Ewa-Jo Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 [quote name='ayshe']no bo ja juz calej grupie powiedzialam ze gofffniarz edzio sie pojawi:cool3: :diabloti: na zajeciach tj.mamy nowy narybek na grupie i byc moze dobijesz do sportowej jak bedziesz wystarczajaco nawiedzony jak my:evil_lol: . zdjecia byly robione po zajeciach.nawet ewa-jo popracowala troche z synkiem:eviltong: :diabloti: .na ktoryms widac babe ktora poluje kolo edzia vel edox'a na poduche z nadzieja ze junior ja wypusci:lol: .[/QUOTE] troche???????? :angryy: :angryy: no nie zabije tego tressera całą bitą godzine i to z bieganiem i nawet młody dobrze ćwiczył a ta troche :mad: :mad: :mad:
ayshe Posted August 10, 2007 Author Posted August 10, 2007 [quote name='mimoza']Przechodzą, tresserze, przechodzą (czas teraźniejszy ciągły). Pytanie do tressera. Jaka komenda pada przy ćwiczeniu z pachołkami w kwadracie. Psa się sadza albo waruje, w kwadrat rzucamy piłkę/koziołek, pies leci i waruje przy piłce w kwadracie (a nie próbuje porwać pachołek i radośnie z nim umknąć). Jaką komendę wydajemy psu?[/quote]kwadrat.dajemy komende kwadrat.:cool1: . zaswiadczam ze ewa-jo pracowala z psem godzine:lol: .:eviltong: .splywajac potem[czy kiedys ta duchota sie skonczy bo mam wrazenie ze zyje w tropikach:angryy: ].
mimoza Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 [quote name='ayshe']kwadrat.dajemy komende kwadrat.:cool1: . zaswiadczam ze ewa-jo pracowala z psem godzine:lol: .:eviltong: .splywajac potem[czy kiedys ta duchota sie skonczy bo mam wrazenie ze zyje w tropikach:angryy: ].[/QUOTE] :splat: :splat: :splat: O, dzięki Ci, dzięki. :modla:
ayshe Posted August 10, 2007 Author Posted August 10, 2007 mimoza-plosem.i przypominam ze weszla nowa ustawa ze nie owlno cytowac zdjec-lepiej zedytuj posta swego na "kupie donka":diabloti: .:cool3: :cool3: :cool3:.nie wnerwiaj naszego kochaaaneeego moda.wystarczy ze ja to robie8)
Eddiii Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 Ayshe - czy tak cie malo obeszlo :placz: to co napisalam czy ci sie przeoczylo :mad: :evil_lol:
ayshe Posted August 10, 2007 Author Posted August 10, 2007 jesoooo a czego ja nie przeczytalam aaaaaa...ide szukac:oops: ooooo kuzwa...znooowuuu na mazury?aaaaaaaale przejebane...kurde no.moze pojedizxecie a tam lodka dziuuurawa i bul bul a wy spowrotem?:D
ayshe Posted August 10, 2007 Author Posted August 10, 2007 saJo-jaki temacik?ludize ja niekumata jestem dzisiaj:placz: :roll: [znaczy sie stan gorszy mam dzis niz nooormalnie]. jesooo juz wiem jaki.saJo-jestes wielka.
Eddiii Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 [quote name='ayshe']jesoooo a czego ja nie przeczytalam aaaaaa...ide szukac:oops: ooooo kuzwa...znooowuuu na mazury?aaaaaaaale przejebane...kurde no.moze pojedizxecie a tam lodka dziuuurawa i bul bul a wy spowrotem?:D[/quote] juz myslalam ze nie bedziesz za nami tesknic :placz: ale mam mocne postanowienie robienia sladow :roll:
ayshe Posted August 10, 2007 Author Posted August 10, 2007 jesooo eddiii ale my w weekend robimy czolowki po ..no....ze 100 metrow w porywach:roll: :evil_lol: ..jesusicku ale obiecaj ze za tydzien beedizeeesz:placz: .
Eddiii Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 [quote name='ayshe']jesooo eddiii ale my w weekend robimy czolowki po ..no....ze 100 metrow w porywach:roll: :evil_lol: ...[/quote] :placz: :placz: :placz: i ta palisada i hyrda :placz: :placz: :placz: [quote name='ayshe']jesusicku ale obiecaj ze za tydzien beedizeeesz:placz: .[/quote] postaram sie byc :diabloti: bo potem za 2 tygodnie cie nie ma:roll:
ayshe Posted August 10, 2007 Author Posted August 10, 2007 nooo wlaaasnie.:mad: .a mnei nie bedzie w piatek,sobote,nierdziele i poniedzialek.pojade i wroce glupsza niz jestem:cool1: .
Eddiii Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 dobra spadam do domu, bo musze sie spakowac i zdazyc na zajecia :lol:
dorotak Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 My też w ten weekend nie dotrzemy, niestety :shake: Tak więc niech Was burze i ulewy omijają :cool3: :evil_lol:
ayshe Posted August 10, 2007 Author Posted August 10, 2007 rrany niech te lato sie juz skonczy bo ja nic planowego nei moge zrobic przez te przerwy:mad: .... uwaga chwale8):eddiii za naprawde fajna prace na posluszenstwie dzisiaj:D.
