Ogrodzone wybiegi dla psów JAK SIĘ CHCE TO SIĘ DA!!!

[agnest]

Nie wiem czy ktoś już na forum rozmawiał o takim pomyśle. Wpadłam na niego po tym jak dzień w dzień widzę w parku policję i straż miejską ganiającą ludzi za to że psy chodzą bez smyczy. Gdzie w miastach mamy pobiegać z psami albo dać im się pobawić z innymi psami? Pomyślałam o petycji z podpisami do spółdzielni albo do urzędu miasta. W mojej spółdzielni wyrastają jak po deszczu place zabaw dla dzieci bo są potrzebne ( czasami dwa w odległości 40 metrów ) Gdyby tak zrobić ogrodzony teren tylko dla psów byłoby fajnie. Nie wiem czy coś można zrobić w tej sprawie, ale myślę że warto spróbować. Może jestem niepoprawną optymistką...
Co sądzicie o takim pomyśle?

[Ada_-_]

Ja bym była za, ale za dużych nadziei nie trzeba sobie robić, niestety.
W niektórych państwach takie parki dla psów to chleb powszedni, a nawet (chyba we Włoszech) powstał basen dla psów ;)

[taks]

Pomysł nie jest nowy;) i wcale nie taki nierealny choć niewątpliwie trudny do wdrożenia.
W Krakowie dzieki ogromnemu samozaparciu i wytrwałości Inicjatorki udało sie taki jeden ogrodzony teren wywalczyć. Oczywiście to kropla w morzu potrzeb miasta i słuzy praktycznie tylko okolicznym pieskom ale precedens jest!

Jesli to miałoby faktycznie rozwiazać problem to niestety taki wybieg powinien byc na każdym osiedlu.
I tu pojawiają się schody - pierwsza przeszkoda to znalezienie odpowiedniego kawałka gruntu. To musi byc teren w pewnej odległości od budynków bo inaczej natychmiast zostanie to oprotestowane przez mieszkanców. Teren musi byc w gestii gminy lub spółdzielni no i przygotujcie sie ,że jesli ktokolwiek bedzie miał na wykożystanie tego miejsca inny pomysł to psy zawsze będą na straconej pozycji.
No i jak juz taki teren znajdziecie to teraz dopiero mozna ruszyc do akcji. Trzeba zdobyć jakieś poparcie - zgromadzic listę podpisów popierających petycję ( to zawsze pomaga w rozmowie) i nie zaszkodzi podeprzeć sie jakąs organizacją prozwierzęcą, lokalnymi mediami itp.
No i wniosek do władz spółdzielni czy rady dzielnicy. Później molestowanie, molestowanie i molestowanie...
Jak sie ma dużą siłę przebicia:diabloti:albo jest się dostatecznie upier... to jest szansa
( oczywiście pod warunkiem że ktos nie oprotestuje wydatku na ogrodzenie albo nie uzna że sprzątanie takiego miejsca jest ponad siły gospodarza)
No a jak juz sie ostatecznie uda to jeszcze nie pełnia szczęscia :shake:Jako, że chamstwo jest wszędzie , może sie okazac że na juz gotowe wprowadzą się tacy "użytkownicy"że placyk przestanie być dostępny dla normalnych psiarzy. Kilku żuli z agresywnym psem i żegnaj placyku:eviltong:

[ageralion]

W Szczecinie od kilku lat sa wybiegi dla psow i to kilka. Sa umieszczone przy lasach albo na uboczu miasta. Sa zrobione miejsca do siedzenia, sprzety do cwiczen z psem (opony, rownowaznie itp) oraz smietniki na psie kupy i nie tylko.

[mistwalker1006]

ponad rok temu taki pomysl propagowalem ale zostalem "zgaszony" ze to nierealne w Polskich warunkach, ciesze sie ze zaczyna sie to zmieniac:) powiem tylko ze u mnie takie parki/wybiegi dla psow chociaz naleza do miasta, regionu czy "gminy" to sa dofinansowane przez skladki wlascicieli psow:) i rozne imprezy no pokazy BBQ czy "psie pikniki" i te pieniadze ida na dodatkowe sprzatanie czy inne potrzeby:)a zawsze na wiosne sa organizowane sprzatania po zimie i wolontariusze sprzataja parki:) a osoby ktore niezachowuja sie zgodnie z regulaminem parku sa proszone o opuszczenie, BTW i policja i inne sluzby ( straz miejska czy straznicy ) sprawdzaja szczepienia i inne oplaty ktore sa obowiazkowe:)

[WestieAgility]

Ja bym bardzo chciała coś takiego w Rumi. I tu oczywiście nie chodzi tylko o wybieganie psów. To dodatkowa socjalizacja. Zawsze można by się tam czegoś doradzić z psiarzami. No i to oczywiście bezpieczne. Ale są i problemy. Mój brat "walczył" o skatepark w Rumi. Napisali z kolegami każdy po jednym liście z prośbą o założenie. I udało się. Im więcej osób, by się postawiło za mną (oczywiście z Rumi), tym większe prawdopodobieństwo, że by się udało! Kolejny problem to to, że nie wszystkie duże psy tolerują małe, a mój west nienawidzi ON-ków. Złe wspomnienie z dzieciństwa ;P Musiałby być grafik kiedy wchodzą duże, a kiedy małe czy coś w tym stylu, bo ON-ków duuużo i zawsze się tam jakiś znajdzie. Tak naprawdę to nie duży wydatek. Kupić siatkę wysokości 150cm i ogrodzić jakiś teren. Naprawdę nie duży! A i na janowie się znajdzie plac. A obok mnie na zagórzu łąka jest gdzie zawsze ktoś jest z psem. Chcą ją zaudować, ale gdyby się tak postawić... Deweloperzy mało terenu nie mają. Ja nie widzę przeciwskazań, tylko może napiszę na forum Rumi...

[agnest]

Myślę że warto powalczyć ale mądrze. Mistwalker napisz coś więcej o tych piknikach i akcjach sprzątania, jak to wygląda od strony technicznej? Zebrać podpisy to nie problem ale myślę, że gdyby tak połączyć to z jakąś imprezą i akcją sprzątania to "włodarze" byliby bardziej przyjaźnie nastawieni do pomysłu. Szczególnie że mogliby się pochwalić takimi akcjami w mediach a to zawsze coś na plus "patrzcie jacy u nas są dobrzy ludzie, sami organizują się żeby posprzątać kupki"
Co do grafiku to nie mam pomysłu i myślę że sie nie sprawdzi. Ageralion jak takie place wyglądają w Szczecinie? Czy są jakoś podzielone na część do wybiegania i treningu?
Ja osobiście, gdyby była taka akcja poszłabym sprzątać, a co tam ;)

[ageralion]

[quote name='agnest']Ageralion jak takie place wyglądają w Szczecinie? Czy są jakoś podzielone na część do wybiegania i treningu?[/QUOTE]
Wybieg to jest dosc spory teren okgrodzony plotem. Nie ma wydzielonych stref, poprostu w jednej czesci sa sprzety do trenowania, w innej zadaszone miejsca do siedzenia, jeszcze w innym mini "lasek", poza tym sa laweczki i smietniki na kupale. Nie ma jakis grafikow, a na samym wybiegu panuja zasady nieformalne. Jak ktos wpada z agersowrm, to szybko wypada. Jesli jekis psy sie nei zgodza, nie kazde musia sie lubic z kazdymi, to najczesciej wychodzi ten, ktory zaczyna albo ten, ktory na wybiegu byl dluzej. Czesto jest tak, ze oba psiaki zostaja, tylko w oddalonych koncach terenu... Wszystko da sie dogadac i ustalic z kultura... Kilka fotek moze pomoze ;)

Dosc wysoki eogrodzenie, za ogrodeniem parking na auta. Brama jest duza, zeby mozna bylo wjechac autem, a przy bramie furtka. Kolejna niepisana zasada, kto wchodzi/wychodzi pilnuje aby zaden psiak nie uciekl i by brama byla zamknieta na zasuwke...
[IMG]http://lh4.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA4qjapoBI/AAAAAAAABiY/9v7B0nWMriA/s720/DSC_0380.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA5Dt7nf4I/AAAAAAAABk4/D0-JfMrhhA8/s720/DSC_0367.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA6o1ziWfI/AAAAAAAAB0s/i9Ml-HEFmBE/s720/DSC_0235.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA7TOVpV3I/AAAAAAAAB8M/jQt8OqUZDR8/s720/DSC_0198.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA7SaS0h_I/AAAAAAAAB8E/Kle_iLSoR5I/s720/DSC_0197.jpg[/IMG]

