Jump to content
Dogomania

Psia Kraina, Gostar, Alteri ?


nathaniel

Recommended Posts

  • Replies 366
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Guest Jacol123

Tak na marginesie w Alteri też płacisz za wyszkolenie a nie za czas. Jeśli pies z jakiegoś powodu nie może skończyć szkolenia - przechodzi bez dodatkowych opłat na następną grupę. Podobnie, jeśli np. ma problem ze skupieniem, albo inne zaburzenia - może przejść przez 2, 3, 4 grupy, aż się poczuje komfortowo, czyli uzna, że nic złego mu nie grozi .Co więcej - gdyby po zakończeniu szkolenia pojawiły się jakieś problemy z psem, to obowiązkiem każdego instruktora jest pomóc bezpłatnie, nawet gdyby to było związane z udziałem psa w kolejnym kursie lub wybranych lekcjach.
To tak gwoli wyjaśnienia :)

Link to comment
Share on other sites

to ja sie tez wypowiem
na gostar chodzilam z moja mala
najpierw do przedszkola a pozniej na obrone
i na poczatku mi sie tam podobalo ale pozniej jak zaczelam miec pojecie o psach i wogole to ...,no poprostu przestalam tam uczeszczac i tyle
za to wlasnie stamtad znam adriana zajaca i pozniej juz prywatnie u niego sie szkolilismy
zreszta nie tylko ja ale i sporo moich znajomych
dlatego z czystym sumieniem go polecam
zajzyjcie sobie na stronke [URL="http://www.adiz.prv.pl"]www.adiz.prv.pl[/URL]
a najlepiej zadzwoncie i poprostu pogadajcie-tzn jesli szukacie kogos
ps.czy jest ktos kto tak jak ja uwaza ze adrian jest dobry w tym co robi?

Link to comment
Share on other sites

Cóz, parę ładnych lat temu Adrian Zając wystepował na zawodach posluszeństwa z dobermanką. To nie był łatwy pies - a chłopak miał naprawdę bardzo dobre podejście do zwierzątka. I pokazywał coś fajnego.
:lol:
Dobrze zrobiona suka, efektowna para.

BTW wtedy przewodnik występował w barwach Gostaru, więc...

Link to comment
Share on other sites

no właśnie byłam w gostarze aby szefowa przyjrzała się mojej suni,cóż na piszę tylko ,że nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia.Oczywiscie jest to moje osobiste zdanie i każdy przed wyborem "do której szkółki"powinien sam zobaczyć "na własne oczy"jak wszystko wygląda i jakie jest podejście.Pomimo wielu pozytywnych opinii jakie ja słyszałam na temat gostaru -mi nie odpowiada.Dzisiaj byłam u p.Zająca i podjęłam szkolenie właśnie u niego:lol:

Link to comment
Share on other sites

baska-aska
gratuluje podjecia decyzji
co do 'szefowej' gostaru to na mnie kiedys zrobila to samo wrazenie
dlatego szkolilam prywatnie u adriana,tak jak ty teraz bedziesz
i mysle ze bedziesz zadowolona
a jakiego masz psa jesli moge spytac?
i jak sie bedziecie szkolic?tzn IPO czy PT?

Link to comment
Share on other sites

baska-aska
nie przejmuj sie
mi tez zawsze powtarzal ze robie duzo bledow:p
ale to juz tak jest ze to my a nie psiurki robimy bledy
ja wogole sadze ze adrian ma zajebiste podejscie do psow,tzn nigdy nie widzialam aby psy tak sie do kogos garnely jak do niego:razz:
kiedy pierwsze zajecia?gdzie cwiczycie?na dolinie 3 stawow?czy gdzies u ciebie?napisz koniecznie jak wrazenia twoje i twojej suni po pierwszych zajeciach,bo bardzo jestem ciekawa czy bedziesz zadowolona.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Ja poprostu mialam wrazenie ze dla tej pani sa wazniejsze materialne rzeczy a nie psy.Takie rzeczy widac,a ja nie bylam jedyna osoba ktora tak sadzila,wiec cos w tym musi byc.W sumie mozna by to olac bo to nie ona szkolila mi psa tylko pozorant ale tak jakos...:roll: A u adriana i ciut taniej i milej i wogole.
A masz jakies plany co do szkolenia na gostarze?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='coztego']No i jeszcze jedno, czy Rambo nie jest za stary? Oni przyjmują psy do 3 roku życia, o ile mnie pamięć nie myli?

Mnie cały czas marzy się alteri, o ile kiedyś będzie mnie na to stać :diabloti:[/quote]

Polecam serdecznie Alteri. są rewelacyjni, a poza typowym skzoleniem oferują fachową pomoc behawiorystyczną :) sama się tam szkoliłam i muszę stwierdzić że cena nie przewyższa umiejętności które się tam zdobywa.

Link to comment
Share on other sites

Polecam Alteri. Byłam gościnnie na 2 lekcjach z młodymi psami i takimi z problemami i bardzo mi się podobało. Był nawet pies chyba 11letni. Nie jeden z psów z problemami "leczył się" z nich.
Zresztą można zrobić tak, jak ja, czyli umówić się na zajęcia, jak ćwiczą inne psy i sobie wszystko obejrzeć. (bez psa oczywiście, można robić zdjęcia i pytać o co się chce;) ) Jak już będę mieć psa, to walę prosto do Alteri.


______________
post został zmodyfikowany, bo był niezgodny z regulaminem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='JinnyAl']Zresztą można zrobić tak, jak ja, czyli umówić się na zajęcia, jak ćwiczą inne psy i sobie wszystko obejrzeć. (bez psa oczywiście, można robić zdjęcia i pytać o co się chce;) ) [/QUOTE]
Oooo, to super! Muszę się wybrać na zwiady :cool3:
Niby jestem zdecydowana, że chcę do nich pójść, ale chciałabym zobaczyć jak wygląda praca, żeby się dowiedzieć, czy zyskam na tym szkoleniu to czego oczekuję :cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego']Oooo, to super! Muszę się wybrać na zwiady :cool3:
Niby jestem zdecydowana, że chcę do nich pójść, ale chciałabym zobaczyć jak wygląda praca, żeby się dowiedzieć, czy zyskam na tym szkoleniu to czego oczekuję :cool1:[/quote]

Nooo, to jak zobaczysz, to napisz o wrażeniach :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klementynka'][B]Kamila Dog[/B] no na gostar mam po drodze, nawet bardzo... a tymczasem czytam, że ktoś musiał psa leczyć w alterii po gostarze :/ nie wiem jak to rozumieć!
w jakim sensie "leczyć", bity tam był czy co??[/quote]


Mysle ze i takie przypadki sie tam zdarzaly ale wlasciciel nie mial nic przeciw...:shake:
Mieszkasz gdzies nie daleko gostaru?Zaczelas juz tam szkolenie?Napisz cos prosze na ten temat.

Link to comment
Share on other sites

Psia terapia polegała na pracy z psami, które były bardzo agresywne (i miały być już prawie ze względu na to uśpione), albo bojaźliwe, albo potwornie niegrzeczne, albo np cały czas szczekające, generalnie nie do zniesienia. Większość z tych psów była po "tradycyjnym" szkoleniu, czyli kolczatka i karanie siłą. (bicie, nie w sensie lania do upadłego, tylko karania za źle wykonaną komendę) Niektóre psy dają się w ten sposób wyszkolić, a inne stają się agresywne i tracą raz na zawsze zaufanie do swojego pana, czują się zagrożone i radzą sobie z tą sytuacją agresją. Był też pies, który po tradycyjnym szkoleniu owszem, bardzo słuchał swojego pana, ale już jego 3 dzieci, zwłaszcza, kiedy pana nie ma w pobliżu chciał po prostu rozszarpać.

(Nie mogę wypowiedzieć się na temat szkoły, do jakiej uczęszczały psy później terapeutyzowane w Alterii, bo to sa tylko zasłyszane informacje i mogą nie być prawdziwe)

Morał: Jak umawiając się na szkolenie słyszysz, żeby przynieść kolczatkę, to zwiewaj z takiego szkolenia, bo wyrządzi więcej szkody Twojemu psu niż przyniesie korzyści.
(ktoś na forum pisał, że już na psim przedszkolu mówili żeby przynieść kolczatkę... ) :-(

______________
post został zmodyfikowany, bo był niezgodny z regulaminem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='JinnyAl']Psia terapia polegała na pracy z psami, które były bardzo agresywne (i miały być już prawie ze względu na to uśpione), albo bojaźliwe, albo potwornie niegrzeczne, albo np cały czas szczekające, generalnie nie do zniesienia. Większość z tych psów była po "tradycyjnym" szkoleniu, czyli kolczatka i karanie siłą. (bicie, nie w sensie lania do upadłego, tylko karania za źle wykonaną komendę) Niektóre psy dają się w ten sposób wyszkolić, a inne stają się agresywne i tracą raz na zawsze zaufanie do swojego pana, czują się zagrożone i radzą sobie z tą sytuacją agresją. Był też pies, który po tradycyjnym szkoleniu owszem, bardzo słuchał swojego pana, ale już jego 3 dzieci, zwłaszcza, kiedy pana nie ma w pobliżu chciał po prostu rozszarpać.
[/QUOTE]

Czy chcesz powiedziec, ze to "karanie za zle wykonana komende", "karanie sila", "utrata zaufania do przewodnika", "reagowanie agresja" itp. itd dzieje sie po szkoleniu w Gostarze?

