu: Codziennie ma kontakt z dziećmi, dzisiaj została przez nie dokładnie wymiziana i była przeszczęśliwa (oczywiście w kagańcu). Do psów ma anielską cierpliwość. Nawet jak się wkurzy, tylko zawarczy i odchodzi. Jedyne czego nie toleruje to koty. Nie wiem czy to agresja czy nie (nie chciałam biednego kota narażać...), ale ganiać uwielbia. Na początku myślałam, że będzie bardzo dominująca, ale wcale tak nie jest. Pierwsze dni trzymałam ją "krótko", teraz zaczynam jej powoli odpuszczać. Idealnie wyczuwa, kiedy kończy mi się cierpliwość i natychmiast grzecznieje:diabloti: Zaczekam do końca tygodnia, co by się upewnić, że nic się nie "wukluje" i zacznę jej powoli domku szukać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted July 27, 2010 Share Posted July 27, 2010 A sterylka będzie ciotka klotka? Muszę obliczyć finanse Nefry i zobaczyć ile zostało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted July 27, 2010 Share Posted July 27, 2010 Będzie, a jak. Tylko musimy cieczkę przeczekać... Jak coś z Nefki zostało to przeznacz na "swoje" bidy, ja sterylkę panience zasponsoruję (chociaż trudno to jako prezent traktować...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted July 27, 2010 Share Posted July 27, 2010 A dziękujemy bardzo, jak zawsze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted July 27, 2010 Share Posted July 27, 2010 Sprawdziłam wpłaty i wpłatę z dopiskiem "Nefra" mamy tylko 1 od Mroowa, w kwocie 20zł. Dziękujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tia Posted August 1, 2010 Share Posted August 1, 2010 Co słychać u Nefry kochanej?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mroowa Posted August 1, 2010 Share Posted August 1, 2010 [quote name='doddy']Sprawdziłam wpłaty i wpłatę z dopiskiem "Nefra" mamy tylko 1 od Mroowa, w kwocie 20zł. Dziękujemy.[/QUOTE] No właśnie już się martwiłam że nie doszły pieniążki:) ale z tego co pamiętam parę osób deklarowało stałe wpłaty.Może warto by w drugim poście wymienić te ososby i co niektórym przypomnieć o wpłacie:) Ja deklarowałam stałą comiesięczną pomoc ale takich osób przydałoby się więcej póki niunia nie znajdzie domku:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 2, 2010 Share Posted August 2, 2010 U Nefci wszystko w jak najlepszym porządku. Wczoraj została sama z Nelką na prawie godzinę i leżały obie grzecznie pod drzwiami (bez wycia, niszczenia itp). Co prawda dzień wcześniej zdemolowały mi pokój, ale mój błąd- zostawiłam obiad na stole;) Myślę, że na dzień dzisiejszy jest całkowicie adopcyjna. Ma swoje wady, owszem, ale nie jest to nic poważnego. Najgorsze jest to, że wchodzi z łapami na meble- stoły, szafki itp, więc wszystko trzeba chować wysoko. Na razie nie udało mi się nic wypracować w tej kwestii. Wokół siebie i ze sobą pozwala zrobić wszystko. Wczoraj wyczyściłam jej dokładnie uszy i nie stawiała większych oporów. Pozwala sobie grzebać w pysku, ciągać za uszy, ogon, skórę na karku itp. Z wielkim spokojem znosi zakładanie majtek i nie próbuje ich zdejmować. Niestety od Nelki zaczyna się uczyć brzydkich zachowań- kilka dni temu nawarczała na mnie przy misce, ale wynika to z tego, że Nela wykrada jej jedzenie. Od tej pory zaczęłam karmić je oddzielnie i jest ok. Znowu mogę wyjmować jej wszystko z miski i pyska. Kolejny problem jest taki, że otwiera sobie drzwi bez problemu i to z takim spokojem, jakby było to zupełnie normalne... Jedno jest pewne- Nefra jest w stu procentach psem kanapowym;) Właściwie prawie cały dzień przesypia w łóżku, na spacery trzeba ją wyciągać. Rano śpi do 11-12 i jest bardzo niezadowolona jak ktoś ją obudzi. Pcha się na poduszkę, przytula się, cały czas musi leżeć obok mnie. Najbardziej lubi spać z łbem wciśniętym pod moją szyję, ewentualnie pod plecy. Zawsze się dziwię, że jej tak wygodnie, no ale...:lol: Sklecę jakiś tekst i będę ją powoli ogłaszać. Przed nami jeszcze sterylka, ale myślę, że na domek i tak trochę trzeba będzie poczekać. Czuję, że będzie mi się bardzo trudno z nią rozstać:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted August 2, 2010 Share Posted August 2, 2010 Jak znajdzie hiper extra dom, to oddasz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 2, 2010 Share Posted August 2, 2010 Oddam, oddam, ale z ciężkim sercem;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted August 3, 2010 Share Posted August 3, 2010 Cioteczki kochane, zapraszam serdecznie na nowy bazarek :): [url]http://www.dogomania.pl/threads/190271-Bazarek-fotograficzny-na-pomoc-psiakom-%29?p=15128169#post15128169[/url] Każdy może zgłosić swojego faworyta! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted August 5, 2010 Share Posted August 5, 2010 Doszła wpłata od Mroowa w kwocie 10zł. Dziękujemy! A jak Nefrak i Neli? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 5, 2010 Share Posted August 5, 2010 [quote name='doddy']Doszła wpłata od Mroowa w kwocie 10zł. Dziękujemy! A jak Nefrak i Neli?[/QUOTE] U Dziewczynek wszystko w porządku. Poza tym, że Nefka ma cały pychol w strupach przez Smarkulę i jej zabawy... Czekam z utęsknieniem na koniec cieczki, wtedy umówimy sterylkę. Dzisiaj jak zdążę to poogłaszam Lalkę, bo już nawet udało mi się napisać tekst:lol: Wieczorem wstawię zaległe zdjęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted August 5, 2010 Share Posted August 5, 2010 A coś w sprawie transportu Nelki się ruszyło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 5, 2010 Share Posted August 5, 2010 Kamila mówiła, że do Wawy będzie w następnym tygodniu. Z kolei gdyby nie było do Radomia, p. Ania obiecała dojechać do Wawy. Także za kilka dni się pozbędę Zołzy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted August 5, 2010 Share Posted August 5, 2010 A to się fajnie układa :) Uff! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 Ogłosiłam wczoraj Nefkę i... już miałam dwa telefony w jej sprawie:cool3: O pierwszym wolę nie wspominać, bo do tej pory podnosi mi się ciśnienie... Natomiast drugi domek jest bardzo obiecujący. Jeszcze wczoraj zarzekałam się, że nie oddam Nefki do domu z dziećmi, ale dzisiaj jestem skłonna zmienić zdanie:cool3: Rodzina jest ze Skierniewic- młode małżeństwo i dwójka dzieci. Niedawno musieli uśpić ONkę. Powiedziałam, że nie oddam Nefry do domu z dziećmi, ale Pana to nie zniechęciło:lol: I koniec końców to on mnie przekonał. Dzieci wychowane z psami, Pan jak najbardziej świadomy, że to pies z przeszłością i różnie może się zachować. I, co chyba najbardziej mi się podoba, chcą ją szkolić. A jej szkolenie się baaardzo przyda. Pan również przygotowany, że na początku może mieć w domu koncerty:evil_lol: Ogólnie nie mam zastrzeżeń. Gdyby Nefka poszła do takiego domu... oddałabym ją z czystym sumieniem. Wyszło na to, że jak będę wiozła Nelkę do Warszawy (bo chyba w sumie pojadę sama), to wezmę też Nefrę, żeby poznała nową rodzinę. Znacie kogoś z okolic Skierniewic do przeprowadzenia wizyty? Możliwie pilnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 A w jakim wieku te dzieci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 ze skierniewic jest MARGOL ja bym nie ryzykowała. nefra warczała na dziecko, ponoć tez ugryzła...może inną sunie państwu zaproponować można... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 Zuza, pamiętaj też że papier tudzież telefon wszystko zniesie ;) i czasem ludzie potrafią nie wiadomo co naobiecywać i się zarzekać, a potem jest niespodzianka. Byłam na paru wizytach, gdzie ankieta czy rozmowa telefoniczna sprawiały wrażenie że to najbardziej idealny dom na świecie, a po osobistej rozmowie w cztery oczy okazywało się, że nawet pluszaka strach by ludziom dać. Oczywiście nie mówię że ci ludzie na pewno Ci naściemniali ;) tylko ja już się nauczyłam, żeby nie brać wszystkiego, co ludzie zadeklarują przy pierwszej rozmowie, za absolutną prawdę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 Jak najbardziej zdaję sobie z tego sprawę, także wizyta to absolutna konieczność. Poza tym pierwsze spotkanie będzie niezobowiązujące. Bynajmniej nie pakuję jeszcze jej manatków i nie oddaję;) Odkąd jest u mnie, Nefka nie wykazała żadnej agresji- ani do dzieci, ani do nikogo innego. Wręcz przeciwnie, pozwala się dzieciom głaskać, cały czas chodzi jej ogon (i w kagańcu, i bez). Dzisiaj byłyśmy ponad godzinę na spacerze z dzieciakami i pięknie się bawiła. Nie spina się przy dzieciach, nie denerwuje. U nas na podwórku non stop szaleją z piłką, krzyczą itp. Nie robi to na niej żadnego wrażenia. W hoteliku ponoć rzuciła się na 9-latkę. Ale pamiętajmy, że to nie był kontakt bezpośredni. Ona w