mch Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 i pamiętaj ,choroba postępuje !!! moi znajomi juz sie oswoili i jak dzwonia to pytają tez co słychac u klary i gromka :evil_lol: , witają sie z nimi , a ja jestem monotematyczna od dawna :lol: . to tak aporopos :evil_lol: [B]Historia stworzenia świata ([I]- z punktu widzenia psa[/I]) [/B][I] [LIST] [*]Pierwszego dnia Stworzenia Świata, Bóg stworzył Psa. [*]Drugiego dnia, Bóg stworzył człowieka, żeby służył Psu. [*]Trzeciego dnia, Bóg stworzył wszystkie zwierzęta, żeby mogły być potencjalnym pożywieniem dla Psa. [*]Czwartego dnia, Bóg stworzył pracę, żeby człowiek mógł pracować dla dobra psa. [*]Piątego dnia, Bóg stworzył piłkę tenisowa, żeby pies mógł ją aportować, albo nie. [*]Szóstego dnia, Bóg stworzył [COLOR=#000000]nauki weterynaryjne, żeby pies był zdrowy, a człowiek ubogi. [/COLOR] [*]Siódmego dnia, Bóg chciał odpoczywać, ale musiał wziąć psa [COLOR=#000000]na spacer. [/COLOR][/LIST]lub to [/I] [I][FONT=Times New Roman][B][COLOR=black]Jesteś psiarzem jeśli...[/COLOR][/B][/FONT] [LIST] [*][FONT=Times New Roman]Masz więcej kocyków, zabawek, obroży, smyczy, szorek i kojców niż samych psów.[/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Spotykasz ludzi z psami i zapamiętujesz imię psa po 30 sekundach, ale imio[COLOR=#000000]na właścicieli dopiero po 2-3 spotkaniach.[/COLOR][/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Nie zasta[COLOR=#000000]nawiasz się wiele nad wspólnym lizaniem lodów ze swoim psem.[/COLOR][/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Twoi rodzice machnęli ręką [COLOR=#000000]na wnuki i zaczęli mówić o twoich psach per 'twoje dzieci' (Dodatkowe punkty jeśli mówią o nich 'nasze wnuki').[/COLOR][/FONT] [*][FONT=Times New Roman]90 procent twoich połączeń z Internetem jest o psach (czekanie [COLOR=#000000]na wyniki przeszukiwania sieci, kiedy wpiszesz tam nazwę swojej rasy, czytanie całej masy list dyskusyjnych, ściąganie zdjęć, dźwięków i FAQ-ów, itd.).[/COLOR][/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Masz setki zdjęć swojego psa [COLOR=#000000]na biurku w pracy, w portfelu, itd., ale żadnego zdjęcia rodziny albo siebie samego.[/COLOR][/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Nikt nie chce jeździć z tobą samochodem, bo wszyscy wiedzą, że oblezą psią sierścią.[/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Sięgasz do kieszeni po drobne, a wypadają ci psie przysmaki, suchy pokarm i woreczki do zbierania odchodów (dodatkowe punkty, jeśli zdarzyło ci się to w jakimś ekskluzywnym przybytku).[/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Prowadziłaś z przyjaciółmi długie, sensowne rozmowy [COLOR=#000000]na temat tego, jaki jest najlepszy sposób przycinania pazurów, gdy tymczasem ty sama nigdy w życiu nie miałaś robionego manicuru/pedicuru.[/COLOR][/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Spisujesz [COLOR=#000000]na straty książkę lub film, w którym podano nieprawidłowe wzmianki o psach.[/COLOR][/FONT] [*][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman]Najlepszą porą dnia jest czas spędzony z psem.[/FONT] [/COLOR] [*][FONT=Times New Roman]Oglądasz okropne filmy dlatego, że pies twojej rasy występuje w którejś ze scen albo jest tam 3 sekundowa migawka w tłumie.[/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Wszystkie twoje ubrania oblazły psią sierścią, [COLOR=#000000]nawet, gdy wyjmujesz je z pralki, albo kiedy wracają z pralni.[/COLOR][/FONT] [*][FONT=Times New Roman]Jedyną rzeczą, o którą pytają twoi przyjaciele, z[COLOR=#000000]najomi z pracy i z widzenia to 'Jak tam pieski?' albo 'Ile psów ma pani teraz?'[/COLOR][/FONT][/LIST][COLOR=black][FONT=Times New Roman]Jeżeli masz zwyczaj wysyłać zdjęcia w formie kartek świątecznych - są [COLOR=#000000]na nich twoje psy (ludzie okazjonalnie, w tle[/COLOR][/FONT][/COLOR][/I]
muminka Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 o matko!!!:-o jestem oficjalnie psiarzem:multi:. nie żartuję, większość punktów zaliczyłam (poza pocztówkami, bo jeszcze świąt nie było:lol:)
marmara_19 Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 buahahaahhaha jestem psiarzem:D a moje psy to moje dzieci a ja jestem ich mamusia;/ matka do Cekina " no i gdzie twoja mam psozla, idz do niej" ehhhh:lol:
ayshe Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 mch-swieta racja:evil_lol: .no i u mnie juz nikt nie patrzy sie dizwnie jak wchodze do bloku taszczac upierniczone psy,jestem cala mokra,w blocie lacznie z plecami:crazyeye: :evil_lol: ,geba zachlapana,bat z plecaka wystaje,czasem do tego taszcze rekaw,a do plecaka dopiete sa szelki,clzowiek lazi z torebka z pilkami,ciagle ma wszystko usyfione,w dziurach...i po co to?nooo wlasnie?zeby potem schodizc na zawal na plycie:evil_lol:
dorotak Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Czy jako że weekend już bliżej niż dalej ;) możecie podać coś bardziej precyzyjnego w sprawie niedzielnego tropienia niż "u Gemmów"? :roll: :evil_lol: Coś, co dałoby się znaleźć na mapie na przykład? :eviltong:
ayshe Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 :evil_lol: :evil_lol: dorotak zaraz ci wysle tel.do basi:evil_lol:
Pyros-Aga Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Znalazłam łosia do opieki nad Tiką na weekend, więc jeśli ktoś mnie przygarnie do swego pojazdu to chętnie pojedziemy z Pyrosem na wew. zawody. Startować oczywiście nie będziemy, ale zależy mi, żeby Pyros posłuchał sobie strzałów i żeby w atmosferze zawodów poprzebywał.