W.

Link to comment
Share on other sites

Znalazłam taki temat na [B]rasy-> gr 3 -> terriery typu bull -> "czyszczenie" amstaffa [/B]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=2345&highlight=czyszczenie+amstaffa"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=2345&highlight=czyszczenie+amstaffa[/URL]
fragmenty:

[COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkorchid]Z postu nr 11[/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana](...) z psiną poszlismy na przedszkole - robert ( pan z gostaru )od razu stwierdził że sunia jest ostro w lewo - i trzeba nad nią ostro pracować - stwierdził że jednak chyba bedzie trzeba kupić kolczatkę...no i zacząć na ostro walkę z pozorantem... [I]/ ten pozorant ma za zadanie np wyrywać psu zabawkę, żeby właściciel mógł chwilę odsapnąć - mój komentarz/[/I]
wiecie - nie było tak najgorzej....oczywiście rzucała sie na wszystkie psy w około, ale po jakimś czasie zaczęła sie uspokajać - bardziej zwracała uwagę na wojtka a nie na psiaki, które momentami stały bardzo blisko... (...)[/FONT][/COLOR]

[FONT=Verdana][COLOR=darkorchid]i z postu nr 17[/COLOR][/FONT]
[FONT=Verdana][COLOR=black](...) kolczatka[/COLOR][/FONT][COLOR=black][FONT=Verdana] jest po to żeby pies wogóle zareagował - gingers jest strasznie zła jak widzi jakiegos psa i na bodziec łańcuszkiem wogóle nie zwraca już uwagi - mój mąż jeszcze ją utrzymuje, ale ja mam juz przeraźliwe problemy...kolczatka pozwala mi zapanować nad nią w jakimś stopniu... (...)[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]
______________
post został zmodyfikowany, bo był niezgodny z regulaminem

[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Elementy szkolenia tzw "tradycyjnego" - łańcuszek, kolczatka, szarpanie czy klaps, jak dla mnie przekreślają możność mówienia że ktoś szkoli pozytywnie, nawet jeśli oprócz tego są nagródki, smakołyki i zabawa.
Podsumowując: Szkolenie w Alteri jest w 100% pozytywne i nie ma tam szarpania, nie mówiąc już o łańcuszkach czy kolczatkach.

______________
post został zmodyfikowany, bo był niezgodny z regulaminem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Regulamin Forum']3. Jeśli chcesz przedstawić opinię na temat kogoś/czegoś, niech będzie to opinia oparta na Twoich osobistych doświadczeniach. Każda inna jest niewiarygodna, ponieważ może być nieprawdziwa. A jeśli krytykujesz kogoś/coś w sposób jednoznacznie identyfikujący (np. z pełnego imienia i nazwiska/pełnej nazwy), nie męcz się. To i tak moze zostac usunięte, bo dogomania anonimowej krytyki nie uznaje.
[/QUOTE]

A ja wyjasnilam, JinnyAl? :-)

W.

Link to comment
Share on other sites

Wyjaśniłaś. Przepraszam. Regulamin co prawda czytałam, ale dawno... Masz rację, to, co pisze narusza ten punkt. Dobra, to cp teraz? Mam zmienić tamte posty? To zmieniam, tylko teraz odpowiedzi na będą nie pasować.
A ten z przytoczonymi fragmentami postów może być, chyba?
Wiesz, cieszę się, że modzi czuwają ;)

Link to comment
Share on other sites

Nawet jeśli znajda sie fundusze na szkolenie, to nie pójde do Gostaru, ponieważ wysłałam 2 rozne meile w treści, jeden z zapytaniem czy taki pies jak Rambo może uczestniczyć w szkoleniu otrzymalam odpowiedz dluuuga jak jasna cholera , ale przypomnialo mi sie ze zapomnialam o cos zapytac wiec wyslalam jeszcze jednego no i dostalam identycznego meila jak ten pierwszy , uważam że to było takie hmmm.... "odpisywanie" na odwal się, w treści meile nie było nawet napomknięte o tematach pruszonych przezemnie m.in jaka metoda szkola psy , zaczelo mi cos smierdziec , dalam sobie spokoj ... No coz ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...