zamknięciu dostaje hopla. Nakręca się niesamowicie i skacze na wszystko co się rusza. I spokojnie można to jako agresję odczytać (przy pierwszej takiej akcji sama się od niej odsunęłam na bezpieczną odległość). Do schronu trafiła z łatką "pogryzła dziecko", ale po pierwsze wiadomo jak to jest z tym oddawaniem. A po drugie, każdy pies ma jakieś granice cierpliwości. Nie wiadomo jak sytuacja wyglądała, jeśli w ogóle takowa miała miejsce. Tyle co Nefkę znam, jestem zdania, że nie ma w niej ani grama agresji. Gdyby miała kogoś pogryźć, już dawno byłabym tą szczęściarą. Krótko mówiąc, ja po prostu nie wierzę w tą agresję do dzieci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 Nie no, nie chodzi mi o to że Nefka jest agresorem ;) Możliwe że kiedyś ugryzła, ale tak samo możliwe, że właściciele wymyślili to jako pretekst do oddania. Tego się już nie da dowiedzieć. Chodzi mi o to, że generalnie nie mam zaufania do jakichkolwiek adopcji do domu, gdzie są malutkie dzieci (poniżej 5 lat), nawet łagodnych psów. Często problemem nie jest pies, tylko rodzice. Rodzice, którzy błędnie odczytają sygnały psa, przestraszą się pierwszego warknięcia czy uderzenia łapą w zabawie, itd. Niedawno była sprawa Gobiego - podhalana, którego poznałam osobiście - to istna oaza spokoju, łagodności i cierpliwości. Ale wrócił z pozornie idealnego domu po kilku dniach, bo 4-letni synek się go bał. Pies nie był agresywny, po prostu skakał i wariował podczas zabawy. I wystarczyło. Oczywiście od każdej reguły są wyjątki, czyli np. dzieci wychowane od małego z psami, wtedy można rozważać kwestię ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 6, 2010 Share Posted August 6, 2010 Ja to dla odmiany lubię domki z dziećmi- może dlatego, że moja osobista sucz kocha dzieci szaleńczą miłością;) Domek jest brany pod uwagę właśnie dlatego, że Pan brzmi bardzo konkretnie i odpowiedzialnie. Powiedział, że jego dzieci są od zawsze z psami i jest pewien, że one psiaka dręczyć nie będą. Powiedział też, że nie spodziewa się od razu wielkiej miłości między nimi. Generalnie w kwestii dzieci obawia się tylko tego, czy Nefka nie przestraszy się, kiedy np. dzieci będą krzyczeć. Tutaj to akurat jestem jej pewna, więc to mnie uspokaja. Zobaczymy jeszcze jak to będzie na żywo wyglądać. A dzieci faktycznie malutkie, bodaj 2 i 4 lata. Tak sobie myślę, że w niedzielę zawitam z moimi Dziewczynkami w Warszawie, zobaczymy jak to wszystko wygląda i dopiero wtedy będzie wizyta- o ile nie będę miała zastrzeżeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 10, 2010 Share Posted August 10, 2010 .......... [SIZE=2][URL=http://img843.imageshack.us/i/tnp1040429.jpg/][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/2103/tnp1040429.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img5.imageshack.us/i/tnp1040431.jpg/][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/9785/tnp1040431.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img576.imageshack.us/i/tnp1040432.jpg/][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/8646/tnp1040432.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img192.imageshack.us/i/tnp1040442.jpg/][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/8692/tnp1040442.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img828.imageshack.us/i/tnp1040445.jpg/][IMG]http://img828.imageshack.us/img828/690/tnp1040445.jpg[/IMG][/URL] [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuza911 Posted August 10, 2010 Share Posted August 10, 2010 .......... [SIZE=2][URL=http://img690.imageshack.us/i/tnp1040447.jpg/][IMG]http://img690.imageshack.us/img690/4632/tnp1040447.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img571.imageshack.us/i/tnp1040448.jpg/][IMG]http://img571.imageshack.us/img571/9403/tnp1040448.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img831.imageshack.us/i/tnp1040451.jpg/][IMG]http://img831.imageshack.us/img831/3739/tnp1040451.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img30.imageshack.us/i/tnp1040457.jpg/][IMG]http://img30.imageshack.us/img30/7914/tnp1040457.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img706.imageshack.us/i/tnp1040466.jpg/][IMG]http://img706.imageshack.us/img706/6127/tnp1040466.jpg[/IMG][/URL] [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.