Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Sorry, w biegu piszę. Zapomniałam dodać: przyczyna choroby to silne wyziębienie, pzrebywanie w zimnym i wilgotnym pomieszczeniu plus robale. Wirusówek (tfu, tfu) dość dawno nie było, nosówka ostatnio 4 lata temu, pparwo też odpukać takiego stuprocentowo potwierdzonego dawno nie było.

Malutka czekoladowa podpalana waży tak z półtora maks dwa kilogramy

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[SIZE=3][COLOR=DarkRed][B]PILNIE POTRZEBNA SUROWICA DLA TEJ MALEŃKIEJ!!! [/B][/COLOR][/SIZE]

Pomóżcie, proszę. Rozesijcie prośbę o pomoc. To może ją uratować. :-(:-(:-(


[URL="http://img221.imageshack.us/i/plamka4.jpg/"][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/1186/plamka4.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Fela'][SIZE=3][COLOR=DarkRed][B]PILNIE POTRZEBNA SUROWICA DLA TEJ MALEŃKIEJ!!! [/B][/COLOR][/SIZE]

Pomóżcie, proszę. Rozesijcie prośbę o pomoc. To może ją uratować. :-(:-(:-(


[URL="http://img221.imageshack.us/i/plamka4.jpg/"][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/1186/plamka4.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]
Jezu, parwo? :-(

Posted

Dziewczyny, dzwońcie do schronisk. U nas ostatnio surowica znalazła się właśnie w schronisku - oni powinni mieć jeszcze zapasy. Pogadam z TŻtem o wzięciu którejś mini suni na DT.

Posted

[B]Niestety, alarm nie odwołany. Nadal bardzo potrzebujemy surowicy.[/B] Dla drugiej suczki, która była w tym samym dt i dla Boni, która jest na tymczasie u mnie, dopiero po 1 szczepieniu, więc raczej nie jest odporna. Ja mogę mieć na sobie i w samochodzie wirusy.

Z maleńką spędziłam dzisiejszą noc w pustym mieszkaniu. Nie pozwolono jej zostać w lecznicy, bo nie ma oddzaiłu zakaźnego. Odeszła dziś rano. Nie udało się :-(:-(:-(:-(:-(

Posted

[quote name='Fela'][B]Niestety, alarm nie odwołany. Nadal bardzo potrzebujemy surowicy.[/B] Dla drugiej suczki, która była w tym samym dt i dla Boni, która jest na tymczasie u mnie, dopiero po 1 szczepieniu, więc raczej nie jest odporna. Ja mogę mieć na sobie i w samochodzie wirusy.

Z maleńką spędziłam dzisiejszą noc w pustym mieszkaniu. Nie pozwolono jej zostać w lecznicy, bo nie ma oddzaiłu zakaźnego. Odeszła dziś rano. Nie udało się :-(:-(:-(:-(:-([/QUOTE]
Boże, jak strasznie mi przykro :-(:-(:-( miałam nadzieję, że da radę :(
A surowicy nigdzie nie znalazłaś?

Posted

[quote name='Fela']Ona dostała wczoraj 10 ml, cały zapas z Potockich. Teraz potrzebna surowica dla jej siostry no i dla Boni - boję się wracać dziś do domu.[/QUOTE]
czyli ta surowica jej nie pomogla? biedne malenstwo... [']

Posted

Nie, nie pomogła. Dziwne to było wszystko. Od początku nie miała gorączki. W zasadzie nie wymiotowała. Wyniki krwi były bardzo dobre, w ogóle nie wskazywały na wirusówkę. Biegunka, taka z krwią zaczęła się wczoraj późnym wieczorem, jeszcze przed zabraniem jej z lecznicy. Ale nie była intensywna (potem w nocy jeszcze tylko 2 razy się zdarzyła).
W szpitalu nie chcieli jej zostawić, nie pomogły błagania.
Kompletnie nie wiedziałyśmy z Kingą, gdzie ją wziąć. Chodziło o noc, bo rano miała wrócić na kroplówki. Zdecydowałam się przechować się razem z nią w pustym mieszkaniu w w-wie, do domu nie mogłam jej wziąć, bo tam Boni jeszcze nie odporna.

I w sumie dobrze, że nas wygonili z lecznicy. Maleństwo strasznie męczyło się w inkubatorze. A tak tę ostatnią noc spędziła przytulona.
Nie spała nic, czasem dreptała po mieszkaniu na chwiejących się nożynach, chodziła na siusiu do drugiego pokoju. Odrobinę piła. Wracała, przytulała się. Była niesamowicie dzielna.
Zjazd zaczął się rano. Gwałtowny. Z minuty na minutę dosłownie. W samochodzie miała drgawki, dowiozłam do lecznicy już w agonii.

Posted

Mam możliwość pożyczenia 16 ampułek surowicy po 5 ml. Potem , kiedy surowica się pojawi trzeba by zwrócić.

Jutro surowica może być do odbioru w Pruszkowie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...