Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

kupiłam zuzi kurteczkę-czerwoną bojówkę z kapturkiem obsytym czarnym futerkiem. przymierzała ją w sklepie. ale była sensacja! wszyscy się zbiegli i oglądali a zuza nieco stremowana wyglądała jak psi anioł! już mi zimą nie zmarznie! ps. ale lęk przed samochodami jej został.jak się cieszyła że wróciła do domu do maksa! chyba myślała że ją gdzieś wywożę...

  • Replies 214
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='agasz']owszem przyzwyczaiła się! najgorzej z jedzeniem-grymasi bardziej niż maks. mięsko owszem ale bez dodatków,szyneczka tak ale bez chlebka.karma jest wogóle beeee...,chyba że psie przysmaki. ale jak się można najeść psimi ciasteczkami?ręce opadają. może macie jakiś sposób na takich niejadków?[/QUOTE]

Gdyby wszystkie nasze "biedy"trafiały w takkkieeee ręce!!!

Posted

[quote name='Joodith']Poprosimy kiedyś o zdjeciu w kurteczce :][/QUOTE]
jak będzie chłodniej.w kielcach jest taki upał,że nawet zuza ma dość! ale zapewniam że wygląda w niej jak gwiazda! mamy też nowego domownika. adoptowaliśmy króliczka.straszny łobuz-gania nawet zuzę! znaleziony w łodzi na ulicy! także rodzinka jeszcze się powiększyła. wet stosuje już dla nas zniżki!!!

Posted

[quote name='agasz']jak będzie chłodniej.w kielcach jest taki upał,że nawet zuza ma dość! ale zapewniam że wygląda w niej jak gwiazda! mamy też nowego domownika. adoptowaliśmy króliczka.straszny łobuz-gania nawet zuzę! znaleziony w łodzi na ulicy! także rodzinka jeszcze się powiększyła. wet stosuje już dla nas zniżki!!![/QUOTE]
W takim razie pozdrawim wszystkich domowników!!!

  • 5 weeks later...
Posted

witam po dłuższej przerwie. z zuzią wszystko ok.jest coraz bardziej odważna i towarzyska.dziś jednak przeżyłam mały szok! byliśmy wszyscy z maksiem na szczepieniu.przy okazji zważyłam zuzę i zatkało mnie! mój niejadek waży 8,6kg! chyba kurteczka będzie do przeróbki :-)

Posted

[quote name='agada']Czyli niejadek nie jest aż takim chudzielcem, przynajmniej wagowo :cool3:;)[/QUOTE]
raczej przypomina serdelka:evil_lol:. całe szczęście,że uwielbia biegać i zamęcza wszystkie psy z naszej spacerowej paczki.a waga to chyba po psich przysmakach,którymi częstują ją moje koleżanki:"bo tak pięknie prosi".a zuza wykorzystuje to bez skrupułów:cool3:

  • 10 months later...
Posted

nie wiem czy jeszcze ktoś tu zagląda.długo nie pisałam, ale u Zuzy było wszystko super. piszę było, bo 01.08 ma zabieg - wypadnięty gruczoł łzowy trzeciej powieki. bardzo się boję...jeśli ktoś tu zajrzy to może mnie pocieszy...

Posted

[quote name='agasz']nie wiem czy jeszcze ktoś tu zagląda.długo nie pisałam, ale u Zuzy było wszystko super. piszę było, bo 01.08 ma zabieg - wypadnięty gruczoł łzowy trzeciej powieki. bardzo się boję...jeśli ktoś tu zajrzy to może mnie pocieszy...[/QUOTE]

To nie jest poważny zabieg, na pewno będzie wszystko dobrze.Jak już psinka jest szczęśliwa i bezpieczna, w swoim domku, to tak się dzieje, to normalne, że mniej osób zagląda.U mnie jest dokładnie tak samo :lol: Fajna ta Twoja Zuzka, piękna co przyznaję, choć bardziej gustuję w ratlerkach.Ma ogon, jak piuropusz.

Posted

Moja, ok 16letnia Karenka, ślepa, ze zmianami neurologicznymi, z chroniczną niewydolnością nerek, przeszła operację usunięcia wielu guzów z listwy mlecznej.Mała żyje, ma się dobrze i na razie, na tamten świat, się nie wybiera..Dlaczego u Zuzy miało by być inaczej.Na pewno będzie tylko dobrze.Z moimi trzema staruszkami będę trzymać kciuki w poniedziałek.

Posted

[quote name='agasz']nie wiem czy jeszcze ktoś tu zagląda.długo nie pisałam, ale u Zuzy było wszystko super. piszę było, bo 01.08 ma zabieg - wypadnięty gruczoł łzowy trzeciej powieki. bardzo się boję...jeśli ktoś tu zajrzy to może mnie pocieszy...[/QUOTE]
Nie martw się!! zabieg jest prosty.Wszystko będzie dobrze.

Posted

zuza już po zabiegu! dzielnie się trzymała moja kruszynka. nie wiedziałam,że ma w sobie tyle siły. od weta pruła do domu na własnych nóżkach w takim tempie,że ledwo nadążałam! zjadła parę przysmaczków,potem spacer ok.2 godz. a teraz leży w łóżeczku i mnie obserwuje. jestem z niej dumna i wiem,że bardziej kochanej suni nie mogłam adoptować!

Posted

[quote name='agasz']zuza już po zabiegu! dzielnie się trzymała moja kruszynka. nie wiedziałam,że ma w sobie tyle siły. od weta pruła do domu na własnych nóżkach w takim tempie,że ledwo nadążałam! zjadła parę przysmaczków,potem spacer ok.2 godz. a teraz leży w łóżeczku i mnie obserwuje. jestem z niej dumna i wiem,że bardziej kochanej suni nie mogłam adoptować![/QUOTE]
Łza w kou mi się zakręciła na te słowa!!! Cieszę się,że wszystko dobrze!!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...