Jamnik Turtuś odnalazł kochający domek! Spokojny... I kochający :)

[mikoada]

i jak wizyta, wiadomo już coś??

[patera]

hurraaaa Turtus jest nasz!!!!!!!huraaaaaaa!!!!!!!! tylko problem jak po niego jechac..hmm my mozemy dopiero 5 czerwca szloch szloch

[mikoada]

super wiadomości :) rozumiem, że wizyta udana ;) czytałam na wątku, że ewentualny transport Turtusia do Wrocławia jest przewidziany już w ten piątek...rozmawiałam również z Klaudią wstępnie, że jeżeli wizyta będzie ok to jutro Turtuś zostanie zabrany z miejsca w którym jest i ja wezmę go do siebie na te kilka dni...

edit. transport nie w piątek a w środę :oops:

[Klaudus__]

[I]Jak na piątek?
Na środę... Jak wszystko ok :P[/I]

[mikoada]

już edytowałam posta :)

[patera]

czyli sroda?????czyli go przywioza?????????? a jak z kosztami wtedy????pytam bo sie nie znam na tym i dlatego pytam...HURRAAA HURRAAA HURAAAAA HURRRAAAA

[patera]

i wielkie dzieki na ta chwile wszystkim biorącym udzial w pomocy dla Turtusia!!!!!!!!! :)

[mikoada]

jeżeli wszystko będzie ok to w środę Turtuś będzie już u Was :)

[Poker]

jak patera napisała Turtuś może pakować manele i wioooooooooo do Wrocławia.Domek będzie miał bardzo dobry,znający się i kochający jamniorki.
Przyszła pańcia powiedziała ,że może dołożyć do transportu 200 zł

[mikoada]

Teraz to już oficjalne HURAAAAAA HURAAAAAAAA HURAAAAAAAAA :)

[Klaudus__]

[I]Poker bardzo dziękuję za wizytę i przepraszam za zawracanie głowy.
Ale wiem,że sprawdza Pani domki z ręką na sercu.
W takim wypadku jak takie rekomendacje są wystawione to tylko muszę zabrać malca,żeby nikt Go nie zakosił.
mikoada zaproponowała,że do środy może się Nim zaopiekować.
Teraz tylko Go zabrać :D[/I]

[mikoada]

Klaudia to tak jak rozmawiałyśmy jutro robię wycieczkę do Pszczyny??

[Poker]

cieszę się ,że maluch pojedzie do domku.Żeby go tylko nikt nie sprzątnął sprzed nosa.

[BUDRYSEK]

świetne wieści :)

[Isadora7]

Bardzo się ciesze. Przypadliście mi do mojego jamniczego gustu od pierwszego maila. Mam nadzieję że pociągnięcie ten wątek uraczając nas czasami zdjęciami i nowinami.

Poker dziękuję za wizytę :)

[patera]

jeny czytam i czytam i tak sie ciesze jak nie wiem co!!!czy dzisiaj znaczy sie Turtus juz opusci ta pzrechowalnie i przeczeka do srody ????napiszcie prosze jka juz bedzie "bezpieczny" bo tez caly czas dzre zeby zeadnej przykrej niespodzianki nie bylo.czekam wiec.. Pozdrawiam wszytskich i DZIEKI WIELKIE jeszcze raz!!!!!! :) :) :)

[patera]

nawet literki mi przeskakuja tak szybko pisze hihihi:lol:

[patera]

:multi:wlasnie kupilam Turtusiowi miski do picia i jedzeni ai sliczna smycz z szelkami.wprawdzie smycz po Kubusiu wisi caly czas na wieszaku ale chlopak musi miec przeciez wlasna no.czy wszytsko jest ok????prosze niech sie ktos odezwie halooo

[mikoada]

tak tak Turtuś już jest u mnie :) ale muszę powiedzieć, że charakterny z niego psiak ;) lata jak szalony, ale nie ma co się dziwić musi się chłopak wybiegać w końcu tyle czasu był zamknięty, teraz maluch dopadł do misek mojej suni i zajada suchą karmę :) wykąpałam go bo okropnie śmierdolił :) mojej Fuksi niestety ciężko jest zaakceptować Turtusia, na poczatku pogoniła go kilka razy, ale mam nadzieję, że pomalutku jakoś to będzie :) teraz chłopak lata jak szalony z pluszakiem...

[Klaudus__]

[I]Uporałaś się z tym łobuzem?? :)
Mam nadzieję,że się nie pozjadają z Twoją sunią :P[/I]

[Isadora7]

[quote name='patera']:multi:wlasnie kupilam Turtusiowi miski do picia i jedzeni ai sliczna smycz z szelkami.wprawdzie smycz po Kubusiu wisi caly czas na wieszaku ale chlopak musi miec przeciez wlasna no.czy wszytsko jest ok????prosze niech sie ktos odezwie halooo[/QUOTE]

Takiej reakcji po was się spodziewałam, jamnicze dusze w ludzkiej skórze wyczuje się na odległosć

[quote name='mikoada']tak tak Turtuś już jest u mnie :) ale muszę powiedzieć, że [B]charakterny z niego psiak [/B];) lata jak szalony, ale nie ma co się dziwić musi się chłopak wybiegać w końcu tyle czasu był zamknięty, teraz maluch dopadł do misek mojej suni i zajada suchą karmę :) wykąpałam go bo okropnie śmierdolił :) mojej Fuksi niestety ciężko jest zaakceptować Turtusia, na poczatku pogoniła go kilka razy, ale mam nadzieję, że pomalutku jakoś to będzie :) teraz chłopak lata jak szalony z pluszakiem...[/QUOTE]

No jasne, ze charakterny... jamol i szorściak przecież, a one to jeden żywioł.

[mikoada]

Ja również mam taką nadzieję, chociaż ząbki na początku mu pokazała a ona jest jakieś trzy razy większa od niego, zresztą jak macie ochotę poczytać to tu jest jej wątek [url]http://www.dogomania.pl/threads/142893-Szukam-przyjaciela-przyjaciel-a-raczej-przyjaci%C3%B3%C5%82ka-znaleziona-)/page29[/url] , chociaż przed chwilą psiurki już się grzecznie obwąchiwały i zaczęły nieśmiało machać ogonkami, może będzie dobrze :)

[patera]

uff jak sie ciesze ze jest juz bezpieczny.tak juz bym chciala go miec w domu uuuuuuuu. tu nie pobiega za bardzo bo mieszkanie male ale popzrednik dawal rade i padal zmeczony wiec...ale jeszcze dwa miesiace i bedzie biegal ile sil w lapkach!!!!!buziaki dla was i dla Turtusia .:):) odliczam dni do srody...

[Mika31]

Uwielbiam szczęśliwe zakończenia:lol: wycałujcie go mocno;)

[mikoada]

mały jest super, łobuz z niego, że ho ho :) na początku zdarzyło mu się kilka razy zrobić w domu siku, wydaje mi się, że robił to bo chciał zaznaczyć nowy teren :) jak na razie jest ok, zobaczymy co będzie w nocy ;) mały ma chyba chore uszka bo są bardzo gorące i co jakiś czas trzepie główką :( jak na razie wrzucę kilka fotek...