luka1 Posted June 26, 2010 Posted June 26, 2010 (edited) To sunia, która szuka domu. Ba, gdyby tylko ona szukała domu to nie byłoby nic sensacyjnego, ale wraz z nią domu szukają jej dzieci. Suka dość długo błąkała się po Młodzieszynie. Była czasem dokarmiana przez ludzi, ale chyba nie za często bo chuda jest jak wiewiórka. Okazało się, że jest w ciąży niestety nikt się nią nie zajął. W końcu musiała urodzić i urodziła - w krzakach koło opuszczonego domu. Długo nie pokazywała gdzie ma dzieciaki, dziś się udało. Sunia i maluchy wylądowały w budce. Psina jest niezwykle łagodna, przybiega na zawołanie, przytula się jakby znała człowieka od dawna - nawet jeśli widzi go pierwszy raz. (Chyba była kiedyś w domu bo nie załatwia się w boksie) [IMG]http://img139.imageshack.us/img139/8875/dscn0968x.jpg[/IMG] [IMG]http://img121.imageshack.us/img121/1282/dscn0967x.jpg[/IMG] [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/9262/dscn0963x.jpg[/IMG] [IMG]http://img293.imageshack.us/img293/7090/dscn0966x.jpg[/IMG] [IMG]http://img541.imageshack.us/img541/2445/dscn0953x.jpg[/IMG] [COLOR=blue]Psy są pod opieką Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt NERO 96-500 Sochaczew, ul.Kochanowskiego 37/12 KRS 000317840 Jeśli ktoś chciałby przekazać jakąś kwotę na pomoc naszej fundacji prosimy o wpłaty na konto: [B]67 1020 1185 0000 4802 0174 4093[/B][/COLOR] Edited December 8, 2013 by luka1 Quote
Isadora7 Posted June 26, 2010 Posted June 26, 2010 Kolejne bidy, że to się nie może skończyć :( Quote
Neris Posted June 26, 2010 Posted June 26, 2010 Nie wiem dlaczego, ale ona wydaje mi się znajoma. Piękny nietoperz :loveu: Quote
luka1 Posted June 26, 2010 Author Posted June 26, 2010 [quote name='Neris']Nie wiem dlaczego, ale ona wydaje mi się znajoma. Piękny nietoperz :loveu:[/QUOTE] wiesz, to samo powiedziałam gdy ją zobaczyłam Quote
luka1 Posted June 26, 2010 Author Posted June 26, 2010 [quote name='Isadora7']Kolejne bidy, że to się nie może skończyć :([/QUOTE] Nie skończy się, wczoraj dostałam telefon że dwie suki siedzą w lesie. Jedna ma cycki jakby karmiła a druga brzuch jakby wkrótce miała karmić. I co robić? Quote
asiamm Posted June 26, 2010 Posted June 26, 2010 [url=http://www.dogomania.pl/threads/188173-Sunia-i-jej-maluchy-szukaj%B9-wsparcia-i-domu?p=14940381#post14940381][img]http://img687.imageshack.us/img687/1282/dscn0967x.jpg[/img][/url] ______________ Quote
luka1 Posted June 26, 2010 Author Posted June 26, 2010 [quote name='asiamm'][URL="http://www.dogomania.pl/threads/188173-Sunia-i-jej-maluchy-szukaj%B9-wsparcia-i-domu?p=14940381#post14940381"][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/1282/dscn0967x.jpg[/IMG][/URL] ______________[/QUOTE] bierzcie i dzielcie się banerkim, a asiam dziękuję :loveu: Quote
luka1 Posted June 26, 2010 Author Posted June 26, 2010 O, właśnie nikt nie zadał pytania ile sunia ma dzieci. Maluchy patrzą maleńkimi szparkami - chyba właśnie ślepka się otwierają. A jest ich 8 - 5 piesków i 3 suczki. Siedem czarnych ze znaczeniami i podpalaniami i jeden piesek biały. Zdjęć nie mam bo wsadziłam je do budki zagrzebały się w jej wnętrzu i zasnęły. Quote
malagos Posted June 26, 2010 Posted June 26, 2010 Kolejnych 8 bezdomnych piesków... nie licząc mamy.... Quote
luka1 Posted June 26, 2010 Author Posted June 26, 2010 no niestety, siedziałam dziś przed budą i byłam przerazona. A wystarczyło parę dni wcześniej ją zabrać i wysterylizować. Quote
luka1 Posted June 27, 2010 Author Posted June 27, 2010 [IMG]http://img248.imageshack.us/img248/5081/dscn0950x.jpg[/IMG] Quote