[ageralion]

Tu widac brame
[IMG]http://lh5.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA8FCwsRGI/AAAAAAAACE8/WDbBEXTepMQ/s720/DSC_0106.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA7mRoqV5I/AAAAAAAAB_k/be-qsF8dm58/s720/DSC_0160.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA7jKvVD0I/AAAAAAAAB_A/Fdf27fbey_c/s720/DSC_0156.jpg[/IMG]

Socjalizacja jest genialna

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/SfA7JCx1GVI/AAAAAAAAB6c/zKQ7ye7P9HM/s720/DSC_0184.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_1pBGizGCSbk/S8yXjVltI5I/AAAAAAAAEGk/TwuNe_tq-hs/DSC_0105.JPG[/IMG]

[agnest]

Genialne! Czy mogę użyć Twoich zdjęć jako "dowodu" że się da?

[ageralion]

[quote name='agnest']Genialne! Czy mogę użyć Twoich zdjęć jako "dowodu" że się da?[/QUOTE]
Oczywiscie :) Jesli bedzie potrzeba wiecej, to pisz...

[WestieAgility]

Ale super! Świetne przeszkody macie! Agility od razu można poćwiczyć! Da się, da!

[ageralion]

[quote name='WestieAgility']Ale super! Świetne przeszkody macie! Agility od razu można poćwiczyć! Da się, da![/QUOTE]
To samo mysla szkoly dla psow i prowadza tam zajecia w godzinach porannych ;)

[mistwalker1006]

[quote name='agnest']Myślę że warto powalczyć ale mądrze. Mistwalker napisz coś więcej o tych piknikach i akcjach sprzątania, jak to wygląda od strony technicznej? Zebrać podpisy to nie problem ale myślę, że gdyby tak połączyć to z jakąś imprezą i akcją sprzątania to "włodarze" byliby bardziej przyjaźnie nastawieni do pomysłu. Szczególnie że mogliby się pochwalić takimi akcjami w mediach a to zawsze coś na plus "patrzcie jacy u nas są dobrzy ludzie, sami organizują się żeby posprzątać kupki"
Co do grafiku to nie mam pomysłu i myślę że sie nie sprawdzi. Ageralion jak takie place wyglądają w Szczecinie? Czy są jakoś podzielone na część do wybiegania i treningu?
Ja osobiście, gdyby była taka akcja poszłabym sprzątać, a co tam ;)[/QUOTE]

wiec tak kazdy park ma tutaj zarzad, wybierany z ludzi ktorzy dany park preferuja:) ( oh nie ma zadnych znaczkow czy legitymacji i kazdy moze przyprowadzic psa do jakiegokolwiek parku) i ludzie sie zapisuja, placac symboliczne skladki w granicach ok $10 na rok od psa:) ( zaleze od ilosci psow, dogwalkers placa wiecej), i te pieniadze sa wykorzystywane do wspomagania miasta w naprawach, sprzataniu i wywozeniu smiecido budowania lawek czy innego sprzetu albo doprowadzenia i oplat z wode, ( jak nie zapomne to nastepnym razem zrobie zdjecia tablic informacyjnych i regulaminu) , sprzatanie z regoly jest raz na wiosne, jest ogloszenie i o danej godzinie, danego dnia, mozna przyjsci i sprzatac park( rekawiczki i worki sa zapewniane przez zarzad), imprezy sa organizowane w podobny sposob, jak ktos ma pomysl na impreze mozna zglosic do zarzadu i wtedy tez sa ogloszenia i wolontariusze organizuja. rok temu bylo "psie BBQ" i nawet znalezli sie sponsorzy z okolicznych sklepow zoologicznych, byly agility, wyscigi:)pokazy mody psow:) co roku tez sa "psie haloween,


