Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


Recommended Posts

Posted

i pamiętaj ,choroba postępuje !!! moi znajomi juz sie oswoili i jak dzwonia to pytają tez co słychac u klary i gromka :evil_lol: , witają sie z nimi , a ja jestem monotematyczna od dawna :lol: .
to tak aporopos :evil_lol:
[B]Historia stworzenia świata ([I]- z punktu widzenia psa[/I]) [/B][I]
[LIST]
[*]Pierwszego dnia Stworzenia Świata, Bóg stworzył Psa.
[*]Drugiego dnia, Bóg stworzył człowieka, żeby służył Psu.
[*]Trzeciego dnia, Bóg stworzył wszystkie zwierzęta, żeby mogły być potencjalnym pożywieniem dla Psa.
[*]Czwartego dnia, Bóg stworzył pracę, żeby człowiek mógł pracować dla dobra psa.
[*]Piątego dnia, Bóg stworzył piłkę tenisowa, żeby pies mógł ją aportować, albo nie.
[*]Szóstego dnia, Bóg stworzył [COLOR=#000000]nauki weterynaryjne, żeby pies był zdrowy, a człowiek ubogi. [/COLOR]
[*]Siódmego dnia, Bóg chciał odpoczywać, ale musiał wziąć psa [COLOR=#000000]na spacer. [/COLOR][/LIST]lub to [/I]
[I][FONT=Times New Roman][B][COLOR=black]Jesteś psiarzem jeśli...[/COLOR][/B][/FONT]
[LIST]
[*][FONT=Times New Roman]Masz więcej kocyków, zabawek, obroży, smyczy, szorek i kojców niż samych psów.[/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Spotykasz ludzi z psami i zapamiętujesz imię psa po 30 sekundach, ale imio[COLOR=#000000]na właścicieli dopiero po 2-3 spotkaniach.[/COLOR][/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Nie zasta[COLOR=#000000]nawiasz się wiele nad wspólnym lizaniem lodów ze swoim psem.[/COLOR][/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Twoi rodzice machnęli ręką [COLOR=#000000]na wnuki i zaczęli mówić o twoich psach per 'twoje dzieci' (Dodatkowe punkty jeśli mówią o nich 'nasze wnuki').[/COLOR][/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]90 procent twoich połączeń z Internetem jest o psach (czekanie [COLOR=#000000]na wyniki przeszukiwania sieci, kiedy wpiszesz tam nazwę swojej rasy, czytanie całej masy list dyskusyjnych, ściąganie zdjęć, dźwięków i FAQ-ów, itd.).[/COLOR][/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Masz setki zdjęć swojego psa [COLOR=#000000]na biurku w pracy, w portfelu, itd., ale żadnego zdjęcia rodziny albo siebie samego.[/COLOR][/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Nikt nie chce jeździć z tobą samochodem, bo wszyscy wiedzą, że oblezą psią sierścią.[/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Sięgasz do kieszeni po drobne, a wypadają ci psie przysmaki, suchy pokarm i woreczki do zbierania odchodów (dodatkowe punkty, jeśli zdarzyło ci się to w jakimś ekskluzywnym przybytku).[/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Prowadziłaś z przyjaciółmi długie, sensowne rozmowy [COLOR=#000000]na temat tego, jaki jest najlepszy sposób przycinania pazurów, gdy tymczasem ty sama nigdy w życiu nie miałaś robionego manicuru/pedicuru.[/COLOR][/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Spisujesz [COLOR=#000000]na straty książkę lub film, w którym podano nieprawidłowe wzmianki o psach.[/COLOR][/FONT]
[*][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman]Najlepszą porą dnia jest czas spędzony z psem.[/FONT] [/COLOR]
[*][FONT=Times New Roman]Oglądasz okropne filmy dlatego, że pies twojej rasy występuje w którejś ze scen albo jest tam 3 sekundowa migawka w tłumie.[/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Wszystkie twoje ubrania oblazły psią sierścią, [COLOR=#000000]nawet, gdy wyjmujesz je z pralki, albo kiedy wracają z pralni.[/COLOR][/FONT]
[*][FONT=Times New Roman]Jedyną rzeczą, o którą pytają twoi przyjaciele, z[COLOR=#000000]najomi z pracy i z widzenia to 'Jak tam pieski?' albo 'Ile psów ma pani teraz?'[/COLOR][/FONT][/LIST][COLOR=black][FONT=Times New Roman]Jeżeli masz zwyczaj wysyłać zdjęcia w formie kartek świątecznych - są [COLOR=#000000]na nich twoje psy (ludzie okazjonalnie, w tle[/COLOR][/FONT][/COLOR][/I]

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

o matko!!!:-o

jestem oficjalnie psiarzem:multi:. nie żartuję, większość punktów zaliczyłam (poza pocztówkami, bo jeszcze świąt nie było:lol:)

Posted

mch-swieta racja:evil_lol: .no i u mnie juz nikt nie patrzy sie dizwnie jak wchodze do bloku taszczac upierniczone psy,jestem cala mokra,w blocie lacznie z plecami:crazyeye: :evil_lol: ,geba zachlapana,bat z plecaka wystaje,czasem do tego taszcze rekaw,a do plecaka dopiete sa szelki,clzowiek lazi z torebka z pilkami,ciagle ma wszystko usyfione,w dziurach...i po co to?nooo wlasnie?zeby potem schodizc na zawal na plycie:evil_lol:

Posted

Czy jako że weekend już bliżej niż dalej ;) możecie podać coś bardziej precyzyjnego w sprawie niedzielnego tropienia niż "u Gemmów"? :roll: :evil_lol: Coś, co dałoby się znaleźć na mapie na przykład? :eviltong:

Posted

Znalazłam łosia do opieki nad Tiką na weekend, więc jeśli ktoś mnie przygarnie do swego pojazdu to chętnie pojedziemy z Pyrosem na wew. zawody. Startować oczywiście nie będziemy, ale zależy mi, żeby Pyros posłuchał sobie strzałów i żeby w atmosferze zawodów poprzebywał.

Posted

[quote name='ayshe']muminka-witaj w klubie tych co bez dnia na cwiczaku czuja sie nieszczesliwi,czegos im brakuje,no normalnie syndrom odstawienai:evil_lol: .leczyc sie nie da.to sie poglebia w miare pracy z psem.:multi:[/quote]

no nie no... a trener mnie namawia na kolejne szkolenia z frodzisławem - uważa że kundel ma talent... czyli będzie jeszcze gorzej?

Posted

noo bedize jeszcze gorzej muminka znaczy sie:evil_lol: .
aga-to fajnie.na slad pojdzie i posluszenstwo zrobi[aaaaz doooo strzalu,cegielki mu wez:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ].

Posted

dziołchy właśnie wróciłam z treningu, mam spodnie mokre do kolan, skarpety jak gnój, mokre psie łapy i ślinę na bluzie i generalnie delikatnie mówiąc wiatr we włosach ... a tak mi lekko na duchu ... :laugh2_2:

Posted

[quote name='ayshe']noo bedize jeszcze gorzej muminka znaczy sie:evil_lol: .
aga-to fajnie.na slad pojdzie i posluszenstwo zrobi[aaaaz doooo strzalu,cegielki mu wez:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ].[/quote]

łoj, dużo tych cegiełek potrzebne zeby czuł się bezpieczny :evil_lol: Nie sądzę, żeby miał ochotę na współpracę, ale może ślad go odpręży- on lubi...
A obrony w niedzielę nie będzie robił? Czyli w niedzielę jedynie jako obserwatorzy? :multi:

Posted

ayshe- trochę mnie to przeraża. mam podobno dobrego psa, który wykazuje talent. a ja jestem kompletnie zielona... wszystkiego się uczę i najczęściej mam wrażenie że mi gorzej wychodzi to uczenie się niż psom...
a z drugiej strony tak jak to KasiaR powiedziała:

[quote name='KasiaR']dziołchy właśnie wróciłam z treningu, mam spodnie mokre do kolan, skarpety jak gnój, mokre psie łapy i ślinę na bluzie i generalnie delikatnie mówiąc wiatr we włosach ... a tak mi lekko na duchu ... :laugh2_2:[/quote]

też tak mam. czekam na wtorek, czwartek i niedzielę. przyjeżdzam specjalnie wcześniej, wychodzę później. wracam ubłocona, mokra, zmarznięta, uboższa o ulubioną bluzę (podarty rękaw) i niesamowicie szczęśliwa. nie sądziłam że nauka i zabawa z psem tyle może mi dać. jak patrzę na te uśmiechnięte mordy to normalnie morda mi się też uśmiecha.