elmira Posted June 27, 2010 Posted June 27, 2010 [quote name='luka1']O, właśnie nikt nie zadał pytania ile sunia ma dzieci. Maluchy patrzą maleńkimi szparkami - chyba właśnie ślepka się otwierają. A jest ich 8 - 5 piesków i 3 suczki. Siedem czarnych ze znaczeniami i podpalaniami i jeden piesek biały. Zdjęć nie mam bo wsadziłam je do budki zagrzebały się w jej wnętrzu i zasnęły.[/QUOTE] Ja nie zadałam pytania, bo już wiedziałam:) Quote
luka1 Posted June 27, 2010 Author Posted June 27, 2010 sunia ma bardzo duzy brzuch, nie wiem czy to normalne. Jest bardzo chuda a brzuch duży - może jeszcze nie wciągnął się po szczeniakach? Quote
luka1 Posted June 27, 2010 Author Posted June 27, 2010 dziś niedziela, wpadłam więc na objad do domu. Po objedzie wróciłam na działke i co widzę ? a własciwie nie widzę? Suni nie ma u maluchów. Zagródka zamknięta a matki brak. Włos mi stanął na głowie, latam, szukam, cała sfora razem ze mną. Zabawe miały po pachy bo do każdej budy zagladam i do kazdej dziury - a one ze mną. Nagle licze ogony bo coś mi ich dużo, no i patrze a między sforą jest i sunia. :multi: Szczyle darły sie na cały głos, poprosiłam więc matke by sie dzieciarami zajęła, ochoczo wskoczyła do zagródki a mnie emocje opadły. :p Sunia jest bardzo strasznie miłym psem. Przytula sie i prosi o głaskanie. I nie załatwia sie w zagródce.!!! Zostawiłam więc jej otworzone wejście żeby już nie musiała skakac przez siatkę. Quote
ciapuś Posted June 28, 2010 Posted June 28, 2010 i ja tu trafiłam i włos mi sie na głowie jeży jak pomyślę że kolejna 8 szuka domu. A mamusia w moim typie taka troszkę szorstkowłosa Quote
luka1 Posted June 28, 2010 Author Posted June 28, 2010 Nawet bardzo szorstkowałosa. Iga to następny przytulak. Dziś widziałam jak pokonuje ogrodzenie zagródki by przybiec razem z innymi psami na wołanie. Chyba przestanę zamykać zagródkę. Iga pilnuje by żaden pies tam się nie zakradł, psy boją się tam nochalce wpychać, a Lara przestała wychodzić z boksu jak malce się drą. Ciapus, mnie tym bardziej włosy dęba stają ale jak popatrzą tymi koralikami to serce mięknie. Quote
ciapuś Posted June 29, 2010 Posted June 29, 2010 Wierzę Ci ,zwłaszcza że lada moment trzeba te maluchy poszczepić i odrobaczyć.Przy takiej gromadce to już nie są małe pieniądze Quote
luka1 Posted June 30, 2010 Author Posted June 30, 2010 Dzisiaj akcja wyciągania szczeniaków z nory. Tak, tak nie kłamię. Sunia wczoraj zrobiła mi kawał. Pojechałam na dwie godziny "w teren", Wracam a suni nie ma. Zaglądam do budki a tam też pusto. Wpadłam w panikę, szukam, wołam, działka duża, wszędzie zarośnięta jak las. Patrzę, a sunia na placu przy siatce biega. Pokazała mi gdzie są szczylki. Zaniosła je pod palety. Chyba uznała, że tam są bezpieczniejsze, a może szukała chłodniejszego miejsca. Nie mogą tam zostać bo jeśli któryś przekraćka się gdzieś dalej może mieć problem z powrotem do suki. Jest tam bardzo mało miejsca, tak że suka ma problem z wejściem i wyjściem. Czeka mnie więc dziś przekładanie skrupulatnie ułożonego stosu. Wczoraj przygotowałam bude i zagródkę tak, by suka czuła się w niej bezpiecznie i miala cień. Quote
ciapuś Posted June 30, 2010 Posted June 30, 2010 Możesz przy okazji zrobić zdjęcia maluszkom Jeśli zaczyna sie szukać domu już takim małym to są większe szanse że znajdą dobre domy które spokojnie przez te kilka tygodni przemyślą sprawę i nie będzie to chwilowe widzimisię. Quote
luka1 Posted June 30, 2010 Author Posted June 30, 2010 właśnie wczoraj miałam robić fotki ale niestety nie udało się. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.