wszystko to jest organizowane przez wolontariuszy i kazdy moze sie przylaczyc, i moim zdaniem petycje wysylane przez "zorganizowane" grupy ludzkie sa inaczej przyjmowane przez urzednikow( szczegolnie tych co sa wybierani w glosowaniach) niz przez indiwidualnych ludzi ktorzy sie zorganizowali tylko pod jeden postulat :)

oh i nie ma godzin na "duze" i male psy. jezeli Twoj pies nie umie sie zachowac to albo jestes wypraszany z parku ( jezeli naprawde cos powaznego sie stalo) albo kontrolujesz psa i Ty odchodzisz w inne miejsce tak aby Twoj pies innym nieprzeszkadzal
a ludzie chodzacy do parku na reguralnie po jakims czasie sie znaja i wiedza kto ma psa konfliktowego a kto tylko "niewychowanego, i kogo trzeba unikac i takie informacje sa przekazywane do wszystkich:)

[mistwalker1006]

a teraz opisze jak to powstalo w moim miescie ( parki dla psow sa juz okolo 15 lat tutaj) dawniej , tak jak w Polsce sie dzieje tutaj tez nie wolno psow prowadzic bez smyczy ale jak wszedzie ludzie w parkach i innych zielonyc skrawkach ziemi swoje psy wyprowadzali szkolili i generalnie puszczali luzem, wiec jeden z klobow milosnikow psow ( nazywajac to klubem to takie luzne okreslenie, poprostu grupa milosnikow psow ktora soptykala sie w jednym z miejsc reguralnie i razem wyprowadzali swoje psy) wiec ktos mial genijalny pomysl zeby wyznaczyc tereny w ktorych "legalnie: mozna miec psa bez smyczy, wiec zglosili sie do miejscowego radnego zeby burmistrz i radni zmienili lokalne prawo i wyznaczyli teren dla psow. Po roznych spodkaniach i dyskusjach , miasto zgodzila sie na roczny probny test i takowe miejsca stworzyla.( bylo ich trzy)
po roku znowu sie to znalazlo przed radnymi ( znalazy sie gropy ludzi ktorzy byli przeciwni temu i w czasie spodkania z burmistrzem i radnymi toczyly sie zaciete dyskusje) ale radni zaakceptowali ten pomysl z pewnymi zastrzezeniami,

1, kazdy park musi miec zarzad ktory zarzadza i uczy ludzi odpowiedniego zachowania ( luzne tlumaczenia)
[B]Rule 1: All parks had to have an organizing group to police the activities and educate other dog users.[/B]
2,wszystkie parki musza byc ogrodzone, niektore calkowicie niektore czesciowo( gdzie mozliwe), koszty zostana poniesione przez organizatorow a nie przez podatnikow,
[B]Rule 2: All parks had to be fenced, some fully, some where practical. - the cost for purchase and installation of this fencing would be borne by the organizing group. "The tax payers of Mississauga were not to spend a dam nickel towards these lease-free parks" exclaimed the Mayor. Actually she exclaimed this many times. [/B]
3,tereny ktore sa w miejskich parkach beda mialy godziny otwarcia a takze dni wyznaczone kiedy psy beda mogly by byc puszczone luzem.W wekendy ograniczenia nieobowiazuja.
[B]Rule 3: Leash-Free zones located in Public Parks would be have restriction as to when dogs would be unleashed From Victoria Day, (May) through to Labour Day (September) on weekends between 1 1.00am and 7.00pm. Weekdays restrictions did not apply. [/B]

z tymi zastrzezeniami na miejscu wlasciciele psow zaczeli sie zastanawiac jak zbierac pieniadze na oplate za ogrodzenia. A ze miasto chcialo miec doczynienia [U]z jedna [/U]grupa a nie z kilkoma czy kilkunastoma ktore mialy by troszke inne wymagania wiec zostala stworzona grupa ludzi ktorzy sie tym zajmuja i sa przedstawicielami.

