madziara1983 Posted February 4, 2007 Author Posted February 4, 2007 Witajcie. Niestety ta gulka coś nie bardzo schodzi. Zrobiła się twardsza i taka jakaś sprężysta ,jak by mu taki kawałek jedrnego mięsa wsadzili pod skóre. Cos w rodzaju jak się na siłe robi zastrzyki i wyrasta taka bania i skóra w dotyku taka dziwna jest ,no to to jest podobne w dotyku troche do tego. Ehhh Quote
madziara1983 Posted February 5, 2007 Author Posted February 5, 2007 U nas nic nowego.Guz jak był tak jest ,tylko,ż etroche stwardniał i zrobił się taki troche bardziej ubity ale sie nie powieksza ani nie zmniejsza...nie wiem co to...... Quote
Umka Posted February 5, 2007 Posted February 5, 2007 moze ma zapalenie wezłow chłonnych... przewiało go i sie przeziebił troche a jestem juz w połowie wątku :D Quote
madziara1983 Posted February 6, 2007 Author Posted February 6, 2007 Anom węzeł to by mógł być ,tylko ulokowany nie w tym miejscu gdzie węzły.Narazie nic sie nie zmienia ,więc to chyba na bite jednak. Quote
madziara1983 Posted February 7, 2007 Author Posted February 7, 2007 Witajcie. U nas troche lepiej z tym guzem,dzis jest znacznie mniejszy ,więc to napewno nabite cholerstwo było...a już sie martwiłam. Quote
madziara1983 Posted February 7, 2007 Author Posted February 7, 2007 Nom to guz maleje...Tak poza tym to dzis zamówiliśmy karme ale narazie mamy lipe z kasą.... ehhhh więc chwilowo nie kupujemy arthroflexu...ehh Egzekwowanie dlugow troche mnie zaskoczyło...i musze spłacić zaległe rachunki z przed kilku miesięcy,paranoja.....myslałam ,że przeciągne to jak najdłużej...My to zawsze mamy pecha.Dobrze,że ten guz to tylko nabity był bo juz sie bałam ,że znów coś... Quote
andzia69 Posted February 7, 2007 Posted February 7, 2007 a widzisz???? będzie dobrze! a zamiast tego artroflexu kup mu ludzkie leki - pisalam ci na początku - naprawdę niczym się nie różnią oprócz ceny! Quote
madziara1983 Posted February 8, 2007 Author Posted February 8, 2007 [quote name='andzia69']a widzisz???? będzie dobrze! a zamiast tego artroflexu kup mu ludzkie leki - pisalam ci na początku - naprawdę niczym się nie różnią oprócz ceny![/quote] Myslałam juz o tym ,nawet próbowałam mu dac jakąs tam glukozamine co moja mama bierze ale problem w tym,że się róznią postacią...tz ludzkie sa cholera w tabletkach ,a on jak dostaje cokolwiek w tabletkach to zaraz mamy sraczke ale krew w kupie . Wet to zauwazył i kazał mi się przyjżec czy czasem jak jakies leki daje to nie zauwazyłam że to rownoczesnie występuje no i kurde równoczesnie...Poszukam jeszcze jakies inne może w płynie są ,podobne. Jedyne leki ,ktore Gruby przyjmuje dobrowolnie to Vitalin i arthroflex. Vitalin bo cuchnie jak z fabrykizdechłych ryb ;-) a to drugie nie wiem czemu .A jakie TY ludzkie podawałaś Andzia?? Quote
andzia69 Posted February 8, 2007 Posted February 8, 2007 ja dawałam glukozaminę plus (glukozamina + hondroityna+ chyba wit c czy cos innego) z Olimpu - 100 tabl. ok. 50 zł ale w nich jest konska dawka - to kapsułki - wiec dawałam profilakt. 1 dziennie. Quote
