Rastafara = Królik + ON

[junoo]

ooo czarna w ćwieki
do mojego psa by zupełnie nie pasowała, a szkoda, bo lubię takie :D

[agutka]

[quote name='junoo']ooo czarna w ćwieki
do mojego psa by zupełnie nie pasowała, a szkoda, bo lubię takie :D[/QUOTE]


czemu uważasz że by nie pasowała? ja uważam że twój pies pozbawiony futra wyglądałby bosko ;)

[Baski_Kropka]

[quote name='Onomato-Peja'][CENTER]Szkoda gadać o tych urodzinach więc nic nie powiem. :eviltong:
Za to zauważyłam, że moja psica ma stanowczo za mało obroży. :C

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF1802_zps624fa06d.jpg[/IMG][/CENTER]
[/QUOTE]

Czyli nei pamietasz nic z imprezy haha :P?
Mówisz, że masz mało obroży? To ja Ci powiem, że mój pies ma dwie :P Z czego jedną w spadku po Baskim xD

[Onomato-Peja]

[center]Agutka - smyczy mam sztuk 3: czarna taśmowa, czarna skórzana i automat.
Junoo - tez uważam, że wyglądałby fajnie.
Baski_Kropka - pamiętam az nazbyt wiele ;)
Śmieję się z tej ilości, chciałabym jeszcze od licha ale ten widok mnie jako tako powstrzymuje, bo szkoda mi się ich pozbyć a na nowe brak miejsca w szufladzie.

Czajnis Szipard

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF1693_zps1fe5d7a4.jpg[/img][/center]

[agutka]

he,he tu wygląda jak fenek pustynny ;)
a mówiłaś że twoja aktoreczka nie potrafi minek w kadrze strzelać:eviltong:

[junoo]

[quote name='agutka']czemu uważasz że by nie pasowała? ja uważam że twój pies pozbawiony futra wyglądałby bosko ;-)[/QUOTE]

[quote name='Onomato-Peja']Junoo - tez uważam, że wyglądałby fajnie. [/QUOTE]

Obecnie futro ma i chodzi w czerwonej obroży w żółte kurczaki - hahaha xD

[URL]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF1693_zps1fe5d7a4.jpg[/URL]
jak się zamyka oczy - stajesz się niewidzialnym :cool3:

[Onomato-Peja]

[quote name='agutka']he,he tu wygląda jak fenek pustynny ;)
a mówiłaś że twoja aktoreczka nie potrafi minek w kadrze strzelać:eviltong:[/QUOTE]

Wyjątkowo rzadko jej się zdarza. :lol:

[quote name='junoo']Obecnie futro ma i chodzi w czerwonej obroży w żółte kurczaki - hahaha xD

[URL]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF1693_zps1fe5d7a4.jpg[/URL]
jak się zamyka oczy - stajesz się niewidzialnym :cool3:[/QUOTE] Kurczaki są boskie! Tez nad nią myślałam. :eviltong:

Znalazłam pierwsze chwile zgody Raszplo-Purklowej. :)
Kiedyś zastawałam ich tak codziennie wracając ze szkoły. :loveu:

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF1004b_zps7068f2c9.jpg[/img]

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF1035_zps9955f524.jpg[/img]

[agutka]

o jak słiti:loveu:

czemu Raszpel w kloszu??

to u kici na nosie to grzyb?

[Onomato-Peja]

[quote name='agutka']o jak słiti:loveu:

czemu Raszpel w kloszu??

to u kici na nosie to grzyb?[/QUOTE]

Raszpla była świeżo po szyciu, miała piczę na żerbach. :eviltong:
Wytarzała się w śniegu i jak się potem okazało - we szkle.

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF2074_zps51788a79.jpg[/img]

A na nosie kota to... smarki. :lol:

[agutka]

a pamiętam jak mówiłaś ...
ha, ha smarki:grin: mogłaś przed zdjęciem powiedzieć żeby się wysmarkał ;)

[Onomato-Peja]

[center]On wiecznie tak wygląda, nie ma się co gimnastykować :D

Zwierza dostały dziś trochę indyka

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF1810b_zps0e052645.jpg[/img]

Krasnal miał dziś pobieraną krew, jutro powinny być wyniki, po paru konsultacjach z wetem w końcu obraliśmy w miarę przejrzystą drogę leczenia.
Będzie dostawała silniejsze leki (i znów zapomniałam nazwy... no się powieszę... coś na C... c....ccc... dżizys :eviltong:) i zainwestujemy w fizjoterapię.
Po wynikach krwi ustalimy to dokładniej. :)

No i pochwalę się jeszcze, że to jedno z ostatnich zdjęć robionych starym aparatem. :lol: Jedzie już do mnie coś o niebo lepszego. :)[/center]

[agutka]

kupiłaś aparat???? jaki pochwal się ;)

a myślałaś o spotkaniu z doktorem Hajdo?

[Onomato-Peja]

Kupiłam a raczej dostałam w ramach urodzin. :)
Wybrałam najbardziej pancernego Canona średniej klasy jakiego znam. :lol: Uszczelniany, ciężki, 50D. :)

Wypadło mi z głowy szczerze mówiąc. Ale no czy ja wiem, ufam swojej klinice. Jak w najbliższym czasie nam się nie polepszy to będę miała na uwadze.
Krasnal ostatnio chodzi jakby ciut lepiej, wracamy pomału do dłuższych/ bardziej aktywnych spacerów. Czyli MSM coś daje jednak. :)
Nie jest to jakaś drastyczna poprawa, ale pies w końcu chociaż troszkę pobiegać może bez większych konsekwencji.