Posted

No to ja jestem psiarzem z tego opisu ale jedno nas rozni , ja jestem nieszczesliwa jak sie tak ubłoce i upodlei zmarzne .Ogolnie rzecz biorac nienawidz e tego wychodzenia na deszcz i mroz z psami .Jednakowoz nastepnego dnia robie dokładnie to samo i jak kolnieta szpilka startuje przed siodma na pierwszy spacer podczas gdy całe osiedle jeszcze spi ,a w sobote ,niedziele zamiast odpoczac po pracy latam jak z piorkiemz psiego spotkania na trening i na odwrot.Wogole nie posiadam innych linkow w ulubionych jak do psich stron.I faktycznie mam karme prawie w kazdej kieszeni.
Moja corka ,ktora ma duzy talent plastyczny ,zaobserwowala mnie kiedys i narysowała trafna karykature.
Ide z psem na smyczy ,pies jest wielki i ciagnie mnie ,ja jade na butach uchachana od ucha do ucha a z kieszeni sypie mi sie strumieniem sucha karma.Nic dodac nic ujac.
Najwyrazniej mam misje w zyciu do spełnienia :-)

Posted

a ja lubie to taplanie sie w błocie z psami :loveu: .
a drugi fajny moment dnia to powrót z błotnego treningu ,kapiel i w suchych ciuchach rozpatrywanie fajnych elementów treningu.
I wcale nie uwazam za pomylona ani siebie ani podobne mi osoby.
wrecz przeciwnie reszta swiata jest dla mnie "dziwna";)

Posted

[quote name='KasiaR']dziołchy właśnie wróciłam z treningu, mam spodnie mokre do kolan, skarpety jak gnój, mokre psie łapy i ślinę na bluzie i generalnie delikatnie mówiąc wiatr we włosach ... a tak mi lekko na duchu ... :laugh2_2:[/quote]
I tym sposobem złapałas sobie wieeelkieeego plusa :lol:

Posted

[quote name='dorplant']a ja lubie to taplanie sie w błocie z psami :loveu: .
a drugi fajny moment dnia to powrót z błotnego treningu ,kapiel i w suchych ciuchach rozpatrywanie fajnych elementów treningu.
I wcale nie uwazam za pomylona ani siebie ani podobne mi osoby.
wrecz przeciwnie reszta swiata jest dla mnie "dziwna";)[/quote]:multi: :multi: czesc dorplant:loveu: .dla mnie tez reszta swiata jest dziiiiwna:evil_lol: .jak to bloto albo pada?a co to?pies z cukru czy ja?:evil_lol: .no ale czasem bloto w zebach to mi przeszkadza.:cool3:

Posted

Ja jestem z cukru ale moje psy najwyrazniej nie i dlatego musz e sie poswiecac ,dla ich dobra :-)
Chociaz chyba Zuzia z wiekiem cukrzeje i jak ostatani tak bardzo zmokla to zaraz miała babeszje.Biedna starszuszka :-( jest stara do momentu az nie zobaczy kota na horyzoncie :-)
A ja to o ktorej mam byc u Gemmow ?????

Posted

[quote name='Romas']Ja jestem z cukru ale moje psy najwyrazniej nie i dlatego musz e sie poswiecac ,dla ich dobra :-)
Chociaz chyba Zuzia z wiekiem cukrzeje i jak ostatani tak bardzo zmokla to zaraz miała babeszje.Biedna starszuszka :-( jest stara do momentu az nie zobaczy kota na horyzoncie :-)
A ja to o ktorej mam byc u Gemmow ?????[/quote]11.+dziesiec znakow

Posted

[quote name='nidhogg']a jak juz jestesmy przy temacie blota w roznych zcesciach ciala - czy dzisiaj na 19 aktualne ?;)[/quote]
tak moja uukochana od szlufka:cool3: :evil_lol: .ja tez mysle ze zanim dojedziemy to juz bedziemy moookre ale tooo jeeest pieeeekne:diabloti:

Posted

spoko spoko wyjme sobie moje specjalne buty do szkolenie, moje specjalne spodnie do szkolenia, moja specjalna kurtecke do szkolenia i nic i nie bedzie straszne ;)
ba!
nawet na tyle bylam fajna, ze sobie wynioslam probki zarcia ze pracy coby miec wlasne zarcie w koncu a nie na sepa ;) tera tylko problem coby go nie zapomniec z domu hy hy

a za szlufke obrazam sie smiertelnie ;)

Posted

ja kooocham zarkowskiego za ta akcje z rekawem.no i to straszliwe oszczekanie pozoranta zeby sobie sio poszedl i patrzcie uoooo ucieka babsztyl jeden,hurra jestem miszszu:loveu: .ale trzeba przyznac chlopakowi ze ladnei lapie tylko bat trzeba jakos wyciszyc.:evil_lol: .fajnie.ja tez zakladam to co mam na szkolenie a mam wsio mokre wiec fajnie.juz wszystko jedno czy pada czy nie:evil_lol:

Posted

bylo fajnie.lalo non stop.:evil_lol: .wszyscy lacznei z treserem powinnismy isc na kurs cierpliwosci.treser-zeby byc cierpliwym na niecierpliwosc kursantow,kursanci- zeby wiedizec ze praca sportowa wymaga duuuuzo cierpliwosci dla psa i ze jest po prostu wymagajaca.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...