Moja Pani odeszła, mnie rodzina wyrzuciła z domu-MAMY DOMEK!!!!!!!

[Lucyna]

Na zdjęciu wygląda jak młody kotek ... :lol:

[tayga]

Starość kotów nie jest tak widoczna jak u psiaków... A kiciunia toleruje psy?
Dziunia kocha kotki, bedzie im ze sobą dobrze :)

[mestudio]

Ale się porobiło sympatycznie.
Czy może znacie kogoś kto mógłby do Państwa podejść i porozmawiać przed adopcją? Mi nikt nie odpisuje na pv w tej sprawie, a już mamy czwartek. Szkoda czasu na takie czekanie.

[Lucyna]

Podaj mi adres na priva to poszukam z okolic, co to za dzielnica?

[Nuletta]

[quote name='tayga']A kiciunia toleruje psy?[/QUOTE]
Przed adopcją mieszkała z ONkiem, więc chyba tak. ;)


Czy już coś wiadomo w sprawie wizyty przedadopcyjnej?

[Lucyna]

Jestem, weekend nie było mnie na miejscu, już dzisiaj wyślę zapytanie, miałam zapchaną skrzynkę i żadna wiadomość do mnie nie dotarła.
Ale najpierw muszę skontaktować się telefonicznie z mestudio. Zadzwonię do Was jutro ...

[toyota]

Dziewczyny , czy macie już kogoś na wizytę ? Może poprosić sleepingbyday , ale to zależy w jakiej dzielnicy jest domek ?

[Lucyna]

Domku w jakiej jesteś dzielnicy?

[Nuletta]

Bielany. :)

[Lucyna]

dzięki, już rozpracowuję temat ... :lol:

[toyota]

Wysłałam prośbę do sleepingbyday.

[Lucyna]

zgłosiła się _Goldenek2 we wtorek po 17,00
może być?
W sprawie adresu zadzwonię ...

[_Goldenek2]

[quote name='Lucyna']zgłosiła się _Goldenek2 we wtorek po 17,00
może być?
W sprawie adresu zadzwonię ...[/QUOTE]

Udało mi się wątek otworzyć :).
Mestudio, na co zwrócić uwagę w domku? Ty znasz sunię najlepiej......

[Lucyna]

Jutro poproszę telefonicznie mestudio, żeby do Ciebie zadzwoniła
proszę Nulettę o przesłanie adresu i telefonu na mojego maila [email][email protected][/email]
Goldenku dzięki serdeczne ...

[_Goldenek2]

Po to tu jesteśmy.... Dziś ja Tobie jutro to mnie ... Nie masz za co dziękować :)

[mestudio]

Do mnie można zadzwonić po 19, wcześniej jestem nieosiągalna, albo wszędzie gumowe uszy w pracy:-). Zrobię sobie listę uwag co do Dziuni, jak może reagować w nowym miejscu żeby domek się nie zraził na początku i pogadamy.

[_Goldenek2]

[quote name='mestudio']Do mnie można zadzwonić po 19, wcześniej jestem nieosiągalna, albo wszędzie gumowe uszy w pracy:-). Zrobię sobie listę uwag co do Dziuni, jak może reagować w nowym miejscu żeby domek się nie zraził na początku i pogadamy.[/QUOTE]

Dobrze Ewo, zadzwonię dziś po 19. Na wizytę jestem umowiona jutro o 17. Trzymaj kciuki :)

[mestudio]

Wszystko z Goldenek2 uzgodnione, jestem pełna optymizmu jeśli chodzi o domek dla Dziuni.

[Lucyna]

dzięki ... :loveu:

[Poker]

Trzymam kciuki

[tayga]

[quote name='Poker']Trzymam kciuki[/QUOTE]
Ja też!!!!!!!

[amica]

[quote name='mestudio']Wszystko z Goldenek2 uzgodnione, jestem pełna optymizmu jeśli chodzi o domek dla Dziuni.[/QUOTE]

Jestem nowa na wątku ale już za całych sił trzymam kciuki za domek dla suńci!

[Lucyna]

[quote name='toyota']Wysłałam prośbę do sleepingbyday.[/QUOTE]
toyotko, zapomniałam podziękować za chęć pomocy
dziękujemy ... :loveu:

[_Goldenek2]

Zajrzyjcie proszę [URL]http://www.dogomania.pl/threads/191051-Zdrowa-młodziutka-bezproblemowa-śliczna-NAJSI-szuka-ciepłego-domu[/URL]!

[_Goldenek2]

A więc ogłaszam wszem i wobec, że Dziunia może się pakować :):):).
Dzisiaj odwiedziłam Olę i jej mamę. Spędziłam wspaniale czas gadając o psiakach. Czekają z utęsknieniem na Dziunię. Już nawet miseczkę dla niej kupiły. Z zakupem obróżki i smyczy poczekają na przyjazd suni, aby dobrać odpowiednią. To samo dotyczy posłania. Zresztą może Dziunia zechce sypiać z Olą ?;). Nie ma problemu.
Sunia będzie karmiona Royalem o ile zechce jeść suche, a jak nie to trudno.... Będą obie Panie Jej gotowały. Mieszkanie jest spore 2 pokojowe, z dala od ulicy, otoczone wielkim zielonym podwórzem. Okna zabezpieczone siatką z uwagi na kotkę, śliczną, zadbaną.... Panie niewątpliwie kochają zwierzaki. Test Xantiego rozwiązała Ola bezbłędnie mimo, że to młoda dziewczyna. Ze względu na chęć adopcji nigdzie nie wyjechała w sierpniu, a i mama wzięła urlop, aby w pierwszym okresie pobyć z psiakiem. Gdy sprawdzam domek zawsze zadaję sobie pytanie czy powierzyłabym tam swojego psa w razie potrzeby? Odpowiedź w tym wypadku brzmi: bez wahania :). Obgadujcie zatem szybko szczegóły. W razie pytań jestem do dyspozycji :)