[Naklejka]

Całkiem fajny sprzęcik :cool3:
Szkoda, że nie mam kasy z 18, bo bym sobie też wymieniła sprzęt.

Super, że widać jakąś poprawę.

[agutka]

no to skorzystałaś z 18:cool3: będę czekać na piękne fotografie ;)

Hajdo troszkę kasuje ale facet ma mega wielkie pojęcie , msm zepsutych stawów nie naprawi a jedynie poprawi komfort . Skoro widzisz poprawę to chyba najlepsza wiadomość :multi:

[Onomato-Peja]

Zastanawiałam się między - początkowo - 60D a 40D, ale trochę poczytałam o errorach czterdziestki i zmieniłam wiatry na 60D kontra Nikon D90, ale... W 40 urzekło mnie to, że był pancerny. :P Więc znalazłam 50tkę, fakt faktem drogo stoją jak na używki i to stare, ale wolałam dać więcej na puchę, która mi nie umrzy po kilku spacerach z psem i wizytach w schronisku. Zamówiłam jeszcze kicz obiektyw - tanie 50mm 1.8, ten Twój :D W przyszłym miechu dokupię 2 sztuki M42 a potem pomyślę nad czymś porządnym. Najpierw nauczę się nie niszczyć. :lol:

No z poprawy się cieszę niezmiernie... Już mi brakowało spacerów. Nie jestem stworzona do NIE spacerowania. :D

Agutka - Pewnie, że nie naprawi, zdaję sobie sprawę, ale myślę, że fizjoterapia trochę pomoże. ;) Miały być komórki macierzyste ale ładnych parę stów kosztują same badania sprawdzające, czy pies się w ogóle nadaje. Więc te parę stów postanowiłam póki co włożyć w fizjoterapię.

[Naklejka]

Do 50mm trzeba się przyzwyczaić, ale efekty są świetne jak na taka cenę :D
M42 u mnie się nie sprawdzą, nie umiem ręcznie ustawiać ostrości, przez wadę wzroku nie widzę, gdzie ta ostrość jest :eviltong:

myślałam nad wymiana 55-250 na 70-200 2,8 (to może uda mi się po wakacjach :D). Potem wymiana puszki na lepszą, a no i kupno lampy i szerokiego kąta.

A co na stawy profilaktycznie polecisz? Dla Jetsa, bo to krzywołap i z HD B (jeden wet nawet stwierdził C/D, ale go wyśmiałam :evil_lol:), nie ma problemów z poruszaniem, bóle nie występują.

[Onomato-Peja]

U Krasnala jak i jeszcze Atosa sprawdzał się Arthroflex, syrop i Krasnalowej bardzo pomagał swojego czasu Gelacan Fast. Z tym MSM to póki co tylko testy, chociaż Ewa od Duffla bardzo sobie chwaliła, od niej zresztą ten pomysł. :)

Szeroki kąt biorę M42 :D jak i portretową stałkę 135mm. :) Zobaczymy czy coś zdziałam.
Najpierw nauka, potem inwestycja. Poza tym na spacery z psem tanie szkła jak znalazł...

[Naklejka]

ooo Arthroflex! to już wiem co kupić :)

Mój aparacik wiele przeszedł i żyje :D schronisko, spacery, imprezy (to chyba najgorsze...) brat też go gdzieś zabierał. Jeden obiektyw nawet mi wypadł z rąk i wylądował na podłodze, nadal ostrzy i działa jak należy :evil_lol:

[Onomato-Peja]

Nooo... :P U mnie jest dość hardcorowo... Spadnie, kot zrzuci, błoto, piach, woda... Pies kijem przywali... Schowam do torby na imprezie i zapomnę... Bardzo różnie i niebezpiecznie. :lol:

[Naklejka]

taaa, siedziałam kiedyś w jeziorze z aparatem, bo schroniskowce pływały, albo ze znajomymi nad wodą byłam i trzeba było to uwiecznić, a z lądu nie można było, bo nie wzięłam tele :evil_lol:
Dwa razy tańsze, a skład do arthroflexu podobny, co o tym sądzisz? [url]http://www.dolfos.com.pl/pl/psy/ochrona-stawow/arthromax[/url]

[Onomato-Peja]

Tak też bywało. :D
Tańszy odpowiednik, myślę, że działa hiper podobnie jeśli nie tak samo.
Tak czy siak lepiej mieć kilka takich fantów pod ręką, bo dobrze co parę miechów zmieniać suplementy.

[agutka]

czy ty wiesz jak już mój aparat wygląda:roll: nie mam pomysłu jak wszystko razem ze sobą złożyć żeby było pod ręką, z Ledą to sama wiesz że nie mam czasu na titanie w plecakach bo zaraz jęczy ;)
athoflex Sagacina kiedyś dostawał a efekty na długie lata były

[Onomato-Peja]

Fuji dużo wytrzymują. :D Mój ma... 4? 5 lat? Poprzedni aparat - Kodak pożył około roku. ;)

No i stało się, najgorszy scenariusz... Doszedł aparat a obiektyw i karta pamięci jeszcze nie. :placz:

[agutka]

ten mój ma chba 4 jak dobrze pamiętam,w dniu zakupu było nim zrobione 100 tyś zdjęć więc jeszcze trochę popracuje- oby:roll:

kocham dostawy na 10 tysięcy rat ;)