madziara1983 Posted February 8, 2007 Author Posted February 8, 2007 Kurde Andzia nie masz jakiegoś linka ja nie moge znależć tego co napisałaś. Wszystko co znalazłam z róznych firm olimp tez to ma dużo mniej w składzie glukozaminy i chondroityny ,a cenowo wychodzi jeszce drożej bo 60 kapsułek 50 zł to najtańsza co znalazłam.Ale bym musiała co najmniej 2 kapsułki dawać.Moż epodrożało od tego czasu co kupowałaś. Jak byś znalazła to daj linka. Ludki dziś karme nam przysłali i dostalismy próbki nowej karmy z eukanuby SENSITIVE JOINTS tylko że to jest dla zdrowych psów ale to jest eukanuba na stawy. Na karakwecie jeszcze nie znalazłam w ofercie tego ,a na opakowaniu pisze ,że nowośc ,ciekawe jak cenowo będzie wyglądało.W składzie są nawet chrzastki z kurcząt... Quote
madziara1983 Posted February 9, 2007 Author Posted February 9, 2007 Elo ludki. U nas nic nowego, Gruby szaleje jak z piekła rodem.Moja mam juz nerwowo wysiada, bo on tylko idzie i szuka co by tu wyciągnąc,ściagnąc, zwalic normlanie okropny jest. A jego zabawki leża w koncie..... Mam mówi,że nerwowo nie wytzryma i krzyczy do cholery on się coraz gorszy robi ,bo kiedyś to spał w dzien a teraz to okaz nie zmruży co by go nic w domu nie omineło czasem ;-) Gagatek jeden.Guz nadal schodzi,prawie już go nie widac. Quote
madziara1983 Posted February 9, 2007 Author Posted February 9, 2007 Elo ludki. U nas znow wypadki jakieś,Gruby dzis zjadł skóre po pasztecie taka z materiału..paranoja ,dostał duzo siemienia lnianego i jest na diecie zobaczymy jak sie rano załatwi, dostanie jeszce rano olej parafinowy. Poza tym wczoraj jak sobie szedł w domu to ni z tego ni z owego zapiszczał i usiadł, nie wiem co się stało ale dziś na spacerze zrobił tak samo. Nie ma nic skaleczone i raczej nie miał o co się natrawniku udezyć ,więc sie troche martwie., Quote
madziara1983 Posted February 10, 2007 Author Posted February 10, 2007 Witajcie ludki. Problem ciała obcego już chyba za nami ,przed chwilą sie wysrakał i wsyztsko wylazło z siemieniem bez problemu, mam nadzieje oczywiście ,że wszystko... Quote
madziara1983 Posted February 10, 2007 Author Posted February 10, 2007 Ludki, kupy już normlane bez żadnych niepsodzianek...ehhh pogrzebaliśmy dziś sobie troche :evil_lol: Ale już jestesmy uspokojeni ,że wszytsko wyszło. Quote
madziara1983 Posted February 11, 2007 Author Posted February 11, 2007 LUdki wiecie co ,Gruby chyba chce mnie wykonczyc. Wyskoczyło mu cos dziwnego w uchu. Nie wiem co to jest ,wygląda jak jakis dziwny bombel ,cos jak po ugryzieniu komara tylko troche większe,taki mięsisty bombel w środku ucha. Nie taki cieniutki jak po zakłuciu ropniak czy cos tylko taki gruby wystający bombel. Chciałam fote wstawić ale cholera z tym moim kompem to się nie doczekam ,ciągle wyskakuje mi nie mozna wyświetlić strony. Quote