Pyros-Aga Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 To ja chciałam publicznie oznajmić: kluseczek dojrzewa :loveu: W końcu, w wieku prawie 3 lat mój pies dojrzewa psychicznie. I nie mówię tu o jego zachowaniach w stosunku do innych samców :roll: bo to nigdy nie będzie normalne, ale kompletnie w nosie ma inne psy i od jakiegoś czasu doprasza się zabaw ze mną :loveu: i jak idziemy z wizytą czy na grilla to siedzi sobie po cichutku obgryzając piłeczkę :-o nie drąc japy itd ( kto zna to wie:cool3: ) Ludzie go chwalą że taki grzeczny ( że oboje są grzeczni, ale Tika to wiadomo;) ) i jak my go tak wychowaliśmy :loveu: Myślałam, że to tylko chwilowe, ale chyba jednak następuje proces doroślenia :p Uffff, czekałam tyle czasu...:razz:
ayshe Posted August 10, 2007 Author Posted August 10, 2007 no fajnie.moze zacznie tez dorastac na pozorancie?:cool3: .ostatnio nawet trzyma poduche:diabloti: .niepowiem ze widze swiatelko...ale fajnie by bylo je zobaczyc:roll: :evil_lol: .w kazdym razie nieustajaco wierze w kluska.inaczej bym zdurniala:roll: .
Pyros-Aga Posted August 10, 2007 Posted August 10, 2007 Skoro dopiero teraz dojrzewa, tzn. że jest na poziomie rocznego- półtora rocznego psa :roll: Na pewno dojrzeje i do pozoranta- on jest po prosu najwyraźniej opóźniony :evil_lol: Fizycznie też dopiero teraz nabiera masy :cool3: No cuż, mam opóźnionego psa. Też musze wierzyć w to światełko- ono się kiedyś pojawi :evil_lol:
ayshe Posted August 11, 2007 Author Posted August 11, 2007 na sladach byla koszmarna duchota i skwar.masakra normalnie.chita jak zeszla ze sladu[i to krotkiego-ze 100krokow]to dyszala jak nei iwem co.praca z tak silnym naweszaniem i zamknietym pyskiem w taka pogode to katorga.jak zeszla ze sladu i otworzyla pysk to normalne...:shake: .biedne wstretne suczydlo.pprzegryzla smyz w dwoch miejscach[slaaadzik,slaaadzik slaaadzik:multi: :mad: ].kurna jutro pakuje linki metalowe.:cool1: .i tak to se raz ich nei zabralam na slady.wczoraj na obronie to pilnowaly jej dziewczyny.ja z tym psem zwariuje kiedys.:roll:
Spyder Posted August 11, 2007 Posted August 11, 2007 No to witaj w klubie, Ayshe. Duchota straszna i jeszcze ten deszczyk, co nic nie pomaga na to:mad: My z Juniorkiem poszliśmy tak koło 18 do lasku na spacerek i całkiem przy okazji trochę dynamiki zrobiliśmy i trzy krótkie (10 kroków) ślady. Wszystko zajęło nam godzinkę. A Juniorek w drodze powrotnej, jak zobaczył kałużę, to stwierdził chyba, że nie jest Owczarkiem Niemieckim, tylko Owczarkiem Wodnym:cool3: I w domu było duuużo wycierania tego błotka i wody z niego:angryy: Potem padł pod drzwiami i psa nie ma do tej pory (wstał tylko po to, żeby zjeść kolację) i teraz chrapie znowu:lol: Szczęśliwy ONek - to zmęczony pracą ONek:diabloti:
Romas Posted August 11, 2007 Posted August 11, 2007 Dobry wieczor :-) A jutro to tropienie u Gemmow o 11.00 czy gdzie ? Bo moze bym sie dowlokła ,jakos....
ayshe Posted August 11, 2007 Author Posted August 11, 2007 o 10 u gemmow.nooo 10.30. spyder-chita tez polozyla sie w pierwszej lepszej byle duzej kaluzy.potem zostaly oplukane woda ze szlaucha[psy znaczy sie].a potem zostal wlaczony pryskacz z woda.a potem przyszla burza:lol: .....ja wrocilam po 18[znacyz sie 10 godzin]i musze z boorakami wyjsc kolo 11 bo niestety za szybko im sie akumulatory laduja.:angryy: .
Spyder Posted August 11, 2007 Posted August 11, 2007 [quote name='ayshe'][I](...ciach)[/I] musze z boorakami wyjsc kolo 11 bo niestety za szybko im sie akumulatory laduja.:angryy: .[/quote] U mnie podobnie, pospał po jedzeniu może 40 min. i zaczyna brykać:-o Oj nie minie mnie długi, wieczorno-nocny spacerek:cool3:
ayshe Posted August 11, 2007 Author Posted August 11, 2007 no wlasnie...za szybka regeneracja:mad: :evil_lol:
Recommended Posts