ronja Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 pozwoliłam Emi poleżeć wczoraj na trawce, dziś są pachy zsypane krostami Quote
mala_czarna Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 [quote name='ronja']pozwoliłam Emi poleżeć wczoraj na trawce, dziś są pachy zsypane krostami[/QUOTE] Czyli trawy jednak. Niedobrze. Quote
Nutusia Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Biedna Niunieczka, jak tu żyć bez trawki?... :( Quote
mysza 1 Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 [quote name='ronja']pozwoliłam Emi poleżeć wczoraj na trawce, dziś są pachy zsypane krostami[/QUOTE] Kurde, co to będzie :( Przeciez nie może wiecznie w domu siedzieć :( Quote
mala_czarna Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Mysza, dzisiaj Ronja pójdzie to coś ustalą. Dobrze będzie ;) Podczytywałam topik na Dogo o uczuleniu na trawy, i naprawdę nie jest tak źle jak pierwotnie myślałam. Quote
Nutusia Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Pewnie będzie tak jak z Kosteczką... Na spacerkach chodzi się na łapkach, a w domku się leży... na dywanie :) Nie będzie się Emi nadawała do domku z ogródkiem, niestety :( Ale nie wyrokujmy i nie załamujmy rąk, póki się pan doktor nie wypowie w temacie autorytatywnie. Quote
mala_czarna Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Ja pytałam Bartka, czy Kosteczka na dworze tez się wygłupia i robi fikołki na trawie. Nadal szaleje, nadal bryka, ale ani jednej krosteczki już nie ma :) Quote
Nutusia Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 W takim razie zaryzykuję stwierdzenie, że warszawska trawa po prostu nie ma nic wspólnego z... trawą! :) Quote
Tora&Faro Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Emi już po wizycie. Doktor ją zbadał, obejrzał próbki chorej skóry i postawił diagnozę - Emi ma ropowicę, czyli ropne głębokie zapalenie skóry z łojotokiem (mam nadzieję że nic nie pomyliłam, najwyżej Marta zweryfikuje). Podobno jest to choroba często atakująca owczarki, zwłaszcza osłabione, niedożywione i wyniszczone, tak jak nasza Emi. Dziewczynka dostała antybiotyk, lek przeciwświądowy i zalecenie kąpieli w manusanie, z użyciem szczotki (twardej) po to żeby złuszczyć całą tą zmienioną chorobowo skórę. Nie zazdroszczę Marcie tej kąpieli, naprawdę:( Kolejna wizyta za tydzień. Co jeszcze....aha, kołnierz idzie w odstawkę:), no i pytałyśmy jaką karmę Emi powinna jeść...podobno wystarczy zwykła bytowa, super by było gdyby to mógł być na przykład Royal. Generalnie wygląda to dosyć optymistycznie, ale zobaczymy....:) resztę dopowie Ronja:) Quote
ronja Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 my też już dotarliśmy:) Emi ma, jak napisala Gosia ropowicę. została pobrana zeskrobina i po raz kolejny nie wyszły pasożyty. więc nie jest to nużyca;) Choroba Emi to wynik zaniedbania. Może powracać. Znalazłam w necie o ropowicy: [I]Ropowica jest to ziarniniakowo-ropne zapalenie skóry głowy szczeniąt. Choroba ta występuje rzadko i ma charakter pęcherzykowo-krostowy. duże "guzki" wypełnione ropą, które w bardzo krótkim czasie pękają, wypływa z nich ropa a na ciele tworzą się rany, a na ciele wciąż pojawiają się nowe krosty .Ropowica skóry może być nie tylko pierwotną choroba, ale też następstwem innej choroby. Przyczynami mogą być również niską odpornością imunologiczną,złym żywieniem ,stresem.Do zakażenia dochodzi gdy przy obniżeniu odporności organizmu drobnoustroje wnikają do ujść mieszków włosowych, gruczołów łojowych i potowych. Sprzyja temu współistnienie chorób, którym towarzyszy świąd, powodujący drapanie, jak: świerzb.Jest wywołana przez gronkowce lub paciorkowce, występuje w postaci głębokiego miejscowego zakażenia skóry, podskórnej tkanki łącznej, mięśniówki i układu ruchu z tendencją do szybkiego rozszerzania się i rozmiękania. Punktem wyjścia są zranienia skóry, zakażenia skóry . [/I] Mam wykapać Emi twardą szczotką w manusanie, tak, by zedrzeć całą skorę, ma lecieć krew. Jeżeli po 5 dniach będą jakieś krostki, kąpiel powtórzyć. antybiotyk doustnie (jutro wykupię, bo śpieszyliśmy się do domu, a apteka nasza już nieczynna). Kilka razy pisałam, że wyczesuję codziennie Emi metalową szczotką i że zrywam jej skórę, często robiąc rany. Podświadomie robiłam dobrze:) To, że skóra na brzuchu jest już ładniejsza, nie czarna i chropowata to wynik leczenia moich weterynarzy. To dobry znak. Emi zdrowieje. Mamy pokazać się za tydzień. Co prawda nie ma wolnych terminów, więc trzeba będzie przyjechać i czekać. Wypis od doktora [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/131578f6.jpg[/IMG] Rachunek za dziś to 100zł + 25zł dojazd (przejechaliśmy łącznie 54km) Mysza, za wizytę u doktora zapłaciła [B]Gosia[/B]. Uparła się. [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-08/96d3403b.jpg[/IMG] Quote
