Jump to content
Dogomania

Najukochańsze celinkowe Muszkieterki Atos(*),Dżekuś (*),Hektor(*).Dumka,Pirat i Fokus


Recommended Posts

Posted

Hihi-sznurek pomknął razem z KONIEM....tak popychałam a Atosik mruczał-wrzeszczł na mnie okropnie jak zatrzymałam się. Mąż miał niezły ubaw- podglądał nas zza okna-zamiast przyjść pomóc albo zabrać inne sanki.:shake:. Jutro przymusowe wygnanie...wiążemy sanki i jazda....:diabloti:

Posted

[quote name='Celina12']Hihi-sznurek pomknął razem z KONIEM....tak popychałam a Atosik mruczał-wrzeszczł na mnie okropnie jak zatrzymałam się. Mąż miał niezły ubaw- podglądał nas zza okna-zamiast przyjść pomóc albo zabrać inne sanki.:shake:. Jutro przymusowe wygnanie...wiążemy sanki i jazda....:diabloti:[/quote]


Ale będzie zabawa! :evil_lol: :multi: :loveu:

Posted

Ale fajowo jamniorki miały- na saneczkach sobie jeździły :loveu: :multi:
U nas wczoraj fajnie śnieżku napadało a dziś jedna wielka chlapawica z tego została :shake:

Posted

Aniu-a Twój prywatny facet co Ci Go podrywają Pannice?????

Ty z Dziewczynami na sanki i.......:evil_lol::evil_lol:

Oluniu-jeszcze będziesz miała jamniczka....wiesz jak przyjdzie czas Hapiczka Ci da znać ,że to właśnie TEN...TA....mnie Dżekuś Ukochany Dumcię posłał...decyzję podjęłam w parę sekund-spojrzałam i zaraz wiedziałam-MOJA!!!!!:loveu::loveu:

Roxiu nas też chlapa jest teraz...a jak to przymarznie wszystko :shake:

Jedźma Ciotki do Nerisowej :diabloti:....ja siedzę w sankach z Karolem...:multi:

Posted

Oj Celinka, Celinka, taka duzaaaaa dziewcynka i tak się dała podejść cwanym jamniorkom, że im doopki wozi na sankach hihih, pocieszny widok:cool3: Ale Ci powiem, że psy to umieją wykorzystywać swoich właścicieli:lol: Axel też robił mnie w bambuko, jak zimą chodziliśmy na długie spacerki i leżał śnieg, to często gęsto zdarzało mu się, że stawał w miejscu, podnosił łapkę, raz jedną, raz drugą, i pokazywał jak bardzooo mu zmarzły, no a "mądra" pańcia:cool3: za każdym razem dawała się nabrać i fundowała mu darmowy masaż. Rozumiem, raz na jakiś czas? Ale On co chwilę te łapki pokazywał hihi:loveu:

Celinko, wielkie dzięki za wierszyk, odwdzięczam się tym samym:loveu: Dla Dżekulinka:

Panie Boże, nie jestem aniołem,
dziś niewielu jest takich na świecie,
może ci, co na ziemskim padole
pokochali zwierzęta i dzieci.

Panie Boże, powiedziałeś "Proście",
rzekłeś "Proście, a będzie wam dane".
Wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście
szedł do Ciebie mój pies ukochany?

Panie Boże, poznasz go z łatwością,
miał sierść jedwabistą, cztery łapki, ogon,
proszę, o Panie, zawołaj go głośno,
bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo.

Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź mu jakąś osobę przyjazną,
by głodny i smutny nie był i żeby
przy kimś bezpiecznie mógł zasnąć.

Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie zabrać stąd będzie trzeba,
pozwól, by wyszedł mi na spotkanie,
kiedy będę wędrować do nieba...

[IMG]http://siatkowkaiwszystkojasne.blox.pl/resource/znicz.jpg[/IMG]

Posted

:-(:-(:-(,,,no i siedzę i ryczę-widzę mojego Maleńkiego Synka idącego w stronę BOGA!!!!!

Czeluniu bardzo Ci dziękuję za śliczny wiersz....

Mądrala Axelek...oj tak wiedzą te nasze Mądrale jak nas podejść....szkoda ,że nie widzicie mnie w ciągu dnai leżącą obok posłanek i na zmianę pieszczącą moje długaśne ciałeczka :loveu::loveu:

Posted

[quote name='Neris']kalol dzisiaj się przebrał za bałwanka, musiałam go wycierać i masować to tłuste cialko...[/quote]

...o kim Ty mówisz???? Mój Kalol i tłusty???? Chyba żartujesz.....


Ja u Axelka Czekuni dałam taki wiersz...

Wiatr porwał mój list do Ciebie,
na czerpanym papierze pisany.
Chwytają go teraz aniołowie w niebie,
dziwiąc się, żeś taki kochany !
Na każdej karcie widnieją dwa słowa,
wielkie, czerwone, gorące...
Ja zapisuję je wciąż od nowa,
z wielkiej miłości tęskniąca....

Posted

Zanim sobie pójdę muszę wam coś pokazać :diabloti:
Taka karteczke dostałam od Werki:
[IMG]http://images26.fotosik.pl/137/98380583319c87e5med.jpg[/IMG]
I taka moją Hapusię :(
[IMG]http://images33.fotosik.pl/100/13feac827fd3bc37.jpg[/IMG]

Posted

No cio???? :evil_lol:

Jamnik to jamnik.....i nie my mamy jamnika ale on nas....:diabloti:

Właśnie Atosiątko powybrzydzało w kuchni..Hektor i Dumcia jadą sypialnym ( jak zwykła mawiać Cioteczka Szajbus:evil_lol: ).....kazał się wymasować i chyba? zasypia....

Posted

To podobnie moje wampirzyce. Wróciły z nocnych łowów i legły w łożku. Jedna śpi na mojej poduszce, a druga na kołdrze. Ciekawe jak ja się wśliznę do wyrka. Oj, ciężko będzie!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...