madziara1983 Posted February 14, 2007 Author Posted February 14, 2007 Witajcie ludki. u na sdalej jakis wyrostek w uchu raz sie zmniejsza raz zwiększa , kurcze chyba go boli jak dotykam ,ja nie wiem co to wyrosło.dziś mam ogólnie cięzki dzien byłam w schronisku. jestem pocieszona i nie pocieszona. Stan ogólny nie jest zły ale nie ma żadnego pomieszczenia ogrzewanego .Brak zupełny kocy,siana i takcih rzezcy.Karme widziałam ,dostawały jeśc akurat ,pmiski pełne ale były małe sczeniaczki na cieniutkim kocyku prawie na samym betonie tzręsące się .Kierownik miło mnie przyjał odpowiedział na kade dociekliwe pytanie,pokazał wsyztskie boksy bez problemu. Ale musze koce jakies zorganizowac . Obiecał równiez ,ze przyśle miz djecia na maila i moge założyć wątki anjbardziej poztrebującym ,jest suczka afganka piękna ale jest chora ma przednie łpy krótsze od tylnych i staje taka krzywa. Nie przeszkadza jej to w życiu ,nie wyglada jak by bolało ale pilnie tzreba ją wyciagnąc jak tylko będa foty to poprosze was o pomoc ,żeby choc kilka psów wyciągnąc z tamtąd bo jest duże przepełnienie ,a wiekszosc zwierząt to duże psy. Quote
basiagk Posted February 14, 2007 Posted February 14, 2007 Czy gruby ma wątek na amstaffowym forum, niebieskim? Quote
madziara1983 Posted February 14, 2007 Author Posted February 14, 2007 [quote name='basiagk']Czy gruby ma wątek na amstaffowym forum, niebieskim?[/quote] Ano ma ,a co?? Ja tam nie pisze tak często bo komp mi się sypie ,a na niebieskie forum często wejśc nie moge, bo mi wyskakuje nie mozna wyświetlic strony.Ale tam w temacie jeste napisane ,ze na dogo zawsze info. Quote
basiagk Posted February 14, 2007 Posted February 14, 2007 Jakoś nie kojarzę. Jaki ma tytuł? Pytałam bo jakby co to mogłam założyc. Quote
madziara1983 Posted February 14, 2007 Author Posted February 14, 2007 [URL]http://www.amstaff-pitbull.cyberdusk.pl/viewtopic.php?t=5080[/URL] ;-) Quote
basiagk Posted February 14, 2007 Posted February 14, 2007 Jakbyś miała kłopoty z niebieskim to mogę kopiować stąd. Bo wtedy wątek będzie na górze. Daj znac jakby co. Quote
madziara1983 Posted February 14, 2007 Author Posted February 14, 2007 nO z niebieskim to ja mam zawsz problem ,czasem przez kilka dni nie moge się nawet tam zalogowac ,nie wiem dlaczego.... a nie zielone to od jakiegoś zcasu wejsc nawet nie moge ....Narazie nie ztreba kopiować bo ludki ogólnie wiedza na niebieskim ,ze na dogo zawsze pisze jak najwięcej i link tam jest tez ,ale dzieki ,jak by co to sie zgłosze na przekopiowanie :diabloti: Narazie to medytuje nat tym jego uchem i tym czyms co wyskoczyło, jakos niebardzo schodzi i cholera chyba do weta bedziemy musieli znów iśc ,jakoś nie podoba mi sie to,dziś nawet coś drapał to ucho.Oóglnie nie wyglada to jakoś groznie ale czasem takie wystające się robi ,normlanie rośnie i male jakieś żywe. I takie odstające i mięsiste,nie mam pojecia co to a tutaj podejzewam ,ż ewet też nic nie poradzi niestety ehhh Quote
basiagk Posted February 14, 2007 Posted February 14, 2007 Ale wątek trzeba przypominać bo ja co jestem tam codziennie jeszcze nie widziałam tego wątku. Quote
madziara1983 Posted February 14, 2007 Author Posted February 14, 2007 No trzeba trzeba, ale narazie nie zbieramy juz kasy na leczenie i nic powaznego sie nie dzieje to dlatego zaniedbalam troche tamten wątek. Quote
basiagk Posted February 14, 2007 Posted February 14, 2007 Rozumiem. No i chyba trzeba z uszkiem isc do weta bo to jakieś dziwne. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.