Bazyle i Panbazyle Herbu Bazyl i ogar

[panbazyl]

może ktoś ma wolne domy dla gromady szczeniąt - urodzily się u jednej z dogomaniczek (przyplątalą się zaciążona sucz podrzutek)
[url]http://www.dogomania.pl/threads/219420-Szczeni%C4%99ta-ocalone-przed-%C5%9Bmierci%C4%85-szukaj%C4%85-domu-potrzebne-og%C5%82oszenia[/url]!!

[zaginiona sara]

Zameldowałam się na wątku jakby zbywało domów to będę podsyłać.

[andegawenka]

[quote name='panbazyl']może ktoś ma wolne domy dla gromady szczeniąt - urodzily się u jednej z dogomaniczek (przyplątalą się zaciążona sucz podrzutek)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/219420-Szczeni%C4%99ta-ocalone-przed-%C5%9Bmierci%C4%85-szukaj%C4%85-domu-potrzebne-og%C5%82oszenia[/URL]!![/QUOTE]

jakie cudeńka malusie....

Ja to bez przerwy pytam, juz mnie ludzie z daleka omijają...

[panbazyl]

no ja tez zapsiłam okolicę, na dodatek jeszcze pilnuje aby konie ni były głodne. Juz i tak mają nas tu za "ekologów" cokolwiek to znaczy.

[dagg]

Tutaj obraźliwe jest jak się o kimś powie, że to "filozof" :)


(którym to ja jestem z wykształcenia ;) )

[panbazyl]

moj chłop też filozof (w wyksztalcenia) gorzej juz byc nie moze bo stosuje na mnie erystyke a ja bym chciala się tak po prostu się czasem pokłócić....

[Oscar Patric]

mizianki zasyłamy:)

[dagg]

[quote name='panbazyl']moj chłop też filozof (w wyksztalcenia) gorzej juz byc nie moze bo stosuje na mnie erystyke a ja bym chciala się tak po prostu się czasem pokłócić....[/QUOTE]

o proszę! filozofowie zasilają lubelskie wsie ;)

[panbazyl]

[quote name='daguerrotype']o proszę! filozofowie zasilają lubelskie wsie ;)[/QUOTE]
oj i to wielu jest ich tu (pomijam tych specyficznych co pod sklepem siedzą). Ja filozofii pasjami nie lubię, choc spotkałam kilku świetnych filozofów w zyciu i każdemu to powtarzałam aż do znudzenia i nawet z palcem z uchu egzaminy z filozofii zdałam przed obroną doktoratu. choc balam się tego jak diabeł wody swięconej.

[vaness]

piękne labradorki :loveu::loveu:

[panbazyl]

dziekuję :)

[zaginiona sara]

Zapraszam do wątku Misia, zabierajcie malucha :)

[Nadziejka]

[IMG]http://www.e-gify.com/gify/1934.gif[/IMG][IMG]http://www.e-gify.com/gify/1934.gif[/IMG]:Cool!::painting::Dog_run::painting::tree1:sie witamyy w panbazylkowej krainie [IMG]http://www.e-gify.com/gify/1934.gif[/IMG] ciociu panbazylkowa , a coz to jest ta ,,perastyka,, czy jakus tak?:roll::cool3:;)jak menzu stosuje i nie mozna sie wyklociac wtedy , to moze i ja bym wziela i stosowac zaczeela?:haha::grins:do wsyckich ludow obok mienia zamieszkallych ..... tak sobie mysle .... pozdrawim was goracoooooooo[IMG]http://www.e-gify.com/gify/1934.gif[/IMG]

[panbazyl]

Ewciu - erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów. Nie doszłam do tego jak to robić, ja normalnie - japa na cały regulator, czasem coś przeleci lotem okrężnym po kuchni zahaczając o pokój, jestem wierna tradycji wypracowanej przez pokolenia praktyków, teoria jest mi zupełnie obca tak samo jak sztuka prowadzenia sporow.
Ide z futrzakami, bo pogoda cudna!