muminka Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 [quote name='ayshe']muminka-witaj w klubie tych co bez dnia na cwiczaku czuja sie nieszczesliwi,czegos im brakuje,no normalnie syndrom odstawienai:evil_lol: .leczyc sie nie da.to sie poglebia w miare pracy z psem.:multi:[/quote] no nie no... a trener mnie namawia na kolejne szkolenia z frodzisławem - uważa że kundel ma talent... czyli będzie jeszcze gorzej?
ayshe Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 noo bedize jeszcze gorzej muminka znaczy sie:evil_lol: . aga-to fajnie.na slad pojdzie i posluszenstwo zrobi[aaaaz doooo strzalu,cegielki mu wez:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ].
KasiaR Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 dziołchy właśnie wróciłam z treningu, mam spodnie mokre do kolan, skarpety jak gnój, mokre psie łapy i ślinę na bluzie i generalnie delikatnie mówiąc wiatr we włosach ... a tak mi lekko na duchu ... :laugh2_2:
Pyros-Aga Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 [quote name='ayshe']noo bedize jeszcze gorzej muminka znaczy sie:evil_lol: . aga-to fajnie.na slad pojdzie i posluszenstwo zrobi[aaaaz doooo strzalu,cegielki mu wez:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ].[/quote] łoj, dużo tych cegiełek potrzebne zeby czuł się bezpieczny :evil_lol: Nie sądzę, żeby miał ochotę na współpracę, ale może ślad go odpręży- on lubi... A obrony w niedzielę nie będzie robił? Czyli w niedzielę jedynie jako obserwatorzy? :multi:
muminka Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 ayshe- trochę mnie to przeraża. mam podobno dobrego psa, który wykazuje talent. a ja jestem kompletnie zielona... wszystkiego się uczę i najczęściej mam wrażenie że mi gorzej wychodzi to uczenie się niż psom... a z drugiej strony tak jak to KasiaR powiedziała: [quote name='KasiaR']dziołchy właśnie wróciłam z treningu, mam spodnie mokre do kolan, skarpety jak gnój, mokre psie łapy i ślinę na bluzie i generalnie delikatnie mówiąc wiatr we włosach ... a tak mi lekko na duchu ... :laugh2_2:[/quote] też tak mam. czekam na wtorek, czwartek i niedzielę. przyjeżdzam specjalnie wcześniej, wychodzę później. wracam ubłocona, mokra, zmarznięta, uboższa o ulubioną bluzę (podarty rękaw) i niesamowicie szczęśliwa. nie sądziłam że nauka i zabawa z psem tyle może mi dać. jak patrzę na te uśmiechnięte mordy to normalnie morda mi się też uśmiecha.
Romas Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 No to ja jestem psiarzem z tego opisu ale jedno nas rozni , ja jestem nieszczesliwa jak sie tak ubłoce i upodlei zmarzne .Ogolnie rzecz biorac nienawidz e tego wychodzenia na deszcz i mroz z psami .Jednakowoz nastepnego dnia robie dokładnie to samo i jak kolnieta szpilka startuje przed siodma na pierwszy spacer podczas gdy całe osiedle jeszcze spi ,a w sobote ,niedziele zamiast odpoczac po pracy latam jak z piorkiemz psiego spotkania na trening i na odwrot.Wogole nie posiadam innych linkow w ulubionych jak do psich stron.I faktycznie mam karme prawie w kazdej kieszeni. Moja corka ,ktora ma duzy talent plastyczny ,zaobserwowala mnie kiedys i narysowała trafna karykature. Ide z psem na smyczy ,pies jest wielki i ciagnie mnie ,ja jade na butach uchachana od ucha do ucha a z kieszeni sypie mi sie strumieniem sucha karma.Nic dodac nic ujac. Najwyrazniej mam misje w zyciu do spełnienia :-)
dorplant Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 a ja lubie to taplanie sie w błocie z psami :loveu: . a drugi fajny moment dnia to powrót z błotnego treningu ,kapiel i w suchych ciuchach rozpatrywanie fajnych elementów treningu. I wcale nie uwazam za pomylona ani siebie ani podobne mi osoby. wrecz przeciwnie reszta swiata jest dla mnie "dziwna";)
dorplant Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 [quote name='KasiaR']dziołchy właśnie wróciłam z treningu, mam spodnie mokre do kolan, skarpety jak gnój, mokre psie łapy i ślinę na bluzie i generalnie delikatnie mówiąc wiatr we włosach ... a tak mi lekko na duchu ... :laugh2_2:[/quote] I tym sposobem złapałas sobie wieeelkieeego plusa :lol:
ayshe Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 [quote name='dorplant']a ja lubie to taplanie sie w błocie z psami :loveu: . a drugi fajny moment dnia to powrót z błotnego treningu ,kapiel i w suchych ciuchach rozpatrywanie fajnych elementów treningu. I wcale nie uwazam za pomylona ani siebie ani podobne mi osoby. wrecz przeciwnie reszta swiata jest dla mnie "dziwna";)[/quote]:multi: :multi: czesc dorplant:loveu: .dla mnie tez reszta swiata jest dziiiiwna:evil_lol: .jak to bloto albo pada?a co to?pies z cukru czy ja?:evil_lol: .no ale czasem bloto w zebach to mi przeszkadza.:cool3:
Romas Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Ja jestem z cukru ale moje psy najwyrazniej nie i dlatego musz e sie poswiecac ,dla ich dobra :-) Chociaz chyba Zuzia z wiekiem cukrzeje i jak ostatani tak bardzo zmokla to zaraz miała babeszje.Biedna starszuszka :-( jest stara do momentu az nie zobaczy kota na horyzoncie :-) A ja to o ktorej mam byc u Gemmow ?????
nidhogg Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 a jak juz jestesmy przy temacie blota w roznych zcesciach ciala - czy dzisiaj na 19 aktualne ?;)
KasiaR Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Pani trener miło mi :lol: Ayshe jak sobie wyobraże ,....to błoto....w zębach ...:roflt: :roflt: :roflt: :roflt: :roflt:
ayshe Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 [quote name='Romas']Ja jestem z cukru ale moje psy najwyrazniej nie i dlatego musz e sie poswiecac ,dla ich dobra :-) Chociaz chyba Zuzia z wiekiem cukrzeje i jak ostatani tak bardzo zmokla to zaraz miała babeszje.Biedna starszuszka :-( jest stara do momentu az nie zobaczy kota na horyzoncie :-) A ja to o ktorej mam byc u Gemmow ?????[/quote]11.+dziesiec znakow
ayshe Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 [quote name='nidhogg']a jak juz jestesmy przy temacie blota w roznych zcesciach ciala - czy dzisiaj na 19 aktualne ?;)[/quote] tak moja uukochana od szlufka:cool3: :evil_lol: .ja tez mysle ze zanim dojedziemy to juz bedziemy moookre ale tooo jeeest pieeeekne:diabloti:
nidhogg Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 spoko spoko wyjme sobie moje specjalne buty do szkolenie, moje specjalne spodnie do szkolenia, moja specjalna kurtecke do szkolenia i nic i nie bedzie straszne ;) ba! nawet na tyle bylam fajna, ze sobie wynioslam probki zarcia ze pracy coby miec wlasne zarcie w koncu a nie na sepa ;) tera tylko problem coby go nie zapomniec z domu hy hy a za szlufke obrazam sie smiertelnie ;)
ayshe Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 ja kooocham zarkowskiego za ta akcje z rekawem.no i to straszliwe oszczekanie pozoranta zeby sobie sio poszedl i patrzcie uoooo ucieka babsztyl jeden,hurra jestem miszszu:loveu: .ale trzeba przyznac chlopakowi ze ladnei lapie tylko bat trzeba jakos wyciszyc.:evil_lol: .fajnie.ja tez zakladam to co mam na szkolenie a mam wsio mokre wiec fajnie.juz wszystko jedno czy pada czy nie:evil_lol:
nidhogg Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 prosze mi sie nie smiac z ulomka !!!! bo usiade w kaciku i bede plakac ;)
ayshe Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 bylo fajnie.lalo non stop.:evil_lol: .wszyscy lacznei z treserem powinnismy isc na kurs cierpliwosci.treser-zeby byc cierpliwym na niecierpliwosc kursantow,kursanci- zeby wiedizec ze praca sportowa wymaga duuuuzo cierpliwosci dla psa i ze jest po prostu wymagajaca.
Recommended Posts