Jump to content
Dogomania

Sierc u psów pierwotnych


Usia

Recommended Posts

Chciałam sie was zapytać w imieniu pewnej pani, którą spotykam czesto na spacerach. Problem a raczej pytanie które ją trapi jest nastepujace: Czy psa rasy Alaskan lub Husky mozna w czasie lata oblewac samemu wodą na grzbiecie? (pies sam wchodzi do wody tylko do brzucha) Ona słyszała opinie ze nie moze bo pojawiaja sie jakieś choroby skórne (min.bąble).Ja sama mam malamuta i tez trzeba przyznać nie znam odpowiedzi dla tego zwracam sie do was z pomocą :) :pJesli ktoś sie cos orientuje w takich sprawach napiszcie prosze ;)
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[B]o dobre pytanie[/B] :evil_lol: tez mam huskiego :loveu: hmm... Co to znaczy wchodzi do brzucha?? że ma prywatny basenik piesio?? Co prawda słyszałam, ze na wakacjach, kiedy jest gorąco niektórzy zostawiaja pieskom w ogrodzie baseniki takie dla dzieci, żeby nie było im gorąco, ale [U]co zrobić, zeby piesio go nie zjadł??[/U] :evil_lol: Moja jest zdolna bestia

Link to comment
Share on other sites

Moje psy czesto sa w upalne dni polewane ze szlaufa po grzbiecie i nie tylko i nigdy nie mialy po tym jakis problemow skornych. Byc moze chodzi tu o odparzenia, ale sadze ze to malo prawdopodobne. Wtedy wszystkie psy ktore lubia plywac powinny byc zupelnie poparzone i obąblone...:)

Link to comment
Share on other sites

Jezeli mając dostęp do wody,pies wchodzi tylko do brzucha,to widocznie tyle mu wystarczy.Gdyby chciał,to wszedłby głębiej,albo się położył w tej płytkiej.
Nie bardzo rozumiem po co ona chce go polewać??

Link to comment
Share on other sites

taaak?/ a mi sie zdawało ze malamutki i haszczaki są dość podobne :evil_lol: (tzn wiem, ze sie różnią i umiem je rozróżnić) Al enie wiedziałm, z esie różnia tez w zachowaniu. Bo moja psica haszczakowa kocha wode :lol: Do kałóż wchodzi najgłębszych z wielką ochotą,a w lecie, jak jej gorąco to wsadza łapki do miski. :p Ale lania z węża ogrodowego nie lubi :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem jak haszczaki i malamuty, (ale widziałam jedne i drugie pływające) ja mam samka który w upalne nawet pływa. Za każdym razem wycieram jednak w ręcznik bardzo dokładnie miejsce w którym kładzie ogon (grzbiet) tam schnie najdłużej i mogą wystąpić odparzenia. Sierść wygląda z wierzchu na suchą a podszorstek jest nadal mokry i to wszysko się kisi

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...