jambi Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 a dziś w Klanie Czarnych mały powód do świętowania :) ... taki... miniaturowy właściwie :lol: [CENTER]Bo dziś [B]BALBINA kończy 12 lat[/B]! [/CENTER] [CENTER][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/4/bibico.jpg/"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3205/bibico.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Quote
Aleksa. Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [SIZE=5][B]stoo lat Balbinka[/B][/SIZE]:laola::beerchug::BIG::BIG::BIG::new-bday::new-bday::new-bday: Quote
jambi Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 Dzięki Ola :calus: Biba jest obecnie najstarsza w Klanie. Słoneczko moje malutkie, mam nadzieje, że jeszcze dłuuuuuuugo cieszyć nas będzie sobą :) choć, nie do końca jest tak jak być powinno niestety. Znowu pojawiły się gruczolaki - na drugiej listwie, chudnie, no i jeszcze coś. Bibka ślepnie. ale, co będzie to będzie - dziś cieszę się z tej "dwunastki" :) :) :) Quote
malawaszka Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Balbina 100 lat!!!! :laola: i ZDROWIA!!!!! kurde apropos ślepnięcia - to ja ostatnio zauważam u Luny, że coraz słabiej, a ona przecież młodsza :shake: po ciemku słabo widzi, obejrzałam jej oczy i widać, że nie są już takie krystaliczne... bleh nie lubiętego upływającego czasu :shake: Quote
Saththa Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Uuuuu Biba 100 lat :) [url]http://img259.imageshack.us/img259/3033/kicir.jpg[/url] a tutaj umarłam :loveu: Czy ja już mówiłam ze choruje na kociaka?:lol: Quote
Tekla64 Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 no prosze jaki jubileusz 100;at w zdrowiu i dobrym nastroju Bibi! miznaka urodzinowe do nas Quote
wilczy zew Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 ten upływający czas dla naszych zwierzaków jest paskudny strajk kociastych świetny :) wystrajkowały coś? Quote
Culineo Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 a my powoli powracamy do swiata dogo i już imprezy ! :D STO LAT DLA BALBINY a przynajmniej kolejnych 12-stu :) !!!!! a kocie miny rozkładają na łopatki :D Quote
WATACHA Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Wszystkiego najlepszego dla Balbinki, niech w zdrowiu się trzyma jak najdłużej. Ten to z pysia bandyta normalnie ;) [url]http://img259.imageshack.us/img259/3033/kicir.jpg[/url] Quote
Fides79 Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 (edited) stooo lat stooo laat sstooo laaat i wszystkiego pięknego w psim życiu :new-bday: no a koty mają miny rewelacyjne, bez kija nie podchodzić :evil_lol: Edited January 24, 2012 by Fides79 Quote
jambi Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 Dziękuję Wam bardzo za miłe słowo dla seniorki :calus: [quote name='malawaszka']ostatnio zauważam u Luny, że coraz słabiej, a ona przecież młodsza :shake: po ciemku słabo widzi, obejrzałam jej oczy i widać, że nie są już takie krystaliczne... bleh nie lubiętego upływającego czasu :shake:[/QUOTE] u Balbiny to wygląda troche inaczej - oka mętne to ona ma juz od jakiegoś czasu, ale ostatnio zaczęła patrzec jakby bokiem - gdy coś upadnie ona na to patrzy pod kątem, nie wprost, ale jakby łapała ostrość (albo wogóle obraz) bokiem... a wogóle to Panna Balbina z okazji urodzin zrobiła sobie coś w łapine - kuleje, chodzi na trzech i wiem napewno że nie symuluje, bo pierwsze primo - łapka jest mocno opuchnięta i widać że bolesna , drugie primo Bibka to silna baba :) nie wiem czy pamiętacie ale po obu operacjach dochodziła do siebie zawsze nadzwyczaj szybko, ona to nie jest typ "rozczulacza" ;) [quote name='Saththa']Czy ja już mówiłam ze choruje na kociaka?:lol:[/QUOTE] nie :) ale myślę, że to się da załatwić, szepnij słówko przy najbliższej wizycie u Tekli i myślę że masz załatwione :megagrin: [quote name='wilczy zew']strajk kociastych świetny :) wystrajkowały coś?[/QUOTE] no ba, jasne :roll: po trzech dniach takiego widoku w kuchni i tych oskarżycielskich min pod tytułem "wsadź se suche, chcemy puche" karnie powędrowałam do sklepu gdzie nabyłam puszeczki... one zresztą co jakiś czas siedza jak takie wyrzuty sumienia i próbują wzbudzić moją litość i wstyd - naprzemian... ale i tak nie dorównują swojemu poprzednikowi Michałowi, ten to dopiero odstawiał strajki :shake: on do takich min dołączał jeszcze pełną akustyke - nie dało się przejść niezauważenie obok kuchni bo to to siedziało przy misce i morde darło za każdym razem jak się człowiek pojawiał w zasięgu jego wzroku... tyle, że on był fanatykiem surowej wątróbki - takie strajki urządzał średnio raz na 2 - 3 tygodnie, wtedy nie było innego wyjścia tylko trza było się wyekspediowac do pobliskiego sklepu celem zaopatrzenia w wątróbkę drobiową, co kot witał mruczącą aprobatą i potem na jakiś czas był spokój... [quote name='WATACHA']Ten to z pysia bandyta normalnie ;) [URL]http://img259.imageshack.us/img259/3033/kicir.jpg[/URL][/QUOTE] pozory mylą, w jego przypadku nawet bardzo ;) Quote