Tora&Faro Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Zanim Mysza mi przyleje;) to powiem szybciutko że koszt wizyty to prezent od TZta...też strasznie lubi Emi:loveu: Opis tej choroby pasuje do tego co ma Emi.... a ten antybiotyk jak ma brać? Edit. doczytałam na zaleceniach:) Quote
ronja Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Gosia, nie mogę Ci odpisać pw podziękuj bardzo od Emi Przemkowi jeżeli macie ochotę nas odwiedzić, zapraszamy:) [COLOR=Gray](mogę się wstrzymać ze straszną kąpielą Emi do soboty:razz:)[/COLOR] Quote
Tora&Faro Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 [quote name='ronja']Gosia, nie mogę Ci odpisać pw podziękuj bardzo od Emi Przemkowi jeżeli macie ochotę nas odwiedzić, zapraszamy:) [COLOR=Gray](mogę się wstrzymać ze straszną kąpielą Emi do soboty:razz:)[/COLOR][/QUOTE] Podziękuję:)...i w odwiedziny też chętnie przyjedziemy:) ale na TAKĄ kąpiel księżniczki się nie piszę, no way;):evil_lol: Quote
Tora&Faro Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Marta i jak tam Emi bez kołnierza? rzeczywiście się nie drapie? Quote
ronja Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 drapała i lizała się prawie calą podróż. w domu trochę, ale teraz jest spokój. zobaczymy jutro jak będzie wyglądala po nocy Quote
ronja Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 drapała i lizała się prawie calą podróż. w domu trochę, ale teraz jest spokój. zobaczymy jutro jak będzie wyglądala po nocy Quote
Mysza2 Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 Cioteczki zrobiłam bazarek ze srebrnej biżuterii podarowanej przez cioteczkę WiosnA dla Emi. Serdecznie zapraszam i proszę o pomoc w rozsyłaniu [url]http://www.dogomania.pl/threads/191202-w-przegotowaniu-srebrna-bi%C5%BCuteria-dla-Emi-do-26.08.2010-godz-22-00?p=15221170#post15221170[/url] Quote
Tora&Faro Posted August 19, 2010 Posted August 19, 2010 [quote name='Mysza2']Cioteczki zrobiłam bazarek ze srebrnej biżuterii podarowanej przez cioteczkę WiosnA dla Emi. Serdecznie zapraszam i proszę o pomoc w rozsyłaniu [URL]http://www.dogomania.pl/threads/191202-w-przegotowaniu-srebrna-bi%C5%BCuteria-dla-Emi-do-26.08.2010-godz-22-00?p=15221170#post15221170[/URL][/QUOTE] Dziękujemy bardzo:loveu: Quote
mysza 1 Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 [quote name='Tora&Faro']Zanim Mysza mi przyleje;) to powiem szybciutko że koszt wizyty to prezent od TZta...też strasznie lubi Emi:loveu: Opis tej choroby pasuje do tego co ma Emi.... a ten antybiotyk jak ma brać? Edit. doczytałam na zaleceniach:)[/QUOTE] Podziękuj serdecznie TZtowi, przez telefon bałaś się przyznać:evil_lol: a lanie Ci się szykuje jak nic:loveu:;) [quote name='Tora&Faro']A co tak pusto u Emi.....[/QUOTE] Ja już nie miałam siły wczoraj, ledwo do domu wróciłam a musiałam wyjść a jeszcze przygotowania do wyjazdu i w pracy młyn. [quote name='Mysza2']Cioteczki zrobiłam bazarek ze srebrnej biżuterii podarowanej przez cioteczkę WiosnA dla Emi. Serdecznie zapraszam i proszę o pomoc w rozsyłaniu [URL]http://www.dogomania.pl/threads/191202-w-przegotowaniu-srebrna-bi%C5%BCuteria-dla-Emi-do-26.08.2010-godz-22-00?p=15221170#post15221170[/URL][/QUOTE] Dziękujemy :loveu: Bardzo się cieszę, że to nie jest jakaś alergia czy paskudztwo, które będzie sie leczyć latami. Wiem, że może nawracać ale wszystko wygląda optymistycznie. Quote
gusia0106 Posted August 20, 2010 Author Posted August 20, 2010 A może to mieć jakis związek z trawami czy nie-e? Quote
ronja Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 [quote name='gusia0106']A może to mieć jakis związek z trawami czy nie-e?[/QUOTE] wygląda na to, że nie-e;) Quote
Ellig Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 Fantastyczne wiadomosci teraz juz wiadomo na co dokladnie trzeba i jak leczyc emi, ciesze sie bardzo:) Quote
3 x Posted August 20, 2010 Posted August 20, 2010 dziewczyny ja mam jeszcze nie do końca rozliczone allegro dla Emi bedzie dopłata ok 90 zł tylk obym na spokojnie rozliczyła w weekend bo gdzies mi umyka 5 zł i nei wiem czy ktoś nie wpłacił czy się schowało :oops: tylko mysza zdaje się, że wyjezdza i nie wiem czy może tak byc ze wpłace dopiero jutro ? :oops: edit: i chyba nie mam dyplomu do rozesłania ???? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.