to jest z kopia jednej stron z grupy ktora brala w tym udzial 15 lat temu ( jak potrzeba to przetlumacze) ale mysle ze te zasady mogly by dzialac w Polsce
[B]The key thing to our success is to gather as much support from dog owners as possible. - large numbers impress and get councillors attention. Present your case as professionally as possible, Councillors need happy voters. Don't make demands that cause politicians to be turned-off. Honey works a lot more effectively than vinegar. If you can get the message across that you are just citizens, and not activists, that are only looking for a safe, legal place to run and exercise your dogs you will have a fighting chance of success. Encourage other dog walkers to contact their politicians to make the point that Leash-Free zones will reduce the number of uncontrolled dogs in public parks and consequently reduce the amount of doggy poop left behind by irresponsible dog owners.
When we started debating the idea of leash-free parks in Mississauga our local paper was full of articles, some for, some against. Since the by-law was passed we have little or no negative press.
[/B]

[Buell]

W Gdańsku jest kilka wybiegów. Ja chodzę z psiną na najbliższy - w parku nad Strzyżą. Jak jest jakiś przyjazny psiak to się z nim bawi albo sobie ćwiczymy Obi i PT. Są laweczki, śmietniki, drzewka...
Na zdjęciach Szczecin wygląda super. To jest megawybieg dla psiaków... Wygląda lepiej jak teren szkólki dla psów do której chodzilem z psiną...
Zazdroszczę !

[Cyraneczka]

[SIZE=5][COLOR=Red][B]Moi drodzy! [/B][/COLOR]
Między innymi dzięki Waszej pomocy i tematowi o braku wybiegów dla psów w polskich miastach powstał artykuł, który został wydrukowany w miesięczniku "Przyjaciel Pies".
Od dziś w kioskach!
[SIZE=3]http://pies.pl/p_index.php?strona=strona&kat=183&id_a=2316

Na stronie pies.pl będzie też wkrótce dostępna lista z informacjami, w jakich miastach, gdzie i ile wybiegów się znajduje.

[COLOR=Red] Serdecznie dziękuję za pomoc przy powstawaniu materiału!![/COLOR]
[/SIZE][/SIZE]

[zielony]

Witam.
Problem "psich wybiegów", "psich parków", czy miejsc gdzie można swobodnie zwolnic psa ze smyczy jest bardzo poważny. Co, to, oznacza? Po pierwsze, za mało jest psich miejsc na tak dużą ilość psów w miastach. Po drugie, wielkość psich wybiegów jest często zbyt mała, aby zapewnić psu odpowiednia dawkę ruchu. Po trzecie, bezpieczeństwo samych psów, ludzi przebywających w "psim parku" (dzieci, osoby wiekowe, brak ogrodzenia, brak śluzy na wybiegach ogrodzonych, brak nadzoru osoby z doświadczeniem) Po czwarte, awantury psów i właścicieli tychże psów. Co powoduje ucieczkę z psiego parku i zaprzestanie przychodzenia. W Toruniu, od września zeszłego roku działa "Psi Park". Ja go nadzoruje i jest to miejsce które, obnaża słabości właścicieli psów, które przychodzą do do parku i braki społeczne (gatunkowe) psów. Kiedy powstawał "Psi Park" w Toruniu jego celem było dać szanse do bezpiecznego kontaktu psów, możliwość zapewnienia niektórych potrzeb psa, nauczenie ludzi korzystania z takiego szczęścia jakim jest posiadanie psa, nauka sprzątania po swoim psie i co się kryje w "kupie", edukacja dzieci młodzieży które bywają w parku, wymiana doświadczeń między wł psów, poznawanie nowych ludzi, odkrywanie przez wł psów zachowań własnego psa i innych psów, zrozumienie gatunku jakim jest pies i wiele innych istotnych spraw. Ostatnio rozmawiamy jak zabezpieczyć psa przed sylwestrem.
Teren na którym jest "Psi Park" należy do Miejskiego Schroniska dla Zwierząt w Toruniu. Teren jest ogrodzony i dobrze oświetlony, są przeszkody do agility, basen w lato, jest nadzór. Wyznaczone są godziny i opłata wynosząca 5 zł która przeznaczona jest na schronisko.
Wszystkiego trzeba ludzi uczyć.
Pozdrawiam