malawaszka Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='jambi'] ale i tak nie dorównują swojemu poprzednikowi Michałowi, ten to dopiero odstawiał strajki :shake: on do takich min dołączał jeszcze pełną akustyke - nie dało się przejść niezauważenie obok kuchni bo to to siedziało przy misce i morde darło za każdym razem jak się człowiek pojawiał w zasięgu jego wzroku... tyle, że on był fanatykiem surowej wątróbki - takie strajki urządzał średnio raz na 2 - 3 tygodnie, wtedy nie było innego wyjścia tylko trza było się wyekspediowac do pobliskiego sklepu celem zaopatrzenia w wątróbkę drobiową, co kot witał mruczącą aprobatą i potem na jakiś czas był spokój...[/QUOTE] hhahaha to mój Dzikus takie cuda odstawia 3 razy dziennie i to o suchą karmę :D wrzeszczy, skacze, wkurza wszystkich trzymam kciuki za bibkową łapkę! Quote
Saththa Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [QUOTE]nie :smile: ale myślę, że to się da załatwić, szepnij słówko przy najbliższej wizycie u Tekli i myślę że masz załatwione :megagrin: [/QUOTE] Ano już mi Magda mówiła hehehehe Quote
Tekla64 Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 nic na sile!!! to do Sandry strajkom stanowcze : NIE!!!!! u mnie nie strajkuja bo jak ja zastarjkuje to zostaje ino to co zlapia hihih Quote
Saththa Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='Tekla64']nic na sile!!! to do Sandry [/QUOTE] wiem.... chciec i chorowac to ja sobie mogę ;) ja jestem cierpliwa.... czasem :) w tym przypadku jestem bardzo... kiedys :) Quote
jambi Posted January 25, 2012 Author Posted January 25, 2012 no własnie z łapinką nie bardzo wiadomo o co chodzi :niewiem: wczoraj odbyłyśmy małą wycieczkę do weta - Biba ostro walczyła okazując swą dezaprobatę co do pomysłu gmerania przy jej łapie, ale została szybko spacyfikowana za pomocą bandaża, robiącego za prowizoryczny (acz skuteczny ;) ) kaganiec; wet obejrzał, pomacał, powyginał, stwierdził że nic nie widać - zażądałam wykonania rentgena - wet wykonał ale RTG nic nie wykazało - przynajmniej tyle dobrego, że nie ma żadnego złamania palca czy cuś; ciała obcego także nie stwierdzono, za to stwierdzono dziwną deformację dwóch innych palców, ale to może być kwestia wieku już; wet zaaplikował antybiotyk, lek przeciwbólowy i przeciwzapalny i mamy czekac i zobaczyć jak będzie dalej. więc czekamy Quote
zerduszko Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 Znów zagadka natury medycznej. Ty to masz "farta". Quote
jambi Posted January 25, 2012 Author Posted January 25, 2012 ii tam zagadka ;) miejmy nadzieję, że to po prostu jakiś "stan zapalny" - w sumie nie byłoby nic dziwnego, Bibka juz nie młodka, takie rzeczy się zdarzają ;) a czy mam farta? ... heh... jakby to powiedzieć, mając kilka spów w podobnym wieku, trzeba się spodziewać, że jak przyjdzie co do czego, wszystkie one zaczynają się starzeć i niedomagać w podobnym wieku... farta to ma Fred... bo wyzdrowiał... przynajmniej fizycznie... heh... Quote
wilczy zew Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 łapka to może jakieś problemy ze ścięgnami Fred nie ma obcych?? Jeśli możesz rozwinąć temat,to poproszę. Quote
zerduszko Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 [quote name='jambi']a czy mam farta? ... heh... jakby to powiedzieć, mając kilka spów w podobnym wieku, trzeba się spodziewać, że jak przyjdzie co do czego, wszystkie one zaczynają się starzeć i niedomagać w podobnym wieku...[/QUOTE] Wiem to niestety. Moje baby dzieli 3 lata i rok. Jakbym tak zostawiła Ryjca, to byłoby 3, 1 i 0,5.... strach się bać :roll: Quote
malawaszka Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 noo ja zyję w słodkiej nieświadomości ile dzieli Lunę od Dropsa... może lepiej nie wiedzieć tego... Quote
ludwa Posted January 25, 2012 Posted January 25, 2012 Dobrze, ze rtg w porządku. Stan zapalny do zlikwidowania;), może gdzieś się zakuła, walnęła. Różnie jest;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.