[zaginiona sara]

Wrzuciłam większe zdjęcia Miśka, dziękuje za pomoc.
Zazdroszczę spaceru też bym wzięła teraz sierściuchy ale nie jest mi to dane.

[panbazyl]

zaraz tam zajrzę.
a dziś Młody po prostu pokazał, ze jest psem mysliwskim. wypłoszył kiladziesiąt przepiorek z miedzy oraz zająca....

[andegawenka]

...i gamoń nic nie złowił na stół;)

[panbazyl]

[quote name='andegawenka']...i gamoń nic nie złowił na stół;)[/QUOTE]
moze by i coś upolowal, ale ja wredna nie pozwoliłam. No mial dzis takie parcie na polowanie jak nigdy. W rękach myśliwego by zdobywał na pewno trofea, ale że ja mam dośc radykalne poglądy na myślistwo takie sportowe, to w życiu moje psy nie będa psami dla mysliwych.

[andegawenka]

..z takimi pogladamy to do miasta się nadajesz....U mnie to by wszystko ze starości zdechło...kura i kogut też...:oops:

[panbazyl]

u mnie też.... ja tu mieszkam bo mam wolność w jakims sensie, ale zachowania mam typowo miejskie, tak samo jak chatę, przeciez po "miastowemu" mieszkam z psami pod wspolnym dachem. jedynie co jestem wierna to tradycyjnym szlacheckim zasadom trzymania butów na nogach (zwlaszcza u gości), z kilku przyczyn - po podloga jest zimna, bo jak zdema buty to sobie pobrudza skarpetki a na dodatek którys z psów moze pożreć buty i mieć niestrawności, więc bezpieczniej mieć buty na nogach :)
zakupy tez robię w "mieście" bo na wsi to sami nie wiedza ile chcieć za jajka czy mąkę.... z mlekiem problemu nie ma bo nikt tu nie ma też krowy.

[andegawenka]

O mamo, myślałam że jaja, makę i mleko masz prawdziwe...

[panbazyl]

no mam, z prawdziwego sklepu :diabloti:

[andegawenka]

[quote name='panbazyl']no mam, z prawdziwego sklepu :diabloti:[/QUOTE]

:lol::lol::lol: sklep prawdziwy, ale to co w sklepie:evil_lol::evil_lol:
Moja mama miała jedną jedyną sąsiadką od której nie brzydziła się kuować mleka...

[dagg]

A my mamy swoje jajka :D
I mąkę. I swoje wędliny i kiełbaski będą na święta :)

Mleko czasem od sąsiadów, ale powiem Wam, że praktycznie mleka nie piję, a takiego tłustego, krowiego na pewno bym nie tknęła. (choć z raz tu jadłam płatki na takim mleku i w sumie nie czułam jego tłustości ;))

Ale, ani kury, ani myszy, ani szczura bym nie zabiła.

[barb]

[quote name='ewa gonzales'][IMG]http://www.e-gify.com/gify/1934.gif[/IMG][IMG]http://www.e-gify.com/gify/1934.gif[/IMG]:Cool!::painting::Dog_run::painting::tree1:sie witamyy w panbazylkowej krainie [IMG]http://www.e-gify.com/gify/1934.gif[/IMG] ciociu panbazylkowa , a coz to jest ta ,,perastyka,, czy jakus tak?:roll::cool3:;)jak menzu stosuje i nie mozna sie wyklociac wtedy , to moze i ja bym wziela i stosowac zaczeela?:haha::grins:do wsyckich ludow obok mienia zamieszkallych ..... tak sobie mysle .... pozdrawim was goracoooooooo[IMG]http://www.e-gify.com/gify/1934.gif[/IMG][/QUOTE]

A tu na wąteczku sielsko, anielsko. Prześliczne foty. I jeszcze dodatkowo cudne wpisy Ewy Gonzales, które uwielbiam czytać (i oglądać). :lol::lol::lol: